nigdy nie miałem dziewczyny

Sami sobie wszystko utrudniacie,to ze nie macie jakiegos tam doswiadczenia nie znaczy ze jestescie jakimis tam dziwakami,troche wiecej wiary w siebie.

trudno mi rozmawiać z kimś kogo znam, a co dopiero odezwać się do dziewczyny, której nie znam.

dokladnie

25-latek czy sądzisz, że na pierwszych spotkaniach będzie Cie juz wypytywać jaki jesteś w łóżku?? skąd będzie wiedziała, że jesteś prawiczkiem?? chyba nie ma sie tego na twarzy wypisanego... jak zaczniesz sie z kims spotykać, potem całowac i przytulać to i kochać się będziesz potrafił. Nie od razu Rzym zbudowano :)

blondi: na właśnie, jak dojdzie do pierwszego lepszego zbliżenia, to wyjdzie cały brak doświadczenia. Takie rzeczy się wyczuwa. Mam chyba rację?

poza tym spotykając laske gdzieś możesz zagadać w inny sposób, nie koniecznie pytac co słychać skoro jej nie znasz... np. "często tutaj jeste, ale nigdy nie widziałem takiej pieknej kobiety" jeśli będzie zainteresowana rozmowa dalej się potoczy. Dobry bajer to podstawa pamietajcie :D

raz Ci sie nie uda to nastepnym razem będziesz wiedział jak to zrobić, i nie gadaj mi, bo juz nie uwierze, że nie potrafiłbys dziewczyny przytulic czy pocałować, do tego nie trzeba sztuki czy lat praktyki to sie robi i już,..

jak się nie ma wprawy to się porusza w tym wszystkim jak słoń w składzie porcelany. Taka prawda. Ten Twój tekst na podryw jest dobry dla jakiegoś bajeranta, a nie dla kogoś takiego, jak ja.

"często tutaj jeste, ale nigdy nie widziałem takiej pieknej kobiety" Oryginalne :D "jeśli będzie zainteresowana rozmowa dalej się potoczy. Dobry bajer to podstawa pamietajcie " Nigdy byśmy na to nie wpadli ROTFL

ponoć do klubów nie chadzasz żadnych?? może warto gdzieś wyjść i kogoś poznać, bo czasy "siedź w kącie a Cię znajdą już dawno minęły" niestety:)

Darker skoro jesteście tacu mądrzy i przewidywalni to czemu tutaj jesteście i się radzicie?? nie czaje :D

blondyneczka: widać, że jesteś po prostu inną osobą, niż ja. To, co dla Ciebie nie sprawia żadnego problemu, dla mnie jest nieomal niewykonalne.

cześć :) jak Wam życie mija?

Zgadzam sie z malablondyneczka,tu nie potrzeba jakiejs tam praktyki czy lata doswiadczen,przyjdzie ta chwila to moze nawet nie bedziesz sie nad tym zastanawial i sam sie zdziwisz z jaka latwoscia Ci to przyjdzie,troche odwagi nic wiecej.

prawiczek: wiesz co, myślę, że ktoś, kto się całował, to zwykle i uprawiał seks. Jak już przekroczył tą granicę, to będzie chciał w to wejść do końca. Nie z tą dziewczyną to z inną. Nie wiem, czy się ze mną zgadzasz?

"ponoć do klubów nie chadzasz żadnych?? może warto gdzieś wyjść i kogoś poznać" Samemu :D:D:D I stać samemu w kącie z piwem w łapie jak ta pizda :D Powodzenia. Napisz jak poszło :D "Darker skoro jesteście tacu mądrzy i przewidywalni to czemu tutaj jesteście i się radzicie?? nie czaje " Ponieważ jesteśmy przewidywalni. To jedyne miejsce gdzie nie czujemy się jak intruzi.

no to może ciekniecie sobie ze dwa głębsze i się rozluźnicie?? :D

Darjer skoro sam musisz wyjść to oznacza, że nie masz żadnych kumpli, więc cos z Tobą nie tak oprócz pawictwa :)

blondi: widzisz, ja nie jestem chłopakiem, który zaciągnąłby dziewczynę po pijaku do łóżka. Zresztą, w ogóle się nie upijam.

blondyneczka: ja też nie mam kumpli. Dobrze, że chociaż Ciebie mam.

No to widze, ze chcielibyście mieć fajną laskę, która by do Was przyszła sama nie?? tak to nie ma, to Wy musicie jej szukać...

Nikt nie chce tutaj dla was zle,ale wy zamiast przyjmowac niektore radyto wrecz bronicie sie przed tym,ale dlaczego?macie az tak niskie mniemanie o sobie?tak czy inaczej z takim podejsciem to nic z tego nie bedzie.

Natalia ma rację aj Wam radzę a Wy się zbijacie, troche więcej wiary, ja Wam laski nie poderwę :D

takie rady, więcej wiary, nic nie dadzą.

25-latek szkoda, ze z Way jesteś jakbys mieszkał bliżej to mogłabym Cie podszkolić nieco :P

blondyneczka: nieodpłatnie?

Skoro takie rady "wiecej wiary" nic nie dadzą, to oznacza, ze macie niskie mniemanie o sobie, a jeśli tak jest to nigdy laski nie znajdziecie, bo zawsze będziecie uważać, że jesteście brzydcy i beznadziejni.

"Darjer skoro sam musisz wyjść to oznacza, że nie masz żadnych kumpli, więc cos z Tobą nie tak oprócz pawictwa " Mi kumple się bardzo źle kojarzą bo całe życie dostawałem baty od "kolegów". Byłem gnojony w podstawówce, liceum. Na studiach tylko się ze mnie naśmiewali na szczęście. Nie chcę mieć "kolegów". Poza tym o czym ja mam z nimi rozmawiać? Sport, samochody, dziewczyny? Nie lubię, nie znam się, nie miałem.

Nie masz kolegów i koleżanek, ale może gdzieś pracujesz, albo masz rodzeństwo? Jeśli tak to możesz zorganizować jakieś wyjście. Na początek do jakiejś mało zatłoczonej knajpy, tak, żeby się oswoić. Może Ci się spodoba? Może nabierzesz śmiałości? Poza tym to naprawdę to nie jest tak, że nie zainteresujesz żadnej kobiety i że żadna kobieta nie będzie Ciebie chciała jak powiesz, że jesteś "prawiczkiem". Tylko nie mów jej tego od razu. A może wcale nie będziesz musiał mówić? Jeśli cały czas będziesz o tym myśleć, zamiast zacząć coś robić to marnie skończysz. Otwórz się na ludzi.

malablondyneczka:na dobry pomysl wpadlas,pomoglabym Tobie nawet w tym (odrazu trojkat:) )