Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rozgniecione_truskawki

Staramy sie po raz pierwszy :)

Polecane posty

cykl z Clo Kobietki poradzcie mi byłam wczoraj na monitorngu 8 dc pecherzyki dwa dominujące ok 15mm kiedy owulacja??? jakto z nimi jest ile przyrastają za jeden dzień?? dzięki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xrozza ja nie brałam tych leków, ale pęcherzyki rosną podobno 1-2 mm na dzień, tak najczęściej, a przy lakach podobno szybciej, więc skoro owu może być już przy 18, ale i równie dobrze przy 23 mm to Ty się szykuj do działania :) Nie martw się że to wcześnie jeśli chodzi o dzień cyklu, ja jak miałam owu z lewego jajnika to miałam w 15. dniu cyklu, a z prawego około 8.-10. dnia cyklu. I przeczuwam, że ciąża jest z tego szybszego. Akurat w cyklu w którym się udałam na monitoringu nie byłam, ale śluz płodny przy owu z tego jajnika pojawiał się już wtedy kiedy jeszcze nie miałam skończonej @. Także Ty moja droga szykuj siebie i męża do działania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotka dziekuje Ci za opinie w takim razie chyba zaczne od dziś :D :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że dziś :) ja to w tym udanym cyklu to tak męża przycisnęłam, że 2,5 tygodnia codziennie - powiedziałam, że ja nie wiem który jajnik, że ja nie wiem czy 8. dzień czy 15. będzie dobry więc nie ma wyjścia, i chociaż już nie było żadnego śluzu wskazującego na dni płodne, to dalej go maltretowałam. A najlepsze, że on pracował 50 km od Lublina i mieszkamy jeszcze z jego rodzicami, a jak tam pracował to on nocował u mojej mamy więc jeździliśmy do siebie, raz on był w domu, a raz ja jeździłam do mamy na schadzki :):):) Także moja droga przyciskaj męża i działajcie :) I u nas się udało, chociaż niektórzy twierdzą, że plemników jest za mało jak codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahha Szarlotka niezła jesteś no i proszę są efekty są :D ale kochana ja mojego teraz też nie wypuszcze z łożka oooo nieee :D zaraz sie na niego zaczaje :D:D może i ja sie za 2/3 tyg będe miała czym pochwalić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to już momentami przysypiał prawie, bo o 23 wracał z pracy, a tu gotowa żona czekała :):):) czasem nawet prosił, żeby może dzień przerwy bo on już nie może, a ja wtedy smutne oczy i mój wywód o mojej endometriozie, ze nigdy i tak nie zajdę, a on jeszcze mi zmniejsza tę szansę i on nie chcąc tego słuchać po raz setny zabierał się do wypełnienia swojej roli :):):) Także to przynosi efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahha wiem coś o tym ja sie staram od lipca tamtego roku najpierw na lajcie ale potem coraz bardziej mojego molestowałam i też po pracy praktycznie zasypiał wemnie hahha :D no i mogłabym sie tak starać niewiadomo ile ale trafiłam na wspanialego lekarza okazało się ze mam problemy z owulacją (tamtem nawet tego niezuważył) a właściwie to wcale jej nie mam a jak jest to rzadko i zapisał mi Clo no i ciesze się że wreszcie coś ruszyło sie do przodu i jest nadzieja .życze zdrówka dla Twojej dzidzi a który to tydzień? mój zaraz idzie do pracy więc musze czekać do wieczora bo teraz śpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :) U mnie 19. tydzień. No właśnie dobry lekarz i trafna diagnoza to już w zasadzie pełen sukces, bo skoro gin nie widzi, że owu nie ma to co to za gin? Teraz już będzie dobrze, na bank, jak już problem się naprawia, i widać po pęcherzykach, ze chyba jest ok, to już niedługo, moja droga, niedługo :) Będziesz brała zastrzyk na pęknięcie czy samo ma pęknąć? Kiedy masz wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołaczam do was ;-) a wiec mam cykle 28 dniowe i dziś jest 20 dzien cyklu i czekam jeszcze 8 dni by zrobić test ;-)dodam żem mam 2 synow 7 lat i 3 i problemu z zajsciem nie było problemu to była niespodzianka ;-))) i czas na córke to jest pierwsza próba taka świadoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprostu wydaje mi się że tamten lekarz jest dobry jak nie ma żadnych problemów i on mi mówi że powinnam wyluzować nie spinać się a ja mu tłumacze że sie nie spinam i że cos jest nie tak skoro mi nie wychodzi on że trzeba jeszcze poczekać i tak chyba bym czekała 10 lat / teraz ten mój lekarz mówi że damy im szanse żeby same pękły a jak nie będą pękac to w nast. cykl da mi jakiś zastrzyk. Niechce sie nakręcać ale się ciesze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wizyte mam dopiero już gdzies w okolicy domniemanego okresu Niewiem czy nie za późno ale nieda się wczęśniej bo moj lekarz jest tak oblegany że masakra chodz gdybym przyszła to pewnie by mnie przyjął jak np wczoraj o godzinie 22:15 był mega zmęczony już spał jak domnie mówił. Ale mówi "no jakbym mógł pani nie przyjąć" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko masz lekarza :) naprawdę :) ja też kiedyś byłam na wizycie o 23 godzinie, ale wtedy to tylko leczyłam nadżerkę. Super, więc może domniemany okres nie przyjdzie :) maltretuj męża ile się da, bo to już niedługo :) witaj anula, oby się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie spoko jest jak przyjaciel :D Anulka też Cię witam nie zauwazylam Twojego postu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula tak, po perypetiach, operacji, wylanych łzach jestem :) zresztą na tym forum każda jest lub będzie w ciąży niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewuszki! jak tam wam mija dzień? bo ja wzięłam się za sprzątanie takie bardziej generalne :-) nie wiem czemu dzisiaj tak mi się kręci w głowie że łooood samego rana jak już się obudziłam. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie, włączył mi się dziś taki myśliciel...gdzieś tam przeczytałam, chyba Get mówiła że po tym jej zdjeciu widac że mały (bądź mała:) ) ma tak dużo miejsca i wogóle no i sama zaczęłam obczajać jak to jest z moim larwiątkiem. No i na tym zdjęciu ten mój pęcherzyk jest taki mały jakiś, niewiele większy od samego dzidziusia i mam wrażenie że jakiś taki nieregularny, wygląda jak pantofelek...no i oczywiście zaczęłam się już denerwować czy ten mój skrzat nie bedzie miał tam za mało miejsca:( Co o tym myślicie? To może być po prostu takie ustawienie głowicy usg? No bo chyba jakby był jakiś nie taki jak trzeba ten pęcherzyk to lekarz by od razu powiedział np nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda wszystko jest na pewno dobrze :) Nie przejmuj sie kochana. Moja dzidzia faktycznie ma tam duzo miejsca, ale bardziej mnie to zastanawia niz martwi. Widzialam zdjecia swoich kolezanek i innych na necie i te dzieciaczki maja zdecydowanie mniej wod. Naprawde nie wiem od czego to zalezy, badz czy jest wazne. Nic mi pani w szpitalu nie powiedziala na ten temat , wiec podejrzewam, ze jest dobrze. Moja mama zaczela oczywiscie gadac, ze tam na pewno jest drugie dziecko, skoro jest tak duzo miejsca. Wiec co? Niewidzialne? :D Dziecko-ninja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz Get, nigdy nic nie wiadomo;) mozesz się jeszcze zdziwić:) ale wiesz jak w google wrzuciłam i pooglądałam inne zdjęcia to jakoś więcej miejsca mają te maleństwa niż u mnie. Tylko właśnie zaczęłam się zastanawiać czy to nie było po prostu takie ustawienie głowicy usg. Bo pamiętam ze gin jakoś tam różnie ustawiał bo mówił że się dzidziuś schował. Kuźwa, jak można się schować w teoretycznie okrągłym (choć u mnie nie-okrągłym) pęcherzyku...:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie wydaje mi sie, zeby czekala mnie taka niespodzianka :) I nie mysle, zebys miala powod do zmartwien, lekarz na pewno by Ci cos powiedzial. Kiedy masz nastepna wizyte? I jak sie w ogole czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
do SZARLOTKA aha to super sledziłam twoje wpisy i sie ciesze bo mam te same obiawy co ty a wiec za tydzien zobacze na tescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhhh... cały dzien mnie nie było :( jestem padnieta, zla i wycienczona... męza znowu nie bedzie kolejna noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wtorek...strasznie się boję, może dlatego włącza mi się czarnowidztwo...A czuję się w sumie chyba ok, zależy o której godzinie:) przez tydzień do ostatniego poniedziałku miałam potworne mdłosci średnio od południa do wieczora. Teraz ustąpiły ale pod wieczór jeszcze czasem mnie muli. No i takie trochę ciągnięcie czasami czuję, tak całkowicie w dole brzucha, ze mam wrażenie że to nie brzuch tylko coś pod nim. No i wypięło mnie dziwacznie, pewnie jelita ale przez nie mieszczę się tylko w jedne spodnie, już tu właśnie z szarlotką ostatnio dyskutowałysmy o tym bo troche mnie przeraża tempo wzrostu obwodu pasa:) ja wiem że może być szybko widać ciążę u mnie bo mam taką małą wadę kręgosłupa i bez ciaży miałam brzuch wydęty jak balon. A co dopiero teraz:) A jak u ciebie? Bo w sumie dawno cię chyba nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero teraz zauważyłam wpisy nowych koleżanek:) witajcie dziewczyny Julia nic na siłę babo!!! A nóż wystarczyło już to co tam zmajstrowaliscie, a jak nie teraz to za miesiac, zobaczysz, bedzie git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dawno mnie nie bylo? :D Spojrz na poprzednie strony :D Ty mnie po prostu nie czytasz :P U mnie dobrze, brzuszek juz wyskoczyl troche, ale plaskiego nigdy tez nie mialam. Powiem Ci, ze ja z tymi mdlosciami tez mam roznie, zdarza mi sie wymiotowac o 2 w nocy. I przez 2 ostatnie dni znowu mam te bole jak na @, pewnie niezle mi sie macica rozciaga. W ciuchy sie jeszcze mieszcze. Takich typowo dla mam nie bede kupowac, bo po pierwsze sa bardzo drogie, a po drugie, co ja potem z nimi zrobie. Niedlugo i tak zrobi sie cieplo, wiec swietnie sprawdza sie legginsy, a w jeansy narazie sie mieszcze, nie wiem jak dlugo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem nic na siłe... ale jego znowu nie ma... jestem sama i wariuje. pogubiłam sie w tym cyklu. na testach owu wychodza od 3 dni takie same kreseczki :( a tu nic tylko okropna taka jakby biała woda... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie czytam?? eee nie nie:) widzisz, ciąża mi chyba swiat cały przesłoniła hehe:) zazdrość mnie zeżarła jak piszesz o jeansach...moje normalnie kurzem oblazły. Mam takie na I połowę cyklu i na II połowę, bo wiadomo że w tej drugiej to trochę szerzej, ale teraz to w tych z drugiej fazy to nawet rozporka nie dopnę. I chodze w takich beznadziejnych sztruksach że po prostu grrrrr... Dziwne to ale słyszałam ze ten brzuch to sprawa indywidualna no i wiem ze to raczej jelita teraz no bo larwiątko w rozmiarze 8 mm raczej tyle miejsca nie zajmuje:)Masz rację z tymi ciuchami, cieszę sie właśnie że taki okres wypada na ten większy brzusio, przeciez te ceny są z dupy kompletnie. Ja może coś w spadku dostanę, u mnie w pracy same młode mamy. A wiesz co, a może ci po prostu termin @ wypada? Ktoś mi kiedyś mówił ze się wtedy pojawiają takie bóle intensywniej. A rozciąganie to pewnie swoją drogą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem tych cen :/ Jedyne spodnie, ktore mi sie podobaja kosztuja 60 funtow. Yhyyy, nie dziekuje. Reszta jest tansza, ale kompletnie niewyjsciowa. Ja mam termin na 18go sierpnia, wiec nosic brzuch przez lato moze nie byc az tak lekko, ale dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie laski :) ja wróciłam z długiego spaceru i padam, byłam u endokrynologa po receptę i pani doktor powiedziała ze pięknie wyglądam :D aśkaaa - ale o jakich objawach piszesz? i jakim teście? chyba nie do końca rozumiem. ja to się cieszę ze mam ubrania po siostrze, a resztę też zamierzam w geterkach przebrnąć, kilka par już porozcinałam po bokach i jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×