Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

kamcikos>masz w sobie duzo sily,zycze Wam abyscie jak najszybciej mogli zaczac starac sie o kolejnego dzidziusia! ale_ola>trzymam kciuki kochana by Hania mogla wrocic we wtorek do domu i aby nic innego nie wyszlo! czarnula>ja takie bole mam co najmniej od 3 tygodni i jak widac nadal jestem w dwupaku... Kushion>turlam sie nadal!wczoraj nawet pojechalam do rodzicow,100km w jedna strone z nadzieja,ze mnie wytrzesie na tych polskich drogach i cos sie ruszy,ale na razie cisza... olafasola,emka>co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Superburek - nie strasz kurde bo nie da sie funkcjonowac normalnie:( 3 tyg??NIE!! W dodatku cala noc z glowy bo bole brzucha jak na okres nie daly spac:(( to moglo by sie zaczac juz a nie tak czlowiek musi sie przed porodem jeszcze nacierpiec:) Coz czekamy...i meczymy sie...A tymczesem rodza kolejne kolezanki z terminami po mnie:(a mojej malej sie nie spieszy,chyba dobrze jej u mamusi w brzuch:D Milej niedzieli drogie mamusie i starajace sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Kacimkos, jesteś niesamowicie dzielna. Pisz do nas i mam nadzieję, że niedługo doczekasz się szczęścia. Ale_ola, to w sumie 'dobrze", że okazało się, że problemem jest żółtaczka, bo ona nie bez przyczyny nazywa się żółtaczką fizjologiczną. Będzie dobrze. Jaka dieta Cię czeka?? Malutka ma podejrzenie o alergię?? Jeśli tak, to też nie najgorzej. Alergie są uciążliwe, ale teraz tak powrzechne, że mam wrażenie, że większość ludzi jakieś alergie ma, a pozostali są w mniejszości... Życzę Wam dużo zdrówka i spokoju!!!! Czarnulla, być może u Ciebie to początki porodu, szczególnie te bóle jak na @. Bo co do parcia na pęcherz i trudności z chodzeniem, to niestety zgadzam się z Superburkiem. Pod koniec pierwszej ciąży ciężko mi było przejść z samochodu do domu, czy gdziekolwiek. Miałam wrażenie, że mały niemal "wypada', a i tak potrwało to dobrych kilkanaście dni. Będzie dobrze, plus jest taki, że maluch jest już prawdopodobnie na tyle nisko, że "przypiera". Można mieć nadzieję, że jak przyjdzie co do czego to sprawnie wejdzie w kanał rodny. Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:))) Mam nadzieję ze niedziela mija Wam milutko:)Ja już nie mogę się doczekać jutra i wizytki-mam wieczorem dopiero, potem jadę prosto do rodziców na parę dni, bo od lekarza do nich to już polowa drogi, do lekarza mam 50 cos km a potem do rodziców kolejne tyle. M i tak jutro wyjeżdża do piątku. Ciekawe czy mój synuś dalej taki duży niech rośnie szkrab kochany. ale ola - strasznie przykre że Hania musiała trafić do szpitala:( zdróweczka dla córeczki, i wytrwałości dla Ciebie. superburek- a dziś mecz:) może Tymek po takim przeżyciu i hałasie stwierdzi że czas już zobaczyć co ciekawego jest na tym świecie po drugiej stronie brzuszka:) Akif- a masz u siebie taki tani sklep textyl market??? ja tam kupiłam 2 koszule za 12.90zl, do szpitala, a sa całkiem fajne:) tylko nie do karmienia, sa tam tez tanie staniki do karmienia widziałam. http://www.textilmarket.pl/ kamcikos z całego serduszka trzymam kciuki za Ciebie, oraz żebyś jak najszybciej mogła znów startować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tylko na chwilę zaleglości nadrobie mam nadzieję jutro i też coś do Was skrobne, a teraz mam wiadomości od Olifasoli, Filipek jest już na świecie. Serdecznie witamy na Świecie i gratulujemy!!!! 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olafasola Gratuluję z całego serca!!! W końcu mamy chłopczyka na forum! :) Super!!! Dużo zdrówka dla Filipka i jego Mamusi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,zapomniałam o Maksiu... ;) Sorki Oczywiście miałam na myśli chłopców urodzonych tego lata,hi,hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, olafasola o 13-20 jak dobrze pamiętam urodziła syneczka- 3850 gram- poważna waga...:) Mamusi gratulujemy a na następne maluchy czekamy... nie mam czasu i siły, bo właśnie z weselicha wróciliśmy:) buziale laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olafasola>serdeczne gratulacje!!! strasznie sie ciesze,ze masz juz Filipka przy sobie :) Ines>obys (nie)wykrakala! w drodze do domu zaczely lapac mnie silne skurcze,choc krotkie i nieregularne trwaja az do teraz i zaczynam bac sie TEJ chwili!!! kurde,sama nie wiem czego chce,bo bol jest okropny...a jeszcze maz nad ranem wyjezdza do Poznania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja tylko na chwilke bo mam mało czasu ola fasola - gratulacje kochana. duzo zdrówka dla Ciebie i Filipka:) Ja jutro jade do mamy na tydzien wiec nie bedzie mnie na forum ale myslami bede z wami. trzymajcie sie kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow jaki Filipek duzy:) wielkie gratulacje ola fasola:))))))))))) zdróweczka dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLAFASOLA- gratuluje!!! Chlop na medal wagowo. Fajnie, że wybraliście takie samo imię:-). Czekamy na relację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola Fasola - ja również przyłączam się do gratulacji!!! Wszystkiego najlepszego w Waszym nowym wspólnym życiu :) Niech Filipek rośnie Wam szybciutko i zdrowo! Gratulacje Mamusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olafasola Ogromne gratulacje. No prawda, Filip to duży chłopczyk. Mam nadzieję, że poród przebiegł szybko i sprawnie. Czekamy na relację. Ines Jak tylko będziesz mogła to daj znać, jak po wizycie. Superburek Czyżbyś Ty miała być następna? Powodzenia i pamiętaj, że my wszystkie tu myślami jesteśmy z Tobą. A ja mam dobre samopoczucie z rana. Dziś spałam całą noc, miałam tylko 4 pobudki na zmianę pozycji i wc. Aż mam lekkie wyrzuty sumienia, że spałam tak twardo i nie czułam kopniaczków małego, bo może akurat było mu niewygodnie i chciał, żeby mama położyła się inaczej? Pozdrawiam z pochmurnej Irl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)melduje sie od rodziców,więc wizytka ok:) maluszek dobrze, szyjka tez, juz w 4d Go nie ogladałam bo nie widac dobrze, waga 2560 kg ( 4 tyg temy 1600) Do terminu porodu zostało 7 tygodni. No i pytałam o CC- lekarz powiedział ze in vitro jest pewnym wskazaniem ale ostateczna decyzje podejmuje szpital..ze on nie może kazac wykonac CC i wziasc za to odpowiedzialnosci, takze radzi porozmawiac w szpitalu w ktorym chce rodzic wczesniej i to ordynator podejmie decyzje...także nie jestem usatysfakcjonowana, no ale oczywiscie tak zrobię -moze sie uda. tak logicznie myślac pewnie ma racje- bo jesli kobieta jedzie do szpitala ze skierowaniem do cc np -położenie głowkowe to tak jest, a mi co by mogł napisac...tylko prawdę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)melduje sie od rodziców,więc wizytka ok:) maluszek dobrze, szyjka tez, juz w 4d Go nie ogladałam bo nie widac dobrze, waga 2560 kg ( 4 tyg temy 1600) Do terminu porodu zostało 7 tygodni. No i pytałam o CC- lekarz powiedział ze in vitro jest pewnym wskazaniem ale ostateczna decyzje podejmuje szpital..ze on nie może kazac wykonac CC i wziasc za to odpowiedzialnosci, takze radzi porozmawiac w szpitalu w ktorym chce rodzic wczesniej i to ordynator podejmie decyzje...także nie jestem usatysfakcjonowana, no ale oczywiscie tak zrobię -moze sie uda. tak logicznie myślac pewnie ma racje- bo jesli kobieta jedzie do szpitala ze skierowaniem do cc np -położenie głowkowe to tak jest, a mi co by mogł napisac...tylko prawdę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobiety ;-)) no co tam u Was??? nie nadążę pewnie nadrobić wszystkich zaległości....trochę mnie tu nie było.... Wszystko przez przeprowadzkę do innego mieszkania i załatwianie mnóstwa papierkowych spraw ;-)) Superburek: :-)) podczytuję, że teraz na Ciebie kolej :-)) hmmm...ale zleciało....jak dziś pamiętam, jak pisałaś na poprzednim forum tę wspaniałą wiadomość, że się udało.....a tu już niedługo utulisz swojego szkraba :-)) Kushion: jak Twoje samopoczucie kochana? :-)) Wiesz już, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka? Ines78> widzę, że też będzie chłopiec :-)) gratulacje kochana :-) Olafasola: GRATULACJE również :-)) coś nam się szykuje trochę tych chłopców :-) Niunia0205> widzę, że też masz termin na lutego 2012r. Jak Twoje samopoczucie? ;-) Akif: no proszę moja droga: i kolejny facet na forum będzie :)))) Przepraszam, że nie piszę do każdej indywidualnie.......:-)) POZDROWIONKA IV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines>super,ze z maluszkiem wszystko ok! ciekawe to co piszesz o cc,bede sledzic Twoje wpisy w tym temacie! IVETTA>termin mam na najblizszy piatek!!! ale maly cos siedzi i wyjsc nie chce!maz negocjuje z nim co wieczor i umowil sie z nim na weekend!zobaczymy... wczoraj wlasnie myslalam o Tobie,ze sie nie udzielasz tu u nas! co u Ciebie??? emka>hallloooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie!!! Ines78 No to szykuje Ci się synuś na medalową wagę! Jeszcze miesiąc i jak będzie przybierał w takim tempie to będzie "kawał chłopa" ;) Pozdrawiam Cię serdecznie! Ivetta Widzę,że nasze terminy porodów są zbliżone.No i we trzy tzn.Ty,ja i Kushion jesteśmy w jednym pakiecie,hi,hi... :) Pytasz o samopoczucie.Ogólnie nie jest źle.Plecy trochę bolą ale to norma.Umówiłam się dzisiaj na 28.09 na badanie prenatalne więc może usg pokaże kto u mnie zamieszkał. A jak Ty się czujesz? Superburek Negocjacje trwają,termin się zbliża więc wszystko jest na bardzo dobrej drodze do niedalekiego porodu. Oby tak było! ;) Trzymam kciuki za rychłe i bezkonfliktowe rozwiązanie!!! Kushion Wychodź zza krzaczków! :) Pozdrawiam pozostałe forumowiczki! Buziaczki-ściskaczki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Superburku :-)) trzymam w takim razie mocno mocno kciuki za Was ;-)) cóż: co u mnie? Nie odzywałam się, ponieważ, jak wspomniałam wcześniej zmieniłam miejsce zamieszkania i co najgorsze trochę trwało zanim podłączyli mi tu neta....myślałam, że się urwę to bez dostępu do sieci... co poza tym? u mnie już 17tc :-)) by dalej było tak bez zakłóceń, jak dotychczas :-)) Wiadomo, że coś gdzieś mnie zawsze strzyknie.....al zakładam, że to normalne ..:-)) Też będę miała SYNKA :-)) DOMINIKA ;-)) no chyba, że USG nas oszukało, co też się zdarza ;-)) Jestem już po pierwszych (w 12tc) badaniach na przezierność i całą resztę ...teraz pod koniec września mam drugą turę tych badań prenatalnych (wskazuje na to mój wiek: 35) ;-)) i trochę się boję....będzie mi je wykonywać dr z Centrum Zdrowia Dziecka ...oby wszystko było ok....:-)) Ponieważ pracuję w szkole ....lekarz zalecił mi od 1.09. L4 - na co ja, pracoholik, też przystałam...wreszcie mam czas dla NAS ;-))...... Lekarz zaproponował mi, ponieważ dotychczas pracował w NOVUM w wawie, zdeponowanie krwi pępowinowej ....co o tym sądzicie? czy Któraś z Was zdecydowała się na to?? Pozdrawiam gorąco IVETTA ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPERBUREK- ty negocjujesz z synkiem aby wyszedł a ja negocjuje aby do konca wrzesnia został w brzuchu bo mama nadal nie gotowa:-) IVETTA- ja się nie zdecydowałam na pobranie krwi pępowinowej. Dla mnie temat jeszcze jest szeroki i głęboki jak morze i nie znam nikogo z moich znajomych kto by się na to zdecydował a medycyna w temacie też jeszcze jest na etapie badań. Witam kolejnego męskiego członka naszej społeczności. Teraz chyba będą chłopcy przeważać.:-) INES- super że mały zdrów. Tak sobie myślę jak mój w 31 tyg miał 2200 to w porównaniu z twoim Leosiem mogę mieć małego klocka. Kasia, EMMI, EMKA co tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia>dziekuje :) IVETTA>17tydzien!ale ten czas leci!fajnie,ze bedziesz miec chlopaczka,badaniem sie nie martw,na pewno wszystko bedzie dobrze jak do tej pory! Akif>my wczoraj zlozylismy lozeczko!moj maz jest w szoku,bo dopiero teraz dotarlo do niego,ze to juz tuz,tuz :) wczoraj bylam na badaniach i polozna powiedziala,ze 10dni po terminie zabieraja na oddzial!mam nadzieje,ze do tego czasu uda nam sie "wykurzyc liska z nory" :D ale_ola>jak Hania? Emmi>napisz co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIUNIA 0205: zgadza się terminy bardzo zbliżone, a co nawet i terminy badań prenatalnych: ja mam 29.09. :-))) oby wszystko było oki :-) a będzie z pewnością :-))) Superburek: fakt zleciało to wszystko bardzo bardzo szybko....jeszcze w zeszłym roku ryczałam do poduszki, że ciągle mi się nie udaje...a tu po roku.....:-))) pozytywnie ;-)) oby tak dalej :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) Olafasola - wielkie gratulacje, chłop na schwał:) Superbureczku, trzymam mocno mocno i nie puszczam. Ivetta, Niunia, fajnie, że piszecie:).. szykują się wam małe zodiakalne Rybki:) fajnie. Ivetta, piszesz, że lekarz zalecił, że L4 od września ze względu na pracę w szkole. Czy chodzi o ewentualne choroby?? Czy o coś innego?? Ja też pracuję w szkole, z tym, że prowadzę indywidualne zajęcia, a nie z klasą, ale tych dzieciaków też przewija się mnóstwo i przyznam szczerze, że nie rozmawialiśmy z ginem na ten temat, żeby moje miejsce pracy było jakimś zagrożeniem. Było owszem, w pierwszej ciąży, gdyż wczesniej nie chorowałam na cytomegalię, ale o tym nie wiedziałam i też pracowałam długo. Teraz też dalej walczę i dlatego też dużo mniej piszę, bo poprostu nie wyrabiam. Moj mały do tego się przeziębił coś...., ale jakoś tam dajemy radę. Ines, Twoj malutki spory:), ja idę na wizytę "w ślad za Tobą", czyli w nastepny poniedziałek, zgodnie z naszymi terminami;), zobaczę jak tam mój klocuszek:):):) Pozdrawiam serdecznie:) P.S. kushion, wychodź z tych krzaków, wychodź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo Urwisa tez mi sie wydaje ze spory-może byc- taki jak oli fasoli 3800 stawiam :) Akif ale Twój syncio to chyba ponad 4000 kg sie szykuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines, możesz mieć rację. Ja jakoś też się trochę obawiam, żeby moje małe nie było strasznie za wielkie (tzn., żeby dało się jakoś całkiem przyzwoicie urodzić). Poczekamy zobaczymy. Zawsze też w sumie trzeba brac pod uwagę jakąś możliwość błędów usg, ale też jestem ciekawa. Akif, a jak prognozuje ginekolog wagę maleństwa?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane jestesmy w domku i mam w koncu chwile by napisac,wakacje cudowne,odpoczelismy,pogoda super,maly byl przeszczesliwy duzymi wannami(baseny)hihi ,ale zeby nie bylo nam za dobrze to jak zwykle przygody mielismy:) otoz samolot mielismy miec w niedziele o 8:30,wiec w sobote pod wieczor pojechalismy do wawy preznocowac w hotelu i rano na lotnisko,zamowilismy budzenie na 5 rano,taksi na 5:30 i zadowoleni pojechalismy,wypilismy kawke na lotnisku i idziemy na odprawe,jako ze z dzieckiem malym,bez kolejki dajemy dowody osobiste ,bilety,pan daje nam naklejki na torbe podrozna,a maz pyta(z doswiadczenia)a na wozek tez naklejke,a pan zdziwiony pyta a jaki wozek,my ze dzieciecy,ze jestemy z dzieckiem,a pan na to a gdzie dokument dziecka ja nie mam,my ze bilet jest a Pan uparcie prosi dowod lub paszport a my ze nie mmy przy sobie, ze Unia,ze dziecko male ze pani w biurze podrozy mowila ze nie trzeba,i okazuje sie ze nie mozemy leciec,nie wpuszcza nas na poklad,jeden bagaz juz pojechal,trzeba cofac,odbierac go z biura rzeczy znalezionych,i plcz co robic wycieczka oplacona,idziemy wiec do Pani z TUI i pytamy co robic,ona rozklada rece i mowi ze nast i ostatni czarter do Heraklion leci o 13,nast w nast niedziele,idziemy szukac biletow,Lot proponuje 4900 za bilety,szok,siadamy na internet,kiepsko dziala na lotnisku,szukamy biletow,w miedzyczasie dzwonimy do tescia by pojechal do nas do domu wzial Tomszka paszport i wyslal przesylka konduktorska,okazuje sie ze bilety sa na poniedzialek,ale z dwoma przesiadkami za niecale 3000 tys,zdecydowani te kupowac,odbieramy paszport z pociagu ,idziemy na obiad,szukamy hotelu by przeczekac do jutra,po obiedzie w zlotych tarasach i powiadomieniu hotelu w Grecji ze my jutro dolecimy zahaczamy o biuro podrozy by nabyc te bilety na jutro i pytamy co jest dostepne,a Pani mowi ze za 2 godz leci czarter bezposredni za 800 w dwie strony za osobe,my szybka decyzja,taksi i w 20 minut na lotnisku,do stoiska po bilety,udaje sie jeszcze kupic jako last minute,szybko odprawa,nie bylo nas jeszcze na liscie pasazerow ,czekamy i jest wsiadamy do samolotu,na miejscu jestesmy po 21 i czym dojechac do hotelu 50 km,idziemy do swego Tui i mowia ze w autobusie nie maja miejsc wiec funduja nam taxi,w hotelu zdziewienie ze my jestesmy i ze dzis,dostajemy inny pokij niz nasz,rano ma byc zmiana,ale jak zobaczylam rano nasz to spyalam czy mozemy zostac w starym,okazuje sie (o czym nawet nie wiedzielismy)ze nasz byl drozszy wiec zammiast zwrotu kasy dostalismy platynowe opaski all inclusive plus,bezplatny sejf,lozeczko dla Tomaszka,materace na lezaki i wejsciowke na barbeque takze super.a z powrotem samolot sie spoznil 2 godz,1 godz czekalismy na bagaz i uciekl nam ostatni bus do Bialegostoku zmuszeni bylismy o 2 w nocy znw zawitac do tego sanego hotelu i rano do domku.Podsumowujac z przygodami ,ale razem i wazne ze wszystko dobrze sie skonczylo,wypoczelismy,pogoda super,jedzenie pyszne,obsluga doskonala,Tomaszek uwielbial plywac,kapac sie,byl uradowany,ogolnie polecam,jesli ktos nie lubie upalow,lub ze wzgl na dziecko,grecje w tym terminie. ehh rozpisalam sie gosiu skladam Sabince spoznione zeczenia urodzinowe,zdrowka,radosci i wszystkiego naj naj,buziaczki od Tomaszka. swiezym mamusiom gratuluje ola jak Hania?dziwnie u Was,w naszym szpitalu w drugiej dobie robia badanie na zoltaczke i jesli jest pow 12 nie puszczaja do domu,byl u nas swietny pediatra jesli ma jakies watplwosci to wolal zostawic w szpitalu,po co potem wracac z dzieckiem na dzieciecy,dlatego ja bylam z malym 6 dni w szpitalu bo byl naswietlany,zycze Wam zdrowka no dziewczynki w kolejce rozpakowywac sie szybciutko:) potem postaram sie napisac do kazdej z Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×