Czy to znaczy, że ona nie dba o dziecko?

moja siostra ma dwojke dzieci i nie przypominam sobie zeby wygotowywala butelki, raczej przelewala wrzatkiem i to jak jej sie przypomnialo, nie pracowala (no moze przez pierwszy tydzien) mlekiem karmi bebilon a piersia nie karmila bo ma wklesle brodawki i z silikonowymi nakladkami dziecko sie tylko meczylo. dzieci sa zdrowe i usmiechniete. jakos nie wygladaja na zaniedbane

prasowala*

alergia to jest nadwrażliwość organizmu na działanie różnego rodzaju bodźców, alergenów ze świata zewnętrznego dziecko chowane w sterylnych warunkach traci naturalną zdolność immunologiczną (obronną organizmu)

Jordan, ale nikt tu nie mówi o chowaniu dziecka w sterylnych warunkach!

myślałam że na ten temat tu trwa dyskusja - starylizacja butelek itp

wg Ciebie sterylizacja butelek oznacza sterylne warunki?

''nie karmi piersia'', ''nie prasuje ubranek'' noo!! te powody to juz przegiecie faktycznie! zbrodnia! sa na to paragrafy idz ja do sadu podaj a odbiora jej prawa i zamkna na dozywocie! wez sie ogarnij kobieto... co ty bredzisz

sama nazwa na to wskazuje albo coś jest sterylne albo nie

hahahah vivian dobrze prawisz!!! :D padlam ze smiechu :D:D:D faktycznie kobieta nie dba o bachora, wyrodna matka!

"sterylizacja nie polega na wygotowywaniu w garnku" nie? a na czym? Sterylizacja polega na zabiciu bakterii poprzez wysoka temperatura.Chyba,ze ty niemowlakom butelki detergentami sprykujesz:P dzis mamy sterylizatory kiedys gotowali w garnku.Napisz mi prosze na czym polega sterylizacja w twoim mniemaniu,bo cie nie rozumiem.

Jak ja nie lubie takich ludzi jak Ty autorko!!! :P Przyjdzie taka do kogos udaje , ze wszytsko pieknie , ladnie a potem obgada na forum a sama zielonego pojecia nie ma o danej syt. Ja tez jestem zla matka bo tylko raz prasowalam dziecku ubranka- przed porodem, jak kupuje nowa butelke to wygotowyje a tak to myje w plynie do naczyn. Wogole autorko puknij sie w ten pusty leb i zajmij wlasnym zyciem. Pewnie myslalas ze jak zalozysz tego rodzaju topik to zdobedziesz poklask co poniektorych stuknietych mamusiek z kafe :D a tu zonk. I dobrze.

Vivianaaa widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem ;) Ja tylko zadałam pytanie, nie osądziłam jej! A nie karmi piersią, bo nie miała pokarmu-nigdzie nie potępiłam jej z tego powodu, nie uważam, żeby karmienie piersią było obowiązkiem każdej kobiety! Uważam tylko, że tak maleńkiemu dziecku powinno się wygotować butelkę chociaż raz dziennie, bo jego układ pokarmowy i odpornościowy nie wykształcił się jeszcze do końca, ponadto uważam, że powinno się prasować ubranka, które stykają się ze skórą-przez 3 może 6 miesięcy-TYLE. Teraz rozumiecie, czy jeszzcze nie?

autorko puknij sie ty w ten pusty łeb.!!szkoda kuzynki że ma taka rodzinę i pewnie nie zdaje sobie nawet sprawy,ze ma taką życzliwą kuzyneczke...może po prostu powiedź jej to co?!zapytaj się dlaczego tak robi co?!!no to jest strasznie naprawde co piszesz jak tak można?????zabawna jestes...jakbyś napisała że nie zmienia jej pampersów bo szkoda kasy to bym zrozumiała ale takie argumenty jakie tu dajesz to jest śmiechu warte,!!!!!

Jagoda a żebyś wiedziała jak jak Ciebie nie lubię! :P i nie tylko ja :D morderczyni szczeniąt!!!

victoriaaaaa kolejna kretynka, która nie potrafi czytać ze zrozumieniem :O

no to po co w ogole nadmienilas ze nie karmi piersia??? napisalas to, po to zeby pokazac jaka to z niej matka zla. inaczej bys tego nie pisala

Lepiej byc morderczynia zwierzat :D niz obgadywac wlasna rodzine tak jak ty. Powinnas sie wstydzic. Dla mnie tacy ludzie jak ty to sciery.

napisałam to po to, żeby było wiadomo, że ogólnie karmi butelką, a nie tylko dokarmia np

"dziecko chowane w sterylnych warunkach traci naturalną zdolność immunologiczną" ok jest podatne na choroby napewno ale czy to znaczy,ze bedzie mialo alergie no chyba nie.Moje dziecko ma dzis trzy lata od szostego miesiaca jego zycia nie prasuje ubranek nie uzywam specjalnego proszku,a butelki sterylizowalam przez pierwsze trzy miesiace.Od szostego miesia jego zycia nie karmie piersia.Moje dziecko jest okazem zdrowia.Przeszlo pare infekcji krotkich,nie groznych ale to chyba na jego korzysc.Nie da sie uchronic przed wszystkim i dobrze.Nie popadam z jednej skrajosci w druga.

tępa czy co? Ty uważasz jak w powyższym poście i ok, my rozumiemy, ze to twoje zdanie. Innych kobiet zdanie to niekoniecznie sterylizowac, nie prasować. Zrozum i ty nasze stanowisko. Mam syna 3-letniego, prasowałam jego ubranka raz, butelki wyparzałam sporadycznie, myte ogólnie z garami w zmywarce były. Jak był na modyfikowanym to mleko pił nan, bo bebiko akurat mu nie pasowało. Na palcach 1 ręki moge policzyć wizyty u lekarza.

jest różnica mięcy wygotowywaniu a starylizowaniu. sterylizacja zniszczenie wszystkich, zarówno wegetatywnych, jak i przetrwalnikowych form mikroorganizmów, stosowane w medycynie, mikrobiologii, przemyśle kosmetycznym i produkcji żywności. - wikipedia a więc wysterylizowana butelka jest jałowa - nie ma na niej absolutnie żadnego organizmu żywego, wygotowana jałowa nie jest na pewno. Chyba,ze ty niemowlakom butelki detergentami sprykujesz to do mnie?

Jagoda=żal.pl :O zwierzęta czują-Jagoda nie czuje!

jagoda to ty jestes sciera! jak mozna w ogole porownywac obgadywanie rodziny do zabijania zwierzat! szczeniat w dodatku! mam nadzieje ze ciebie tez ktos zabije kiedys! kretynka!!!

http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1449332128.html

no wlasnie, celowo to napisalas zeby pokazac ze nie karmi cycem a przeciez tak powinna robic kazda matka polka!

ja prasowałam ubranka tylko przed porodem, butelki wyparzałam na początku ( do ok. 2 mies. ) nie prasuje wogóle. Karmię bebiko twierdze ze jest najlepsze i mam prawo do własnego zdania, mała ma 5 mies. nie chorowała ani razu, lekarz mówi że bardzo ładnie sie rozwija. Myśle że twoja kuzynka nie robi nic złago no ale to tylko moje zdanie...

do ty autorko jesteś- a w jakiej temperaturze myjesz naczynia w zmywarce?

"napisałam to po to, żeby było wiadomo, że ogólnie karmi butelką, a nie tylko dokarmia np" i co z tego??To czy matka bedzie karmila piersia czy mlekiem modyfikowanym uwazam za sprawe matki.W dzisiejszych czasach mozna wykarmic zdrowe dziecko mlekiem modyfikowanym.To sa jej piersi nie twoje.

Elsa nie każda kobieta może karmić piersią z różnych powodów, teraz produkowane są takie mleka, które w dużej mierze przypominają mleko matki. Nie widzę nic złego w karmieniu dziecka butelką od pierwszych dni życia, ale uważam, że chociaż przez pierwsze miesiące wypadałoby butelkę chociaż wygotować.

no to ja jestem stuknięta w drugą stronę... pierwszej córci prasowała wszystko do skończenia przez nią 4 miesiące, butelki gotowałam raz dziennie, a przy każdym myciu przelewałam wrzątkiem, mleko jadła "tanie"- Bebilon. Zobaczymy jak będzie przy drugiej, ale też zamierzam prasować ze 4 miesiące, jak będę musiała karmić sztucznie to też będę codziennie butelki gotować... tak mam wpojone że tak trzeba i tyle. A nie zajmuje to dużo czasu.