Jestem szczęśliwą domatorką, a nawet kurą domową...

taaaak :)

...przycupnęłam... :)

to prawda że w "kulturalnych" topikach tu wyboru nie ma dużego...:(

dokładnie, powiem ci, że odwiedziłam kilka, głównie dla matek, ale to porażka, przede wszystkim nie rozumiem dlaczego ludzie sie obrażają nawzajem, wyzywają itp

ja tego też nie mogę pojąć... Ja z kolei przyznam ci się że weszłam na taki który po prostu mnie zmroził... Te wszystkie nasze problemy są na prawdę żenujące przy tym, z czym tym ludziom przyszło się zmierzyć w tak młodym wieku...!!!

dokładnie evo , od razu proponują ,zerwanie ,odejście a jeżeli wpiszesz by porozmawiać , to zrównają cię z ziemią ,

tak niestety, niektóre rzeczywiście mrożą krew w zyłach :) Roy u młodziezy to wynika chyba stąd, że za dużo czasu spędzają w internecie (gry, portale społecznosciowe itp), a to niestety wpływa na normalną miedzyludzką komunikacje.

ja niestety zauważyłam, że nie tylko młodzież pozwala sobie na TAKĄ wymianę zdań, b.często są to jednak dojrzali ludzie... matki, żony ludzie zdawałoby się kulturalni i wykształceni... Anonimowość w sieci ma swoje b. złe strony...

Witam wszystkich! :) Jak się ma po weekendzie i na początku nowego tygodnia? ;)

witaj, ech... - to żeś sobie pospała...:) Mamy optymizm w genach... :)

Witaj ech!!!! Werbenko dokładnie i to jest niestety smutne, ludzie w sieci obnażają się po prostu z zachowań na które w realu być może by sobie nie pozwolili, może to sposób by odreagować. są i tacy, którzy w ten sposób walczą ze swoimi kompleksami.

u mnie weekend wspaniały wręcz :)

ale do czego to doprowadzi na dłuższą skalę evo...?

Uff przeczytałam co dziś napisałyście ;), się rozgadały Panie ;) No przyznaję się niedawno wstałam, no ale w nocy prawie nie spałam, nie wiem co jest od kilku tygodni kiepsko śpię, jak jedną noc prawie dobrze, no następne dwie albo zasnąć długo nie mogę, albo płytkim snem śpię, wcześniej spałam bardzo dobrze...

tego nie wiem potrzeba gruntownej edukacji, ale nie tej szkolnej, rola rodziców jest najważniejsza, wiele z tego co wyniesiemy z domu potem pokutuje, szkoła nie nadrobi braków w wychowaniu dzieci. miłość szacunek dla dziecka w domu, to go uczy szacunku dla innych

no dobrze, trzymajcie się ciepło w ten mroźny dzień. jutro możemy "przycupnąć" już od 7.30 - przynajmniej ja mogę - liczę na towarzystwo :)

ech a ty nie masz przypadkiem sesji? może to stres?

werbenko, ja bede po 8 pewnie, odsypiam poki dziecka nie ma, to do jutra :)

A propos chamstwa w sieci ;)...to świat internetu, to jak każdy wiem to świat alternatywny ;), dla nieukształtowanych psychik bywa bardzo niebezpieczny, ale dla ludzi dorosłych, jak umiejętnie z niego korzystają, to bywa często wręcz terapeutyczny... evo, mam sesją, ale wiesz to już n z kolei, wiesz to już nie ten stres ;), zresztą potrafię przed samym egz spać dobrze...chyba po prostu za dużo mam tych myśli w głowie, natłok...

werbenko, miłego dnia i do napisania :) evo, co zamierzasz robić pod nieobecność dziecka? ;)

Ech, czasem przydaje sie wolne od myślenia :) Dużo rzeczy musze zrobić pod nieobecnosć dziecka: zbadać się (cyt- po porodzie, ważne!!) sprawy finansowe: banki, księgowość, gruntowniejsze sprzątenie, wiesz jakieś firanki, szafki i inne, ale też kino z mężem, mam też zamiar połazić po mieście, może zakupy, wyspać się :)

Aha, no to faktycznie dużo. Mi jakoś się średnio tydzień zaczął, przez ten sen, jakoś brak mi powera...

No nie ma nic gorszego od niewyspania to fakt, ale wiesz mało kto czuje się w poniedziałek full of power, weekendy rozleniwiają :) Oki ja muszę wychodzić już, do jutraaaaaaa :)

a u mnie odmienność właśnie skończyłam pogaduchy z przyjaciółkami, było dobre winko ,kawa ciasteczka i czekoladki , jaki poniedziałek taki cały tydzień ! ponoć .

Hej hej po południu ;) A ja trochę pod wieczór odżyłam ;)

ro, fajnie masz :). ja niestety jakoś ostatnio trochę na bakier na spędzaniu czasu ze znajomymi...ale może na wiosnę jakoś to się zmieni ;)

wiesz ech , trochę na to pozwala mi czas i przez lata podtrzymywana znajomość , dzieci mam dorosłe więc korzystam teraz z wolności, mniej obowiązków , no zostaje tylko "pielęgnacja męża" , a co się tyczy wiosny to chyba czekamy wszystkie na nią , na słońce, na pęd do życia, obecnie ta zima mnie dołuje .

Wiesz a mi się wydaje, że to nie tylko chodzi o wolny czas, są ludzie którzy zawsze dla innych znajdą czas i Ci dla których oglądanie seriali jest ważniejsze niż inni ludzie ;). Ja ciągle ubolewam na tym, że dla ludzi w moim wieku, a więc ok. 30, to utrzymywanie kontaktu, to jest głównie napisanie maile raz na jakiś czas, rozmowa na Facebook, ewentualnie rozmowa przez telefon...

Dzień dobry , piękny i mrożny dziś ranek , stawiam kawę !

Dzień dobry, Roy chętnie sie kawy napije U mnie też mroźno ale zalewa mnie morze słońca :)