Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Witajcie dziewczyny :) mam takie uczucie jakby brakowało mi skóry na brzuchu masakra :o skurzcze to nie są bo wiem jak sie je czuje. Ja coraz bardziej nie moge sie doczekać dzidzi nie długo wytrzymać nie bede mogła i nie bede wiedziala co ze sobą zrobić :D Wczoraj wróciłam wieczorem do domku bo z synkiem na dworze byliśmy. Na niedziele zaplanowałam wycieczke do Zaurolandii synek sie ucieszy i to bardzo :) bo lubi dinozaury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu moj byl tam w maju z wycieczka szkolna:) tez byl zadowolony :) wiecie co wczoraj niedaleko naszego domu byl straszny wypadek zginal rowerzysta jak jechalismy w jedna strone nic sie nie dzialo a godz pozniej czlowiek juz nie zyl masakraa tam byla do teraz mam problem zeby sie otrzasnac ,nie moglam spac do tego byla burza ech szkoda slow....w zeszlym roku jak wracalam z pracy tez widzialam taki wypadek tez rowerzysci z tym ze wpadli pod tramwaj z roweru nie zostalo prawie nic jeden zginal na miejscu drugi zmarl w szpitalu...straszne nie umiem od tego uciec myslami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak z synkiem byłam w ciąży to też jak jechałam to widziałam jak znajomy uderzył w rowerzyste przejeżdzającego przez pasy :( ale sie zestresowałam wtedy . Ale takie rzeczy sie dzieją i nic nie poradzimy na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie chce synka zabrać i siostrzeńca bo go dawno nie widziałam . A w polsce jest jeszcze park dinozaurów gdzie te dinozaury sie ruszają ale to za rok sie pojedzie żeby synuś starszy był :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo babelkow dziekuje za rade:) na szczescie mam babcie zielarke i mam lipe prawdziwa nie takie torebki ze sklepu:)i miod tez mam prawdziwy od pszczelarza (nie ma to jak wies) :) bola mnie tez dziasła to juz zrobilam sobie plukanke z szałwii, i popijam herbatke z malin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dostalam wlasnie taka zgage (chyba to zgaga) ze mi za chwile przełym wypali.. z reszta dzisiaj to od rana sie do d***y czuje...:/ Kasiek polecam tez wapno na przeziebienie, mnie postawilo na nogi a na gardło mialam stodal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magslom
Witajcie, ja też od wczoraj czuje się nie najlepiej, głowa jak nie moja, a do tego o odpoczynku nie mam mowy, bo trzeba moim większym maluchem się zająć, choć i on dzisiaj padł po 12-tej podczas oglądania bajek, więc coś musi wisieć w powietrzu. Maleńka dzisiaj też bardzo spokojna, ogólnie jest dużo mniej ruchliwa niż Hubert, on po brzuchu biegał jak szalony i tak mu do teraz zostało, że nie może usiedzieć na miejscu :D Więc łudzimy się, że będzie spokojniejsza od brata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj mam dzień lenia....ale obiecałam sobie że zaraz się biorę w garść.. wszyscy gdzieś wyjechali albo kończą sesje i nie ma z kim pogadać..mąż ugotował fasolke po bretońsku więc obiadem nie mam sie co marwić... wiec zostało mi sprzątanie ale ile można sprzątać :/ Jeszcze mam bliską osobę w rodzinie bardzo chorą..już jest kiepsko i wszyscy uczą mnie jak to przeżyć,boją się poprostu jak to przyjme i denerwują mnie tym...i zabraniają mi tam jeździć żebym sie nie denerwowała,mimo że wiedzą że w końcu pękne i się zdenerwuje...bez sensu może jak bym pojechała do wujka to bym się jakos z tym oswoiła... Mówiłyście o teściowych...hehehehhe ale się uśmiałam bo ja mam troche problemów ze swoją ale na szczęscie daleko mieszkamy od siebie..sugerowanie jak ma dziecko mieć na imię,jak mam obchodzić się z jej synem to normalka...jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam.... z takich dobrych wiadomosci jutro usg połówkowe:D ale tak mnie wywaliło na buzi że pewnie mam córe:)macie z tym problem? bo mi dermatolog powiedział ze nic z tym nie zrobie bo to wojna hormonów-taka nowa choroba hehehehhehehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już po sprawie sądowej, a dokładnie posiedzeniu sądu na którym dowiedziałam się, że posiedzenie zostaje przełożone na inny termin z powodu braku biegłych. odwiedziła koleżanki z pracy i dowiedziałam się panuje epidemia . . . ciężarnych. Już niedługo w pracy będziemy mieli cztery dodatkowe brzdące :) Stwierdziłyśmy, że niech jeszcze ze dwie się "zarażą" i złożymy wniosek o otworzenie żłobka - przedszkola przyzakładowego. Ide dziś do lekarza. Zobaczymy czy potwierdzą się dziewczynki. Chociaż dobrze się czuję boję się, że lekarz będzie skieruje mnie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj zaszlam do ginekologa i... nie ma jej! przyjela 3 pacjentki i poszla gdzies-nikt nie wie gdzie ii kiedy wroci. Ale spotkalam zone kuzyna ktora lada chwila rodzi i powiedziala ze gin podobno wczoraj mowic nie mogla, wiec pewnie sie pochorowala:( a juz myslalam ze sie czegos dowiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam dzisiaj taką straszną ochote na zielona fasolke z ogródka świeżutko zerwana była to zaraz ją do garneczka :) tak patrzyłam na swój brzuszek i pępka nie widać :p spłaszczył sie he he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą widziałam kopniaka :) na twarzy mam uśmiech od ucha do ucha. Fasolka mniam, ja wczoraj obeszłam prawie pół miasta aby kupić kolbę kukurydzy. Na szczęście udało się i na kolację zjadłam całą chrupiącą kolbę z masełkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi ochoty narobiłyście :)! Ja ostatnio też mam straszną ochotę na kukurydzę albo na świezy słonecznik :) Wczoraj nawet mijałam stragan, ale ceny były wg mnie wygórowane, więc poczekam do weekendu i pójdę na turzyn, na pewno mają większy wybór :):) Mój maluch od 2 dni znowu aktywny, kopie co 2-3h, już się nawet nie ukrywa przed gośćmi :P Pogoda fatalna, całą noc padało, nad ranem, koło 5 się dopiero uspokoiło, nawet burza niedaleko bokiem przeszła, ja spałam jakoś 4 godzinki, więc zamulona jestem, chyba sobie zrobie drzemkę przed kolacją :) W mojej byłej już pracy też zatrzęsnienie brzuszków, 6-7 dziewczyn w podobnym do mnie czasie poszło na zwolnienie ciążowe- równica do 4 tygodni ;):) Może w tym roku będzie większy przyrost naturalny:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wśród znajomych i rodziny to ciężarnych chyba z 15 . A jak przez miasto ide to co chwile jakaś ciężarna mnie mija ( w różnych zaawansowaniu) no teraz to ładny wysyp jest tych ciężaróweczek . Ja wam powiem że ja zawsze jak widziałam kobiete w ciąży to zaraz miałam uśmiech na twarzy i takie miłe uczucia w stosunku do nich miałam wiecie o co mi chodzi ? :) a teraz sama mam brzuszka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz tak sobie mysle i faktycznie!! - z krego moich kolezanek/ kuzynek nazbieralo mi sie 6 ciezaroweczek- a zawsze tak jedna na rok wychodzila ;-) tak kukurydza...... mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale mnie głowa zaczęła boleć że musiałam ie poratować Apap-em . Zaczął mnie niepokoić fakt że w ciągu dnia bardzo często mi napina sie brzuch na ok 1.5 min. ( nawet coś koło 10 razy ). Nawet przy leżeniu na lewym boku twardnieje mi i do tego nieprzyjemnie boli :o . Martwie sie tym troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczucie dyskomfortu, napięcia, lekki ból samego 'skurczu'- znam to, mam od dawana. Gin przepisał magnez i zalecił masowanie- dzidzia się po porstu wierci i rozciągna macice, która czasem protestuje :P U mnie masowanie pomaga ;) po 20-30 sek przechodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja właśnie wróciłam z Brennej miejscowość niedaleko Wisły.Byłam na domku u znajomych niby nic nie robiłam pochodziłam troszkę po rzece i wypoczywałam na słońcu a taka przyjechałam zmęczona że zaraz się pewnie położę spać. Ja mam też pod wieczór taki napięty brzuch jakby mi miała zaraz skóra pęknąć. Ja też bym zjadła coś dobrego np fasolkę szparagową chyba jutro pojadę sobie kupić i zrobię taką z zasmażą bułką tartą pycha :) U nas też wysyp ciężarnych na mieście cały czas je mijam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj znam Brennej baaardzo:) na narty tam jeżdze:):):):) piękne miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie melduje wlasnie wrocilam od mamy i mam w lodowce ogromna torbe fasolki szparagowej i zoltej i zielonej ale to nie dzis jutro domowe spaghetti a w sobote krupnik z warzywami taki lekki pyszny mmm juz sie doczekac nie moge kocham wszystkie zupy:D Mnie tez sie napina i tez masaz pomaga czesto mnie lapie jak mam pelen pecherz albo wlasnie maluchy sie przeciagaja:) W poniedzialek mamy wizyte juz sie nie moge doczekac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam żółtą kartkę od swojego ginekologa, mam się oszczędzać, zakazał długich spacerów. Powiedział, że mało brakowało aby mnie przejechał na ulicy :) Nadal dziewczynki, obie w "położeniu podłużnym miednicowym". Jedna 512 gr, druga 465 gr. Mój lekarz idzie na urlop, ale gdyby coś się działo kazał natychmiast dzwonić do siebie na komórkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie:) dziekuje za porady ;) czuje sie juztroszke lepiej :) gardlo mi jeszcze troche dokucza ale najgorzej na wieczór...do tego jeszcze mam strasznie podraznione dziasła:( masakra nie moge nic zjesc...a co dopiero umyc zeby... kupilam w aptece szałwię i robie sobie plukanki na gardlo i dziasła...i cały czas popijam albo herbatke z miodem i cytrynka albo malinowa:) a moj synus cos leniuchuje ostatnio:) zawsze kopie i wierzga na wieczor a wczoraj prawie cie...o teraz mnie kopie jak to pisze:):) ale ogolnie cos mu sie nie chce :) ostatnio mi wpadło do glowy imie Alan. moj maz cos kreci nosem, ale u mnie na wsi jest tylko jeden chlopak o takim imieniu i w dodatku jest juz dorosły, bo wsrod maluchow to panuje moda na Kubusiów, Gabrysiów, Antosiów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Caly czas niestety czuje lekkie kłucie i takie ciagniecie jakby przed okresem, mlodziez dosyc spokojna od wczoraj ale w sumie sie nie dziwie bo jak ostatnio dala mi do wiwatu z kopaniem to musi sobie teraz odpoczac... Dzisiaj rano w toalecie sie wystraszylam nie na zarty jak zobaczylam rozowe siuski... maz musial mi przypomniec ze wczoraj na obiad byly buraki...:) sie usmialismy bo on sie wczoraj wieczorem zastanawial czy ten kolor to od burakow... No ale w koncu mam mozg w ciazy wiec sie nikt nie czepia!!! Iza dbaj o siebie i zdrówka! Kasiek super ze juz wracasz do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonia:)
Hej kobietki :) Ja wczoraj miałam wychodne :D byłam na delikatnych zakupach w pepco maja tam teraz 50% taniej na ubrania i dla naszych maleństwo można znaleźć kilka ciekawych ubranek przynajmniej ja znalazłam :D potem byliśmy u mojej mamy na wsi cały dzionek tam posiedzieliśmy a upał był okrutny, duszno tak, że nie było czym oddychać :( Wróciłam taka padnięta, że nie dałam rady napisać nic do Was, nogi mi delikatnie popuchły ale dzisiaj jest już ok :D a na dodatek w nocy nic się nie wyspałam bo dosłownie jakaś burza zawisła nam nad blokiem błyskało aż było widno a grzmociło okrutnie... wrr nie lubię burzy. do tego lało, alarmy w samochodach włączały się na przemian masakra jakaś... Ale dzisiaj jest już miarę chociaż pogoda pochmurna. U mnie jeszcze tydzień i też idę do gina mam nadzieję, że wszystko bedzie ok i moja niunia się pokaże ładnie :) a fasolka z bułką tartą mmmm... :D:D ostatnio najadłam się jak szalona, teraz mam fazę na nektarynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do fasolki z bulka to juz patrzec nie moge tak samo jak na truskawki bo mi mamuska przez jakis czas przynosila co drugi dzien po 2 kg... ale za to tak samo jak Ty moonia nektarynki to bym mogla jesc caly czas...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj na krwawiące dziąsła kupiłam sobie pastę meridol. Niestety po otwarciu opakowania zastanawiam się czy będę jej używać. Dziwnie pachnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Iza no cos wiem na ten temat moj mnie ostrzega od poczatku ze po 20 tc mam odpuscic i zmienic tryb zycia ,wiec nie wychodze na dluzej ale w domu tez nie leniuchuje, ktos musi sprzatac prawda ,a u mnie zawsze cos psy klacza brudza dzieci tez jak to w domu z ogrodkiem ,M pracuje sporo i ciagle go nie ma wiec nie mam wyjscia ,poki mam sile to robie zreszta ja to lubie nie bede ukrywac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja fasolki bym sobie zjadła:) a nektarynek juz tydzien czasu nie jadlam:) na razie mam banany:) ale znajac zycie jutro jade do biedronki to zrobie sobie zapas:) u mnie na szczescie pogoda ładna, swieci słoneczko, ale nie jest strasznie goraco i duszno, tylko taki dosc mocny wiatr wieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka87
czesc dziewczyny ja tez mam skurcze macicy zazwyczaj wieczorem pare razy ale szybko przechodza gorzej jest w twardym i napietam brzuchem dlatego od poniedzialku nigdzie nie wychodze i leze w domu jak leze to jest dobrze.. kurcze tez chcialam sie wybrac do pepco ale niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×