MAMY 2009

Zapraszam na prywatne forum... Nie moge sie na kafe odnaleźć z czytaniem bo mi się zlewa... ;) wiec yeśli chcecie dołączyć to zapraszam ;D www.nalogowemamy.fora.pl przy okazyi kiedy się bedziecie logowały niech wasze nicki zostaną takie yak tu.. będzie łatwiey rozpoznać się ;)

Dziewczyny wspólnie musimy zadecydować gdzie chcemy pisać :) Ja się dostosuję do większości :) Mimilkaa - co ten Twój m tak dziecko wystraszył - głupia sytuacja :D Pusto tutaj jakoś -pewnie dzieci usypiacie :)

ja probowałam usypiać ale chwilowo biega po domu, czekam aż się zmeczy i go zaprowadze

Olaaa26- ja zostaję tu na kafe, nie wiem jak inne dziewczyny

jak się wszycy stą wyniosą to może się okarze że wyrabiam z moja pracą:)) a nie tylko siedzę i klikam

mamodwulatka - ja tam będę klikać, a co :) nie samą praca człowiek żyje :) To jest dobry nałóg :) Ja zapewne z pracy tez bedę pisać, bo ja k mi czasem dadzą w kość to wolę się zdecydowanie odstresować :)

ale ja juz z pracą nie wyrabiam bo się tu wciągłam:))

Ja tez się wciągnęłam :):)A jutro muszę wstać o 5:30, bo na 7 do pracy bubu :( a co porabiasz? Być może pisałaś, ale nie doczytałam :)

marketingiem , ale tez wszystkim co jest do zrobienia, teraz ostanio przynioslam papiery do domu

Ja czasami chciałabymmiec mniej odpowiedzialną prace, jestem kierownikiem i niekiedy są takie dni, kiedy masz wszystkiego dość. Ale jestem lubiana i doceniana, a to już połowa sukcesu :) Ale jeżeli masz możliwość popracowania w domu to chyba lepiej, bo masz więcej czasu dla dziecka :)

nie mam za bardzo mozliwości bo dziecko siedzi nade mną a wiadomo że w pracy wiecej zrobię , bo nikt nade mna nie stoi i nie woła mnie do zabawy. Natomiast wczoraj byłam w pracy i we wtorek i po prostu nie zdazyłam czegoś zrobić czym stricte ja si ę zajmuję, no wiec wziełam ze soba. A jutro muszę to oddac. Bede miała urwanie głowy bo jeszcze urodziny dziecka goscie itp.

mamadwulatka - To pracuj spokojnie :) W sumie masz rację, bo jedynie można coś zrobić wieczoremjak dziecię śpi lub ewentualnie w dzień :)

Dobrze ja zmykam do spania. Wszystkim życzę spokojnej nocy. Dobranoc.

Ja również, bo wiem, że nie wstanę:) Dobranoc :)

Witam... A ja będę pisac chyba częściej rano, bo pod wieczór mi najbardziej net nawa. Dziś jadę złożyć rekalmację, ale raczej nic to nie da. Ale podczytuję cały czas tylko czesto zanim wyślę wam posta to 3 razy go kopiuję wywala mnie i tak w kółko ;-( Moja mała odkad nie śpi jednak w dzien, to rano dosypia do 8 tylko o 6 wkładam w łapki mleko, więc jestem zadowolona nawet. Olaa super, ze jesteś już z córeczka ;-)

sprzedam obiadki i deserki oraz body http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6266349

Witam! Wczoraj niestety zapomnialam telefonu z pracy i nie moglam wieczorem zajrzeć do Was. Tak sie przyzwyczailam do tel,ze wczoraj to czułam się jak bez ręki :) U mnie dzisiaj niestety pada ale mam duzo planów na dzien dla dzieciaków. Teraz szleja z bankami mydlanymi więc mam chwilke spokoju :)

Mimilkaa - idź koniecznie złóż reklamację :) Żebyś częsciej tutaj była ;) Ja od 7 w pracy,a w nocy obudziłam się z okropnym bólem głowy i nie mogłam spać. Nie wiem jakim cudem dzisiaj dojechałam. Taki dzien chyba, ale przed nami weekend :) My jutro jedziemy do znajomych, co mają synka 2-miesiące. Ach zapomniałam jak się takiego maluszka trzyma :D Tak - jestem mega happy, że z córcią :):):) A właśnie - mój m zafundował nam wyjazd Walentynkowy i w lutym jedziemy sobie w góry ;) Ajj nie mogę się już doczekać :)

mamo dziewczynki - to przez tel do nas piszesz? :)

Olaaa super,zr juz jesteś z córeczka. Ja to bym oszalala bez mojej malej :) czasem jak dluzej siedzimy z mm wieczorem to chce lecieć i js ucalowac :) Tak pisze z tel. Mam nie limitowany dostęp do internetu a w domu mm okopuje kompa i ciężko się dostać :)

Ja też się cieszę :):) Czasami daje w kość jak każde dziecko, ma lepsze i gorsze dni :) Ale jest dla mnie wszystkim :):) Ja mam nielimitowany dostęp z pracy - dzisiaj wizytacja, szefowa zajęta, to mam luz, ale w sumie i tak nie mogę narzekać na pracę bo bardziej sama jestem sobie szefem :)

Ja o moja starałam się kilka lat i też nie wyobrażam sobie życia bez niej. To musisz mieć fajna pracę. Ja w sumie też nie mam nikogo kto stałby mi za plecami tak wiec nie mogę narzekać :) Dzisiaj jestem okropnie zmęczona . Zasnelam tak o normalnej porze ale jestem okresowa i nie mam siły na nic :( dzieciaki juz zasypiaja to chyba też sama się położę :)

ktos dal tu link do boiadkow jak myslicie oplaca sie kupic? wprawdzie aktualnie mieszkam na wsi i kurcze daleko so sklepu i sama nie wiem

sie ma ale piszecie :) co się tyczy deserków to z gerbera sa mniej więcej w granicach 2,60-2,90 za sztukę te małe a nieraz widziałam po 1,80zł więc ja dla mnie się nie opłaca. u nas jakiś problemów z jedzieniem nie ma. jemy co mamy :)

a wlasnie moj syn codziennie wyjmuje puste sloiczki po obiadku lub deserku i pokazuje na brzuszek ze chce go zjesc eh chyba musze gdzies do wiekszego miasta jechac na zakupy a znowu doliczajac paliwo to praktycznie na jedno wyjdzie eh moze znacie jakis sklep przez internet gdzie mozna tanio kupic takie obiadki itp?

mroczna wykrakałaś- napisałaś ze tyle piszemy i zapadła cisza..... ;-) emilka mnie się wydaje że taniej niż w duzym markecie to nigdzie nie kupisz, a jak na necie cos jest za tanie, to jest podejrzane.... Ja z małą byłam u koleżanki mała rozrabiała bardzo, bo ta koleżnak to ma takie dom trochę kolekcjonerski, pełno bibelotów, szkatułek, buteleczek... raj dla małej. Tak się zmeczyła ze ledwo wyszłysmy zasnęła o o masakra spała od 14.30- 15.30 I teraz skacze w łóżeczku choć juz powinna spać ;-( Właściwie dopiero się przyzwyczaiłam, ze ona mi nie śpi w dzień, a tu zmiana planu dnia bo meżowi się zmieniaja godziny pracy i chyba wszystko w domu znów stanie na głowie .... Musze się jakoś dopasować, bo wszystko nam się poprzestawia ech.... W ogóle moja Emi rzuciał sie na czekoladki u tej koleżanki jak sęp na padlinę, jakby tydzien nic nie jadła, normalnie w papierku pchała do buzi.... musze zapanować nad tym głodomorem. Chyba koniec jakichkolwiek słodyczy.....

witajcie dziewczyny!!! wpadłam na chwilkę się przywitać!!!

co o tym myslicie: http://wyborcza.biz/biznes/1 ,100896,8939917,Miesne_wypelniacze_w_jedzeniu_dla_niemow lat.html co o tym sądzicie? p[rawda? ja nie podaje słoiczków, ale z ciekawości jak będę w jkimś sklepie sprawdzę skład. Bo to skandal

Mimilkaa moja tez tak nie raz ma, że się rzuca na jedzenie u kogoś. zwłaszcza gdy są to czekoladki lub chipsy... hehe. a to akurat staram się jej ograniczać i chyba dlatego tak ma. usypia mi własnie mała łobuzica sama w łóżeczku. Cieszę się, że wrócił jej apetyt po tym przeziębieniu. wcina jak szalona hehe. chociaż nie chwalić lepiej bo za parę dni może jej się znów pozmieniać...

mama09 moja chipsów nie je, nie było okazji, ale czekoladki wafelki itp uwielbia. ja jej nie kupuje ale co trochę ktoś coś daje, czy maż sobie przynosi a ona korzysta. jak nie ma w domu to jest ok a jak są, to niestety mamusia czasem ulega dla chwili spokoju daje słodycza, ale staram się to bardzo ograniczać, bo apetyt to ona ma mega. ale chyba jej to nie szkodzi, ważyłam ją dziś na domowej wadze i wszło 11.2 kg w ubrankach i pampersie, to jak na 13 miesięc nie ma nadwagi. ;-)I codziennie wieczorem bardzo chętnie mje zeby;-) słońca blask ja niestety nie dam radu otworzyć linku, ale prawdę mówiąc teglo tpu rewelacje nie robia na mnie wrażenia bo jakby tak człowiek się zastanowil co je i wiedział co z czego się składa to albo by się załamal, albo pod oknem posadził sobie butaki i ziemniaki i tylko to jadł. ja karmię słoiczkami i nie zamierzam przestawać, cokolwiek by pisali.