Klinika SP CSK SUM Katowice - Ligota ul. Medykow-opinie

Do gosiarka84 :) Wiesz może dla Ciebie to głupoty ale ja wiem co przeszłam. Może trafiłam na takie położne z neonatologii :/ bo jak dzwoniłam to praktycznie nikt nie przychodził a położna na dyżurze z pretensjami, że kto tak dzwoni w czym taki wielki problem :/ dopiero po interwencji u lekarzy z neonatologii coś ruszyło i położne uwijały się jak mrówki. Ja nie mam dobrych wspomnień z tego szpitala

do koffana86, nie wątpię, że takie były Twoje odczucia... ale zaskoczona jestem bo jak już pisałam wszystkie położne bardzo pomocne, nawet jednej nocy wydały mi sie nadopiekuńcze bo młoda mi płakała i co chwilkę ktoś przychodził pytać co się dzieje i czy pomóc ;) a ja taka zosia-samosia hehhehhe.

Hej, czytam ten wątek i coraz bardziej przekonuję się do porodu na Ligocie. Moja lekarka prowadząca ciążę tam pracuje, ale nie byłam do końca przekonana czy chcę tam rodzić. Po tym wątku jestem przekonana w 100%. Dla mnie warunki nie są najwazniejsze, ważne że jest fachowa pomoc. Kiedy rodziłam pierwsze dziecko (na Łubinowej) moje dziecko musiało być na OIOMie, niestety wywieźli synka do Chorzowa a ja nadal byłam w Katowicach- to był koszmar!! Dlatego teraz chciałabym tego uniknąć i w razie czego mieć synka przy sobie. Ma kilka pytań odnośnie szpitala. 1. Ile mniej więcej przed porodem umawiałyście się na zwiedzanie porodówki? 2. Wystarczy zadzwonić na oddział położniczy i powiedzieć, że chce się zwiedzić porodówkę? 3. Ilu osobowe są sale? 4. Dobrze zrozumiałam, że mąż może uczestniczyć przy cesarce? Wczoraj miałam jeszcze tyle pytań, a dzisiaj tylko 4 zapamiętałam. Najwyżej będę Was zarzucała pytaniami na bieżąco. Pozdrawiam :)

Do Paris81: porodowke mozna zwiedzac w kazdej chwili przynajmniej teoretycznie ;-) bo jak ja akurat bylam to 6 kobitek rodzilo w jednym czasie i polozne nie mialy czasu zeby mnie oprowadzic i porozmawiac :-( dlatego warto chwile przed wybraniem sie tam przedzwonic czy maja akurat luz. Jesli chodzi o sale to ja akurat ogladalam 3 os ale pielegniarka tlumaczyla ze jesli jest duzo pacjentek to sa zmuszone robic dostawki ( jak bylam to w sali ktora ogladalam lezala tylko jedna pani) wiec roznie bywa - lazienka wraz z toaleta przynalezy do sali. Jesli chodzi o cc z os towazyszaca to szczerze nie mam pojecia chyba rozpatruja to osobno w poszczegolnych przypadkach. Pozdrawiam :-)

Z tą łazienką przynależną do pokoju to nie do końca tak, tam są tak jakby dwie kliniki i pod którą trafisz to zalezy która ma dyżur, ja byłam pod opieką tej z mniej odpicowanymi salami (3 osobowa sala) i gdzie łazienka jest wspólna na korytarzu, ale nie ma z tym problemu bo zawsze była wolna. :) Co do zwiedzania porodówki, lepiej faktycznie przedzwonić i zapytać czy można przyjechać, czy Panie mają czas.

Pewnie fakt ja akurat oglądałam oddział prof, Witka ;-)

Cześć dziewczyny!!! 23.08.2013 o 14.20 przyszła na Świat nasza stokrotka :-) Idealnie w terminie. Poród miałam dokładnie taki jaki sobie zaplanowałam i wymarzyłam :) Czyli w wodzie, szybki i z Panią Karoliną :-) Serdeczne podziękowania własnie dla Pani Karoliny i mojego lekarza prowadzącego Dr. Szoty. Pomimo tego, że w dzień w którym rodziłam chyba padł rekord porodów w tym samym czasie czyli 7 rodzących na raz :) Pani Karolina była bardzo miła, spokojna, cierpliwa, pomocna i uśmiechnięta. O 4.40 zaczęły mi odchodzić wody a o 14.20 nasza córeczka była już na Świecie. Polecam poród w wodzie, jednak zaznaczam, że wymagany jest wymaz bo bez tego nie ma szans i oczywiście stan zdrowia. Nasza dziewczynka jest spokojna, mało płacze, dużo śpi. Jeśli chodzi już o oddział położniczy to fakt, rewelacji nie ma, o wszystko trzeba pytać, pytać, pytać, bo nikt Ci niczego sam nie wytłumaczy. Położne mają tam urwanie głowy bo cały czas się coś dzieje ale powinny też coś podpowiedziec jak karmić, jak dostawić do piersi itd, Ja wyszłam dopiero w środę bo Nicole dostała zapalenia spojówek i trzeba było podać antybiotyk w kropelkach. Ale ogólnie jestem bardzo szczęśliwa, że urodziłam zdrową, wspaniałą, małutką ( 51 cm i 2950 gram ) córeczkę. Tak ,że z czystym sumieniem polecam ten szpital!!! Na pewno będziecie w najlepszych rękach. Pozdrawiam :-)

Witam ja urodzilam swojego Aniolka 20 sierpnia przez cc polozne i lekarze sa naprawde bardzo zyczliwi,nie moge zlego slowa powiedziec. Jezeli chodzi o oddzial polozniczy tez pielegniarki byly mile i pomocne odpowiadaly na pytania gdy matki mialy jakies zwiazane z dziecmi,pokazaly jak przykladac malenstwo do piersi kazaly dzwonic jak bedzie jakis problem tak wiec jak chcialas oddac malenstwo pod ich opieke lub o cos zapytac wystarczylo zadzwonic i nikt nie robil zadnych problemow. Polecam ten szpital :-)

GRATULUJĘ ANIOŁKÓW:)ja czekam na swojego...jeszcze 2 tygodnie do terminu:)

Witam, bardzo mnie te wszystkie pozytywne opinie uspokoiły. Zwłaszcza, że nie byłam przekonana. Fakt, że jest to klinika uniwersytecka i w dużej mierze zajmują się tam trudnymi przypadkami raczej mnie odstraszał. Przekonał mnie lekarz, odwiedziny na porodówce i to forum. Gratuluję mamom, które już się doczekały. Dzisiaj 5 doba po terminie i cisza. Staram się zachować spokój i pozytywne nastawienie. Tak czy siak jeśli się nic nie wydarzy to w czwartek szpital. Pozdrawiam.

witam 20.06 przyszła na świat moja córeczka Liliana. poleca gorąco ten szpital ze względu na lekarzy nie tylko tych którzy się opiekowali mną czy położne (pani Karolina odbierała mój poród i dodając otuchy, a pani Beata przygotowywała do porodu w szkole rodzenia) ale również na lekarzy pediatrów - neonatologów i wszystkie anioły z oddziału noworodków - służyły pomocą i radą o każdej porze dnia i nocy:) polecam gorąco z czystym sumieniem :)

Dziewczyny, a gdzie mogę znaleźć namiary na szkołę rodzenia? Ile ona kosztuje?

Ja co prawda rodzić w CSK będę dopiero w listopadzie, ale z całym sercem mogę polecić Szkołę Rodzenia Pani Beaty Cocek. Rewelacyjnie się słucha wszelkich udzielanych porad, wskazówek. Są to dwa spotkania po 3 godziny ( nawet nie wiem kiedy minęły, bo z takim zainteresowaniem się słucha ), a tu adres: http://www.drmagnucki.pl/szkolarodzenia.html

Dziewczyny na listopad mam termin ale bede miala cesarke, czy moze mi ktoras z was powiedziec ile wczesniej trzeba sobie isc termin zarezerwowac i jak wygladaja inne formalnosci w tej kwestii. Do lekarza chodze na kostuchne dlatego nic na ten temat nie wiem. Z gory dzieki za pomoc

Witam Ja też miałam przyjemność rodzić swoją córkę w CSK . Lekarz prowadzący polecił mi swoją szkołę rodzenia gdzie m.in zajęcia prowadziła Pani Beata Cocek. Przekazała cenne wskazówki, teoretyczną wiedzę na temat porodu i opieki nad noworodkiem.Faktycznie nawiązując do wypowiedzi AnnaU słucha się z wielkim zainteresowaniem, czas naprawdę upływa szybko. Ale najważniejsze, że jest kontakt telefoniczny z Panią Beatą.Kiedy miałam problem podczas karmienia piersią- udzieliła cennych wskazówek i do tej pory karmię piersią. Dziękuję Jej za to oraz za "zdalną opiekę" nad nami. Miałam to szczęście, że akcja porodowa zaczęła się kiedy to Pani Beata przyszła na dyżur. Poród był zaplanowany do wody, ale niestety GBS dodatni i odbył się na "sucho". Pani Beata prowadziła poród rewelacyjnie,wspierała mnie dopingowała razem z mężem.Zawsze uśmiechnięta i opanowana. Szczerze mogę polecić poród w CSK, Szkołę Rodzenia MAMMA( naprawdę warto wybrać się...) oraz poród z Panią Beatą Cocek- doświadczoną,kompetentną, która w momencie rozwiązania w sposób profesjonalny potrafi zachować zimną krew i doprowadzi do szczęśliwego finału. Chciałam podziękować całemu personelowi medycznemu, który był obecny podczas porodu. Dziękuję Pani Beatko , że była Pani przy mnie w tej ważnej dla mnie chwili. DZIĘKUJĘ RAZ JESZCZE!!!. 9

Cześć, przejrzałam cały wątek i nie rzuciło mi się to w oczy, a mam pytanie do dziewczyn rodzących ostatnio: w wyprawce do szpitala wszędzie podają, żeby zabrać książeczkę ubezpieczeniową/ druk RMUA od pracodawcy. Ale znalazłam informację, że od 1.01.2013 druk rmua do lekarza czy szpitala nie jest już wymagany (wystarczy dowód i na podstawie nr pesel sprawdzają, czy jest się ubezpieczonym). Wynalazku takiego, jak książeczka ubezpieczeniowa nie posiadam ;). Czy w CKS jest teraz wymagany któryś z tych dokumentów, czy wystarczy mieć dowód? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam wszystkie Mamy i prawieMamy :)

Hej wydaje mi się, że żadnego druku nie trzeba mieć, co prawda jeszcze nie rodziłam, ale lada dzień na pewno się tam zjawię i nic takiego nie mam. Byłam raz na ip i nic nie chcieli ode mnie, wydaje mi się, że dowód wystarczy:)

Witam! 17.08 urodziłam w csk mojego synka. Szpital wybrałam wcześniej ze względu na to, że mój lekarz prowadzący tam pracuje i, że jest to szpital kliniczny z oddziałem neonatologi. Ważna dla mnie była także możliwość rodzenia w wodzie i że nie ma ograniczeń podczas porodu z przyjęciem pozycji najwygodniejszej dla rodzącej. Wrażenia jak najbardziej pozytywne, porodówka na wysokim poziomie, wszystkie położne bardzo pomocne - miałam porównanie, bo zaliczyłam kilka zmian dyżurów :) Ja miałam przyjemność rodzic z położną Panią Beatą Cocek i z całego serca polecam, tym bardziej że miałam okazję ją poznać w szkole rodzenia Mamma w Katowicach do której chodziłam, więc miałam szczęście trafić z akcja porodową na jej dyżur, Chyba mój mały wiedział że trzeba poczekać na Panią Beatę :) i nie śpieszył się z przyjściem na świat. Dlatego jeśli Wam zależy na fachowej opiece, a nie na luksusach, jak to bywa w szpitalach prywatnych, to polecam ten szpital :)

A ja jeszcze niecałe dwa miesiące...Czy ktoś się może wypowiedzieć w sprawie załatwienia ewentualnego znieczulenia zewnątrzoponowego w CSK? Jedni mi mówią, że da się załatwić, inni, że nie. Ew jaki jest jego koszt?

Ja mam termin porodu na przełom grudnia-stycznia i chciałam się dowiedzieć kilku istotnych rzeczy odnośnie właśnie tej kliniki. Mam kilka pytań, na które być może ktoś mógłby mi udzielić odpowiedzi. Będę bardzo wdzięczna. - Część kobiet pisało, że trafiło na oddział do prof. Witka (i nie były zbytnio zadowolone), a spora większość, że rodziły na tym nowym oddziale prof. Sikory. Od czego zależy na jaki oddział się trafi? - Czy poród w wodzie jest jakoś dodatkowo płatny? - Co należy zabrać do tego szpitala dla siebie i maluszka? Proszę o pomoc.

Witam, miałam niewątpliwą przyjemność urodzić 8 września w CSK moją córeczkę -Agatkę. Poród odbył się siłami natury do wody i tak się złożyło, że również miałam szczęście rodzić w trakcie dyżuru Pani Beaty Cocek, która dzięki swojej fachowości, spokojowi i wsparciu jakiego nam udzieliła, bez wątpienia uczyniła poród przeżyciem, do wspomnienia którego wracam ze spokojem i uśmiechem na twarzy. Była fantastycznym przewodnikiem, który poprowadził naszą rodzinę do szczęśliwego rozwiązania, a droga była kręta i wyboista :) Zresztą na medal spisał się cały zespół bloku porodowego mający dyżur w nocy z soboty na niedzielę (7/8 września). Polecam także ze względu na fachową opiekę neonatologiczną. Wprawdzie przeleżałam z małą w szpitalu blisko dwa tygodnie, wszystko przez bakterię, która pojawiła się na posiewie krwi. Natomiast lekarze nie chcąc mojego maluszka faszerować antybiotykiem powtarzali badanie, by upewnić się, że nie jest to zanieczyszczenie. Decyzja okazała się słuszna i dzięki temu uniknęliśmy środków farmakologicznych. Podsumowując - Zdecydowanie polecam

Czy ktoś wie może, czy w okolicy tego szpitala można gdzieś wynająć pokój/nocleg? Czeka mnie pobyt z dzieckiem w tym szpitalu, a ciężko idą mi poszukiwania w internecie. Nie chodzi mi o relaks w luksusowym hotelu, tylko o nocleg dla najbliższych 2 osób, które będą z nami w tym trudnym czasie.

Witam Ja też miałam przyjemność rodzić w CSK 01. 10 .2013r swoją córeczkę .W tym dniu w prezencie urodzinowym dla TATUSIA na świat przyszła nasza ukochana i wyczekiwana MILENKA. Serdeczne podziękowania dla Pani Beaty Cocek i całego zespołu,który pomógł nam tak sprawnie i szybko urodzić. Poród do wody to wspaniałe przeżycie, zarówno dla mamy,jak i pewnego obaw taty.Dzięki wsparciu Pani Beaty, która fachowo doradzała, co należy robić, wszystko przebiegło bez komplikacji. Dla wszystkich przyszłych mam gorąco polecam poród w wodzie oraz opiekę tego cudownego personelu.

dziewczyny czy mogla by mi ktoras powiedziec jak w csk wyznaczaja termin cesarki?? z gory dzieki za odpowiedz

Ja również rodziłam w Klinice na Ligocie dwójkę dzieci. Miałam wielkie szczęście, że przy każdym z porodów była przy mnie położna Pani Beata Cocek. To dzięki niej mam dzisiaj dwójkę zdrowych dzieciaków. Pierwsze dziecko rodziło się owinięte pępowiną natomiast drugie miało duże problemy z oddychaniem , co zauważyła tylko Pani Beata. To niesamowita kobieta, pełna ciepła, wiedzy i opanowania. Polecam tą położną każdej rodzącej kobiecie, a szczególnie tym które rodzą po raz pierwszy, ponieważ jej instrukcje w czasie porodu są bardzo jasne i konkretne. Pani Beata ma bardzo duże doświadczenie położnicze, podczas nawet skomplikowanego porodu daje rodzącej poczucie bezpieczeństwa. Będę jej dziękować do końca życia za to co dla nas zrobiła. Polecam również dr Kobielską całą ciąże opiekowała się mną jak kimś bliskim ,zawsze odebrała telefon lub oddzwoniła. Jest bardzo cierpliwa i opiekuńcza. Polecam Ligotę ze względu na oddział neonatologii . Moje drugie dziecko potrzebowało bardzo dobrej opieki i tam ja dostało. Opiekują się maluszkami najlepsze lekarki na świecie dr hab. Baumert (ordynator) nigdy nie odmówi pomocy, odpowie na każde niepokojące pytanie.(przyjmuje w Porębie, bardzo dobry lekarz,) młoda Pani dr Agnieszka Łemkowska(nie wiem czy nie przekręciłam nazwiska) to lekarz z powołania maluszki są dla niej najważniejsze, poświęca się im całkowicie, dr Mrowiec dr Walencka tez wspaniałe lekarki, o ogromnej wiedzy . Bardzo im wszystkim dziękuje. Uratowały mojego synka. Dziękuje.

czy w Klinice możliwe jest zzo?

hej dziewczyny. czy mogla by mi ktoras powiedziec po ilu dniach od przyjecia na oddzial wykonuja cesarke?? bo ja mam termin na 29 listopada a kazali mi przyjsc 18. bede wdzieczna za pomoc

youstyna84@tlen.pl- W CSK znieczulenie ZZO tylko przy cesarce. Do porodu SN jedynie gaz.

Kiedy najlepiej udać sie do csk w celu obejrzenia sali porodowej i czy wiecie czy znajduje sie tam szkola rodzenia?? Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o szkołę rodzenia to są tylko prywatne spotkania z położna Karolina Reczek lub Beaty Cocek. i ramach tych zajęć jest też zwiedzanie porodówki. Myślę że najlepiej zadzwonić na porodówkę i kontaktować się z któraś z tych położnych. Ja korzystałam z zajęć Beaty Cocek i zdecydowanie polecam ;)