Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość perła 24

boję się zerwać z chłopakiem

Polecane posty

Gość druga szansaaa
no tak sie nie da bo jak zmienie haslo na meilu to juz sie cofnac nie da tego a pozniej nie napisze mu przeciez ze weszlam i to jest Twoje nowe haslo..jak cos to juz na wieki by sie tam nie dostal.. ale nie zrobie tego choc za to jak mnie potraktowal moze i powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja cię nie namawiam :) ja jestem zbyt impulsywna... i po prostu musze na kims wykazać swą złość, a chyba najsprawiedliwiej bedzie, jeśli to bedzie on... Potem mam nadzieje, że powoli zapomne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie znowu napisał ten mój kolega... chce się spotkać w piatek... nie wiem, czy się zgodzić... co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła 24
Edyciak, zgódź się umów się z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła 24
a mi jest tak smutno, jednak chyba do was dołacze i będzie trzeba sie rozstać, nie mgę tak życ, czuje se jak jego jakas prywatna służąca. A Edyciak jak tam z twoją miesiączką??Wspominałas ze mozesz byc w ciąży? ja mam do was takie pytanie, otóz biore tabletki anty-byłam teraz dość mocno chora, brałam rózne leki i kiedy była ta przerwa co powinna pojawic sie miesiączka, miałam tylko plamienie,nigdy tak mi sie nie zdarzyło, zawsze miałam ful okresu, a tu teraz tylko plamienie i poza tym mam czasami bóle podbrzusza takie delikatne co trwają chwilke, co o tym myslicie?Teraz dalej biorę tabletki.mam nadzieje ze to skutek tego ze byłam chora (mam nadzieje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
mialam tak samo nawet tu pisalam o tymm niedawno http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4770098 moja historia. przesz ostatni czas miotalam sie ztym, ale ostatnie dni utwierdzily mnie w tym jaki on jest. taki nieskazitelny i idealny jesli o sex chodzi,bo ma szacunek a tu prosze sprowadza juz sobie przygodna kobiete na noc jest mi strasznie przykro.nie moge sie pozbierac, tym bardziej ze on sie wkoncu sam odezwal jakby nigdy nic. i klamie prosto w hehe ekran tel ze on nikogo nie szuka i o mnie nie zpomnial. ja w nerwice wpadne przez to. mam mega doła. on nie wie, ze ja o tym wiem. czuje do niego taka uraze i zal ze tak latwo mu przyszlo to, ten sex z laska ktorej nie zna, kiedy niedawno rozpadl sie nasz zwiazek, ktory zabrnal a z do tego ze mielismy sie pozbierac. on udaje, ze nic nie bylo, jak zapytalam jak weekend minal bo wiem zze byla ta laska to napisal ze dobrze i spokojnie i niec ciekawrgo nie robil, siedzial grzecznie w domu. cham, jest mi tak zle iprzykro,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
blad mielismy sie pobrac*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła 24
19malinka85 tutaj to nie ma się już co zastanawiac, uważam że zdrady nie można wybaczyć. wiem ze jest ci bardzo przykro,ale nie ciągnij juz tego, skoro zdradził raz to drugi raz tez może.ja odrazu gdybym się dowiedziała o czyms takim, nie czaiłabym sie i powiedziała mu ze wiem i oznajmiła ze to koniec.ja czasami sie zastanawiam czy jak cos to mój umiałby sie pochamowac,czy by zdradził?wiem, ze ci przykro, ja jak mysle o swoim to mi jest smutno, bo zdaje mi sie ze jestem jego zabaweczką.wiedział poprostu koło kogo ma sie zakręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
ale my juz nie bylismy razem jak sie z nia przespal. ale boli mnie to ze nie zdazyly opasc emocje po rozstaniu a on juz musial spuscic z wora z jakas dziewczyna ktora nie ma kregoslupa moralnego. a zawsze tyle mowil o dziewczynach takich, i ze on nie korzysta i wogole, ze ma szacunek. najgorsze jest to ze on ciagle mi klamie ze nic nie ma, nie spotyka sie z nikim i wogole. nie moge mu powiedziec ze wiem bo wtedy wydam osobe ktora dla mojego dobra mi to powiedziala zebym sobie odpuscila,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
ale jak woli wkladac swoje zdrowie w cudza dupe to jego sprawa. Jak cos zalapie jakies chorobsko to sie nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła 24
aha, rozumiem co czujesz, przykro mi, wem że nie jest to łatwe ale staraj sie nie myslec o nim, powyrzucaj wszystkie jego rzeczy, jak masz kogos w swoim miescie to sie pospotykaj. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
powiedziec mu, ze wiem?? ale zdrugiej strony nie moge zawiesc osoby ktora mi to powiedziala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła 24
powiedz ze wiesz, rozstaliście się wiec nie musisz mówic od kogo to wiesz, to nie jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, ja na twoim miejscu miałabym go w tym momencie gdzieś... to znaczy pewnie bym przeryczała kilka nocy, ale juz bym była chociaz pewna, że juz do niego nie wróce... po tym, co zrobił (seks z nieznajomą)... owszem, to było jak się rozstaliście.fakt. ale mimo to ja bym się czuła zdradzona na twoim miejscu... czy zdradę mozna wybaczyć?? Myslę, że w niektórych przypadkach można... kiedy ktoś wykazuje skruche i bardzo tego żaluje, to myslę, że mozna się zastanowic nad wybaczeniem... Współczuję ci :( Perła, nie mam jeszcze okresu, nadal czekam :) ale się tym jakoś specjalnie nie przejmuje :) gdybys nie zapytała, to bym w ogóle o tym zapomniała... :) no umówię się chyba z tym kolegą, przynajmniej powspominamy dawne czasy :) w ogóle szykuje mi się fajny weekend.. bo moja przyjaciółka przyjeżdża dziś do rodzinnego domu na kilka dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, a ty teraz gadasz ze swoim byłym tak normalnie po rozstaniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła 24
hehe Edyciak ja to bym myslała cały czas o tej ciąży (o tej miesiączce dlaczego sie spóźnia), ale dobrze ze odlożyłas to, napewno niedługo sie pojawi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już panikowałam wiele razy i za każdym razem fałszywy alarm... więc się przyzwyczaiłam... w sumie to mi się nawet w zasadzie mozna powiedzieć, że się nie spóźnia, bo powinna byc teraz, ale jeszcze nic mnie nie boli ani żadnych objawów zbliżającej się @ nie ma.. Poza tym, co ma byc to będzie... i tak bym tej ciąży nie usunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perla 24
no jasne, takie dzieciaczki to słodziutkie są:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
gadalismy wczesniej normalnie, spotykalismy sie czasem, a teraz to tylko sa same nieprzyjemne sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha :D jednak wolałabym ich słodkośc poznac kilka lat później :) chodzi mi o to, że co się stało to i tak się nie odstanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w takim razie po co chcesz mu powiedzieć, że wiesz o tej nieznajomej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
zeby mu udowodnic, ze nadal mnie oklamuje. mowi ze o mnie nie zapomnial, ze nikogo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha... ale nie wiem, czy to ma sens, bo chyba ty powinnaś o nim jak najszybciej zapomniec. Wykasuj jego nr z komórki, jego gg itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
wykasowalam musze jeszcze wyrzucic z glowy ten nr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
rozmawialam z nim i sam sie wygadal, ze byla ta panna. najlepsze ze on twierdzi ze ona jest dziewica i nie spali ze soba, na innych lozkach i wogole. jest z innego miasta ta dziewczyna, pozwiedzac raczej nei przyjechala. niektore nie maja kregoslupa moralnego. a on klamie jak z nut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie... Zatem daj sobie z nim spokój. Nie rozumiem, po co z nim w ogóle gadasz jeszcze. Odetnij sie od niego całkowicie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
bo kochalam go tak mocno, byl moim jedynym facetem, mielismy plany. ale postanowilam dzis odciac sie calkowicie od niego. za bardzo mnie to skrzywdzilo, co przeczytalam. teraz zapraszal ja na dluzej podobno ale nei wiem czy skorzysta. jak facetom łatwo wszystko przychodzi. nie ta to nastepna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19malinka85
ok przelecial pierwsza lepsza, ale jak mozna zapraszac do domu na noc kogos kogo sie nie zna ;/ mam nadzieje, ze cos zalapie albo laska w ciazy bedzie, moze nawet nie z nim bo takie to wszedzie daja, a kretyn bedzie jeszcze cudzego bachora wychowywal. bo sie nie domysli ze jak z nim tak zrobila to moze i z innymi. pfff dziewica? jasne, i przyjechala z odleglego o kilaset km miasta zeby z nim tylko w nocy porozmawiac. Chuj, mam kurwa dosc facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może taki ma sposób na zapomnienie o tobie... bo on też sie na pewno przyzwyczaił... ale widać, że mu na tobie nie zalezy. Nie myśl o nim, będzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×