terminy na czerwiec :)

Witam, czytam was i postanowilam sie trochę powymądrzac :) Majtki poporodowe tylko te z siateczki, flizelina nie przepuszcza powietrza !!! Poza tym na oddziale nie wolno nosic majtek !!! Oficialnie - ja uzywalam swoich bawelnianych i bylo to najlepsze rozwiazanie !!! Poza tym podklady sa rozdawane na oddzialach wiec nie kupujcie ich, po 3 dniach przestalam je nosic bo sa mega niewygodne a zaopatrzylam sie w podpaski, i bylo zdecydowanie lepiej. Czopki glicerynowe dadza wam na oddziale, jesli beda problemy z zalatwieniem sie. Ew jakis pyszny syropek wiec to tez niepotrzebne !! Oliwki juz sie nie stosuje u dzieci - kąpie się w Oillatum ktory wystarczajaco nawilza skore dziecka wiec smarowanie oliwka, tym bardziej w zblizajace sie lato uwazam za mocna przesade. Dziecko tez sie poci i tez jest mu goraco a oliwka nie pomaga w takich przypadkach. Zazdroszcze mamom spodziewajacym sie pierwszego dziecka, ze moga sie relaksowac i odpoczywac - ja z moja corka wiecznie na placu zabaw, juz czasami mam wrazenie ze ja urodze podczas tych wypraw ale jak tu utrzymac dziecko w domu ? Mam 16 dni do terminu wiec tak naprawde moze mnie wziąc w kazdej chwili a ja jeszcze nawet toprby do szpitala nie mialam czasu spakowac. Ale wiem ze jak cos sie zacznie dziac -bede miec jeszcze sporo czasu by to zrobic, tak naprawde z tych waszych wyprawek zamierzam wziac polowe rzeczy, bo druga polowa najzwyczajniej sie nie przyda :) Pozdrawiam

Czarna i Bella dzięki za słowa wsparcia :-) Ja dziś juz troszkę lepiej, chociaż spałabym cały czas i oczywiście nic mi się nie chce. Miłego dnia Bella ciekawa jestem co jest zbędne Twoim zdaniem do szpitala?

hej kobietki, mozna dołączyć? moim zdaniem lista do szpitala jest OK. Ja tylko wykreśliłam ubranka dla bobasa, bo w moim szpitalu są szpitalne i ubranko swoje trzeba wziąć tylko na wyjscie a to tatuś dowiezie bo w torbę już nie upchnę:P Spakowałam jeszcze podkłady takie jeden 60x60 i jeden 60x90 do przewijania albo do podłożenia pod tyłek żeby prześcieradła nie zaświnić i 2 pieluszki tetrowe

Hej dziewczyny!Trochę się nie odzywałam bo miałam małe zamieszanie!Wiecie już że od dwóch tyg. jestem na L4 i oczywiście czytam dużo na temat ciąży i dzieci.Coś mnie zaczęło swędzieć i oczywiście myślałam, że to choleostaza, pojechałam do lekarza i zrobiłam te próby wątrobowe i jak tam byłam w przychodni lekarz mi kazał iść na ktg i się zaczęło:najpierw nie działał przycisk monitorujący ruchy, potem Kuba uciekł spod czujnika i tyle było po badaniu.Lekarz miał dziwną minę i powiedział, że mam przyjść następnego dnia rano i zrobić jeszcze raz ktg.Jak poszłam wczoraj Maluszek leżał grzecznie i wszystko jest ok:)a i pojawiły się już skurcze, także czeakmy na ten dzień.Gin powiedział że mam się zapisać na za tydzień, ale z uśmiechem powiedział, że nie wiadomo czy się jeszcze załapię:)Wyniki wątrobowe wyszły dobrze i prawdopodobnie te swędzenie powstało z tabletek dopochwowych, które mi przepisał, także jest ok:)Wczoraj przyszedł wózek i bardzo mi się podoba:)Pozdrawiam Was i piszcie jak tam u Was.Czuję się spoko, chyba dlatego że u nas pogoda taka wspaniała.Uf rozpisałam się:)

Zapraszamy i witamy ala14czerwiec:) Co do wyprawki do szpitala... nie mam podkładów, ale mam kilka pieluszek tetrowych i flanelowych żeby na nich przewijać. W szpitalu gdzie mam zamiar rodzić trzeba mieć wszytsko swoje. Olamary też mnie wszystko swędziało - zwlaszcza stopy i dlonie, też robiłam badania i wszystko ok. Poswędziało mnie z 2 dni i samo przeszło:-)

Witam :) Bella--dziękuje za dobre rady :) na pewno się przydadzą, podziwiam ze na dodatek zabierasz starsze dziecko na takie wypady , ja sobie nie wyobrazam zeby w tym stanie biegac jeszcze z starszym dzieciaczkiem , ale kiedys mnie to czeka bo nie planuje robic duzej przerwy miedzy dziecmi. Mamusia Ocet tez jest "podwojną" mamą, podziwiam Was ze macie siły i na te starsze dzieci ala 14czerwiec bardzo miło ze do nas dołączasz :) a sądząc po pseudonimie masz termin wtedy co ja... tylko podobno mój mały juz sie spieszy na świat wiec raczej bedzie wczesniej :) ale zaczęłam 37tydz wiec przestałam się obawiac. a miałąm lezec z nogami nw gorze i odpoczywac... nie dało się ;/ umyłam dzis podłoge i troche ogarnęłam mieszkanko no ale musiałam.. z tym ze jakos dobrze się czuje :) jeszcze tylko czekam na wyniki , morfologię i wyniki posiewu i moge isc rodzic :)

Witam, w zasadzie ja pisze na swoim przykladzie tak jakby to dotyczylo wszystkich szpitali. Ale jak ja rodzilam, to zadnych rzeczy dla dziecka procz pieluszek i chusteczek nie musialam miec, nawet pieluchy tetrowe dostawalysmy od poloznych. Do tego nie korzystalam z podkladow, jesli zaswinilo sie przescieradlo to salowe zmienialy bo to normalne ze w pologu zdarza sie dosc czesto. Wiadomo ze dla siebie to trzeba i pizamy i przybory toaletowe. Ja jeszcze moze podpowiem ze warto miec suszarke do wlosow. Ja dzis padnieta: pol dnia lazilam po sklepach bo moja dziewczyna wymarzyla sobie balerinki rozowe !!! Wiec jej kupilismy, pozniej obiad i pojechalismy do rodziny meza bo zmarla mu babcia - oczywiscie zabroniono mi przychodzic na pogrzeb - ponoc zabobony jakies. Pozniej wizyta w restauracji ze znajomymi a jakby mojej corce bylo malo to poszlismy z tatusiem na trening pilki noznej i siedzialysmy tam do 21:20. Bo Lenusce sie bardzo podobalo. W koncu do domu i tak od 20 minut leze - a tak caly dziec zero odpoczynku ale moze dzieki temu szybciej urodze bo juz zmeczona jestem ciaza. Pozdrawiam

Bella zazdroszczę, że nie musisz brać aż tylu rzeczy do szpitala dla dzidzi. Ja dodatkowo sie stresuję, bo niedawno urodziła moja koleżanka synka i ma 60 cm... i ubranka o standardowym rozmiarze 56 sa na niego za małe. Ja kupiłam kilka 56 i kilka 62 i większe. Chociaż rozmiarówka rozmiarówce nie równa. Pytanie z innej beczki... czy laktator w szpitalu potrzebny jest?

Witam, po moim ostatnim pobycie na oddziale znoworodkiem okazalo sie ze niektorym kobietom laktator sie przydal, a innym tak jak mnie - nie byl potrzebny. Ale od czego sa polozne? U nas mozna bylo wypozyczyc laktator, ale najczesciej polozne kazaly po prostu przystawiac dziecko aby sammo wyssalo nadmiar - innym kazaly odcigac recznie. Wiec trudno okreslic - mozna zadzwonic do szpitala i zapytac czy maja do wypozyczenia ale ew. zawsze mozna poprosic o dowiezienie go przez rodzine - nawal zazwyczaj pojawia sie ok 2-3 doby :)

witajcie kobitki czy moge sie do was dołaczyc termin mam na 14 czerwca i juz sie bardzo stresuje :)bo odczuwam takie kłucia bóle kregosłupa

witajcie kobitki czy moge sie do was dołaczyc termin mam na 14 czerwca i juz sie bardzo stresuje :)bo odczuwam takie kłucia bóle kregosłupa

Witamy Mimi:-) Będzie nam miło! Bella widzę, że co szpital to inny obyczaj;-) Ja mam mały problem ze szpitalem... otóż ten w którym chcę rodzić i skąd mam lekarza w okolicach daty mojego porodu ma remont. Mój lekarz polecił mi inny szpital też dobry, gdybym rzeczywiście trafiła na remont. Mój mąż się tylko stresuje do którego szpitala będzie mnie wiózł i co będzie jeśli będą korki;-) Wszystkiego dowiem się w poniedziałek wtedy mam wizytę.

hej :) mozna tylko pozazdroscic szpitala w ktorym bedzie rodziła Bella... naprawde wszystko mają fajnie zorganizowane. a ja dzisiaj byłam na usg... i jestem strasznie zdziwiona, wg usg mam 35tydz i tam pare dni... i ten lekarz powiedział ze tak tez wg miesiaczki wychodzi , mały wazy 2968g nie wiem czy to duzo... biorac pod uwage ze moge wczesniej urodzic, ja juz nie wie ktory to tydzien u mnie, i sama liczyłam i na tych kalkulatorach ciazowych (kazdy pokazuje inny tydzien ;/ ) jestem w kropce.... no ale ogolnie wszystko ok z dzieckiem

ciekawy kalkulator ciążowy znalazłam.. i wagi płodu itd jeden podpunkt tam tylko nie działa... no i wpisujac wyniki z usg w poszczegolne robryki wychodzi mi 36tc i 6dni... ja nie wiem czy ten ginekolog sie pomylił odnosnie mojego tyg ciazy... kurcze no martwie sie troszke

http://mediweb.pl/interactive/calc.php

bardzo fajne te kalkulatory. Mi się zgadza jutro zaczynam 35 tydzień. U mnie wiem kiedy dokładnie była owulacja i wychodzi termin porodu 24 czerwiec. Gdyby liczyć od dnia ost miesiączki czyli od 1 września to termin porodu 10 czerwiec. Gdy zaczeliśmy się z mężem starać o dzidzie wszystko mi powariowało, a wcześniej miałam regularne cykle

Wiecie z tymi kalkulatorami to ja bym ostroznie .... najpewniejszy jest sposób z miesiaczki i tyle. Lekarze tez opierają sie na tej dacie wpisujac wam date porodu do ksiazeczki. Mi co prawda wyniki z USG pokrywaja sie z data przewidywana na podst miesiaczki ale w pierwszej ciazy mialam tygodniowa roznice, z tym ze termin z miesiaczki mialam na 6 wrzesnia a z USG na 13, urodzilam 2 wrzesnia. I w tej ciazy bardziej nastawiam sie na termin z miesiaczki ... Moj szpital w ktorym rodzilam mial jakis tytul ale nie pamietam juz jaki, w kazdym badz razie najlepszy szpital na Lubelszczyznie. Teraz rodze w innym ale wiem ze jest podobnie, moze tylko bardziej kameralnie :) Dobrej nocki

hej no wiec jestem po wizycie u swojej lekarki i mialam racje... ten co mi usg robil sie pomylił!!!!!!! jestem w 37 tyg ciazy a wszystkie pomiary z usg rowniez wskazuja na ok 37tydz a nie 35-36 jak napisal tylko mi niepotrzebnie metlik w glowie facet zrobil ;p pozdrawiam

hej:) ale mam dziś lenia, spałam do godz 13:O wyjęłam dziś z szafy pamiątkowy test ciążowy...masakra pamietam jakbym to wczoraj go robiła a tu już 37 tydzien mama czerwcowa, ja miałam wizyte ostatnio w 36tyg a w karcie ciąży mam że 34 także nawet nie patrzę w nią Ostatnio na wizycie gin nagrał mi film z USG i praktycznie codziennie włączam sobie i oglądam bobasa Miłego wieczorku życzę i idę się kąpać póki prąd jest bo właśnie się burza zaczęła:P

hej,hej dziewczynki. Witam nowe czerwcówki:)Nie odzywałam się ostatnio bo kończyłam wszystko przygotowywać na przyjście maluszka:)Dzisiaj zrobiłam resztę zakupów, wszystko poprane, torba spakowana czyli wszystko już jest, teraz możemy spokojnie czekać na ten wielki dzień:)Fajne te kalkulatory.Mi wyszło dokładnie tak jak jest termin na 3 czerwca.Dzisiaj już padnięta jestem bo cały dzień zabiegana.Pozdrawiam Wszystkie Czerwcówki:)

Ja dziś troszkę wykończona jestem nie wyspałam się w nocy. Ala14czerwiec:) też czasem patrzę na dwa pamiątkowe testy ciążowe sprzed 35 tygodni. Zrobiłam dwa różnych firm, bo nie dowierzałam, że to ciąża. Zbieram też wszytskie usg i wklejam do takiego albumiku pamiątkowego, który kupiłam w empiku. Fajny jest, bo wpisuje się różne rzeczy, które są później pamiątką na całe życie. Pojutrze zobaczę na usg swoją córcię i dowiem się czy jej się spieszy z wyjściem czy nie;-) Miłego weekendu kobietki:-)

Hej!Fajny dzień mamy dzisiaj.U mnie dzisiaj we Wrocławiu tak fajnie nie za gorąco, kurde już nie mogę z tymi upalami męczą mnie i chcę już urodzić.Do terminu zostało 11dni czyli już spokojnie mogę urodzić bo niby możliwe jest przesunięcie do przodu i do tyłu o 2tyg.Ja wogóle od wczoraj czuję się jakoś dziwnie, jestem jakaś taka niespokojna, nie mogę spać, mdli mnie i jestem cała napuchniąta.Kostek mi już nie wiadać, a wczoraj musiałam pościągać wszystkie pierścionki bo mi się już wrzynały w palce.Coś czuję, że ten dzień już bardzo blisko:)Już nie mogę się doczekać i chcę już zobaczyć naszego maluszka:)Jestem teraz w takim stanie, że nie przeraża mnie nawet poród , chcę żeby już było po wszystkim:)A jak tam u Was samopoczucie dziewczyny?Też się tak męczycie?Pozdrowionka:)

Olamary możemy sobie podać rękę co do dolegliwości;-) Też już nie widzę swoich kostek i nie poznaję swoich dłoni. Pierścionki już dawno pościągałam. W nocy też nie śpię, a jak śpię to śnią mi sie głupoty. Jest mi wiecznie gorąco i szybko się męczę. Dzisiaj popołudniu mam wizytę u lekarza... zobaczymy co powie. Miłego dnia i tygodnia kobietki:-)

JA tez puchne jak balonik, zwłaszcza wieczorem i jak długo sie nie ruszam, wczoraj 3 godziny siedzialam u znajomych a potem ledwie wstalam a nogi jak u słonia. A dzis mialam wizyte i juz wiem kiedy spotkam sie z moją dzidzią :) Ułożony jest nadal miednicowo, i dostałam juz skierowanie do szpitala na cersarkę na 1 czwerwca - bedzie maluszek w dzień dziecka urodzony :) No to mam troche ponad tydzien zeby wszystko dopiąć na ostatni guzik

witam, no i ja puchne , pierscionki rowniez juz mi sie nie mieszczą a mały wariuje mi w brzuszku, rowniez mam glupie sny.. dzisiaj snilo mi sie ze wody mi odeszly po prostu chlusneły a ja tak stałam jak wryta....

Witam, ja tez po wizycie - rozwarcie na zaledwie 1 palec, szyjka twarda - niecale 2 cm ale tak mam od 30 tygodnia. Wg lekarza moge zaczac rodzic w kazdej chwili ale tez moge przenosic wiec zabawa dalej trwa. W srode kazal mi przyjechac do szpitala na KTG. Z jednej strony chccialabym juz urodzic, bo tez sie mecze - co prawda kostki mi nie puchna, nogi ma jak u sarenki ale pozostale dolegliwosci jak najbradziej wykanczaja. Z drugiej strony chcialabym urodzic w czerwcu - bo moja rodzina to taka czerwcowa jest - ja, maz, moich dwoch braci, moj ojciec, ojciec mojego meza - wszystko rodzone w czerwcu :) Spac tez nie moge - trudno- jeszcze 10 dni do terminu, pozniej zazycze sobie koktajl z oksytocyny i ide rodzic !!! Pozdrawiam

Dzień dobry kobietki:-) Ja też po badaniu, wszystko w porządku. Narazie nie rodzę;-) Dzidzia ułożona główką w dół. Badanie ktg muszę wykonać na początku czerwca i zbadać jeszcze raz wagę dziecka. Mała jest duża i jeśli przybędzie jej jeszcze to skończy się cesarką. Dziś przynajmniej sie wyspałam... jakie to cudowne uczucie. Miłego dnia:)

Hej!Ja mam jutro wizytę, chyba już ostatni raz chociaż nie wiadomo bo mój lekarz mówił ostatnio, że już do tej wizyty raczej nie dojdzie:)U nas chyba się już zbliża, chciałabym mieć już poród za sobą i maluszka:)Nie śpię po nocach kładę się o 2-3 a wstaję o 8, cały czas się zastanawiam kiedy się zacznie.Wczoraj się cały dzień źle czułam miałam mdłości, biegunkę i myślałam, że to już a tu noc spokojna i dalej chodzimy!Jak Kuba by poczekał do soboty to by się urodził w dniu urodzin swojego taty, fajnie by było:)Pozdrawiam dziewczynki!

witam w ten upalny dzien :) ja jeszcze jakis czas temu czułam ze to juz niedlugo ale z dnia na dzien oddala sie ode mnie ta mysl ;p zawstydze ginekologa ktory mi powiedział ze urodze na dniach i urodze w terminie 14 czerwca :) Olamary ta bieguna u ciebie jest taka troszke przepowiadajaca bo w wielu przypadkach na pare dni przed tak sie wlasnie objawia ... a ja jeszcze podpytam o taki intymniejszy szczegół :p jak tam u was z tym czopem sluzowym? u mnie od ponad tygodnia po troche odchodzi... ale taki bez krwi po prostu biały gesty sluz ;/ wysytraszyłam sie na poczatku :) pozdrawiam