Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Lusiunia to chyba niezle jak nie zostawili Cie w szpitalu:) glowa do gory, bedzie dobrze:) nawet nie wiem jak Cie pocieszac, nic nie wiem o toxsoplazmozie w ciazy, jedynie wiem, ze sie robi badania, ale nie slyszalam, zeby ktoras to miala... Lusiunia a w jakiej postaci jadlas to mieso, tatar? pamietaj badz dobrej mysli:) ja tez mialam kiepski dzien...bylam na badaniach i ich nie zrobilam:( poszlam na 7.00 rano, w jednej placowce powiedzieli mi ze musze miec skierowanie od lekarza, a dodam, ze na badania chodze przwatnie czyli za wszystko place sama, powiedzieli, ze nie i koniec, bo to jest zbyt niebezpieczne badanie!!! zasuwalam wiec na czczo do innej placowki, dotarlam i powiedzieli, ze zrobia, usiadlam wiec w kolejce, przede mna 5 osob i jakas starsza kobieta zaslabla po pobraniu krwi, i nie wypuscili jej z zabiegowego i cala kolejka stanela:( trwalo to prawie godzine, jak przyszla moja kolej to pani powiedziala, ze musze przyjsc wczesniej, bo o 8.00 jest juz za pozno, a to badanie trwa 2 godz:( wyszlam z tamtad z placzem! a prosilam grzecznie czy mnie ktos przepusci w kolece i nic, myslalam, ze mnie tak zlinczuja te dziadki:( wiec jutro od nowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam. :) ja dzisiaj cały dzień na nogach i padam. Jutro znowu musze poprać bo synu dzisiaj brudził sie strasznie ale cóż tak już jest. Erka to dziwne jak ja byłam to poszłam na 10 .00 i mi zrobili badanie normalnie jeśli jesteś na czczo to powinni zrobić . Pewnie specjalnie to zrobili .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiunia współczuje ja naszczęście surowego mięsa nie rusze a jak kroje to zaraz myje bo nie lubie tego uczucia mokrego i lekiego jak sie dotyka mięso . Zdrówka Kochana życze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po wizycie mój synuś ma 1400gram i ok.33 cm:D leży główką w dół...niestety buźki nam nie pokazał bo zakrył rączkami,ale pokazywał siusiaka wiec mamy 100% pewność ze bedzie syncio:D MOje wyniki krwi nienajlepsze myslałam ze bede mogła odstawic ascofer a dostałam jeszcze zwiekszona dawkę;/ no i znowu dostałam skierowanie na prenetalne...a no i na glukoze... lusiunia współczuje ale wazne ze w szpitalu nie musisz być! ja surowego mięsa tez bym nie tknęła,wogóle w ciazy jakis mam wstręt do miesa ale czasami nie trzeba jesc wystarczy ze na ręce gdzies zostanie i dostanie sie do buzi i trach zakażenie... Ja dostałam dzisiaj wykład od lekarza na temat diety bo przytyłam 4kg w ms;/ ehhh ja sie pocieszam ze to juz tylko 3 ms zostały:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciaaa u mnie już na połówkowym był głowkowo i tak sobie jest :) duży chłopak będzie . U mnie na bank kruszynka będzie . Mojej dzidzi upodobało sie wpychanie stopki pod żebra a już mam pod żebrami że sięga :) zobaczymy jak na następnym usg będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no duży duży ja jestem teraz w 27 tyg a on wilkosciowo jest tak prawie na 29...ciekawe jak rodze takiego klocusia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja trochę urlopowo, wczoraj wieczorem wróciliśmy do domku, więc dziś było na mojej głowie ogarnianie różnych spraw. U nas 25 tydzień dzisiaj, mała jak na nią narzekałam tak teraz nadrabia, bo rozrabia dużo w brzuszku. Też muszę zrobić sobie badania na toxo, tak dla spokoju, bo kiedyś jadłam kanapki z metką i teraz wystrachana jestem. A teraz przy nieco wyższych temperaturach niewiele trzeba by mięso było zakażone. A taka w ogole, to miłego wieczorka życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem ciekawa ile wazy moja niunia dowiem sie pewnie 2 wrzesnia na wizycie... niedlugo znowu czeka mnie kolejna dawka fenoterolu...bbrrrr przegladalam dzisiaj allegro zeby wyhaczyc drugi kombinezonik na zmiane na zime..ale nic fajnego nie znalazlam, niedlugo bede tez zamawiala dla siebie jakies duperele tzn pizame wkladki itd nie wiem czy majtki jednorazowe tez??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam Lusiunia będzie dobrze, zobaczysz! Głowa do góry. Ja w pierwszej ciąży miałam wykład nt źródeł zakarzeń toxo z racji, że mam kota. Teraz już jest inny kot, załatwia się na dworze (nauczył się od psa :) ) więc to mam z głowy. A czy wiecie że równie dobrze można się zarazić toxo jedząc jajka na miękko? Niestety nie umiem z nich zrezygnować :P Agatka ja miałam majtki jednorazowe w szpitalu.Kupiłam taki zestaw gdzie były płytkie po cesarce i głębokie, a może odwrotnie ;) Niemniej uważam, że super sprawa. Jak się zabrudziły to uprałam, szybko schną ( miałam siateczkowe) a po powrocie do domu spokojnie je wyrzuciłam. Powiem Wam, że po porodzie w szpitalu miałam nie tylko majtki siateczkowe ale nawet piżamy, co nie w każdym szpitalu jest mile widziane. Po prostu przed wizytą zdejmowałam spodenki :P Karolcia, to niezły kolosek sobie rośnie!!! A ja myślałam, że mój mały jest duży, a on przy Twoim to maluszek ;) w 26 tyg ważył ok 1 kg. Spokojnie urodzisz :) Moja siostra cioteczna urodziła syna 4,5kg ale to nie przypadek do naśladowania, 3 wizyty u gin w czasie całej ciąży, nie wiem, czy robiła jakiekolwiek wyniki :( dobrze, że dziecko zdrowe Współczuje Wam kopniaczków w żebra. Ja za to mam w pęcherz i w nocy najbardziej trwardnieje i boli mnie brzuch dołem od tego. Nawet przekręcić się jest trudno, spanie też coraz gorzej, na dodatek zgaga po każdym jedzeniu, a jak za długa przerwa w jedzeniu to też zgaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, majteczki poporodowe, to fajna sprawa, bo podtrzymują te wielkie podkłady, mówią, że też bawełniane są fajne, bo nie zatrzymują powietrza. U mnie w szpitalu nie można był mieć założonych żadnych, ale zdjemowałam sobie przed wizytą :) Do mnie właśnie przed chwilą przyjechał kombinezonik i jestem bardzo zadowolona, bo wygląda jakby w ogóle nie był używany. http://allegro.pl/jesienny-kombinezon-jak-nowy-i1748478305.html Jeśli będzie bardzo zimno, to kupię nowy ze sklepu, w grudniu będą już w niektórych sklepach przeceny, więc będzie można kupić coś taniej i wymiar odpowiedni. Bo właśnie dokopał się do zdjęć synka, kiedy próbowałam mu ubrać kombinezonik w rozmiarze 68, to wyglądał mega zabawnie, w ogóle nie był w stanie włożyć ani rączek ani nóżek bo był taki malutki ;) Dałam 2 zdjęcia ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94d3b1ef4c24671c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cea5f5a6f953a52a.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) ja dzisiaj sie obudziłam ze strasznie obolałym brzuchem ledwo z łóżka się podniosłam;/ wczoraj mój mi przywiózł mc donalda i zjadłam na noc i moze mały szalał po tym jedzonku i tak mnie poobijał... U mnie dzisiaj okropny upał ma byc 27st. , miałam zamiar isc do sh pobuszowac ale nie wiem czy będzie mi sie chciało ruszyc w ten skwar... Magslom mały wyglądał bosko w tym kobinezonie hehe Ciężko teraz kupic jakies ciepłe nowe ciuchy w sklepch cos tam sie pojawia ale wszedzie gdzie pytam to mówia niech Pani we wrzesniu przyjdzie... Miłego Dnia Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki, ja dzisiaj o 10 miałam wizyte u gina i wróciłam z niej troche niepewna :( Z małym wsio ok, rośnie itd, natomiast u mnie kiepsko. Przypałętało się jakieś zapalenie, dodatkowo mam zbyt często twardnienia brzucha, więc mam kompletny zakaz łażenia na zakupy, na spacery dłuższe niż 10 minut, i to takich spacerów tez mam ograniczoną ilość- 1 dziennie. Póki co mam brać nospe forte 3x1 oraz Aspargin 3x2, a jeśli w ciągu 2 tygodni nie odczuje konkretnej różnicy w ilości skurczów, to mam się zgłosić po recepte na konkretne leki rozkurczające. Wrrrr :/ Dodatkowo, ostatnią wizytę miałąm 28.07 i ważyłam na niej około 57kg. Obecnie na dzień 18.08 ważę pomiędzy 61-63 kg oO ( różnica stąd, iż nie wiem czy waga ginekologa nie zawyża lekko wyniku, bo aż mi się nie chce wierzyć w TAKI skok wagi). No i poza tym jestem w lekkim szoku. Myślałam, że im bliżej do końca, tym wizyty będą częstsze.... a ja mam następną umówioną na 29 WRZEŚNIA oO!!! I już sama nie wiem co o tym myśleć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodko wygladal w tym kombinezonie;-))) faktycznie ciutke za duzy;-) Julianna oby zdrowie sie poprawilo, ale wizyte faktycznie masz pozno...a co z tym usg ktore jest zaplanowane na 30-32 tydzien?? nie bedziesz miala?ja bylam wczoraj u lekarza, poki co wszystko ok, ale za nie cale 2 tygodnie ide zrobic wlasnie to usg, wczoraj tylko serduszka posluchal posprawdzal co u mnie;-) u mnie tez upal- pierwsza dawke polgodzinnego opalanka mam za soba, kolejne po 14;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Mi mała wczoraj wieczorkiem tak szalała że nawet mąż nie mógł uwierzyć... Byłam też wczoraj u rodzinnej po skierowanie do neurologa i jak mnie lekarka zobaczyła to też się bardzo zdziwiła że jeszcze mam tak wysoko brzuch... Mam pytanko, gdzie Was najczęściej dzieciaczki kopią? Mnie najcześciej na wysokości pępka lub na samym dole... Narazie żebra zostawiła w spokoju:) U nas też skwar, jak wyszłam na chwilkę na balkon to od razu uciekałam, nie dałabym rady tam wypić kawki:( a szkoda Julianna to chyba normalne z tymi wizytami bo ja na kolejną miałam się umówić po 4 tyg, częstsze będą pewnie po 30 tyg, przynajmniej mam taka nadzieje. Już sie nie mogę doczekać 25 sierpnia, wtedy się dowiem czy będę miała cc czy też nie! Po tym jak zobaczyłam małego w tym kombinezonie to sie zastanawiam nad kupnem kilku ciuszków w rozm. 62 bo wiekszosc mam na 68...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak przy okazji... Wziełam wyniki z usg 4D i sprawdziłam ile mała ważyła w 23 tyg. Lekki szok no ale zobaczymy co z tego wyniknie... Wg usg mała ważyła 570g a "powinna" 450g. Zdziwiłam się ale zobaczymy ile bedzie ważyła 5 września na wizycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) karolciaa jaki msz dokładnie ten ból. Bo u mnie taki jest jakbym ze 100 brzuszków zrobiła i zakwasy dostała, jeszcze ból żeber taki nie dozniesienia . ja dzisiaj ułożyłam ubranka w szafce i doznałam szoku za mała szafka :o dobrze że we wrześniu tą komode kupuje bo nie wiem co będzie pózniej :) ja mam wizyty co 3 tyg . Teraz mam 25 sierpnia i zobaczymy jak tam maleństwo moje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
can_do... myślę, że wszytsko jest ok. moja mała ważyła dokładnie tyle samo w 23 tygodniu i lekarz powiedział, że to prawidłowa waga. Wymiarów już nie podaje, bo za duża, teraz do końca ciąży tylko waga. A my may wizytę 28 sierpnia, już się nie mogę doczekać :))) Co do kopniaczków, to odczuwam je wszędzie i zazwyczaj są widoczne. Ale najczęsciej maleńka kopie w górnej części brzuszka, tuż pod żebrami, albo uciska pęcherz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia co z tym usg ostatnim :( najwyrazniej bede je miala pozniej :( Ja kopniaki odczuwam roznie, czasem czuje puknięcia w podbrzuszu, a czasem mocne uderzenia jakoś 2cm nad pępkiem :) Ale ogólem rozciąga się na wszystkie strony, siłacz jeden ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc brzuszki:) I u mnie twardnienie brzucha sie nasila:( wiec bez fenoterolu pewnie sie nie obedzie ale czasem to az mnie boli tak mnie spina wizyte mam 31 sierpnia a potem bede smigac do gina co 2 tyg.Ktos pisal o wadze maluszka w 23 tyg moje wazyly wtedy po 650g! w zeszlym tyg po 900 a teraz mozemy sie spodziewac ze co tydzien przybiora ok 200g wiec rosna jak na drozdzach:) moja cukrzyca poki co opanowana nie mam przekroczen nauczylam sie jesc (mniej wiecej) juz wiem czego moge wiecej a czego nie no i najgorsze dla mnie to pilnowanie posilkow z zegarkiem w reku masakra:( a jak sie gdzies zdarzy poslizg to potem walcze zeby go nadrobic ale poki co 1-0 dla mnie! A od wczoraj jeden z chlopcow wpakowal sie z nozkami w moja szyjke i sobie tam przytupuje strasznie to dziwne uczucie jakby mi mialy wody odejsc:)teraz je nakarmilam czyms (prawie)slodkim i poszly spac łotrzyki dwa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój w 27 tc ważył 1040g, na tą chwilę nie mam pojęcia ile waży, ani jakiego jest wzrostu bo od badania "połówkowego" nie widziałam maluszka. I pewnie nie zobacze dobry miesiąc, chyba, ze się gdzieś prywatnie udam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moi w 25+4 wazyli po 900g.rosna jak na drozdzach te nasze maluszki;) bardzo dobrze ze chlopcy nasi sa tacy wieksci z usg bo jakby sie urodzili za wczesnie(!) to beda mieli wieksze szanse na szybki powrot do domku. U mnie wlasciwie zostalo 10 tygodni byle do 37 tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała wazyła w 22t5d 443g..i gin mowiła ze to prawidłowa waga.. u mnie tez gorąco dopiero po 17 mam zamiar jechać z mamą do rossmana bo dużo rzeczy mi się pokończyło magslom rzeczywiście synek wygladał troszke komicznie :) ale i tak słodko, ja chciałam kupic drugi kombinezon jeden już mam na 3-6mce ale teraz sie zastanawiam czy nie kupić 0-3 żebym dziecka nie musiała szukać w za dużym.. mnie też brzuh strasznie boli w nocy ledwo co moge sie przekręcić na drugi brzuch i co chwile chodze siku.. ja teraz mam wizyte wyznaczoną po 3tyg ide 2 września to bedzie 31tc zobaczymy kiedy będzie potem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
can_do, na plusie mniej więcej 13kg, bo nie jestem pewna czy waga gina nie zawyża :) Ale na bank mam te 61kg. A no rośnie brzuch, co tydzień widzę różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam narazie ok 11-12 na + wg mojej wagi, wg wagi u lekarza to było niecałe 11, ale przechodze na "dietę", tzn mniej fast foodow i innych śmieciowych rzeczy, przerzucę się na jabłka i pomarańczy albo na coś takiego... Łatwo nie będzie ale nie mam wyboru... Naprawde nieźle wyglądasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja teraz czyli w polowie 29 tyg mam +8 i tez bede starala sie ograniczac slodycze;-) bo od fast foodow i chipsow mnie calkowicie odrzucilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×