Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Ja rozumiem i doceniam, to że chcesz jej pomoc, ale właśnie uważam, że to nie jest pomoc... A dlaczego ona nie skorzysta z komórki obcej dawczyni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 4
uwazam ze to decyzja moze i przemyslana, ale bardzo ale to bardzo nie madra a napewno nie jest godna podziwu! jakby nie bylo nawet komorka jakowa twoja, w polaczeniu z czyimis plemnikami, to i tak bedzie twoje dziecko , nawet gdy bedzie je nosiła w brzucho twoja kolezanka i gdy ona je urodzi! jestem pewna ze wasza przyjazd na tym ucierpi, w koncu kolezanka sie odsunie od ciebie bo stwierdzi ze nie "jej: dziecko i ty nie mozecie spedzac czasu raze,m, bo ja to boli. Chetc posaiadania dziecka rozmumie, ae uwazam ze kolezanka powinna skorzystac z anonimowej dawczyni komorki jajowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 4
Akma akurat Bog napewno ma cos przeciwko takiemu rozwiazaniu!!!! Jelsi nie wierzysz to proponuje rozmowe z jakims duchownym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc 4 akurat w Boga wierze,a rozmowa z duchownym mnie na pewno nie przekona,akurat jeden duchowny w pobliskiej parafii oczekuje na narodziny swojego dziecka,z marianką!!!I co taki ktos ma mi mowic co jest dobre,co powinnam robic?Wierze w Boga,nie w ksiedza!!!!!!!!To moja decyzja i napisalam o niej nie po to by mnie ktos podziwial,a juz na pewno nie po to by mnie ktos ocenial!!!Kazdy ma prawo do swoich decyzji a druga osoba powinna to uszanowac,a nie jechac jak po bandzie!Nie wyrzucam dziecka na smietnik ani nie zabijam,nie chowac jego zwlok w lodowce!!!!!!!!!Wydaje mi sie ze zle zrobilam piszac wam tu o tym,dlatego byloby bardzo fajnie jakbysmy juz ten temat zakonczyly i o to was bardzo prosze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc4 moim zdaniem pisanie ze Bog napewno ma cos przeciwko to jest nie odpowiednie bo w bibli nic o tym nie pisze. I w tym momecie to ty sie zachowalas zupelnie nie odpowiednio bo nie masz prawa pisac co Bog mysli czy co popiera a co nie bo tego nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Decyzja Akkmy jest zwyczajnie głupia. Niby chce pomóc przyjaciółce a może zniszczyć życie kilku ludziom, w tym niewinnemu dziecku i swoim dzieciom. Dzieci mojej koleżanki i dzieci jej siostry wyglądają jak rodzeństwo, mimo, że koleżanka z siostrą są do siebie mało podobne, ale dziewczynki. Ja wy chcecie się później spotykać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasza przyjaźń na bank nie przetrwa, to chore żebyście mieli się później spotykać, np. co jak jej dziecko będzie Cię bardzo lubiło, ludzie są zazdrośni jak ich biologiczne dziecko tuli się do "cioci" a jak będzie się czuła twoja przyjaciółka? Normalnie ją krzywdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt - weźmiesz odpowiedzialność za to jak twoje (urodzone przez ciebie i to przez koleżankę) dzieci wejdą w kazirodczy związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby nie daj Boże dziecko urodziło się chore... a koleżanka weźmie nogi za pas (tak wiem, że powiesz, że ona by tego nie zrobiła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4
Ja nie uważam, że powinnas porozmawiac z ksiedzem żeby ci prawił morały, bo ja generalnie daleko gdzies mam to co księża robią , to ich sumienie. chodziło mi o too co własnie na ten temat mowi Twoja religia i zeby własnie to wyjasnił Ci ksiądz. każdy ma swoje sumienie i powinien postepowac zgodnie z nim. To ze ksia dz ma głosic nauke Boga, to ie znaczy ze zawsze musi byc idealny. Powinien, ale czesto nie jest. To jego sumienia. To on za swoje grzechy bedzie odpowiadal przed Bogiem a nie Ty. Mam nadziej ze rozumiesz juz to co miałam na mysli. ksiądz moze i miec 10cioro dzieci na lew, i 5 kochanek i to nie nasz sprawa. My mamy postepowac tak zeby nasze sumienie było czyste i zeby to było zgodne z nauka Boga o ile ktos w niego wierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4
Akkma mylisz sie ze forum nie jest po to by inni mogli pisac swoje opinie na dany temat. wlasnie po to jest forum, zebys poznała zdanie innych, punkt widzenia na dana sprawe z innej strony. To co ty nie zauwazysz inni moga sie dopatrzec. nie zanczy to ze ktos jest hejterem i od razu chce po tobie jezdzic. Po prostu kilka osob z bolu osenie twoja decyzje jaka nie ładnie mowiac - głupią. Moze i przemyslana, ale nie rozsadna. naprawde zastanow sie jeszcze raz nad tym, i popatrz na to ze moze zycie przynies inny scenariusz niz ty sobie zaplanujesz. Moze bc tak ze kolezanka urodzi chore dziecko, ze sie od ciebie odwroci, ze ty bedziesz widziala w "jej" dziecku swoje, ze wasze dzieciaki beda podobne do siebie, albo ze najzwyczajniej w swiecie cos sie stanie takiego ze bedziesz potem zalowal swoje decyzji. Ja poprostu uwazam, ze fajnie ze chcesz pomoc kolezance, ale nie w ten sposob . idz z nia do banku dawcow komorek jajowych, i pomoz jej wybrac "obce " jajeczko - tak jej duzo bardziej pomozesz i na 100% wasza przyjazn to przetrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( :( Ehh i cóż 1 IUI nie udana teraz przerw i podejście do drugiej.. Dziewczyny jaki odstęp miałyście pomiędzy IUI???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już zakonczylam rozmowe na ten temat.To moja decyzja i mam do tego prawo.Rownie dobrze moj syn moze za 20 lat spotkac kobiete ktora powstalaby z mojej komorki,gdybym sobie nimi pohandlowala.Nigdy nie mow nigdy i niegdy nie mow zawsze.Bardzo prosze o zakonczenie tego tematu,ja nikomu nie wytykam ze ma glupie decyzje,wiec rowniez prosze o uszanowanie mojej.Iwona,jesli masz dwa drozne jajowody,to mozesz podchodzic do IUI cykl po cyklu.Ja mialam przerwy,bo mialam niedrozny jajowod,a nie zawsze jajeczko bylo na tym droznym.Po udroznieniu mialam dwie IUI pod rzad,druga(a 4 w ciagu calego leczenia)owocna,dodam ze po gonalu,a 3 wczesniejsze po clo.Ale czasem warto zrobic przerwe,bo zajadac sie lekami co miesiac tez mozna psychicznie zwariowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przekazanie swojej komórki koleżance jest chore. Będziesz miała dziecko z mężem koleżanki - tragedia, a ona będzie patrzyła i na dziecko, które w jakiejś części i na jakimś etapie rozwoju będzie podobne do ciebie. Nie będzie czuła się z tym dobrze i to raczej wróży kłopoty niż coś dobrego w tej całej chorej sytuacji. Są granice w interwencji i możliwościach medycznych, granice rozsądku, którego wam w tej całej sytuacji zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akkma - no właśnie ciekawe czy kiedyś się przypadkiem gdzieś spotkałyśmy :) właśnie zastanawiam się, czy nie poprosić lekarza o gonal... iwona ja z przypadku mam odstęp 1 cyklu między IUI, ale gdybym mogła, to robiłabym pod rząd (nie mogłam, bo przy 2. IUI 11 dnia cyklu jadąc na usg okazało się, że pęcherzyk właśnie pęka, a teraz jestem na wyjeździe...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissi ja miałam gonal przy ostatniej IUI, łatwy w użyciu ale w moim przypadku nie pomógł. Ale dlaczego by nie spróbować :) iwona nie poddaj się. Ja nie robiłam żadnych odstępów, wiem że jest ciężko ale cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissi Teraz przygotowuje się do czwartej IUI, ale nie wiem czy dojdzie do skutku. Moje pęcherzyki się buntują i nie chcą rosnąć.Jutro mam wizytę, wiec będę wiedziała na czym stoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malina299 zalozylas temat 14.03.11 jak to jest molzwie ze jeszcze od tego czasu nie podeszlas do iui? a mamy rok 2014 hmmm?????:/;;/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ludzie przestańcie się czepiać, że ktoś coś założył, do czegoś nie podszedł itd. nie Wasz interes. Jak to możliwe? a właśnie tak to możliwe, zwyczajnie. Życie nie jest takie proste jak się wydaje i czasem różne okoliczności mają na to wpływ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po 1 IUI ale bardzo przeżyłam rozczarowanie i nie wiem czy dam rade na 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwona doskonale Cię rozumiem. Ja przy pierwszej IUI też się mocno nastawiłam na efekty, potem przy drugiej - ale pierwszej po laparo - byłam pewna że się udało, miałam coś w stylu plamienia implantacyjnego i ogólnie wmówiłam sobie, że jestem w ciąży :) więc jak zrobiłam betę, to miałam doła przez 2 dni i ciągle ryczałam. Przy kolejnej iui nic mnie nie ruszyło. Jasne, gdzieś tam sobie marzyłam, że się udało, ale wyszło inaczej. Myślałam że już jestem silna i daje radę. Niestety sypło się kilka dni po czasie, spotkałam koleżankę, która TAK DŁUGO się starała - całe 4 miesiące :) i się rozsypałam. wsiadłam do samochodu i się załamałam :( teraz mam miesiąc przerwy od iui - chyba to i lepiej, choć nie wiem, ale mamy zamiar jeszcze raz spróbować z inseminacją. daj znać co dalej jak się zdecydujesz i trzymaj się, ja wiem jak Ci ciężko :( szkoda, że tak wiele kobiet musi przez to przechodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwona8413 - nie poddawaj się. Wiem, że jest Tobie ciężko. Wypłacz się, wykrzycz, ale działaj dalej. Wiem, że to trudne i męczące, ale masz cel i dąż do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze faktycznie nie pomyślałam, dziecko będzie z mężem koleżanki.... To chore. Najgłupszy pomysł na świecie. A najbardziej będzie cierpiało dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
IWONKA 8413 nie poddawaj się , mi się za pierwszym razem udało, ale niestety w 11 tyg poroniłam , serduszko przestało bić i uwierz mi, że jest mi ciężko ale po woli zbieram siły na umówienie się na wizytę żeby spróbować jeszcze raz Sisi cesarzowa - masz racje, zaczyna tu się robić dziwnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz gosciu,jaka jestes glupiutka?Tyle tu padlo slow a ty dopiero teraz doszlas do wniosku ze bedzie to dziecko z mezem kolezanki.No dramat.Morderstwo!Szkoda tylko ze polowa z was nie potrafi sie zalogowac zanim rzuci slodkie oskarzenia.Nigdy tyle gosci tu nie pisalo,wiec domyslam sie ze po prostu sie nie zalogowalyscie.Pojde do piekla,trudno.Ale TO MOJA SPRAWA!!!Moja i mojej rodziny.Mam takie prawo i nikomu nic do tego.A jesli nie rozumiecie co to znaczy ze prosze o skonczenie tematu,to nie wiem juz w jakim jezyku mam to napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość988
Akma rób jak chcesz towja sprawa twoje zycie. tylko zauważ jedno - ze wszyscy mowia ci ze popełniasz bład - cos wiec w tym jest, bo my patrzymy na to z innej strony ;) Nikt sie ciebie nie czepia , bo nie o to chodzi. A moze bedzie tak ze ty dasz komorke a sie nie przyjmie, bo w koncu to cos obcego w ciele twojej kolezanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×