szukam Ziel_onej

Diabli;)papa:)

Diabliczko i jak...?Sen nadszedl nad ranem?;) Witam ;)

dzieńdoberek :) przyniosłem dla głównej bohaterki tematu różyczki chociaż może powinienem przytargać koszyk wiśni by nie dać się wyprzedzić konkurencji :p tylko skad je wziąć o tej porze ? Mogą być ze słoiczka ? ;)

różyczki oczywiście CZERWONE :)

Chuda :) to co Ciebie bawi mnie smuci ; to co mi się podoba Ty wrzucasz do rynsztoka :( być może przyciągamy się na zasadzie przeciwnych biegunów. A że tak jest swiadczy Twoja obecność na moich topach. Podobno zwiazki odmiennych charakterów są bardzo udane a napewno nie wieje w nich nudą. Tak więc może warto pielęgnowac to co między nami :) a że nie w typie ...... no cóż , poczekam, moze czas obniży nieco poprzeczkę ;)

Saam:Dosz Ty podgladaczu ;) Wisienki mowilam nie za bardzo lubie, wole zdecydowanie truskaweczki maczane w bitej smietance;)do tego jakby mnie ktos pokarmil-byloby cudownie hihi;) Saam-ja tu obserwuje zupelnie odmienne zjawisko to mnie rosnie konkurencja:D;) Milego dnia:)

hej:) Zielona coś mi się śniło ale sama nie wiem co to było, ja rzadko pamiętam sny

Ja jedyne co pamietam to to ze zalozylem rozaniec na szyje :P

to w takim razie ja opowiem swój sen na na ile go pamietam . Nie zdziałałem za dużo w tym śnie ale wrażenie mialem że trwa to bardzo długo. Byłem w łozku , obok mnie spała kobieta którą widziałem pierwszy raz ale była moją żoną. Nagle z drugiej strony obok mnie położyła się druga , zupelnie naga kobieta. Dotykając palcem ust dała mi znak ze mamy nie budzić tej drugiej. Mnie oczywiście też na tym bardzo zależało. Kiedy wyciągnąłem rękę i dotknąłem jej ciała moje palce zostawiły kolorowy ślad, każdy palec inny kolor. Gdy przesunąłem rękę na skórze dziewczyny została tęczowa droga. Było to ektryzujace a zarazem irytujace bo jednoznacznie świadczyło o mojej winie, o tym że nie potrafiłem się oprzeć pokusie. Próbowałem dotykać tak by nie zostawiać śladow ale nie było to możliwe. Łatwo się domyślić że po pewnym czasie ciało dziewczyny było całe w kolorach, a szczegolnie miejsca intymne. Dotąd śpiąca niby - żona nagl zaczęła się budzić. Mialem jeszcze nadzieję ze nie zauważy jakimś cudem tej drugiej ale niestety zauważyła. Gorączkowo szukałem słów które by mnie usprawiedliwiły ale nic nie mogłem wymyślić. Dobrze że z opresji wybawił mnie dzwoniacy budzik.... :D

Dzwoniacy budzik i mokro w majtkach.Teczowy chlopcu :)

Oxy -widocznie sen nie byl wazny ;) Mephi-rozaniec?;) Saam-ciekawy i barwny sen...pewnego rodzaju adrenalinka nawet sie wdarla hihi ;)

Moj sen-ogromna ciemna sala po srodku ja w swietle reflektoru ,ubrana w koszule,ktora przylegala do mojego nagiego i mokrego ciala...stoje tak w bezruchu ,cisze przerywa skrzypanie drzwi slyszalam je bardzo dokladnie,nie moglam sie odwrocic jakas sila nie pozwalala...stalam nieruchoma serce bilo jak dzwon slyszalam jego kroki ,podszedl przysunal sie do moich wlosow-czulam,ze wachal je ...chcial poczuc zapach ...czulam jak delikatnie odsuwa moje wlosy z ramienia,gladzi policzek.....a ja stoje nieruchomo nadal...przesuwa swoje dlonie po ramieniu,poczulam wtedy jego oddech tuz obok mojego ucha...byl cieply ,otulal moja szyje ..............i wtedy ...................moje dziecko przydreptalo do lozka ...nie mam pojecia jak wygladal -a tak sie chcialam odwrocic hihi;)

Hmm ah ta ciekawosc...:) Napisal bym cos jeszcze z mojego snu a raczej gwaltownego wybudzenia i tego co ujrzalem ... ale to straszne było

nie krepuj sie dawaj;)

Jak od strony wejsca do pokoju cos duzego czarnego sie przemieszczalo... doslownie nie wiem jak wstalem tak szybko i znalazlem sie przy drzwiach...uff ale mi serce waliło :P

duze czarne?a jakie mialo zeby oczy pamietasz?kopytne ?;)

Oj dobra nie pisze tego zeby zartowac... Nie wiem co tam mialo ale umiem to wytlumaczyc :P

Przepraszam juz nie bede :) ...boisz sie czegos?podobno w snach ukryte sa pragnienia badz nasze fobie:)

hmm ale to bylo nie w snie :P to byla faza w ktorej jeszcze jakas czesc mozgu spala a ja sie wybudzilem i z tad to widzialem.A ze na poczatku niezdawalems sobie z tego sprawy to sie zerwalem z lozka :P Boje sie wielu rzeczy;-)

czego np? Boisz sie kobiet?;)

Tak myslisz... ? Nie wiem czy głebokie patrzenie w oczy mozna nazwac bojaznia :P Ciekawe kto by pierwszy odwrocil wzrok...

glebokie patrzenie w oczy to uwodzenie;)lepiej sie bac :D;) Ja wytrzymuje -nie odwracam wzroku ...;)

yhymm spuszczasz go ?:)

przymruzam moje zielone oczy i uwodze ile wlezie:D;)

fiu fiu przymruzone to juz cos wiecej niz uwodzenie :P

przymruzone z delikatnym usmiechem;)-cos wiecej ?co?;)

a z usmiechem... myslalem ze takie z lekko rozszerzonymi ustami...i zwilzone delikatnie jezyczkiem...

Mephi Ty juz odrazu do drugiego punktu przechodzisz;)

Oj tam przeoczyłem aby pierwszy... a tych punktow to troche bedzie :P

By dojsc i osiagnac cel trzeba sie troszke postarac;)