LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Can do wiesz co u mnie tak naprawdę niewiele przyszłych mam zastanawia się nad tym czy je stać prywatnie prowadzić ciążę czy nie, otóż u mnie w mieście są 2 szpitale, lekarze głównie z jednego lub drugiego i jeśli trafisz na lekarza z przychodni, który nie pracuje w szpitalu to potem mogą być problemy, często brakuje miejsc, albo traktują gorzej niż rzecz- czy to jest skandal? TAK TO JEST SKANDAL I W GŁOWIE SIĘ NIE MIEŚCI!!!!!!! ale wiesz co ja się nawet nad tym nie zastanawiam, chcę ciąże i co najważniejsze poród przeżyć godnie więc płace prywatnie i tyle. Tak być nie powinno i uwierz mi wolałabym te pieniądze wydać na cokolwiek innego, nawet na pobyt w spa, ale tak już jest. Walczyć z tym nie ma co, bo i tak się niczego nie zmieni, a jeśli ja sobie "kupuję" tym święty spokój i mniej stresu to i tak warto. Płacę skłądki, więc też uważam, że mi się należy, ale czy lekarze też tak uważają? jak masz szczęście trafisz na super ginekologa na nfz, ale u mnie w mieście takiego nie ma:( tak poza ciążą jeszcze nigdy nie byłam u żadnego specjalisty prywatnie i jakoś żyję;) ale wiadomo ciąża to jednak wyjątkowy okres i chcę sobie zapewnić jak najlepsze warunki:) ale się rozpisałam....:) no, ale wiecie dziewczyny jest to dość drażliwy temat, bo te prywatne wizyty to nie jest jakaś fanaberia czy pozerstwo...niestety a ja zazdroszczę dziewczynom, które mają porządnych, rzetelnych lekarzy na nfz, :) ja też mam cudownego lekarza i nie jest jakimś "ździercą", ale nie przyjmuje w żadnej przychodni, tylko prywatnie. Ale jest super gościem;)

Aniu wyżej dałam namiary na lekarza do którego ja chodze robi 4D za 200 zł filmikiem:)

nick...............wiek..........termin porodu........które dziecko........woj. tralalala.............29...........30.10.2011............ . 1. .......... ....kuj-pom Ania23L..............23..........1.11.2011............... .2 ................wielkopolskie Mama Urwisa.......28...........1.11.2011................2........ ...... ..małopolskie Julianna_Szcz......20...........4.11.2011................ 1... .............zach-pom xdaisyx..............25...........4.11.2011.............. ..1. ...............zach.pom takietam............34...........5.11.2011............... ....2................lubelskie Erka.................27...........12.11.2011............. ..2 ................małopolskie Karolciaaa24.......24...........15.11.2011............... 1.. .............wielkopolska agnieszkaj10......34............17.11.2011............... 2...............wielkopolskie Zakręcona solniczka.....25....24.11.2011...............1.............. .małopolskie ch*jna82............29............24.11.2011............. .3. ..............pomorskie olucha26stka......26............24.11.2011............... 2.. ............mazowieckie scarlett.............26............26.11.2011............ .. 2..............małopolskie skrzatunio.........24............27.11.2011.............. .1. ............mazowieckie SweetMalenka13........20.......27.11.2010..............1. .............łódzkie owca na manowcach...37.......28.11.2011..............3.............m azowieckie Lusiunia.............25.............17.11.11............. ..1..............mazowieckie sosna78...........33.............15.11.2011.............3 ................małopolskie mama babelkow.........31....19.11.2011.........3 i 4 .............wielkopolskie Marcza..................25...........23.11.2011.......... 2......mazowieckie iza188..................28...............18.11.2011...... .....1,2..............mazowieckie natii813................29..............26.11.2011....... ......2,3.....wielkopolskie dorcia112............39...........27.11.2011............. .3............warm.-mazurskie Anca87...............23...........25.11.2011............. .1............śląskie agatka87...........24............12.11.2011.............. ..1 ..........wielkopolskie can_do...............24...............22.11.2011......... ......1...................wielkopolskie Jak coś nie wyszło to ośwaidczam: mam dość!!!

erka masz racje z tymi lekarzami, ubezpieczone jestesmy a musimy bulic cała ciąże bo na nfz to róznie bywa.... ja tez juz wole bulic niz sie stresowac i prosic o wszystko...kumpela ostatnio poszła na USG w 9 ms na nfz to jej powiedział ze nie zrobi bo mu sie sprzet popsuł...

dorcia JEST PIĘKNIE:)

Erka również się z tobą zgadzam.Ja też wolałabym te pieniądze przeznaczyć na coś innego ale ciąża to jest taki szczególny okres w życiu kobiety że pieniądze stają się najmniej ważne byle cię tam dobrze traktowali i robili wszystkie badania jakie ci się należą.A nie stać w kolejkach w tych przychodniach i się prosić o wszystko.

A ja dzisiaj całe popołudnie przespałam:)Zasnęłam koło 3 po obiedzie a obudziłam się dopiero teraz i znowu cały dzień mi przeleciał;( Wy też jesteście takie senne popołudniami że jak się położycie to zaraz zasypiacie??

Ja tam lecze się w NFZ w przychodni przyszpitalnej na Madalińskiego i nie narzekam,i nie muszę się o nic prosić,mam super Panią Doktór,i usg robimy kiedy jest taka potrzeba,bo przecież ktoś tu już pisał ze nie wolno robić za często usg...ja wszystko rozumiem,ja sama zawsze nie moge się doczekać kiedy zobacze dzidziusia ale nigdy nie naciskam:) połówkowe mam miedzy 11 a 15 lipca:) Byłam dzisiaj przy okazji pobytu w szpitalu u mojej koleżanki..urodziłą taką piękną dziewuszke...ojoj nie mogłam sie napatrzyć:)położne się śmiały ze zaraz i ja wyląduje u nich na oddziale:)ehhhhhhhhh nie mogę się doczekać:) Na 3D też się wybieram ale ok 30 tyg...tak mi polecili w przychodni bo juz wszystko cudownie widać..jak ja ide na badania do przychodni o 11 to wracam 15-16 i taka rozanielona wracam od tego patrzenia się na noworodki że dogadać się ze mną nie mozna:)Chyba juz naprawde mnie dopadło bo na początku to spokojnie do tego podchodziłam:) Dziewczyny buziaki dla brzuszków:)

karolciaaa dobrze, że chociaż Ty mnie doceniasz (hi, hi, hi...). Ja dzisiaj cały dzień przy komputerku spędziłam. Taka praca...Jestem nauczycielką w szkole ponadgimnazjalnej... i wg mnie to jest najgorszy czas: sprawozdania, sprawozdania, sprawozdania. A do tego właśnie kończę swój awans, więc kolejne sprawozdanie z okresu 3 lat, a potem jeszcze będę się "produkować" przed tymi z kuratorium...brrr... A jak już to wszystko minie to w końcu urlopik... bardzo długi urlopik... i może jakiś mały wypad nad polskie morze? A jakie Wy macie plany na urlop?

Lusiunia to pozazdrościć lekarza, ja też mam wspaniałego, bardzo mu ufam, ale nie przyjmuje w żadnej przychodni na fundusz. ja nic nigdy nie słyszałam, żeby usg szkodziło... Przykre też są te kolejki, bo jak już jakiś dobry lekarz jest to KAŻDY do niego chodzi i trzeba czekać i czekać, często mimo zapisów na godziny, a u nas do przychodni na nfz to bardzo ciężko jest się dodzwonić, wręcz graniczy to z cudem, pielęgniarki odkładają słuchawkę, żeby mieć spokój a pacjent próbuje się dodzwonić, trzeba więc osobiście, a potem drugi raz w godzinach przyjęć lekarza, więc moje drogie, ja mieszkam za miastem i na paliwo pewno więcej bym wydała niż na te wizyty;) No i tak jak Anca napisała to proszenie się o wszystko, mi kiedyś ginekolog odmówiła skierowania na cytologię, bo chciałam sprawdzić czy infekcja jest juz wyleczona, a ona powiedziała, że skoro leki były to ma być dobrze i już, poszłam do innego i niestety okazało się, że leki nie zadziałały:( wyobraźcie sobie ile nerwów i czasu mnie to kosztowało, a w ciąży chcę sobie tego zaoszczędzić i tak jak pisałam to jest też kewstia później porodu i pobytu na porodówce, o "swoje" pacjentki lekarze lepiej dbają już nawet nie skomentuje przypadku, który karolcia przytoczyła, kobieta w 9ms odprawiona z kwitem...bo sprzęt nawala...BRAK SŁÓW!!!!!!!!!! cóż takie życie...

dziewczyny ja to Wam zazdroszczę tych planów wyjazdu nad morze;) już kolejna z Was o tym pisze:) mi się marzy, ale mieszkam tak daleko...........sama myśl o podróży mnie przeraża, ale dziadkowie zabierają moją córeczkę nad morze;) chociaż ona skorzysta;) ja niestety nie czuję się na siłach na tak daleką podróż dziewczyny chociaż mi wyślijcie muszelki i piasek;) ehhh, wklejcie jakieś zdjęcia z plaży, to już wystarczy, chociaż oko pocieszę;) poważnie mówię z tymi zdjęciami!!!! będę czekała;) dorcia ja to się tak skupiłam na tych lekarzach, że nawet nie zauważyłąm Twojej pracy nad tabelą, a jest co chwalić ;) i w ogóle pozdrowienia dla nauczycieli, chylę czoła, sama pochodzę z rodziny nauczycielskiej i mam wykształcenie z przygotowaniem pedagogicznym, chociaż na pracę dla mnie miejsca w szkołach brak:( jednak jakoś "duchem" jestem blisko z nauczycielami:)

Nick...wiek...termin porodu.które dziecko płeć.woj. tralalala...29...30.10.2011.1.kuj-pom Ania23L.23...01.11.20112.wielkopolskie Mama Urwisa.28...01.11.20112.małopolskie Julianna_Szcz.20...04.11.20111.zach-pom xdaisyx...25...04.11.20111 .zach-pom takietam..34...05.11.20112.lubelskie Erka27...12.11.20112 .małopolskie agatka87.24...12.11.20111 .wielkopolskie Karolciaaa24..24...15.11.20111.wielkopolskie sosna78...33...15.11.20113.małopolskie agnieszkaj10...34...17.11.20112.wielkopolskie Lusiunia..25...17.11.20111.mazowieckie iza188.28...18.11.20111,2.mazowieckie mama bąbelków.31...19.11.20113,4.wielkopolskie can_do24...22.11.20111.wielkopolskie Marcza25...23.11.20112.mazowieckie Zakręcona solniczka...25...24.11.20111.małopolskie ch*jna82.29...24.11.20113.pomorskie olucha26stka..26...24.11.20112.mazowieckie Anca87...23...25.11.20111.śląskie scarlett26...26.11.20112.małopolskie natii813..29...26.11.20112,3.wielkopolskie skrzatunio..24...27.11.20111.mazowieckie SweetMalenka1320...27.11.20111.łódzkie dorcia11239...27.11.20113.warm-mazurskie owca na manowcach..37...28.11.20113.mazowieckie le_soleil..................25...24.11.2011.śląskie

Witam! Do listy się dopisałam, teraz kilka słów o mnie, a raczej o nas :) Moja pierwsza ciąża, tak trochę z zaskoczenia, ale teraz nie mogę się doczekać kiedy mały/mała będzie z nami :) Jestem w 16 tc, czekam na kolejną wizytę na ktorej mam nadzieję w końcu poznać płeć. Do lekarza chodzę prywatnie, u mnie w okolicy nie ma żadnego kompetentnego na nfz. Zresztą i tak mam zamiar rodzić prywatnie w klinice (Eskulap w Bielsku białej, może któraś z Was też się tam wybiera?) . Chodzę do lekarza który tam pracuje. Dziewczyny, czy któraś z Was też ma lub miała problem z zaparciami? Cholernie mnie męczą, brzuch cały obolały, już nie wiem jak z tym walczyć :( Pozdrawiam wszystkie oczekujące :)

Jestem po USG 4 D. Dzidzia bardzo ruchliwa, wszystko pomierzone i jest Ok. Ma 14 cm i 200gr i będzie córka!!!!!

Agnieszka gratuluję córy!!!!!!!!!!!!!:) ale fajnie, że już wiesz;) no i miło, że wszystko z dzidzią ok;) witam le soleil, :)

le_soleil --> Witaj i gratulacje :):)!! Agnieszkaj10--- ŁAŁ!! Ale super, chyba też muszę się zapisać jak najszybciej :):) Już się nie mogę doczekać, jak poznam płeć :) W ogóle kochane strasznie się rozpisałyście :) Cieszę się strasznie, że tak u Was wszystko się kręci dobrze :) Co do zaparć, proponuje udać się do ginekologa, przepisze jakieś ziołowe leki i będzie lepiej :)

Cześć, to i ja się przyłączę do rozmowy:) Jak już tak rozmawiamy o finansach i o badaniach to powiem Wam dziewczyny, że jestem innego zdania. Tzn. nie uważam, że powinnyśmy za wszystko płacić, ale ja to niejako robię z wyboru. Pracuję bardzo dużo, bo mam dwie pełnoetatowe prace, przyznam szczerze, że ja nie mam poprostu czasu chodzić do lekarzy na NFZ. Chodzę na NFZ do lekarzy ogólnych, czyli do internisty i pediatry z synkiem, bo tam można się umówić w dość dogodnych terminach. Jeśli chodzi o specjalistów, to chodzę bardzo rzadko, ale raczej prywatnie i jeśli chodzi o gina to też prywatnie, bo nie mam praktycznie jak wstrzelić się w jakąś godzinę, na którą dałabym radę przyjść... Niemniej, jeśli chcemy oszczędzić, to między innymi usg 3/4D, o którym dość gwarno tutaj teraz jest taką rzeczą, która jest swoistym kaprysem rodziców:). Na dobrym usg 2D, które ma Doppler pod względem diagnostycznym lekarz może obejrzeć dziecko tak samo dobrze. To tylko my je wówczas "gorzej" widzimy... Agnieszkaj, gratuluję córeczki:)

Ja niestety mam troche uraz do prywatnych gin..już mówie dlaczego..bo lekarz lekarzowi nie równy,że leczy prywatnie to nie znaczy że jest lepszy. Leczyłam się prywatnie u Pani doktór Wandzel..pisze jej nazwisko zeby nikt czasem nie dał się nabrać na jej doskonałość,wyszła mi zła cytologia 3 grupa...w skrócie..wysłała mnie na tamten świat,należałam się w szpitalach,nawyłam,nażegnałam z rodziną,bo co ma myśleć 20 letnia dziewczyna która ma podejrzenie o raka szyjki macicy...na szczęscie trafiłam do szpitala na Kasprzaka i tam odpowiedni ludzie się mną zajeli..pobrali wycinki i okazało się że cudowna Pani Doktór nie rozpoznała NADŻERKI!!!!!!!!!! sprawa czeka,bo pozew był zbiorowy,nie byłam sama :) Drugi Pan super lekarz w klinice Lux Med,bardzo lubie tam lekarzy ale trafił mi się taki lekarz koniował że brak słów...mówie mu ze włosy mi od proszków wypadają i trzeba je zmienic a on do mnie że powinnam kupić kurację Vishy.........podziękowałam i wyszłam..zmieniłam lekarza hehe:)ten nowy aż sprawdzał nazwisko tego lekarza z Lux Medu:)Gdyby tamten lekarz odpowiednio zareagował to zmienił by mi te proszki bo w nich zaszłam w ciaże :) Ale w NFZ też miałam przygodę z gin..przepisał mi stos badań i kazał wypisac mi wszystkie swoje dane bo on nie ma czasu,badanie mi zrobił praktycznie przy otwartych drzwiach....no żenada :) A czekać trzeba w kolejkach..niestety to straszna wada nic nie zapowiada żeby było lepiej..a jak juz w klejce pojawi się stara baba to znaczy że zaraz się do czegoś przyczepi..wyobraźcie sobie że czepiaja się nawet kobiet które czekają godzine po glukozie obciążonej ze wchodzą bez kolejki.........brak słów..a pewnie prywatnie nie ma starych bab:) pozdrowienia dla brzuszków

No to teraz moja kolej żeby się rozpisać...:) Po pierwsze witam wszystkie Ciężaróweczki a po drugie Dorcia- spisałaś się:) Co do chodzenia prywatnie... Chodzi mi o to że są takie przypadki że masz na prawdę ciężką sytuacje finansową i nie jesteś w stanie wysupłać nawet 50,- na jakiekolwiek badanie które ci się należy i za które jakby nie patrzeć płacisz (wliczone w składki) Najgorsze jest to że nawet chodząc prywatnie nie masz pewności do kogo trafisz... Z polecenia kiedyś poszłam do gina prywatnie bo wszyscy mi go polecali. Ok, zapłaciłam nie mało a co sie z konowałem nakłuciłam że ma mi zrobić usg które było w cenie wizyty to już moje... W końcu jak go troszkę nastraszyłam to łaskawie zrobił... Co prawda gucio sie dowiedziałam ale chociaż dopiełam swego... Z kolei chodząc na nfz jeszcze nie miałam takiej sytuacji... Jak do tej pory udawała mi sie trafić na normalnych ludzkich lekarzy... Pozdrawiam:)

Witaj le_soleil jeśli mogę wiedzieć to z jakiego miasta jesteś?? ja jestem z Rybnika:) Agnieszkaj gratulacje:) Tak się rozpisujemy prywatnie czy na NFZ a to tak naprawdę zależy na jakiego człowieka się trafi.Dla niektórych lekarzy tylko pieniądz się liczy a nie druga osoba ale są też tacy lekarze z powołania:) Dziewczyny kupiłam sobie u nas w H&M 2 pary spodni jeans jest przecena ze 179zł na 75zł także się opłaca:)

can do - i tu się z Tobą zgodzę, strasznie ciężko jest trafić na dobrego ginekologa, nawet prywatnie. Oczywiście nie można generalizować i nie każdy gin na nfz jest beznadziejny, ale niestety większość jest. Ja w 1 ciąży chodziłam na nfz, plusem było to, że do tej pani doktor chodziłam od 13 roku życia, więc dobrze mnie już znała, poza tym nigdy nie było sytuacji, gdzie czułabym się zawiedziona. Minusem było to, że na usg trzeba było chodzić do innej przychodni po odczekaniu około 3 tygodni (wcześniej brak terminów) i odstaniu w wielkiej kolejce. Nadmieniam, że usg trwało 2 minuty i następna. Teraz na początku ciąży zastanawiałam się nad jednym lekarzem ze szpitala, w którym zamierzam rodzić, ale nie miał w gabinecie usg, potem nad innym, który przyjmuje na nfz, mimo niekorzystnych opinii w necie poszłam do niego i zraziłam się. Pan doktor spóźnił się 1,5 godziny, potem w czasie przyjmowania pacjentek zamknął się w kantorku z jakąś lalą (na moje oko przedstawicielka koncernu farmaceutycznego) a 15 kobiet w poczekalni siedzi i czeka. Więcej nie testowałam lekarzy tylko umówiłam się na wizytę z ginekolog, która miała same dobre opinie w necie a ja pamiętałam ją ze szpitala i zrobiła na mnie bardzo korzystne wrażenie. I to był strzał w dziesiątkę! A co do wakacji, to niestety dla mnie morze jest na drugim końcu kraju :( ale za to góry blisko, więc pewnie wyskoczymy na kilka dni, a potem pojadę z małą do mojej babci na wieś. Mąż niestety dużo pracuje i tych wolnych dni będzie miał niewiele. Ale Wam zazdroszczę, że znacie już płeć:P

A jeśli chodzi o wakacje to ja się już nie mogę doczekać wyjazdu do Grecji jedziemy ze znajomymi ale dopiero 16 sierpnia także jeszcze trochę czasu.Teraz trzeba wykorzystać bo za rok to nie wiadomo jak to będzie z tymi wakacjami:)

hej kochane :) Ja już się nie mogę doczekać wizyty nad morzem, mam nadzieję, że pogoda wtedy dopisze, bo na tą chwilę 100km od morza (Szczecin) to istna wichura :/ wiatr w nocy aż wył. Udało mi się w końcu nagrać na telefonie kopniaka :P Bałam się, że będzie za słaba rozdzielczość i musiałam czekać dobre 2 minuty, ale było warto :P

Agnieszka gratuluję córeczki:) Ja miałam w pierwszej ciąży dr.Koźlika ordynatira ze szpitala na Raszei, niby super specjalista a jednak przeoczył powazna wade serca u dziecka...wogóle po tym wszytskim kazdy mi mówił zeby poszła z tym do sądu,ale nie miałam na to siły a teraz coraz powazniej rozmyslamy nad tym...bo przez tego dup.... nasz synek nie przezyl a gdyby wykrył ta wade wczesniej mozna by ja spokojnie wyleczyc...ehhh... Ja myśle ze na nfz tez mozna trafic na dobrego lekarza bo przeciez i nafz pracuja dobrzy specjalisci ale mnie odraża sprzęt na jakim pracuja,kolejki itd i dlatego chodzę prywatnie...na nfz chodzę jedynie do internisty ... Ja dzisiaj od 6 na nogach bo na 7 miałam jazdy ostatnie na prawko , teraz herbatka i zasiadam do robienia testów bo jutro na 8 mam egzamin...Trzymajcie za mnie kciuki:) Miłego Dnia:)

Dorcia P..I..Ę..K..N..I..E :) Piszecie o kopniakach w brzuch i lekarzach. Odnośnie lekarzy - temat rzeka. Każdy ma coś do powiedzenia. Kopniaki - ja mam wrażenie, że moje maluchy za mało się jeszcze ruszają i to mnie martwi. A wizyta dopiero 27.06., ale nie chce przyśpieszać bo wiem, że to tylko obawy.

a ja właśnie od jakiś 2h dostaje co chwila kopa, aż mnie niepokoi ten nagły skok ruchowy. W sumie zaczął szaleć już wczoraj. Przyznam się bez bicia- mam straszny problem z jedzeniem mięsa w każdej postaci: wędlina, kiełbasa, mielone.... BLE! Ale wczoraj zmusiłam się i jadłam 3 kanapki z szynką babuni, jakieś 20 minut później dzidzia się tak rozszalała, że szok :) I nie wiem teraz czy to z uciechy na mięso ( mały mięsożerca hi hi hi :P) czy wręcz przeciwnie ;)

a właśnie, jak u Was z apetytem? I ile jesteście teraz na plusie z wagą??

u mnie w połowie 17 tc jest niecałe 4,5 kg na plusie... :)

czesc dziewczyny u mnie z apetytem ok chociaz tez czasami mam wstret do miesa np kurczaka ale to rzadko. Ja do 20 tyg przytyłam 0,5kg :) pani doktor mi powiedziala ze bede miss na porodówce hehe

Nick...wiek...termin porodu.które dziecko płeć.woj. tralalala...29...30.10.2011.1.kuj-pom Ania23L.23...01.11.20112.wielkopolskie Mama Urwisa.28...01.11.20112.małopolskie Julianna_Szcz.20...04.11.20111.zach-pom xdaisyx...25...04.11.20111 .zach-pom takietam..34...05.11.20112.lubelskie Erka27...12.11.20112 .małopolskie agatka87.24...12.11.20111 .wielkopolskie Karolciaaa24..24...15.11.20111.wielkopolskie sosna78...33...15.11.20113.małopolskie agnieszkaj10...34...17.11.20112.wielkopolskie Lusiunia..25...17.11.20111.mazowieckie iza188.28...18.11.20111,2.mazowieckie mama bąbelków.31...19.11.20113,4.wielkopolskie can_do24...22.11.20111.wielkopolskie Marcza25...23.11.20112.mazowieckie Zakręcona solniczka...25...24.11.20111.małopolskie ch*jna82.29...24.11.20113.pomorskie olucha26stka..26...24.11.20112.mazowieckie Anca87...23...25.11.20111.śląskie scarlett26...26.11.20112.małopolskie natii813..29...26.11.20112,3.wielkopolskie skrzatunio..24...27.11.20111.mazowieckie SweetMalenka1320...27.11.20111.łódzkie dorcia11239...27.11.20113.warm-mazurskie owca na manowcach..37...28.11.20113.mazowieckie le_soleil..................25...24.11.2011.śląskie Kasiek1989............22.....28.11.2011. dolnośląskie