ona ciągle ma ochote na seks nie wiem co robić

no być może zgodziłbym się na pieszczoty, ale ona twierdzi że nie sprawia jej to takiej przyjemności jeśli nie może zrobić mi dobrze, że ona chce tez mnie zaspokajać, że ona to lubi, kiedy ja stoję np a ona przede mną klęczy i to robi. No to jej mówię że nie chcę żeby sie poniżała, no to ona na to że nie traktuje tego jak poniżenie, ale że odkryła że takie coś ją podnieca...no i weź tu za babą nadąż.

Już sam tytuł rozmowy świadczy o tym, że z tobą coś nie tak. Jak zdrowy facet może nie wiedzieć, co robić, jak kobieta chce seksu? Boisz się, ze jak raz to zrobicie, to już z ciebie nie zejdzie do końca życia? Jeśli jednak to prowo, to gratuluję pomyslowości i radości z zrobienia z siebie nieudacznika życiowego :)

"No może zgodziłbym się na pieszczoty..." twa łaska nie zna granic, dobry panie :)

przeciez widac ze to jedna wielka PROWOKACJA!

No własnie nie wiem co zrobić, bo jak chce pójść na ustępstwo jakię kompromis wypracować że bedę ją zaspokajał oralnie to ona nie chce, bo mówi że ona by chciała normalnego seksu i nie chce żebym to robił z przymusu i żebym sam nic nie miał z tego przyjemności.a ja ją przecież chcę zaspokoić.

A za parę tygodni załozysz temat: Dziewczyna mnie zdradziła/a, bo nie chciałem zgodzić się na seks :)

nie nie założe już innego tematu, bo widzę że nie chcecie mi pomóc:(

Oral i pieszczoty to miłe dodatki do seksu, nigdy nie zastąpią normalnego stosunku

Jak Ty człowieku skończyłeś studia? Dużo Cię to kosztowało? Wszyscy piszą że z Tobą coś nie tak, a Ty swoje. Wiesz co bym jej powiedziała? Żeby wiała od Ciebie gdzie pieprz rośnie.Bo po tych 4 latach to bedzie sex tylko na urodzinki:) A może ona będzie chciała kształcić się dalej? O losie i jeszcze dłużej czekać?

daj jej spóźniony prezent urodzinowy i ją ZOSTAW! będziesz jej łaskę robił że ją dotkniesz? dziwisz się że się masturbuje?? - ja się dziwię że jest z Tobą i jeszcze się stara! Traktujesz ją jakby miała 13 lat - za wcześnie, nieodpowiedzialna, szkoła itd ... I jeszcze na deser - oral jest poniżający... padłam. Poczytaj na kafe nt temat. Ile dziewczyn to robi bo to LUBI!!!! uff zdenerwowałam się ... złamałam kilka serc ... wylałam morze łez ...

Marika10-tak rozmawialiśmy o tym ona powiedziała że jesli udałoby jej się to chciałaby zrobić jeszcze aplikację, ale jak wiadomodo tego czasu może jej się odwidzic to raz, dwa być może po studiach zacznie myśleć o tym bym urodzić dziecko, trzy podejrzewam że wtedy już i tak uprawialibysmy seks.

Mam nadzieję, że po studiach będzie już sobie układała życie z normalnym facetem :)

a ja mam nadzieję że za około rok -dwa zostanie moją żoną.

Dziecka bez seksu nie ma,zapomniałam że jest jeszcze adopcja.

Żoną,przecież nie skończy jeszcze nauki.

z rzeciwnie, ja wtedy bardzo chciałbym by zaszła w ciążę, uważam że 25 lat to odpowiedni wiek na pierwsze dziecko. no ale jak zechce się uczyć dalej (co też popieram)to bedziemy się jakoś zabezpieczać i czasami uprawiać seks, zdaję sobie sprawe że dłużej niż 4,5 roku ona nie wytrzyma, ja zresztą też.

za rok lub dwa to będzie chodząca frustracja.

Marika10-tak chce żeby została za jakiś rok-dwa moją żoną bo chcę z nią razem zamieszkac i byc z nią w każdej wolnej chwili, a uczyć się bedzie nadal, nie każę jej sprzątać, gotować itd. zajmie się tylko nauką.

Powiedz jej: kochanie, poczekajmy z tą straszną czynnością jeszcze trochę. Za dwa latka może się pobierzemy, będziesz miała seks pod kołderką, tak jak trzeba. Bez robienia lody i innych niegodziwych, poniżających rzeczy. Oczywiście zaznacz, że będzie miała przerwy przed sesją, żeby mogła się uczyć w spokoju. I napisz podanie o urlop od seksu przed jej obroną pracy dyplomowej, daj jej rok wolności. Bo seks tak zajmuje czas, że się dziewczę nie wyrobi z napisaniem :)

Czasami uprawiać sex,miałam rację ze raz na rok.

nie raz na rok tylko miałem na myśli że jeśli już dostałaby się na aplikację to będziemy ostrożni, będę się zabezpieczał prezerwatywą, stosował stosunek przerywany i do tego będziemy korzystali z metody-objawowo termicznej czyli nie będziemy tego robić w dni płodne.ja to już wszystko zaplanowałem.

Seks odciąga od nauki, ale za to dziecko to pikuś, mały automacik, ktorym nie trzeba się zajmować. Ot, poradzi sobie samo, bo mama będzie musiala siedzieć w książkach.

vivhna-a gdzie ja napisałem ze jak zamieszkamy razem to bedziemy uprawiać seks?

wpis z 9.44 -----> padłam :)

Ja pisalam o waszym cudownym życiu po ślubie :)

vivhna -ja napisałem że jeśli postanowi nie iść na aplikację to chciałbym się po jej studiach postaraćz nią o dziecko bo uważam że 25 lat to najlepszy wiek na pierwsze dziecko. jeśli natomiast pójdzie na aplikację to będziemy bardzo ostrożni

Ależ ja Cię bardzo dobrze rozumiem że chcesz być z nią tylko czy ona będzie tego chciała? I co sie tak uparłeś z tą nauką? Myślisz że jak wykształcony to inteligentny?Po Twoich wypowiedziach to nie.Człowiek inteligentny czyta ze zrozumieniem:) Ty tego nie robisz!

no ślub mamy zamair wziąć za dwa lata około, a z seksem poczekamy jeszcze 4 lata.

Marika10-ja wcale nie twierdze że jestem jakimś inteligentnym zanadto mądrym człowiekiem, wwcale się za takiego nie mam, skończyłam takie czy inne studia, teraz robię podyplomówkę, chyba jak większość.

Gdyby miała 14 lat to wtedy była by za młoda, ale ona ma już 19! Jest kobietą i ma swoje potrzeby. I wierz mi, że na pewno nie wytrzyma 4,5 roku, aż skończy studia. W dzisiejszych czasach ciężko znaleźć osobę, która z seksem czeka do ślubu i to wg kalendarzyka. Nie ta epoka chłopie. A jeśli chodzi o twój szacunek do niej....Wg Ciebie uprawianie seksu to brak szacunku do niej. Źle myślisz. Przecież macie zrobić to z miłości. A nie do jakiegoś filmu porno, gdzie kobiety dają się poniżać. To dobrze, że chcesz aby skończyła studia itd. Ale seks akurat w tym nie przeszkadza. Wg mnie to TY powinieneś zasięgnąć rady specjalisty albo poszukać sobie jakiejś "świętej" partnerki .