Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Morelka22- do 29 grudnia szybko zleci... Ja po potwierdzeniu ciąży (betę zrobiłam po dniu spóźnienia okresu) dowiedziałam się, że moja pani ginekolog idzie na urlop i wizytę mam dopiero w tą środe. Wtedy do wizyty było ponad 3 tygodnie. Oczywiście chciałam iść wcześniej do lekarki, która ją zastępowała, ale po rozmowie tel. z moją ginekolog- powiedziała że jesli się nic nie dzieje to nie ma sensu biegać co chwile, a teraz i tak mało co będzie widać. I tak sobie czekam- nie wiem jak ja wytrzymałam te 3 dłuuuugie tygodnie. W środe mam moją pierwszą wizytę i strasznie się stresuję. Wiadomo, same czarne myśli, bo serduszko, czy dobrze zagnieżdżone....Nie będę Wam pisać bo pomyślicie że mam nienormalnie pod sufitem. Dlatego proszę Was o jedno-trzymajcie w środe kciuki za mnie i moją fasolinke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena02 nic sie nie stresuj,ja jak poszlam w 7 tyg.to tez swirowalam ze moze serduszko nie zabije itp. wiem ze na razie jest dobrze kolejna wizyta za 5 tyg. i ten strach ze to dlugo i cos zlego sie moze stac kazda z nas ma swoje obawy, tym bardziej ze mam za soba juz poronienie bioch.ale tym razem bedzie dobrze:)ale mam dzisiaj lenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny,byłam aktywna na początku tego forum lecz zabrali mi laptopa do naprawy i dlatego odzywam sie teraz chodź niewiem czy to dobry pomysł:(jestem w 7 tc,tydzień temu zaczełam krwawić pojechałam do szpitala a tam okazało sie ze mam krwiaka kilka razy większego jak pęcherzyk:(lezałam 4 dni.w 1 dzień powiedziano mi że dojdzie do poronienia,w 2(mój ulubiony zreszta lekarz)stwierdził że ciąża sie rozwija i jest szansa ze krwiak sie wchłonie a w kolejny dzień wypuszczono mnie do domu z diagnozą ze dzidziuś i tak obumrze:(jestem załamana...jestem na lekach i leże w czwartek mam wizyte a tak sie boje:(krwawienia minęły po cyclonaminie ale mam jasnobrązowe upławy raz dziennie wypływają:(byle do czwartku i wspólczuje dziewczyna które przeszły coś podobnego:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula, bardzo ci wspolczuje, ze musisz to przechodzic. Trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze. Jest jeszcze nadzieja. Czytalam tutaj na kafe wypowiedz kobiety, ze wlasnie jej krwiak sie wchlonal, i ciaza sie rozwija dalej. Jesli dzidzius bedzie mocny, to przetrwa wszystko. Moja niedoszla tesciowa, lekarz -neonatolog, opowiadala, ze po miescie masa dzieci biega przez nia ochrzczonych, po porodzie pani doktor byla pewna, ze dziecko nie przezyje, dlatego szybciutko chrzcila, a tu dziecko nagle odzywalo i calkiem dobrze z tego wychodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ebudka - jeśli niepokoją Cie te bóle brzucha to lepiej porozmawiaj z lekarzem. Ja włśnie przez mocny ból brzucha i takie jakby skurcze jestem od 5tc na zwolnieniu lekarskim oraz dostałam leki. Teraz już mnie nie boili tak mocno, ale tak jak ty mam od czasu czasu takie kłucia w dole brzucha i też sie zastanawiam czy to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela1974 sprubuję z tym paracetamolem bo mi sam odpoczynek nie pomaga. Na razie tylko raz w czasie ciąży mnie dopadła ta migrena i poleczyłam się jedną aspirynką. Nie mów że jesteś domową sanitariuszką dla swoich chorobździeli domowych ;p Atena02 zadzwoń do swojej lekarki jeśli chodzi o te objawy które cię niepokoją. Moja mi kazała dzwonić z każdą rzeczą która mnie martwi. Agi83 ja miałąm coś takiego jak opisujesz z tą łopatką tylko napisz mi na którym ramieniu przeważnie nosisz torebkę? u ciebie pruszy śnieżek a u mnie śnieżyca i zawieja niesamowita, brr... morelka22 moje objawy są podobne do Twoich z tym że dochodzi jeszcze brak apetytu. A u Ciebie ciąża liczy się od kiedy? bo termin @ i porodu mamy chyba taki sam tj. 8.10 i 15.07 Asiula2323 moja sis tak miałą i krwiak po długim co prawda czasie ale się wchłonął tyle że trzeba wiele przeleżeć a dziecko pomimo że wcześniak urodziło się zdrowe. moni17 bierz te leki i wypoczywaj ile wlezie a wszystkobędzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela1974 sprubuję z tym paracetamolem bo mi sam odpoczynek nie pomaga. Na razie tylko raz w czasie ciąży mnie dopadła ta migrena i poleczyłam się jedną aspirynką. Nie mów że jesteś domową sanitariuszką dla swoich chorobździeli domowych ;p Atena02 zadzwoń do swojej lekarki jeśli chodzi o te objawy które cię niepokoją. Moja mi kazała dzwonić z każdą rzeczą która mnie martwi. Agi83 ja miałąm coś takiego jak opisujesz z tą łopatką tylko napisz mi na którym ramieniu przeważnie nosisz torebkę? u ciebie pruszy śnieżek a u mnie śnieżyca i zawieja niesamowita, brr... morelka22 moje objawy są podobne do Twoich z tym że dochodzi jeszcze brak apetytu. A u Ciebie ciąża liczy się od kiedy? bo termin @ i porodu mamy chyba taki sam tj. 8.10 i 15.07 Asiula2323 moja sis tak miałą i krwiak po długim co prawda czasie ale się wchłonął tyle że trzeba wiele przeleżeć a dziecko pomimo że wcześniak urodziło się zdrowe. moni17 bierz te leki i wypoczywaj ile wlezie a wszystkobędzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor! Jejku jak tak czytam z jakimi problemami niektore z nas zmagac sie musza serce mi z zalu peka...Moge tylko domyslac sie co czujecie (moj poczatek tez nie byl latwy), zyczyc Wam szczescia i trzymac kciuki. Ja wlasnie wrocilam od lekarza, byla to moja juz 5 a nie jak wczesniej napisalam 4 wizyta! Moja dzidzia ma juz 2 cm i 1mm:) Jestem w 9tc termin mam na 06.07! Serduszko bije i dostalam 3 zdjecia mojego malenstwa! Jestem taka szczesliwa! Wszystkim Wam zycze takich wiadomosci! Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Uciekam do meza;) Buziole dla Was wszytkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Callaa! Mysle, ze te moje bole no chyba nerwobole byly, bo torebke na prawym ramieniu nosze a dzis bole juz minely. Tak bardzo stresuje sie wizytami u lekarza...przynajmniej tak sobie to tlumacze...;)Moze to byl powod.Ale dziekuje Ci za odp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo u mnie to było od torebki i jak tylko poszłam do fizjoterapeuty to szydło wyszło z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, bylam na stronce. Tylko, ze dzidziusia poczelismy przed moimi 27 urodzinami. Dodam, ze i chwila poczecia i moje urodziny to wrzesien hihi:)Wiec jak mam to rozumiec;)hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki! Czytałam ,ale weny do pisania cos brak. Mdłości juz brak,spanie juz tak nie łamie. Czytam co spotyka niektóre z Was... baaardzo mi przykro i sama zaczynam sie nakręcać,czy u mojego baby na pewno wszystko ok...czy bije serduszko... 15.12.daleko - trzeba czekac... ech.. Zima na całego ,autem sie odważyłam sie dzis wybrac na zakupy. Jutro pojedziemy z mężem. W łóżku dzis byłam do 12.00. ;/ Nie chciało mi sie wyjsc spod kołdry jak widziałam ten śnieg za oknem i śniadanko z córcią przy bajkach w łózku zjadłysmy. Jutro musze sie zmobilizowac,zeby wstac i do przedszkola ja odwieźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie. Poczytuje, poczytuje i w końcu postanowiłam sie przyłączyć. Jestem w 8 tyg, terrmin mam na 10 lipca. To nasze pierwsze dzieco. Pozdrawiam Was serdecznie lipcówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOoo, Vivian, juz ci przeszly mdlosci i spanie. To super. Podbudowalam sie, ze moze mi tez wkrotce minie. Siedze o 5j rano i senna zuje kanapke z miodem, bo mnie mdli. Mloda, cwaniara, meczyla tatusia od 3j do 5j, po czym jak wstalam i wzielam ja na rece, to od razu zachrapala smacznie. Chyba za tatusiem sie stesknila i sie bawic chciala.Te dzieci to wampiry energetyczne. Jak wieczorem je klade spac, to czuje sie jak wycisnieta cytryna, nie mam nawet sil, by pojsc pod prysznic. Pojde sie polozyc, moze uda mi sie jeszcze urwac sobie kawalek snu. Ale przedtem muze pojsc na gore i przykryc starsza, ktora pewnie jak sopel lodu, bo koldre zawsze zrzuca. Ale to przykrywanie to glupiego robota, bo i tak zaraz znow sie odkryje. milego dzionka, co sie zaraz zacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Lipcóweczki w nowym dniu:) Bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy, jutro mam wizytę u lekarza więc już będę wiedziała na czym stoję. Mam nadzieje, że w czwartek rano będe mogła napisać Wam same dobre wiadomości. Jeśli chodzi o moje kłucia w podbrzuszu, to po pracy poleżałam sobie i ustały. Przypuszczam, że były spowodowane ciągłym siedzeniem- jestem księgową. Asiula2323- mocno trzymam kciuki za Ciebie i Twoją fasolkę. Też slyszałam o kobietach, które pomimo krwiaków urodziły zdrowe dzieciaczki. Najważniejsze abyś jak najwięcej odpoczywała i stosowała się do zaleceń lekarza. Agi83- cieszę się wraz z Tobą, ze wszystko jest wporządku. Dbaj o siebie i o fasolinkę. Jeśli mogę zapytać - dlaczego miałaś tak dużo wizyt u lekarza? Callaa- wg kalendarza chińskiego będę miała dziewczynkę;) A moja siostra(już pisałam że jest o 3,5 tygodnia starszej ciąży) będzie miała chłopca. Ciekawe czy się sprawdzi:) Powiem Wam, że przed tym jak byłyśmy z siostra w ciąży to śniło jej się, że byłyśmy równocześnie w ciąży, i jak urodziłyśmy to ja miałam dziewczynkę a ona chłopca. Jak narazie co do ciąż sen się sprawdził;) Vivian2006- znam to nakręcanie czy u fasolki jest wszystko OK. Czasem miałam tak, że jak się naczytałam to później świrowałam...Zobaczysz do 15.12. czas szybko zleci. Jak już pisałam w poprzednio- ja na swoją, dodam pierwszą wizytę, czekam 3,5 tygodnia, myślałam że się nie doczekam, ale byłam dzielna i jutro już mam wizytę. MałaGosia69- witaj w naszym gronie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
callaa to dzis mamy 7tc4dc czyli 8 tydzien:) dziewczyny ja mam ostatnio takie zaparcia ze szok wczesniej co dzien rano do kibelka bieglam bez problemu a teraz co cztery dni,brzuch mam wzdety boli masakra,macie jakies sposoby?tabletek nie chce brac a podobno ziolka w ciazy sa nie wskazane:::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelka22- słyszałam, że suszone śliwki pomagają na te sprawy. Niestety nie próbowałam...więc nie powiem jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny Nie odzywałam się , bo sama nie wiedziałam o czym pisać :/ ciesze się ,że u was wszystko ok. Bo u mnie różnie . Na polecenie lekarza zrobiłam badanie beta hcg w piątek , wczoraj odebrałam wyniki - 1704 -czyli 5-6 tydzień , wczoraj zrobiłam kolejne , wyniki dopiero jutro . Najgorsze jest to ,że zaczęły się u mnie jakieś dziwne plamienia . Najpierw jakieś brązowe skrzepy ,a teraz już samo brązowe plamienie . Zadzwoniłam do lekarza i kazał wziąć mi 4 tabletki duphsonu czy cos takiego i później co 8 h jedną tabletkę . Wczoraj 4 wzięłam odrazu , poźniej o 18 i o 2 w nocy i teraz o 10 rano ,a mimo tego plamienie jest . Nie wielkie ,ale jest . Kochanie dziewczyny co o tym myślicie ? Czy , któraś w Was miała taki przypadek . Taka bardzo się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina2207- przykro mi, że musisz się martwić...Ale jeszcze nic nie jest przesądzone, moja przyjaciółka też plamiła na początku ciąży, brała duphaston i teraz we wrześniu urodziła zdrową, piękną córcie. Myślę, że powinnaś jak najwięcej odpoczywać i być dobrej myśli. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoją fasolinkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelka, ja tez od jakiegos czasu walcze z zaparciami, wieloma sposobami na raz; 5-8 sushonych sliwek zalac wrzatkiem wieczorem, maja postac przez noc, rano to wypic i zjesc na czczo. Jesc duzo otrebow, razowy chleb, generalnie blonnik w duzej ilosci. Duzo pic wody. Szczegolnie dobra na zaparcia jest woda o duzej zawartosci magnezu, w Polsce sa takie tez, tylko nie pamietam nazw. I zazywac ruchu, robic cwiczenia. Agi, super wiesci od lekarza! Oby tak dalej. Atena - juz jutro, trzymam bardzo mocno kciuki! Karolina. jestes pod opieka lekarza, nic ci sie zlego nie stanie, czasami kobiety maja nawet prawie prawdziwe miesiaczki na poczatku ciazy, i nic. Bedzie dobrze, zobaczysz. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Lipcóweczki za słowa otuchy . A orientujecie się może po ilu tabletkach plamienie powinno ustąpić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina2207- nie wiem po ilu tabletkach plamienie powinno ustać, ale myślę, że każdy organizm jest inny i nie ma sensu sugerować się innymi osobami. Ja bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i wierzę że będzie dobrze...:) Dbaj o siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoanka 27
witam, ja też miałam brunatne plamienia, lekarz kazał brać luteinę 4x dziennie i przeszło po 3 dniach:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoanka 27
plamienie wystąpiło w 5 tygdniu, było stosunkowo niewielkie, ale jednak się pojawiło. Potem dużo wypoczywałam i brałam luteinę. Lekarz mówił, że to prawodopodobnie z powodu stresu. Teraz jest 6 tydzień i jest wszytko w porządku. U Ciebie też napewno wszystko będzie ok, tylko się nie denerwuj, bo to nie pomaga. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi83 ja na ten kalendarz patrzę pół żartem pół serio, ale w Twoim przypadku to faktycznie trudno powiedzieć :) Vivian2006 ja też nie odważę się jutro jechać sama bo w razie czego kto będzie z zaspy wypychał i biorę męża. Nie przejmuj się jeśli wizyty nie są za często to znaczy że nie ma takiej potrzeby i że wszystko ok. :) Ty leniuszku do południa się wylegiwać i jeszcze córuni przymusowe wagary od przedszkola, no no widać komu dobrze, ja muszę co dzień na 8.00 do pracy, ech.. MalaGosia69 witaj na topicu :) a Ty Ela1974 ranny ptaszku, pałaszujesz miód powiadasz, właśnie tak się zastanawiałam czy w ciąży miód można bo jak cytrusy są uczulające i nie można ich to może miód też?bo ja go do herbatki używam. A w jakim wieku jest Twoje małe? Atena02 napisz jak już będziesz po wizycie? i masz jeszcze te kłucia? ja też mam pracę siedzącą to znam ten ból, jeszcze krzyż dochodzi morelka22 a to nie liczy się pełnych skończonych tygodni?? wiesz pytam bo kompletnie tego nie wiem :) Karolina2207 leżeć dużo leżeć i jeszcze raz leżeć, nie forsować się kochana, na zwolnienie jak trzeba i będzie dobrze, teraz to niech rodzina koło ciebie poskacze :) a ja właśnie wróciłam z mroźnego spaceru ale fajnie, polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×