Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

X24X

Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Polecane posty

hehe pepsi to ja juz na litry pije hehe :P pomidora mozesz na spokojnie ale z ogorkiem sie wstrzymaj. jezeli chodzi o smazone to zaczełam od ryby w małej ilosci. nic nie było to pozniej sprobowałam spagrtti i nic wiec potem zaszalałam i zjadłam duuuzego schabowego i tez nic nie było i od tego czasu juz jadłam wszystko. jedynie nie jem kapusty grochu i grzybow chociaz troszke pieczarek juz mi sie zdarzyło i nic nie było małemu. a co do czekolady to sproboj narazie jedna kostke i zobaczysz, jak nic nie bedzie to zjedz ze 3 a jak dalej nic nie bedzie to siegnij po serek:) te brzuszki to na samym poczatku takie wrazliwe jak juz dziecko 2msc skonczy i nie jes kolkowe to nie ma zadnych przeszkód jezeli dobrze reaguje. ciagle nie wierze-a jaka wage mialas pod koniec ciazy? w cerrefourze jes promocja na Pampki i jedziemy dzis,jakby kogos interesowałoto za 79zł taki wielki jumbo pack taki karton. naprawde sie opłaca. ja juz kupuje 4 bo mam jeszcze jedna pake 3 ale zaraz juz beda małe. he deserki to moje małe wcina ze az mu sie uszka trzesa hehe ale narazie to mu daje samo jabłuszko albo jabłuszko z marchewka te słoiczki jakos najbarrdziej mi gerbera podeszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nei wierze
No ja zamierzam od lutego zacząć wprowadzać nowe rzeczy,bo tej ścisłej diety to mam już po dziurki w nosie! :-( spróbujemy najpierw z pomidorkiem,bo na wędline i ser żółty to patrzec juz nie mogę. Z czekolada to poradziła mi pielęgniarka środ. by zacząć jeść kosteczkę białej i obserwować. I dzięki temu jem 2xtydz kosteczki :-) Tuż przed porodem ważyłam 72 kg, a moja waga sprzed ciązy to 58kg. My mamy od 2 tyg Pampersy lub Huggies w rozmiarze 3 :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj tam aj tam ja tam odrazu zaczełam jesc normalna ciemna czekolade i to w roznych ilosciach i nic nie było małemu. precz z huggiesami!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamuśki, a to u nas z tymi chrzcinami na szczęście nie było problemu, tyle tylko że jeden z chrzestnych musiał być ewangelikiem. Ze szczepieniami Nunusia dobrze radzi odkładać po troszce i będzie akurat to chyba wychodzi 120zł na miesiąc a raz kłują no i mi się wydaje że te skojarzone są bardziej bezpieczne przynajmniej nam wszyscy lekarze mówili, że po takim porodzie to nawet nie ma mowy o tej bezpłatnej szczepionce bo może się cofnąć rozwój. Ja mam neta z neostrady za 2mega płacę 55zł a z play orange itp te bezprzewodowe to zależy gdzie jest jaki zasięg najlepiej wziąć na próbę bo tam do miesiąca zawsze można oddać jakby nie działał. Z tymi księżami to jest porażka jakaś byłam na ślubie znajomych-katolicy i on tam gadał o rodzinie itp jakie to jest piękne miłość itd a ja se myślę co ty k...możesz wiedzieć o rodzinie. ciagle nie wierze zazdroszczę wagi ja bym chciała chociaż do 60 zejść bo jak na razie 67,5 a przed ciążą miałam 64 ale to i tak za dużo jak dla mnie brzuch mam mega, kupiłam już hula hop ale zapału brak no i na fitness też miałam chodzić od tego tyg ale jakoś z dnia na dzień to przekładam bo mi się nie chce oj oj. Ja już po miesiącu jadłam prawie wszystko oprócz kapusty grochu ogórkow kiszonych słodycze to pochłaniam dużo za dużo. Hubi tylko raz miał kolkę przez moje jedzenie i to było kilka dni temu bo zjadłam placki ziemniaczane z gulaszem pomimo że nie było tam czosnku ani cebuli i mało przypraw to chyba jednak za ciężkie dla niego i zaczął koło 23 się wiercić pierdzieć i potem płacz ale szybko sucharka w ruch cycuś i śpi także szybko udało nam się załagodzić sytuację. Mały już coraz lepiej pije z butli choć mam mleko ale jakoś powoli go przestawiam na modyfikowane bo wprowadzić na razie pół na pól w nocy cyc a w dzień mieszane karmienie. A powiedzcie mi dziewczyny pozwalacie sobie jak karmicie na jakiś łyczek alkoholu albo palicie papierosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Kurcze dziewczyny,no to ja chyba faktycznie przesadzam z tą dietą. U mnie tylko gotowane mięso,jako surówka jabłko starkowane z marchewką, chuda wędlina,nabiał, żadnych gazowanych napojów i tyle. No i wiadomo ziemniaki,makaron,ryż. Wszędzie mało soli,prawie wogóle nie daje pieprzu..ech..od 1 lutego biorę się ostro za nowe menu bo wióry ze mnie zostają.Chociaż z drugiej strony mam obawy bo mały ma czasem problemy z wypróżnieniem,podaję mu Espumisan i Debridat ale nie zawsze pomagają :-( Czasem mam wrażenie że ten mój smyk je tak dużo ze jelita nie nadązają trawić. Obżartuszek maly :-P X24X-ja na szczescie nie pale,a na alkohol nie mam wogóle chęci. Ale powiem Ci moja bratowa w ciązy piła piwka ostro i paliła jak smok, tak samo jak karmiła..i dziś jej 5-letnie dzieci są bardzo drobne. Lekarz stwierzdił ze to właśnie wina tych uzywek,no ale ona pozwalała sobie aż za bardzo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja! x24x my nie palimy wiec tu nie ma problemu a jezeli chodzi i alko to czasami kupimy sobie z D małego reedsa i na pol wypijemy. mi to sie marzy taki babskie posiedzonko i w rekach duuzy Lech i nie myslec o niczym... czasami przychodzi taki moment ze mam ochote sie spic do upadłego hehe ostatnio to tak popiłam ze 4 lata temu... ale znajac mnie jakby miało dojsc do tego to bym sie wycofała hehe co do jedzenia to moj mały jest przyzwyczajony do roznych smakow-lubi cebule, czosnek i mocne przyprawy:) chyba bedzie miał to po rodzicach bo my uwielbiamy dobrze poprzyprawiane dania:) i nie zauwazyłam zeby kiedykolwiek mu moje mleczko nie smakowało wrecz przeciwnie-pije tak chłapczywie ze az sie nieraz ksztusi hehe ja za neta płace 45zł za 10mega:P w Play, tam mozna oddac do tygodnia czasu. x24x masz racje co do tych ksiezy, on nam wogole powiedział czy zdjaemy sobie sprawe ze zyjemy w grzechu-normalnie zwalił mnie z nog. jak wyszlismy stamtad to Dominik sie smiał i mowil ze mial ochote mu powidziec czy pedofilstwo wsrod ksiezy to nie jest grzech... ciagle nie wierze-jezeli nie sprobujesz to nie bedziesz wiedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaaaaa
dziewczyny, chciałabym się Was tylko zapytać czy robicie szczepienia zalecane? Ja na pewno będę szczepić na rotawirusy, ale zastanawiam się czy pneumokoki szczepić pełną dawką od początku czyli 3+1 czy poczekać i zaszczepić po roku tylko jedną lub podwójną dawką. Wiem, że zdania są podzielone... Jeżeli chodzi o podstawowe szczepienie to lecimy skojarzoną 6-stką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jottka ja nie szczepie na rota i pneumo. tylko i wylacznie na podstawowe skojarzone 5 w 1:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
hej jestem już po szczepieniu, druga dawka 6+1 oraz rotawirusy kropelkowo doustnie :) Na pneumokoki będę szczepic jak mała skończy 6 miesięcy, czyli zamiast dawek 3+1 będzie 2+1. Tym bardziej, że nie planujemy żłobka. Było trochę płaczu, ale jakoś już jest oki. Mała ma od 2 dni katar, ale po malutku walczymy... Nunusiu odośnie kota, to nasza kotka bardzo spokojnie i ciepło przyjęła małą, w zasadzie jest bez zmian, nie jest jakoś zbytnio nią zainteresowana :) czasem w ciągu dnia w ogóle się nie spotykają! Dziewczyny planujecie już jakieś wyjazdy wakacyjne? Ja właśnie zaczęłam rozmyślać. Nie chcę zabierać małej zbyt daleko ale też obawiam się o pogodę w Polsce... Póki co rozglądam się za zajęciami na basenie dla niemowlaków. Znajomi chodzą i sobie chwalą. A Lila uwielbia wodę! A jeżeli chodzi o chrzciny u nas to planujemy zamknąć sprawę w ciągu 1,5 miesiąca. Gosiu - podziwiam Twoje fotki z nart na nk - aż Ci zazdroszczę bo ja też uwielbiam narty! A jaki sposób na Fabiana w tym czasie miałaś? Z dziadkami został? Ciągle nie wierzę, Wy już pewnie na nowym mieszkanku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Heloł :-D My juz od soboty na nowym mieszkanku! To była najszybsza przeprowadzka w moim życiu,było dużo sprzatania ale już mieszkamy. Jest suuuuuper! Cisza i spokój! Nunusia-zaiwestowaliśmy w Play,więc będę miała z Wami kontakt. Jottkaa-my też nie bedziemy szczepić na rota..tylko podstawowe szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor:) Ufff nareszcie w domku...5 dni bylismy na nartach w szklarskiej porebie i 6 dni u pradziadkow w wraszawie :) dzsiaj 12 godzin w drodze ale dalismy rade. pod koniec bylo ciezko bo maly juz totalnie mial dosc siedzenia w tym krzeselku. urlop udany, wyszalalm sie na nartach jak za dawnych czasow ale to szalenstwo bylo juz inne. pierwszy raz na tak dlugo (4,5 godz) zostawilam Fabianka z tesciowa i myslami bylam z nimi, jakos nie moglam do konca sie odlaczyc ale i tak mega odpoczelam. Maly moj to dziecko podroznik wszedzie sie szybko klimatyzuje. Raz dostal mleko w proszku , bo ja nie moglam cos pokarmu odciagnac i na czas karmienia sie spoznilam ale tez swietnie to przyjal..dobrze, ze awaryjnie wzielam to mleko.. wrocilismy wszyscy bardzo wypoczeci i to najwazniejsze..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
Cześć mamuśki :-D Brr..alez zimno za oknem,u nas -20 pokazuje. Dobrze,że nigdzie nie musze wychodzić :-P Za to mężulek wrócił po urlopie do pracy,więc my z małym tak naprawdę pierwszy dzień sami na nowym lokum :-D Ogólnie fajnie jak na razie sie mieszka,małemu też chyba pasuje, wczorajszej nocy spał 8 h ciagiem! Aż sprawdzałam czy oddycha,bo jakoś uwierzyc nie mogłam w tak długi sen..ale potem w dzień oczywiście nie chciał wcale spać :-P No i moja mała myszka zaczyna uroczo piszczeć,gaworzyć,hihi pośmiać się z niego można czasami konkretnie,bo to i abu i agu,łu,ne..itp :-) My za to z M praktycznie co wieczór nadrabiamy zaległości małżeńskie :-P Smieje się czasem ze takim tępem to Hubcio szybko będzie miał siostrzyczkę :-P :-D Jottkaa-miałam pytać czy dajesz jeszcze małej ten Debridat?? Bo u nas jeszcze na tydz butelka wystarczy i nie wiem czy jest sens iśc do lekarza po następną. Kupki mały robi już częśto,bez takiego wysiłku jak wcześniej,więc jest o niebo lepiej :-) No i widziałam na fb że mała pięknie tzryma główkę w górze..widzisz a tak sie martwiłaś Gosia-boże,tylko pozazdrościć takiego odpoczynku! Domyślam się,że nie łatwo małego było zostawić na tak długo,ale kiedyś trzeba przecież. Grunt,że zabawa była przednia i że mały wytrzymał taką podróż. Ps. No i mamy już luty.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaaaaa
dziewczyny pochwalę się Wam na szybko, że podobnie jak u Ciagle nie wierzę, mamy za sobą całą przespaną noc - 8h snu!! a wczoraj 7! Oby tak dalej! W ciągu dnia też sporo śpi, średnio seriami po 3h! U nas spacer dziś krótki 15min, przy -11 stopniach. Chodziłam z nią na rączkach tylko po ogrodzie za domem :) zaraz usnęła i wróciłyśmy do domu. Gosiu ahh.. pozazdrościć, ja dzieciństwo spędziłam na nartach w Świeradowie (k. Szklarskiej) a teraz jeździmy w Czechach. Może w następną zimę skoczymy gdzieś blisko, do Zieleńca albo właśnie do Szklarskiej. pozdrawiam i uciekam dalej w wir pracy póki mała śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! U nas nocka znow słaba ale juz wiem czemu...:/ dziewczyny ida nam zabki, malutki ma na dole na srodku dwa wybrzuszenia jak wczoraj dotknełam palcem to ostre to ma... powiem wam ze nawet ze smoczkiem sie przeprosił i bardzo chetnie ciumka. wczoraj caly wieczor musial miec dydka a jak mu wypadł to sie go domagał... w dzien tez nie chce spac za bardzo. gratuluje wam tycgh nocek ale u mnie tez tak była,pamietacie ale juz nie ma tak dobrze, Dawidek budzi sie co 2h tyle dobre ze zje i idzie spac dalej nie chce mu sie wojowac. i naprawde dostał jakiejs rewolucji smoczkowej bo teraz (odziwo) dostał go do dziobka przytulilam go i nawet nie widzialam jak zasnał hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Dzień dobry, no ten mróz to coraz większy się robi...brrr. Dziewczyny,alez miałam sen! Nunusia snił mi się zabieg Twojego synka,wszytsko skończyło się pomyślnie,miał takie piękne stópki :-D Gosia no i śniło mi się ze jadłam u Ciebie karpa,czekam więc na zaproszenie hihi :-) Nunusia-zęby?? Już?? Kurczę,szybko jakoś...a czy Twój Dawidek też wcześniej mocno się ślinił? Bo mój HUbcio już ze 3 tyg ostro się ślini,a teraz jest na etapie wkładanie całych piastek do buzi..czasami tak głośno cmoka nimi ze z drugiego pokoju go słychać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
hej :) Lilka też wkłada łapki do buzi od paru dni i zaczęła się ślinic:p dziewczyny a jak teraz z kupkami u Was? U nas 2 na dobę regularnie. Zaczęłyśmy nosić pampersy 3, Lilka waży 5,450kg brr zimno rzeczywiście, dziś ze spaceru nici. Katarek męczy jeszcze moją małą.., mam nadzieję, że w końcu na dniach odpuści. Nunusiu rzeczywiście szybko ten ząbek! Zaopatrz się w dobre żele chłodzące na dziąsełka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ciagle nie wierze- superowy sen heh zeby sie sprawdził! tak Kruszek to juz sie dawno slinił, czy ja wiem czy szybko? 4 miechy juz konczy. narazie jest to tylko takie zaostrzenie na dziąsełkach musze faktyccznie sie zaopatrzyc w jakas masc ale poki co to nie widze zeby mu to jakos przeszkadzało. ma smoczka i jest szczesliwy! hehe ciumkanie raczki to on opanowal wzorowo! Jottka my zaraz bedziemy juz konczyc 3 i przechodzic na 4, juz mam kilka opakowan kupionych. i wspolczuje katarku! zeby szybko minał. my wczoraj zalatwilismyjuz wszystko z tym chrztem, na szczescie i imprezka bedzie 26, zamowilam wczoraj na all zajefajne zaproszenia,ze zdjeciem malego, dzis mi babaka wyslala projekt. sliczne wyszly! juz sie nie moge doczekac az je bede miec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
x24x a co u Ciebie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Dzień doberek! Och,mam tych mrozów i siedzenia w domu! Ja chcę już wiosnę!! :-) Gosia-nowe zdjęcie Fabiana na fb,nono..duży chłopak już z niego. Nunusia-twój Dawidek dziś 3 miesiąc kończy,prawda??Kurczę ależ ten czas leci...a..muszę Ci się pochwalić,że w środę zjadłam NORMALNE spaghetti..i małemu nic nie było. W niedzielę odważę się więc na schabowego..mniam mniam :-D Zresztą na tym nowym mieszkaniu mam taki wilczy apetyt że masakra :-P Ale może to dlatego,że tutaj zero nerwów, święty spokój... No i gratuluję ustalenia wreszcie daty chrzcin... :-) Dziewczyny,powiedzcie mi czy Wam też czasami zadrza się,że zawartośc pieluchy ,,wypływa" na boki albo plecki dziecka??Wczoraj co kupa to było przebieranie,masakra jakaś....i tak sie zastanawiam czy Huggiess 3 są takie beznadziejne czy to ja robię coś nie tak...ech..chyba zainwestuję znów w Pampersy. Jottkaa-no to ładnie Lilka na wadze przybiera :-) Mój Hubcio tydz temu wazył juz 6,5kg ale z niego od początku był duuuuży chłop :-D A..jeszcze jedno...usypiacie nadal swoje maluszki w becikach/rozkach?? Bo mój wieczorem inaczej nie zaśnie..a jest już tak długi,że nóżki to mu konkretnie wystają podczas noszenia,hihi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
ja takim ekspresem odpisuję bo u mnie od rana marudzenie dziś... no więc nam też kupka czasem wyleci bokiem albo na pleckach, i uważam, że to też kwestia ulożenia dziecka w czasie oddawania kupy. Chociaż w Huggisach które używalismy na początku - newborn, czesto nam siuski wylatywaly. Ja uzywam Dada i Pampers na zmianę i też nam się to zdarza. U mnie dieta różnie, ale nie szaleję jeszcze. Tzn nic smazonego, gazowanych itp napoji tez nadal nie, wprowadzilam za to nabiał, którego wogóle nie jadłam no i owoce i siegam też czesciej po slodycze. Ja jadałm i jeszcze jem resrykcyjnie przez te przeboje Lilki brzuszkowe, które na szczęscie już prawie całkiem za nami. A propos Debridatu, to my kończymy po mału 2 butelkę, jak skończę chce poobserwowac jak radzi sobie bez. sab simplex też jeszcze podaję ale już mało. Lilka albo usypiam nosząc samą na rękach, bez rożka itp. ale kładę śpiącą do łóżeczka, głaszczę po czółku i sama zaśnie. Martwię się trochę tym katarem, żeby się nie przerodził w przeziębienie, bo postępu nie ma... no ale lekarka powiedziała, że to potrwa więc czekam. Ciągle nie wierzę, Nunusi pociecha konczy 4, nie 3 miechy. Lilka za 3 dni, kończy 3 miesiące. Za trochę ponad tydz, idziemy na 1 usg bioderek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle nie wierze- Dawidek dzis konczy 4 miesiace!!! ale zlecialo jejku... ja tz jeszcze usypiam małego w rozku, chociaz staram sie juz go tego oduczac ale to dlatego ze on sie strasznie rozkopuje i kocyk sciaga z siebie. ale juz walcze sama z soba zeby byl pod samym kocykiem. hehe i gratuluje zjedzenia normalnego zarełka hehe co do huggiesow to dla mnie porazka... my lecimy tylko na Pampersach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
no Dawidek już duży chłopak :) zapomniałam napisac, że przymierzam się do zakupu porządnego nosidła, myślałam o czymś z BabyBjorn, ale chcę skonsultować się z ortopedą i posłuchać jego wskazówek. My z mężem też dużo podróżujemy i mamy sporo mobilnej pracy, stąd zależmy mi, żeby Lila miała komfort, a nie zawsze wózek trzeba brac! Myślałam też o chuście, ale mąż woli nosidło więc chyba pójdę na ugodę, Gosiu z jakiej chusty korzystasz? Z tego co wiem, dobra chusta to wydatek ok. 300 PLN, czyli podobnie jak nosidło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie nunusia - sto lat dla Dawidka ;) mijaja te m-ce jak szalone co? juz 4 m-ce za nami.. ciagle nie wierze - u mnie tez byl ten problem i czasem jeszcze tez sie zdarza, ze kilka razy dziennie po kupie musze przebierac Fabiana. myslalam, ze cos nie tak robie i nawet z m-c temu kupilam juz 4 pampersy bo myslalam ze 3 juz za male i bylo to samo wiec tak jak jotkaa pisze, ze zalezy to chyba od ulozenia dziecka podczas robienia kupy. Jotkaa - ja korzystam z chusty firmy Moby , koszt to okolo 60eu . jest bardzo dluga, szeroka i z swietnej bawelny. po domu jest ok ale teraz jakbym miala wybierac nosidlo a chuste to wybralabym to pierwsze, bo nie musisz wiazac a na kazdy wiek jest inne wiazanie, nie zastanawiasz sie czy dobrze i bezpiecznie zawiazalas, nie musisz nic poprawiac tylko wkaldasz szelki, dziecko do srodka i sru wychodzisz z domu:) a te z baby bjrn akcesoria sa wszystkie na "szostke z plusem" ja mam lezaczek z tej firmy moj maly weranduje na balkonie w wozeczku a ja zabieram sie za ogarnianie mieszkanka. pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Hehe..Nunusia-no pewnie że miało być 4 miesiące a nie 3:-D Moj brzdąc ma już 2,5 miesiąca przecież :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej dawno nie pisałam, ale jakoś tak dzień za dniem leci że czasu brakuje czasem, mróz mnie już denerwuje bo nawet na spacer się nie da wyjść ah szkoda ale za tydzien ma być po mrozach i może wiosna w końcu hehe. My też nie szczepimy na te rota itp tylko podstawowe ale płatne tylko nie wiem czy to jest 5w1 czy 6 bo nie wiem nawet czym to się różni. Ja przechodze powoli na butle tylko w nocy już praktycznie cyc a w dzień już pokarm zanika powoli więc cały czas butla ale mogę przynajmniej gdzieś wyjść i zostawić Hubcia z kimś. Wiem, dla Was to pewnie dziwne że zostawie dziecko pod opieką siostry czy męża ale mnie deprecha łapie powoli i boję się żeby się to nie pogłębiło bo już jakiś czas temu miałam leki...8 godzin snu to super Hub tak 6max prześpi a potem co 2,5 się budzi ale nie mam co narzekać śpi do 8 więc ja tez jestem wyspana szybko wypije cyca i zasypia przy nim więc są super nocki.nunusia ząbki:) wow to faktycznie wcześnie pamiętam jak pisałaś że Twojemu D. tez szybko wyszedł pierwszy to pewnie ma po tatusiu:D A ja myślałam że mój Bąbel dużo waży 6,5kg ale widzę że to chyba nie jest tak dużo buźka mu się zaokrągliła już dość tak. Ja na katarek wodę morską dawałam i po kilku minutach oczyszczałam fridą ale wrzask niesamowity był przy tym teraz też mu jeszcze czasem oczyszcze tak nosek bo jak się dziecku ulewa to potem ten pokarm w nosku zasycha i jest sapka przez to i tak furka mu w nosku szczególnie w nocy to ma. Pieluszkowy problem to my mamy jak go w nocy nie przewijam bo czasem tak ładnie śpi że go nie chcę rozbudzać i rano upss wielka kupa że raz nawet prześcieradło było poplamione ale to miał za dużo kupy po prostu no i jak sika też dużo a nie przebiorę to wtedy też moke ubranko ma. My tylko Dada z biedronki używamy nie próbowałam innych nawet bo te od razu spasowały i cena super też. Ja już w rożku nie usypiam chyba jak miał miesiąc bo się nie mieścił i tylko pod kołderką śpi na płaskiej podusi. Ja żadnego nosidła ani chusty nie używam i nie mam zamiaru, bo uważam że potem się dziecko do noszenia przyzwyczaja a ja nawet zabraniam rodzicom i siostrą nosić go bo potem się tego domaga a jak będzie miał 10kg to bedzie problem i Hubi jest tylko sporadycznie noszony jak płacze lub coś ale tak to leży w leżaczku lub na macie czy na brzuszku. Ja się muszę pochwalić co do usypiania jak widzę że jest śpiący ziewnie raz lub trze oczka naje się i odkładam do kołyski i w ciągu max 10 minut dziecko śpi bez noszenia bujania itp po prostu bezproblemowo z tego jestem najbardziej dumna no ale nie ma co chwalić żeby nie zapeszyć żeby się mu to nie zmieniło. No i znowu się rozpisałam jak zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Hej mamuśki! A ja dziś wyspana i jakoś tak w dobrym nastroju(jak na razie). Ja tez mam juz dość tych mrozów,cholery można dostać od siedzenia w domu :-( Wczoraj mój Hubi mnie zaskoczył,zauwazyłam że zaczał próbować obracac się z plecków na boczek..no to teraz to trzeba będzie już ostro na niego uważać :-P x24x-nie ma co się przejmować,jeśli chcesz przejśc na butlę to tylko Twoja sprawa. Nikt przeciez nie powiedział,że musisz karmić pół roku czy rok! Jest taka zasada-SZCZĘŚLIWA MAMA TO SZCZĘŚLIWE DZIECKO! Jeśli potzrbujesz odsapnąc od dziecka(a kto tego nie potrzebuje) to masz do tego prawo oczywiście. Ja mam zamiar jeszce trochę karmić,ale to indywidualna sprawa.No i widzę,że Tój HUbi też już łądnie waży :-D Jutro czekają mnie odwiedziny tesciowej :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za słowa wsparcia:* Ja dziś trochę odpoczełam pojeździłam z siostrą na zakupy itp a Hubi z teściową został ale grzeczny był. A zaproście mnie na fecebook już jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, dziewczyny jestem wykonczona, moj Dawidek budzi sie w nocy co godzine i tak cala noc-juz nie mam siły do niego wstawac. oczy dzis to tak mnie szczypia ze zmeczenia ze normalnie modle sie zeby wrocily te noce przespane jak spał mi kiedys. jeszcze kilka takich nocek i sie wykoncze całkowicie. x24x a moze to kryzys laktacyjny w przełomie 3/4msc?? ale jezeli uwazasz ze chcesz butle to Twoja decyzja... ja mam tez takie mysli teraz czy by na noc nie dawac małemu mm bo juz wymiekam. pokarmu to ja mam mase bo leje sie az samo z piersi wiec niewiem co tu jest grane:/ przeciez takie dziecko powinno juz ładnie spac, nie rozumiem tego... tez mysle ze musze małego zostawic na jakis czas z Dominikiem bo musze sobie jechac cos kuoic do ubrania na te chrzciny a na taka pogode to nie bede dziecka ciagnac za soba, tylko najgorsze jest to ze nie mam pomysłu na siebie:/ ogołem to jestem wstrzasnieta ta trragedia tej małej kruszynki-a ta matke jakbym na drodze spotkała to najpierw bym jej chyba wszystkie włosy wyrwała a pozniej spluła scierwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryzys już przeszłam jakiś tydzień temu chyba czy 2 i mleko wróciło ale stwierdziłam wtedy że jeśli mleczka nie ma to dobry moment żeby zakończyć karmienie cycusiem żal mi trochę tego, bo wiem że on mnie potrzebuje ale w inny sposób też mu mogę dać tą bliskość co miał przy cycu prawda:) Hubi jak się dobrze naje mm to prześpi jakieś 6 godz a potem cyc i co 2.5 się budzi ale dziś chcę spróbować po kąpieli butla i na pierwsze karmienie nocne też butla i zobaczę ile prześpi chyba że będę miała pełne cycki to dam cyca no zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu". Czytam właśnie książkę jak usypiać i bardzo dużo ciekawych rzeczy tam pisze o śnie niemowląt jak zrobić żeby przespał całą noc już w wieku 3 miesięcy itp. Jak "przetestuje" na Hubie to dam znać czy działa. Nunusia te problemy ze snem to może być skok rozwojowy http://www.forum.kobiet.pl/skoki-rozwojowe-u-dziecka-t43876.html Dawidek ma chyba 18 tygodni o ile się nie mylę. A zakupy to na prawdę świetny sposób na relaks i odskocznię od codzienności polecam. http://www.suwaczki.com/tickers/syy2x1hp401d3dw4.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x24x niewiem czy to skok ale wiem ze juz nie daje rady, i mam zajebista ochote juz teraz isc po to mleko... ale mysle ze dzis bedzie nocka oststniej szansy jak nie bedzie znow spał to od jutra bedzie odstawał na noc mm a jak sie obudzi to cyc i w ciagu dnia tez cyc bo ja juz naprawde nie dajem rady. strasznie denerwuje mnie to wstawanie i takie kurwy nieraz leca ale nie dla tego ze musze wstac do niego tylko dlatego ze jestem nie przytomna i na oczy patrzec nie moge. od urodzenia nie miał takich słabych nocy jak teraz. ale to tez dlatego ze on sobie w nocy porzadnie nie poje. bo obudzi sie, pociumka troszke i idzie spac. dzis juz go uspiłam na smoczka nawet w nocy, bo taki krotki odstep miedzy snem miał. wymiekam naprawde wymiekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×