Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

EdZiA:) jadł pomidory ale nasze które sobie posadziliśmy Ana Lena maż 3 dni miał to zatrucie tydzień przerwy i wczoraj i dziś te bóle :( a nie trudno go zaciągnąć do lekarza tylko niesttey u nas lekarze są do d...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki witam, jak zwykle ja ledwo oczka otwieram , a tu tyle wpisów. Nie wiem czy powinnam wam się takimi rzeczami chwalić, ale co tam. Dzisiaj w moim misku obudził się wulkan namiętności, on zawsze tradycjonalista, dziś w łóżku zaszalał tak,że w szoku bedę jeszcze przez wiele godzin...nie wiem co na to wpłyneło, nasza kłutnia, a może przestał się w końcu bać o dzidzię że jej krzywdę zrobi??, a może zaokrąglone kształty tak na niego podziałały?? Jestem miło zaskoczona tymi porannymi figlami...Oby więcej takich, z jego inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Mój mąż kiedyś cierpiał z powodu bólów żołądka i zgagi, czasem wymiotował, szczególnie jak coś cięższego zjadł albo napił się alkoholu. Okazało się, że ma Helicobacter pylori. Wyszło podczas gastroskopii, ale podobno w aptece można kupić jakieś testy wykrywające tę bakterię. Może warto spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Lena powiem ci ,że ostatnio mąż w poniedziałek wypił sobie i bimber i wódke i piwo a potem 3 godziny wymiotował :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Lena-nie przejmuj się tak- w pracy na pewno wszyscy doskonale rozumieją , że jesteś w ciąży. A zwolnić Cię nie mogą! Znajomi również wszystko potrafią zrozumieć na pewno. Ja również nigdzie bym się nie ruszała na Twoim miejscu. Weź głęboki oddech, policz do 10 i uśmiechnij się:) Twoje maleństwo, które nosisz pod sercem będzie Ci wdzięczne za spokój ... wszystko się ułoży- inaczej byc nie może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
rozsan, to fajnie, tylko pozazdrościć :D Podobno facetom podobają się takie pełniejsze, ciążowe kształty :) Mój biust wygląda po raz pierwszy w życiu tak jak powinien, ale co z tego... Od początku ciąży zero seksu, a teraz to już mam bezwzględny zakaz, ech.... Chciałam jeszcze spytać, czy Wy nie macie bólów brzucha? Mimo kroplówki i nospy cały czas mnie boli i już nie wiem, co z tym zrobić, niby miałam wrócić do szpitala, ale co oni tam jeszcze mogą wymyślić? Przecież wyszłoby w badaniach chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Edzia - no właśnie mogą mnie zwolnić z dnia na dzień, bo ja pracuję na fakturę, nie mam żadnej umowy :( Z ZUS-u dostanę 250 zł miesięcznie, bo nie zdążyłam podwyższyć składki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie bardzo piecze od środka pępek, jak tylko trochę więcej pochodzę, lub stoję:( czyli codziennie popołudniu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zauważyłam na ostatnim zdjęciu USG ,że Data porodu się zmieniła na 23.01.2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozsan:):):) az milo sie czytalo co napisalas:))) hihihi aj jaj jaj:)) ja to w ogole jestem szczesliwa:) a mojego nie ma ledwo pare godzin a ja juz tesknie:))) no nic byle to niedzieli 14 sierpnia;))) za 20 minut wychodze na ten rower do kolezanki w odwiedzinki:)) milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana lena mnie dzis rano jako dziwnie brzuch bolal ja ja sobie tl;umacze ,ze to normalne ,ze zapewne narzady sie powiekszaja itp. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martini657
hej dziewczyny ja dzisiaj mam megadola... klawiatura sie zepsula, do tego telefony z firmy windykacyjnej... mam dosyc...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
Ana Lena...ja od paru dni miewam bóle brzucha...zastanawiam się czy to może od stresów jakie przechodzę...martwie sie czy z dzidzią wszystko dobrze. Dzis mam o 16 wizytę u lekarza to zapytam go o to....szpitala tez mam juz dosc i oni chyba mnie rowniez maja dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, U mnie bez z mian, nie pisałam ostatnio, ale czytam Was regularnie :) Ana Lena - ja od kilku dni też mam bóle brzucha i pleców, szczególnie wieczorem, też się martwię, chociaż tłumaczę sobie, że może jak tam wszystko rośnie i rozciąga się to musi trochę poboleć. Ja nie biorę nospy, kładę się na chwilę i przechodzi. Sama nie wiem.... Ale u Ciebie skoro na bieżąco masz sprawdzane to raczej wszystko ok, a co w szpitalu mówią na te Twoje bóle? Że to coś dziwnego czy raczej normalne? A czy plecy Was nie bolą? Nie wiem co będzie pod koniec ciąży skoro już mam takie dolegliwości.... Poza tym czuję już ruchy mojego maleństwa, szczególnie jak się położę i leże chwilę bez ruchu, najczęściej po prawej stronie takie śmiesznie łaskotania, jakby przesunięcia. Fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku dziewczyny co to się dzieje??? jakieś ,doły i zamartwiania się?? Ana Lena--Uszy do góry, zadzwoń przeproś przełożonych....powiedz że swoje obowiązki-pracę wykonasz, lub wykonujesz zgodnie z terminem, ale ciąża to dla Ciebie trudny okres. Na.pewno zrozumieją. Cama_85---Ty również Uszka w górę, następnym razem niech nie miesza takie skutki mieszanek mogą wyjść po kilku dniach dopiero, wiem co mówię doświadczona ze mnie barmanka ,a świat alkoholi i mieszania to mój raj. A do tego coś zjadł co siadło na żołądku i proszę skutki gotowe...Następnym razem niech zostanie przy bimbrze i nic do tego nie miesza. EdZiA:)----jak by w ciąży nic nie dolegało ,to by kazda chciała. Uszy do góry Brzusio ma współlokatora, i nic w tym strasznego że tu zaboli, tam szarpnie, a gdzie indziej zapiecze... Groszek 25---a ty dziś grzeczna i szczęśliwa jesteś, naplotkuj się...rozkoszuj się jazdą na rowerze..miłego dnia. martini657---takie czasy dziewczyno, wszyscy cos tam mają. Sama do nich oddzwoń, porozkładaj na raty, albo wyślij im parę grosze na jakiś czas dadzą Ci spokój. A klawiatury to do siebie maja że się psują...może pomoże jej zwykłe wyczyszczenie?? spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo :) pamięta mnie ktoś? :) u mnie wszystko dobrze,w pon miałam wizyte,maluch rośnie:) ja jestem już w 15 tyg i jestem 700gram na minusie :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martini657
rozsan boje sie ryzykowac bo to laptop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martini657---mój misio mojego lapka (nowy, mega wypas,nowość w Szwecji) rozkręca raz w tygodniu, bo zawsze coś w nim na modzę. Może masz jakiegoś kolegę który się zna na kompach??i może go rozkręcić i wyczyścić?? często też podstawowym błedem jest , głupi brak sterowników, mój facet zajmuje się komputerami naprawą składaniem, programowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martini657
rozsan chyba nie o sterowniki chodzi nie dziala mi spacja, v, b, z i polskie znaki, a lapek to fujitsu siemens, nie wiem co mam na to poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martini657na dolnym pasku masz znaczek Pl z klawiaturką, kliknij na klawiaturkę i spróbuj tam po przemieniać, wieczorem około 21. spytam się mojego co to może tyć i ci napiszę, bo ja w komputerach to cienka jak włosek jestem.Może do tego czasu już sobie poradzisz.ale sprawdz na pasku te ustawienia podstawowe może one się wyłączyły , mi się tak często zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Martini a lapek nie był czymś zalany? Bo takie coś to często w wyniku zalania. Też proponuję oddanie w ręce fachowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam termin---wydaje mi się ,że to nie wina zalania, po zalaniu poszedłby w diabły bebechy a klawiatura by działała.no nić jak same sobie nie poradzimy do wieczora to zapytam miśka , teraz nie chce mu przeszkadzać, bo dziś ma ważny dzień w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
nie prawda, czasem wystarczy chlapnięcie. Widziałam lapek któremu przestała działać spacja. Po wysłaniu do fachowców okazało się że są tam ślady soku i dlatego przestała spacja działać. A reszta kompa działała bez zarzutu więc jak widać możliwe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to coś pomoże z tą klawiaturą. Menu Start> kliknij prawym przyciskiem Mój komputer / Komputer> (Windows XP) Idź do sprzętu i kliknij przycisk Menedżer urządzeń / (Vista / Windows 7) Po prostu kliknij przycisk Menedżer urządzeń. > Kliknij Klawiatura i rozwijanym menu. Jeśli jest czerwony znak jest wyłączona, jeśli jest żółty znak sterowniki są uszkodzone lub przestarzałe. Jeśli tak, kliknij prawym przyciskiem myszy i spróbuj zaktualizować sterownik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu dziewczyny tak Was brzuchy i plecy pobolewają... Nie mówiąc już o innych medycznych "dolegliwościach"... Mnie nic nie boli i bardzo się dziwię Waszym ciałom, że tak reagują... Przecież jesteśmy wszystkie w podobnym wieku, wszystkie tak samo młode. Być może ciąża rządzi się swoimi prawami, ale wydaje mi się, że młode organizmy powinny ją lepiej znosić. Może warto troszkę przystopować z pracami domowymi etc i wykonywać najniezbędniejsze. Po prostu nie przeciążać tak organizmu. Lepiej wyjść na spacer, a nie stać nad kuchnią pół dnia... Obiad zawsze można zrobić na dwa dni. Mam nadzieję, że Wam się poprawi zdrówko. Pozdrawiam Wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam termin--ok, wszystko możliwe, ja jestem zielona jak trawa na wiosne w komputerach, wiedz przepraszam za swoje stwierdzenie. może faktycznie dostały się pod klawiaturę słodkie kropelki czegoś i teraz jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
rozsan, nie przepraszaj bo nic się nie stało. :) Martini, a może najprostsze rozwiązanie -podłącz jakąś inną klawiaturę zewnętrzną przez usb i sprawdź czy na niej klawisze działają. Jeśli tak to znaczy że sterowniki i tym podobne są ok i uszkodzenie jest natury fizycznej -mechaniczne (zalanie, kurz itp) albo typowo sprzętowe -np. przerwana ścieżka do klawiszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie brzuchate koleżanki :) Oj znowu mam zaległości, pzrejrzałam tylko Wasze wpisy i jestem w szoku, jak szeroki jest wybór tematów, jakie podejmujecie. Zaczynacie już szukać wózków, nieźle! Hm może to wcale niegłupi pomysł? Planuję najpierw zrobić listę rzeczy, które wózek powinien mieć, na podstawie doświadczeń młodych matek, bo ja nie mam najmniejszego pojęcia, co jest ważne, na co zwracać uwagę... ale czuję, że jeszcze wcześnie na takie dylematy. Chociaż wczoraj zajrzałam do Mothercare i kupiłam kilka body unisex, bo są wyprzedaże. Niestety nie było już pajacyków, a podobno ta firma ma bardzo dobre jakościowo właśnie pajacyki. Ale wiecie co, czułam się dziwnie w sklepie z tyloma różnymi artykułami, których zastosowania nie znam, domyślam się lecz nie umiem dostosować do wieku/potrzeb dziecka. Oj sporo nauki przede mną. Wiele z Was już ma pociechy, więc liczę na Waszą pomoc na przykład przy zbieraniu rzeczy na wyprawkę :). Ostatnio też, jak niektóre z Was, łapię dolki... Byłam już nastawiona na powrót do pracy, ale lekarka zaleciła mi zostać w domu co najmniej do końca 20 tygodnia. Staram sie wykorzystać czas dany dziecku i mnie na szczególną dbałość, ale nie wychodzi mi to tak, jakbym chciała, co prowadzi do frustrujących wniosków... No ale nie będę smęcić. Staram się myśleć pozytywnie i cieszyć z tego, że w poniedziałek słyszałam tętno Maleństwa (bez USG, położna miała taki mały mechanizm, który przyłożyła do brzucha). Małe ma się dobrze i to najważniejsze :). Chociaż nie mogę się doczekać USG, na którym zobaczę mojego głodomorka i to, co kryje między jego nóżkami :) Caluję Was Mamuśki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martini657
dziewczyny sprawdzalam i wszystko jest ok kiedys byl zalany kropelka doslownie ale to bylo jakis rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martini657
oj, musze pedzic do sklepu po czekolade bo zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×