Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimilkaa

MAMY 2009

Polecane posty

mamadwulatka doskonale cię rozumiem.moja młoda jak była chora to tak samo robiła. złościła się, że musi siedzieć w domu.ubierała buciki, stała pod drzwiami i mówiła CHODŹ NA POLKO. ale na szczęście już zdrowa i wam też życzę zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalne kosmetyki kąpielowe
mydlarnia, naturalne kosmetyki do kąpieli, masażu www.miastokobiet.nazwa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u nas bez zmian a nawet jeszcze gorzej. Mały praktycznie uprawia głodówkę od poniedziałku, pic też nie chce. Syropy, na kaszel czy na uczulenie wypluwa. Uczulenie ma juz na całym ciele. Jutro mam wizyte wiec może cos sie wyjasni. A co u Was? U mnie ładna pogoda, ale dziecko musi w domu siedzieć wiec nawet to nie poprawia humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamadwulatka strasznie mi was żal.... oby jutrzejsza wizyta wniosła coś nowego,a przedw wszystkim dobre skuteczne leki!! U nas dwa zeby idą, noc nienajlepsza, a poza tym w porządku. Jednak moja mała ma kilka nowych "ulubionych" zabaw oczywiście mało zabawowych a bardzo niebezpiecznych wiec mam co robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! moja młoda miała wczoraj w domku swoja dwuletnia koleżankę.i na początku super się bawiły a w pewnym momencie moja walnęła focha i poszła do drugiego pokoju, po czym wróciła i zabrała koleżance wszystkie zabawki. na nic moje pytania i tłumaczenia. ona odpowiedziała MOJE! i poszła sobie. Ludzie!!! ja nie chcę miec w domu egoistycznej jedynaczki!!! póki co rodzeństwa nie planujemy, więc trzeba się brac za wychowywanie dziecka hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamadwulatka napisz co po wizycie, co powie lekarka?? mamma09 no to niezle.... też się juz teraz boję takich zachowań, bo co tu wtedy zrobic?? też nie planuje rodzeństwa dla małej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimilkaa ja bardzo chciałabym mieć drugie dziecko,ale na razie to niemożliwe.chcę isć do pracy zaniedługo.myślę,że za pare lat się zdecyduje,ale to przyszłość odległa. ja mam rodzeństwo, mój mąż tez. szczerze to nie chcę jedynaczki... ale kto wie, jak to będzie... wszedzie huczą, że dzieci za mało i, że dzieci to przyszłość a człowiek się boi zdecydować na dziecko bo kasy brak... głupie to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w gardle paciorkowiec, jakas najlżejszy szczep, ale sam fakt , ze jest wogole:(( lekarz przepisal antybiotyk ale na razie kazal nie podawac tylko pokazac sie z nim w pon a jak sie pogorszy to ruszamy z antybiotykiem stan syna od poniedzialku okresil jako bardzo duza poprawa.Lekarz obawiał sie gorszego szczepu, natomiast o tym powiedzial ze organizm powinien sobie z ta bakteria poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamadwulatka dobrze ze lekarz twierdzi ze jest poprawa, ale powiem szczerze że ja na pewno nie czekałabym z antybiotykiem do poniedziałku tylko podała odrazu. po co narażać dziecko na męki, skoro antybiotyk na pewno by zadziałał, kompletnie tego nie rozumiem. Trzymajcie się i wracajcie do zdrówka!! mamma09 ja tam wiem, ze nie chcę drugiego dziecka, więc jak nie zdarzy się wpadka to moja mała będzie jedynaczką. ale tak czy inaczej maluchy wychować trzeba.;-) ZAbusia witaj i pisz, bo coś nas mało...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimilkaa ufam mu prowadzi syna od urodzenia, stwierdzil ze syn prawdopodobnie da rade tej bakterii bez antybiotyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, melduję, że jestem :) Tylko chodzę jak na rzęsach, mała mega zakatarzona, noce ciężkie, ja codziennie w pracy bo jeszcze nadgodziny walę żeby jakoś zarobić, ale w poniedziałek pójdę z małą do lekarza i jakieś zwolnienie chyba wezmę, bo pewnie ja przynoszę te choróbska z pracy :( jak tam chorowitki? Zabusia witaj i pisz z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. mamadwulatka ciesze się ze juz ok ;-) olaa to teraz dla was życzenia zdrówka!! zabusia się pojawiła i znikneła ;-( A ja już mam narazie normalny net, ale nie wiem jak długo, w każdym razie póki co to działa. mała dziś o 6 wstała wyspana i rozśpiewana... ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, ze tu kukacie coraz rzadziej. Niektóre mamy gdzieś przepadły, inne nie piszą i cisza. Byłam dzisiaj z synkiem na sp[acerze. Pogoda piękna- czekamy już na wiosnę. Wyszłam tylko na 50 minut , bałam się na dłużej bo około 2 tygodni przebywał w domu- nie licząc wizyt u lekarzy. Myślałam , że mały zwariuje ze szczescia, gonił jak opętany. A teraz spi, więc ja się biorę do pracy, bo muszę posprzątać ciastolinę z dywanu:/ pozdrawiam wszystkie serdecznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamadwulatka - wyobrażam sobie radość na spacerku po takiej przerwie....;-) cóż, faktycznie topik zmiera, a moze dziewczyny posżły jednak na ten jakis zamkniety. Nie wiem. Szkoda troche, bo zapowiadał się naprawdę fajnie, ale tak bywa. ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimilkaa, albo wszystkie może takie zapracowane? No nic ja tu zaglądam codziennie. Jutro też spacerek, oby tylko słońce było. W pracy nie byłam 15 dni, tyły mam okrutne. W któryś dzień ma przyjśc opiekunka do syna to może podgonię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! A ja na urlopie :) Byłam tydzień u rodziców a u nich internet taki, że zęby w monitor wbijać. Raz nawet próbowałam napisać, ale moje długie wypracowanie się pokasowało i zrezygnowałam. mamma09 - chyba wszystkie dzieci przechodzą etap "moje", starsza już ma go za sobą a z młodszą jeszcze mnie to czeka. Ważne aby tłumaczyć do skutku :) U mnie dziś dzień pod znakiem sprzątania, najpierw po wczorajszym powrocie sprzątanie, bo ksiądz po kolędzie chodził. Teraz robiłam porządki w zabawkach dzieci, bo one rosną w zastraszającym tępie. Myślę, że je kiedyś te zwały zabawek przysypią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Topik wcale nie umiera....Mimilkaaa damy radę ;) U nas już lepiej i częściej będę :) mamadwulatka - to super, że mały już zdrowy ;) Smigacie na spacerki - ja też chcę wiosne bo nienawidzę zimy a zwłaszcza porannego skrobania auta :( Ja jeszcze w pracy ale za godzinę wsiadam w auto i do domku. A m na noc :( titit - ja zawsze kopiuję to co napisałąm - takie zboczenie kafeteryjne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też miał na noc, ale o 9.00 zadzwonili, że ma natychmiast jechać do pracy i właśnie teraz wróciłł do domu. Przez to nasze plany zostały wywrócone do góry nogami. A o wiośnie to i mi się marzy. Niestety u mnie najdalej do niej. U nas jak śnieg spadł w połowie listopada to tylko trochę się podtopił i jest go tak do kolan :( . A wiosna przychodzi zwykle z 2-3 tyg opóźnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titit - to gdzie Ty mieszkasz? :):) ja nie lubie sama na noc zostawać - mała śpi u siebie, m w pracy to jakoś dziwnie się czuję;) Ale skoro jutro mam wolne to pooglądam sobie filmy i poleniuchuję, bo mała od 18 już śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam na pięknych Mazurach Garbatych :) (bliżej Suwałk, choć jeszcze nie podlasie), dodam, że mieszkam tu z wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ci zazdroszczę :) Piękne miejsce i przynajmniej masz świeże powietrze - nie to co ja :D:D Ale od emnie to kawał drogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamadwulatka - bo trzeba podtrzymywać temat bo warto :) zbieram się do domku - wieczorkiem się odezwę jak wyprawię m do pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×