nigdy nie miałem dziewczyny

nie chciałbym być na jego miejscu. Mieć dziewczynę, która pisze komuś, że mogłaby się z nim całować, bo tak przecież napisałaś. Fe.

Ja też miałam ideał 190 brunet dobrze zbudowany, tymczasem mam bruneta, ale 170 szczypły i dobrze mi z tym, nie wygląd jest najwazniejszy

25-latek widzę, ze nie rozumiesz mnie, ale nieważne, nie o mnie ta dyskusja tylko o Was

to ja mam 175, jestem od niego wyższy. I, jakbyś chciała wiedzieć, chodzę w markowych ciuchach.

co ja zrobilam?jak do tej pory bylam w 2zwiazkach,obydwoch poznalam i ubiegalam sie o ich wzgledy nie odwrotnie,teraz jestem szczesliwa singielka

"ale czy to powod do tego by sie tak szybko poddawac zalezy wam czy nie?" Ale "zależy" na czym konkretnie? Bo ja nie mam dziewczyn na których by mi zależało. Były, wybrały innych, end of story. Czy widzę na ulicach jakieś które mi się podobają? Tak. Czy mam ochotę je zapoznawać i robić sobie tzw. powtórkę z rozrywki? Nie. Zgadnij na co wtedy mam ochotę...

25-latek i co z tego, że chodzisz w markowych ciuchach?? Pomogły Ci one w czymś?? Ja nie chodzę w markowych, kupuję tylko markowe buty czasem spodnie i tyle i nie sądzę, zeby to miało jakikolwiek wpływ na otoczenie czy mojego faceta. nie szata zdobi człowieka...

Na nic wyglad i markowe ciuchy jezeli nie wierzysz w siebie

blondi: a ja lubię ładnie wyglądać. Chyba to w niczym nie przeszkadza.

"Na nic wyglad i markowe ciuchy jezeli nie wierzysz w siebie" Jak nie przypadniesz do gustu to też nic z tego.

25-latek alez w niczym, dla mnie zabdany facet jest kimś, jak widzę jakiegos fleje na ulicy to mam ochotę na niego zwymiotować, ja dbam o siebie i tego również od faceta oczekuję

zalezec na czym?na zmienieniu waszej obecnej sytuacji,moze juz nie pisze o poznaniu jakiejs dziewczyny bo tego nie chcesz darker,ale czy dobrze Ci na obecna chwile?jestes zadowolony ze swojego zycia?chyba nie...no ale to od Ciebie zalezy czy chcesz z tym cos zrobic czy nie

to może byś się skusiła na małe całowanko?

25-latek przecież powiedziałeś, że Fe :D bo mam faceta a teraz zmieniłeś zdanie? :D

Prawiczek bez wiary---no to nie masz szans :D

"moze juz nie pisze o poznaniu jakiejs dziewczyny" Znowu iść na studia :D Rodzice zapłacą :D:D:D "bo tego nie chcesz darker,ale czy dobrze Ci na obecna chwile?" Trzy lata temu niemal chciałem się zabić przez taką jedna lafiryndę. Trzy lata totalnej deprechy, zawalone studia, wywalony z pracy. Teraz jest o wiele lepiej.

blondi: po prostu nie chciałbym być na jego miejscu, nie chciałbym, żeby moja dziewczyna robiła takie rzeczy z innym. To chyba normalne.

Darker może Cię przytulic? :)

oczywiscie wyglad to nie wszystko,ale higiena musi byc...tluste wlosy,nieswiezy oddech,brudne paznokcie to nie idzie...

25-latek mówiłam teoretycznie, że jeśli mieszkałbyś tutaj gdzie ja albo ja tam gdzie Ty i byłabym wolna, to mogłabym Ci pomóc, może by cos z tego było, to miałam na myśli :)

To czego wy oczekujecie? Czego chcecie? Mam wrażenie, że jesteście tak nastawieni na "nie", że żadna rada nie będzie Wam się podobać. Jesteście typem samotników? To do czego Wam potrzebna dziewczyna? Dla rozrywki, sexu, czy żeby Wam życie wypełniła?

tak tak Natalia popieram, ależ my kobiety jesteśmy zgodne :)

"Darker może Cię przytulic?" Nie. Masz faceta :D

blondi: OK, dzięki za dobre rady. Ja już kończę, bo przecież nie o to chodzi, żebym spędził życie na kafe. Całuski Mam nadzieję, że przyjmiesz.

darker-no teraz potrafie Cie w jakis sposob zrozumiec,wiec skoro dobrze Ci teraz samemu to o co chodzi?ale pamietaj,nie wszystkie sa takie jak ta Twoja byla lafirynda:)

właśnie może zacznijmy od pytania zasadniczego po co Wam kobieta?? Bo jeśli tylko po to, żeby stracić prawictwo to pozdro dla Was

25-latek przyjmę dzięki. baj Darker jestes pewien, że mam?? :D

"Mam wrażenie, że jesteście tak nastawieni na "nie", że żadna rada nie będzie Wam się podobać." Obecnie wałkujemy za i przeciw wyjściom na imprezy. To nie dla każdego. "Jesteście typem samotników?" Ja jestem. Rówieśnicy mnie nigdy nie akceptowali a dziewczynom nie chciało się tracić na mnie czasu kiedy próbowałem nawiązywać z nimi kontakt. Bez łaski. "To do czego Wam potrzebna dziewczyna? Dla rozrywki, sexu," Na początku chciałem przyjaźni, randek i związku... ale wy nie chciałyście. No to teraz chcę seksu. Co mi zależy? :D

prawiczek bez wiary co masz na myśli mówiąc, że jestes fleją?? Nie myjesz się?

"Darker jestes pewien, że mam?? " W takim razie nie widzę przeciwwskazań :D