głodówka po raz trzeci w życiu. nic innego mi nie pozostało.

wy tu od miesiąca czy od dwóch lat piszecie, a ja od około 12 lutego. to by było na tyle.

Śmiac sie czy płakac? Masz 30 lat czy 13? Bo zaczynam miec coraz większe wątpliwosci. Nie uczepilismy sie SERKA tylko tego co jesz podczas głodówki czyli: herbatniki, zupy kapuściane,papki,owsianki,jogurty,rosoły,grapefruty, pieczarki,pomidory,mandarynki(obojętnie w jakich ilosciach), jabłka,kotlety miolone,ogórki,SŁODKOŚCI,gruszki. Widze ze nie chciało Ci sie przeczytac mojej wypowiedzi. Ahhh jak to smiesznie brzmi "jesz podczas głodówki" :) Widzimy że autorka w ciągu tygodnia dorobiła sie: FACETA PRZYJACIÓŁEK Bo podbno nie masz znajomych z wzglądu na Twoją wage? Nagle ich masz? Patrzcie wypowiedź pierwsza :) A no i powiedz nam jak to robisz ze darmowy internet łapiesz? No kurde widze ze zdolniacha jestes :) "w tej chwili jestem z facetem który chce mnie taką jaką jestem" a jeszcze kilka dni temu uzalałas sie ze nie masz faceta ze względu na Twoją wage... HAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!I tyle ja mam dosc ;) aż mnie brzuch boli ze śmiechu to trzeba gdzies dalej puscic :D Niech inni tez mają ubaw. To jest szczyt bezszczelnosci tak kłamac tylu ludzi i robic z siebie posmiewisko. Moze Ty nie brałaś hormonow tlyko bierzesz psychotropy? To by bardziej do Ciebie psaowało... Brak słów co do Ciebie... Po tym co teraz napisałas widzmy ze masz bardzo szczęśliwe zycie i układa sie idealnie... A jeszcze kilka dni temu... Jak to jest? Szybki przepis na szczęście? Nie, nie, nie ŚĆIEMA ŚCIEMA!!

JA PI....E!!!!!!ALEEE TYYY KLAMIESZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PISALAS ,ZE ODCHUDZASZ SIE,BO NIE MOZESZ ZNALEZC PRACY,PISALAS,ZE FACETA TEZ NIE MASZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JESTES ZALOSNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

DOSC ZE EGOISTKA,TO JESZCZE PERFIDNY KLAMCA!!!!JAK MOZNA TAK KLAMAC?PRZEZ TE LEKI POMIESZALO CI SIE WSZYSTKO!!!! BBBLLLLLEEEEE,NIE DOBRZE MI JAK CZYTAM TWOJE POSTY!!!

SILOWNIE ZA ROK Z GORY!!!!!!!!NO TO MUSIALAS MIEC ZAJ.....E PLATNA PRACE!!!!1 NIE WYTRZYMAM!!!!!!!!

kurwa weź się zdecyduj to masz faceta czy nie?? bo raz piszesz tak raz tak... ogarnij się kobieto... tramal bierzesz czy co??

DOBRA JEST:) :)

od poniedziałku jestem w nowym związku, nie wiem co z tego wyjdzie. zresztą, co was to obchodzi? wy nie macie się domagać bym wam wyspowiadała się ze swojego życia, odpowiedziałam tylko na czyjeś zarzuty, napisałam o tym, bo wy mi coś tu o ściemnianiu piszecie. nie wasza sprawa!!!! mam znajomych, a co myśleliście? ja napisałam że nie mam faceta???? napisałam, że faceta gruba dziewczyna nie utrzyma przy sobie, bo faceci wstydzą się być z grubymi dziewczynami. i tylko to miałam na myśli. piję gorącą wodę ze względu na to, ze kamień po gotowaniu zostaje w czajniku, oraz z tej okazji, że gorąca woda syci bardziej niż zimna. ciepłą wodę piję. nie gorącą. herbata też stygnie trochę nim ja wypiję. herbatników nie jadłam , ani pieczarek nie zjadłam, leżą w lodówce. rosół wypiłam raz u koleżanki, owsiankę zjadłam raz w sobotę jak mi się w głowie kręciło po obudzeniu. od tygodnia zjadłam jednego grapefruita. , nie jadłam jabłek, o ile pamiętam. jedną gruszkę dzisiaj zmiksowałam z wodą i wypiłam oraz któregoś dnia też taki miks wypiłam , mandarynek nie jadłam, kotleta zjadłam w pracy w sobotę i tylko wtedy, ogórki są dozwolone, a zjadłam chyba tylko raz w sobotę. przeczytałam twoją wypowiedź , owszem, a póki co ty ściemniasz, bo ktoś przeczyta twoja wypowiedź i uwierzy ze wpieprzam kotlety codziennie. i kto tu ściemnia??? naucz się czytać i wyciągać wioski, bo to że napisałam, że żadna grubaska nie utrzyma faceta przy sobie, nie oznacza, że nie mam faceta. internet darmowy.... trzeba wiedzieć , ale ja ci tego nie powiem... może jak schudnę kolejne 20 kilo, to wtedy ci powiem, gdzie. poważnie, jeśli będę ważyć 81kg, to wtedy możesz mi to przypomnieć i napiszę ci gdzie. powaga. tak, siłownie za rok z góry zapłaciłam i jeszcze mam do czerwca opłaconą. wtedy stać mnie było na to. i cieszę się, ze to zrobiłam. i tyle... lenauk, to co piszesz... brak mi słów. w tym topicku nie ma ani jednej ściemy. tak w ogóle to nie ,musisz tu wchodzić. nie musisz czytać. nic nie musisz. dopiłam herbatę i idę na siłownie na jakąś godzinę, wiec życzę wam lepszego humoru i mniej zawiści. papa ;)

Kaliopi, nie przejmuj sie tymi idiotkami, rob swoje i jedna prosba, wcale im sie nie tłumacz! To jakies wsciekłe, wredne suki. Co za idotki. NAWET SZKODA PISAC WIECEJ, POPROSTU OLAC CIEPŁYM MOCZEM. Nie odpowiadaj im na temat faceta, czy serka, albo internetu. A co je to obchodzi? Dojdzie do tego, ze te idiotki beda wiedziały wiecej o Tobie, niz Ty i beda to wykorzystywałay, zreszta juz tak jest. Ja tu siedze od jakiegos czasu, wiec wiem, jak jest. Jedyne, co powinny o Tobie wiedziec, to ilosc zgubionych kilogramów, oraz ilosc oddanego moczu! To są informacje dla nich. Pozdro.

dzięki, że przynajmniej jedna dobra osoba znalazła się.........

No właśnie nie mają co robić to piszą szkoda mi ich i tyle a ty się nie przejmuj

to nie lepiej odrazu napisać stan faktyczny a nie pisać to i tamto że człowiek musi się domyślać?? i po twoich postach nie dziw się autorko tematu że wszyscy mają cię za kłamczuchę!!!!

kłamczucha to ta co kłamie, wiec odpierdolcie sie ode mnie wredne szmaty i weźcie się za swoje życie i swoje figury, bo aż wam z pyska cieknie, może na jakąś szczepionkę do weterynarza pójdziecie wspólnie? pomyślcie nad tym. a ode mnie pozdrowienia.

A co Cię to Olaskr obchodzi zajmij się lepiej swoimi centymetrami w dupie

NIE WYTRZYMAM Z TOBA ZAKLAMANA ISTOTO!!!!POSWIECILAM CHWILE I WYSZUKALAM PARE TWOICH WYPOWIEDZI!!!NADAL BEDZIESZ KLAMAC? ---w końcu podejmuję decyzję, ze od dzisiaj koniec z jedzeniem. nic a nic, nawet ogóreczka,załamałam się i chciałam ze sobą kończyć, ponieważ nikt nie chciał mnie przyjąć do pracy, a znajomi się wybyli z powodu wagi i wyglądu,mam dosyć bezbarwnego życia grubaski, która nawet faceta nie utrzyma przy sobie, bo każdy facet boi się i wstydzi się mieć grubą dziewczynę. ale waga przeszkadza mi w życiu, w pracy, w znajomościach, w miłości.... ..co do długiej głodówki, to powiem jedno, jeśli nie postanowię, że nic nie jem, to nie da rady, dalej nie wezmę się za głodówkę..., zjadłam jednego grapefruita żółtego,na dzisiaj w planie mam uduszenie pięciu pieczarek, jedną ósmą malutkiej mandarynkzielone jabłko zmiksowane z pół3 łyżki płatków owsianych zalanych ciepłą wodą,malutką zieloną gruszkę kilka kawałków grapefruita i pomarańczy.5 ósemek pomarańczy, nie jest tak znowu trudno wytrwać bez jedzenia, przynajmniej ja tam nie mam z tym problemu...nawet nie myślę o jedzeniu.ja nie robię głodówki na samej wodzie...... REASUMUJAC:PIECZARKI JADLAS,JABLKA,MANDARYNKI,GRUSZKI,POMARANCZE ITD.PISZESZ,ZE OGOREK JEST DOZWOLONY,ALE WCZESNIEJ PISALAS,ZE NIE TKNIESZ NAWET OGORKA..........JESTES SMIESZNA!!ZALOSNA!

NIE ZYCZE SOBIE WREDNA,GRUBA SZMATO WYZWISK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JESTES CHAMSKA,WULGARNA,ZAKLAMANA!!!!!!!!!!!!!

wiesz co, tymi wyzwyskami zginelas w moich oczach. mialam cie za sympatyczna dziewczyne a wyszlo jaka jestes naprawde. zauwazcie ze dziewczyny, ktore maja cos do autorki maja CZARNEGO NICKA sa wiec osobami bardziej wiarygodnymi. co wiecej skoro mialas zamiar pisac tylko o tej twojej 'glodowce' to po chuja ten pelen zalu i goryczy wstep o twoim doczesnym zyciu

Haade,SPODZIEWALAM SIE OPRYSKLIWYCH UWAG ZE STONY AUTORKI,ALE TYMI WYZWISKAMI PRZEGIELA.ZRESZTA,TO TYLKO SWIADCZY O NIEJ.....

ja juz odpuszczam. autorce milego monologu zycze. a ok czerwca zajze czy waga doszla do 150kg czy jeszcze nie. pzdr

durna kobieto, pieczarki były w planie, ale w końcu ich nie użyłam. nadal leżą w lodówce i czekają na swoja kolej. w każdym wpisie piszę co zjadłam , oraz co mam w planie zjeść, ale pewne jest tylko to co zjadłam. nie wchodź tu więcej, skoro ci nie pasuje. jedną ósemkę malutkiej mandarynki u koleżanki zjadłam, i tyle. życzę ci żeby ludzie tak się do ciebie odnosili, jak ty teraz do mnie.SAMA JESTEŚ WREDNA GRUBA SZMATĄ, CO JA PISZĘ KURWĄ JESTEŚ NAJZWYKLEJSZĄ. nie życzysz sobie... hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahah nie życzysz sobie!!!!!!!!!!!!!!!! hahahahahahahahahahahahahah dobre!!!!!! hahahahahahaha jak sobie nie życzysz wyzwisk to więcej się nie udzielaj tutaj. łatwe i proste.

ale cyyyyyyrkus,Matka Teresa sie odezwala!wyzywac to ty sobie mozesz swoje kolezanki z piaskownicy!

po pierwsze durna krowo pierwsz mnie wyzwalas...pozatym zalatwie Ci bana za wyzwiska! TY MUSISZ SIE LECZYC NIE TYLE Z CHOROBLIWEJ OTYLOSCI,CO NA GLOWE!!!!

GOWNIARO,TROCHE SZACUNKU,JAK INNI MAJA CIE SZANOWAC,SKORO TY NIE MASZ ZA GROSZ SZACUNKU DO NIKOGO!!!

Wiele takich idiotek, nie zdziwilabym sie tez, gdyby pod tymi czarnymi nikami byla tylko jedna osoba i takie przekręty juz tu były. Prezentują poziom rynsztoka, a widzą u kogos wzburzenie. Pomawiaja o klamstwa. Nie pisz proszę do nich, nie tlumacz im nic. Ta jedna "poświecila" czas, hahahahahah, no ja nie mogę. A niech sobie poswieca, co chce, miej to w doopie. Ja mam to w doopie i każdy normalny człowiek ma to w doopie, co poswieciła ta miernota. Nie daj sie prowokować i pisz o ubywających kilogramach, wcale im nie musisz pisac czemu zjadlas ogorka, a czemu pomidora. My tu też bedziemy a te panie mamy w doopie!!!

Kaliope tutaj jest :)

powiedziałam, nie wchodź i nie pisz skoro ci się tu nie podoba. nic od ciebie nie chcę. ja zaczęłam? dobre.... gdybyś nie zaczęła, to nie odpowiedziałabym . proste. więc odczep sie ode mnie i tyle. nie jestem tu dla ciebie

na ciebie oooo prrrrrrrrrrrwwrrrrrprrrrr ooooooooh od razu ulżylo, dziękuję, że jesteś :)

Dziewczyny, a nie możecie po prostu przestać czytać tego topiku? Kobieta się wywnętrzyła, szczerze czy nie, nieważne. Dąży do swojego celu w sposób taki jaki sama sobie wybrała, nie żebym popierała, jestem jak najbardziej przeciw głodówkom, ale jest dorosła, więc ma prawo robić co chce. I pisać co chce też ma prawo. Czy jest miła czy nie...tego nie wiecie, nie znacie jej przecież osobiście. Po co więc ten cały atak pełen nienawiści? Dajcie już spokój.

lenauk, uspokoj sie juz. ludzie ucza sie na WLASNYCH bledach. niech dziewczyna robi co chce. nie przezywajmy

Zero kultury ze strony autorki! Zero! Poziom parterowy :) Kobieta? I takie słownictwo? Wstyd!!!!!!! Uważaj na to co piszesz!