Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Teź mam jednego bodziaka z HM rozmiar 56 i dopiero niedawno zaczam go ubiera, a inny z Kolorino rozmiar 62 juź odoźyam. Młj malec obecnie nosi 62. 2 tygodnie temu waźy 5300, dugo 62 ( urodzi si 2790, 57), a ma 2 miesice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamusie. Dziadek Jacek pisz bloga, ja też chętnie poczytam. A Kacperek odmienił mi się o 180 stopni, z wrzeszczącego, marudnego na uśmiechniętego i słodziutkiego bobaska. Dlaczego? Cudowna pani alergolog przepisała maść na buzie, maść na swędzącą główkę, inne mleczko (nutramigen ble) i już po pierwszej dobie jest znaczna poprawa. Podobno te zmiany skórne strasznie go bolały i dlatego byl taki niespokojny, a ja myślałam, że taki ma po prostu charakterek. A i w nocy przesypia 6 godzin - HURA, a myślałam że się nie doczekam. Jakie Macie materace w łóżeczkach maluszków? Pielęgniarki w poradni alergologicznej powiedziały mi, żeby usunąć te cuda gryka , kokos i kupić najzwyklejszy, bez dodatków. Ja na szczęście w kołysce mam zwykła gąbkę. W tych cudownych materacach robią sie pleśnie i dzieci to wdychają. Uciekam pobawić się z Kacperkiem. Buziaki i milej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ale tu cisza... ja tylko wpadłam się przywitać i też spadam. nie będę też ciszy zakłucać... milego popołudnia. paaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Drogie jak a tu cisza i spokoj masakra .... Pewnie jutro będzie nadrabianie zaległści po niedzielnej nieobecnście ;))pozdrawiam jesiennie Wszystkie Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złamiemy tą cisze, a co tam ;P Mam pytanie drogie Panie. OD kilku dni moj mały robi taka wodnista kupke, dlaczego stałą sie bardziej wodnista? To objaw czegos? Nawadniam go, staram sie herbatkami itd, czyzby to one mialy taki wplyw? .hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie...cisza i spokój tutaj jak nigdy:O Gdzie się pochowałyście dziewuszki? Ospa: im wczesniej tym lepiej! Przechodzona późno jest bardzo niebezpieczna, co gorsze może przechodzić wtedy bez objawów typu skórnego. A ja zapomniałam, że mam gdzieś matę edukacyjną:O Muszę pogrzebać... W temacie koopnym:P Franek nadal robi postępy, rozpędził się tak skubaniec w ilości na dzień, że ręce mi opadają:O Ledwo dziada❤️ przebiorę, a już widzę, że ponownie się nadyma (naprawdę wygląda wtedy jak Dziwisz, tylko z włosami;)), pęcznieje, czerwienieje i następuje eksplozja jak z moździerza:O:O:O A ja krztuszę się i mdleję nad tymi pieluchami z koopami... A tak poważnie to wszystko powróciło do normy odkąd jest wyłącznie na mleku modyfikowanym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadku jakie to sprzeczne z natura ze maminy pokarm powodowal dolegliwosci maluszkom, prawda? Mysle czasem ze u mnie byloby tak samo, pokarm mi sie wyciszyl na szczescie, ale daje mu cyca zeby sie uspokoil bo odruch dalej silny. Dziadku jak poradzilas sobie z powstrzymaniem laktacji? A no i odstawilismy wszystkie leki, 4dzien maly radzi sobie z kupami sam, a gorzej z baczkami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa🌻 za dużo to ja nie miałam nigdy w "magazynie". odstawiłam i jest ok, tzn. nie miałam żadnych nieprzyjemnych konsekwencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jenysek jaka ulga!!! Od 20 do teraz maluch spal a ja myslalam ze mi cyc peknie. Moglabym nim w kosza grac, taki twardy. Az uzylam laktatora i pewnie znowu rozregulowalam sobie, a zeby bylo dziwne ,mam te przepelnienia tylko w jedpej piersi hm .... W drugiej ledwie ledwie... Teraz moge spokojnie lulu. Ale po 5 przespanych tez sie niezle czuje.... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa teraz dzien dobry. Jak ja uwielbiam te pory karmienia aaaaah no to do pozniej. Ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka muszę się pochwalić, że mój synek dziś przespał od 20 do 5 rano, jestem w MEGA SZOKU... rano myślałam, że mi mleczarnia eksploduje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga-jabi takiego spania to i ja Ci zazdroszcze :D Moja mała spała pare razy od 23 do 9 rano, ale było to tak dawno, że zdąrzyłam już zapomnieć jak to fajnie :) choć faktycznie cycki mają eksplodować po takiej długiej przerwie w karmieniu :) Tymkowa o tej 5 karmiłyśmy w tym samym czasie :) zawsze przy karmieniu czytam forum z telefonu i jak sobie o 5 odświeżyłam stronę podczas karmienia to Ty mi wskoczyłaą :) Swoją drogą też mi się srednio chce wstawac o 5 na karmienie :P ale widze że u Ciebie coraz lepiej - dziś tylko 2 karmienia w nocy wiec chyba nie ma źle? Nam też się takie noce zdarzają. Dziadku 🌼 dzieeki za ukojenie mojej wścipskiej natury i wytłumaczenie skąd ten nick :) gratuluje tylu kupek? Jak to zrobiłaś he? Moja robi średnio 2 dziennie , są dni że zrobi jedną a są takie że zrobi trzy... Dziś zrobila już po karmieniu o 5 wiec pewnie minimum 2 będą :) a widze po malej że jak zrobi kupsko to jest zupelnie inna :) w ogóle jak zrobi kupsko to popatrzy tak mądrze i uwali rogal taki od ucha do ucha :D Bombastyczna easy :) szkoda nerwów 🌼 ps. Bierzesz azalie dalej? Olinka❤️ Twoje nieobecnosci tutaj będą usprawiedliwone :) pozdrów męża ;) Misiaczkowa a jak u Ciebie? Mąż w domku? Pocahontas jak mały? Zero wysypek? U nas troche jest, ale moja mama byla na weekend wiec zakladam że to potówki :) moja mama ciągle twierdzi że malej zimno :) Hallo, hallo reszta dziewczyn!!! Gdzie wy? Odzywac się!!! Weekend się skonczyl ;) Aaaaa mialam się pożalić :P w weekend pierwszy raz zostawialam moją mała pod opieką babci i taty bo ja wróciłam na studia :) tęskniłam za małą strasznie... Moje cycki też :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. tymkowa wiem co to sa twarde piersi ale na szczescie jakims cudem u mnie sie unormowało i po całej nocy nic juz nie boli, nie sa az tak twarde. Kiedys faktycznie był koszmar, a ja len to nie chciało mi sie wstawac w srodku nocy i sciagac. Teraz jest cudnie, sa pełne bo małej sniadanko trwa max 10min i ja nie czuje zadnego dyskomfortu. olinka super że wreszcie mąż wrócił. rodzinka w komplecie. Jak sie czuje? mam nadzieje ze z pracą też wam się wszystko ułoży. misiaczkowa? a jak Twoja połówka? wróciła? TNKS babcia i potówki ;) znam to. moja mama non stop twierdziła że bedzie jej zimno i kładła nastepny kocyk :) cudnie jest jak dziecko spi całą noc, moja mnie tak przyzwyczaiła ze nie dałabym rady sie teraz budzic. dzis spała od 23 do 7.45 (budzik meza zadzwonił) jedzonko i dalej spi :) teraz siedzi w foteliku i kima. Tyle tylko ze o 4.23 i 6.30 miala małe pobudki na pierdki ale po 15 minutach juz spała. ile czasu wasze bobaski leżą? w ciagu weekendu zauwazylismy ze ona juz nie bardzo chce lezec, woli siedziec w foteliku samochodowym czy u nas na kolankach byle nie lezenie bezczynne na pleckach. a w sobote wieczorkiem przed kapiela rozmawiala ze mna ;) to było supeer ;);) ja do niej "agu" albo "aaa" a ona powarzała, ale jak super jezyczkiem przewracała i nie wiedziała co ma z nim robić. Mieliśmy wielki ubaw z M. co do kupek u mnie juz 2 raz z rzedu 7 dzien bez kupki mam nadzieje ze dzis cos będzie. ale już się przyzwyczaiłam i nie panikuje. po prostu czekam. taka cisza w weekend była coś ciekawego sie u was działo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dwa tygodnie temu musiałam Kacperka odstawić od piersi i w jednej mam trochę pokarmu, już zaczyna twardnieć, a ostatnio ściągałam w sobotę. bombastyczna - czasami coś nastukam, naprodukuje się i nici z tego, jakoś wszystko znika. Można sie zdenerwować. TNKS - Kacperek buzie ma śliczna, żadnych wysypek, dziecko o wiele spokojniejsze, ale cały czas go smaruje maśćmi wg zaleceń alergologa. aga - guganie jest przecudowne, maluszki takie minki przy tym robią, tak się wczuwają, chce się je wycałować i wyściskać. U nas koopki są rano między 5-6 godzinka, i później jeszcze jedna do godz 10. Tak teraz było od piątku codziennie. Olinka - pozdrów swoją polówkę , nareszcie w domku z wami. Pochwale sie wam jak Mały zasypia - układa sie na boczku, przytula do mamusi lub tatusia, pogada chwilkę i zasypia. A wcześniej to myślałam,że ręce sobie wyrobie jak pudzian lub tor w panelach od wózka wyjadę. Teraz w wózku bujany nie chce zasypiać, skąd ta zmiana, może po odstawieniu cycka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sie ciesze z tak dlugiego spania, mam nadzieje, ze juz mu sie to nie zmieni... Czas pokaze... co do kupek to moj synek wczoraj mial jak narazie drugi dzien bez kupy, a dzis zrobil za dwa dni, on juz od dluzszego czasu robi tylko jedna dziennie, to za malo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga_jabo jedna dziennie? ja mam jedna na tydzień więc jak karmisz tylko piersią to nie jest za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga-jabi robi regularnie wiec się ciesz ;) Co do babc - moja mama bez przerwy przxykrywa mala, ale to jest do zniesienia... Moja tesciowa dla odmiany ciagle pyta malej czemu ja brzuszek boli, co się dzieje w brzuszku?! Jest przekonana że mala ma kolke bo... Się rusza... jak tylko ruszY nóżką to od razu znak że ją boli brzuszek... Mala kolki miewa teraz sporadycznie a tesciowa jeszcze w zyciu o niczym innym z nią nie gadala... Zawsze jak jest to wmawia malej że ma kolke... Teraz mnie to wkuuuurwia ale to znosze, ale jak mala będzie bardziej kumata to będę ją izolowac bo mi z niej hipohondryczke zrobi... No chyba że zaczniemy ją wiązac żeby się nie ruszala :D a co to będzie jak mala zacznie biegac? O czym wtedy to będzie swiadczyc? Ale moja tesciowa w ogóle jest jednorazowa a ja nie ukrywam że jestem do niej już dosc zrazona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja tesciowa nie powie wprost, ale ma do nas pretensje ze nic nie robimy ze mała ma kupki raz na tydzien, ze to za rzadko. zebysmy podali jej cos, nie potrafi z tesciem zrozumiec ze dziecko karmione mlekiem modyfikowanym od samego poczatku jak jej pierwsza wnuczka która mieszka z nimi inaczej będzie te kupki robiła niz moja która jest teraz wyłącznie na moim mleczku. Ze zle sie nia zajmuje i taką ważna sprawę zaniedbuje. Ale ja dodam że nigdy sie z nia nie lubiłam ;);) więc przyzwyczaiłam się do olewania tego co oni mówią o mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kobitki zaczęłyście temat rzekę i ulubiony chyba na kafe teściowe:-))) moja teściowa i moja mama się na szczęście nie wtrącają co dziecku daje bo pewnie wiedzą że jak przesadzą to ukrócę wizyty. no cóż swoją szansę na wychowywanie dzieci już miały. na razie zdarzyło sie parę zachowań które mi się nie spodobały ale żeby nie było zadrażnień to mój mówi swojej mamie co nam się nie podoba jak trzeba a ja swojej. ale znając je na pewno rozwiną skrzydła jak mały podrosnie. tesciowa juz pewne plany które mi się bardzo nie podobają więc chyba potem bedzie ostro:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga weitaj w klubie "miłośniczek" tesciowych :) ja się staram moja akceptowac, ale gotuje się we mnie jak ją widze... Mojego M wychowywala babcia bo tesciowa pracowala ( moja mama też a jakoś babcia mnie nie wychowywala ale nie wazne) moja tesciowa miala 1 dziecko a mi ciagle daje rady że koniecznie musimy miec wiecej... Ja chcę wiecej, ale jej gówno do tego! Jakim prawem kobieta ktora urodzila jedno a nie wychowala zadnego mi daje rady... Z reszta moja tesciowa malej się boi nawet dotknac... Nie potrafi nic zrobic przy dziecku a mnie probuje uczyc... I ciagle kupuje jakies "cudne" ciuszki i prezenty dla malej np. Szlafrok na 150 cm wzrostu, farbki, naklejki i ksiazeczki z zadaniami... Nie wiem po jaką cholere nam to teraz ale niech kupuje ;) powiedziałam jej że jak chcę to może kupic nawet tablice statystyczne albo ksiazke z zadaniami z matematyki dla studentow 2 roku politechniki tylko niech to sobie wszystko trzyma u siebie bo ja w domo graciarni robic nie będę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka my robimy tak samo, ja mowie mojej mamie a m swojej, ale do tesciowej nie dociera! Już nawet nie tylko w kwestii dziecka, w ogóle do niej nie dociera! Ja np nienawidze jak ktos na mnie "włazi" przytula, całuję, glaszcze ( oczywiscie po za moim m) a moja tesciowa jest jakas niewyzyta ii wiecznie się na mnie wiesza : / mój m już setki razy jej tlumaczyl że tego nie lubie, ale jakoś do niej nie dociera! Daje jej odczuc że tego nie chcę, nieodwzajemniam ale ona jest niereformowalna! A jak już zlysze haslo " daj mi buziaka w czółko" to się mam zrzygac!!! Tak, tak moja tesciowa oczekuje że będą ja calowac w czółko, bródke itp. - to są jej słowa!!! O dziwo przy m jakoś się powstrzymuje, ale jak jestesmy same to jedzie po bandzie ostro! Na zakupy z nia raz poszlam to mnie cala droge trzymala za reke jakbym miala 5 lat :/ Unikam jej jak mogę a jak się widze z nia to nie ukrywam że jej nie lubie... Ona to wie :) A jak mowicie do swoich tesciowych? Ja do swojej per Pani :D to dla mnie bardzo wygodne i bezpieczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS witaj w klubie :)) ja swojej nie znoszę ale jej tego nie okazuje. Nie bedę sie znizac do jej poziomu. Moi tesciowie robili wszystko abysmy sie rozstali ale im sie nie udało. Powtarzałam sobie non stop ze wiaze sie z jej synem a nie z nia. Z reszta teść nie lepszy. Za nic w swiecie nie zostawiłabym im dziecka jak mnie nie bedzie. Moj M to wie i sie tego trzyma. TNKS Twoja faktycznie ma podstawy się wtrącać. Szkoda że tych mądrości nie wiedziała jak jej dziecko było małe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS dobrą masz tesciowa ;););) masakra. współczuje. dobrze ze moja ma juz swoje lata i na zakupy za raczke nie chce ze mną latać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga moja teściowa do dzis dzwoni do byłej dziewczyny mojego m mimo ze minęło już ładnych pare lat od ich rozstania ;) nie wie, że ja z nia mam super kontakt (choć bardzo sporadyczny to wyjątkowow dobry) i była mi opowiada o tych telefonach ;D co lepsze była mojego męża mojej tesciowej nienawidzi!!! nie szanuje jej za grosz i szydzi z niej na kazdym kroku ;) a ta dzwoni do niej i jej sie zali ze ja sie z nią "witam jak z obca osoba " czytaj nie rzucam jej sie na szyje i nie całuje :/ i że ma ze mną taki słaby kontakt ;) temat mojej teściowej to na prawde temat rzeka... ale czy warto się wkurwiać w tak piękny dizeń? ja niestety jestem obrzydliwie szczera, nie potrafie udawac ani kłamać ( mam w związku z tym problemy żyjąc w dzisiejszych czasach) więc nie potrafie udawac ze tesciową lubię... nie użeram się z nią, nie robie jej na złość ani nic, staram się być uprzejma, ale ten chłód czuć ;) nie potrafie sie śmiać z jej infantylnych żartów, bo nie bawi mnie np to że jej się taśma przykleiła do swetra.... może jakbym miała faktycznie 5 lat to by mnie to bawiło, ale mam troche wiecej ;) no i hasło które mnie wyprowadza z równowagi totalnie " ja to scem" albo "ja to ciem" - piećdziesięcioparoletnia kobieta zachowująca się jak male dziecko - żenujące!!! a jej się wydaje ze to jest zabawne i słodkie - bleeeeeeeeeeeeee sorry za miliony błędów ale ja sie strasznie irytuje jak mówie o teściowej :p nie potrafie sie nie wkoorwiac ;) dziecka tez bym z nią nie zostawiła!!! nawet to mojemu m chyba przez myśl by nie przeszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja mała właśnie kupke zrobiła, liczymy od nowa ;) strasznie upodobała sobie te poniedziałki. zrobi i ma spokój później na cały tydzień. oby w szkole też taka pilna była w pon odrabiała lekcje na cały tydzień ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj niezły temat poruszyłyście, ale ja do was nie dołączę ,mam cudowną teściową i teścia - tacy tez się zdarzają. Ale wiem coś o okropnych teściowych, moja przyjaciółka taką ma i czasami jak coś opowiada ,to mam łzy w oczach - takie z niej babsko wredne. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×