Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Dawniej czytałam Was dokładnie a teraz przelecę co z grubsza i jak chcę już odpisać to brakuje mi czasu :D Koko odkąd pilnuje falbanek jest lepiej, ale jeszcze zdarzy mi się przeciek :D a że śpi na tylko to dosyć często, a dziś już 2 razy zaliczyłam fontannę na siebie :D nie ogarniam tego mojego dziecka. Dziewczyny jutro jade na IP bo coś mnie rana niepokoi zrobił mi sie obrzęk i się rozeszła w jednym miejscu, miała któraś z Was tak? A ja z kolei rota sobie odpuszczam a na pneumokoki szczepię, ale mój od września idzie do żłobka :-( Gapp a mi z koli położna kazała odstawiać i karmić co godzinę bo Młody się szybko męczy, no i tym sposobem codziennie wisi mi na cycu od 8:00 do 12:00 tak że nawet ubrać się w tym czasie nie mogę :D ale słodki jest. Rozsan niczym ja doszłam do 4 cm rozwarcia to już krzyczałam na skurczach. matylda gratulacje !!! Dziewczyny nie chcę się z Wami kłócić co do tej opieki, pracowałam w kadrach 5 lat i nie ma czegoś takiego jak opieka nad dzieckiem bo żona jest chora, to jest opieka nad chorą żoną wg terminologii ZUS, więc jak ktoś nie jest w związku małżeńskim to mu nie przysługuje. Dajcie znać jak któraś właśnie nie jest mężatką a taką opiekę dostała, chętnie się douczę, bo nie znam takiego zwolnienia i nie znalazłam na moich mądrych stronach. Patka dokładnie mam tak samo z moim cycowaniem jak Ty, szczególnie męczące jest to w nocy jak głowa mi leci ze zmęczenia. Karmię teraz małego już z dwóch piersi bo pod koniec już słabo mleczko leci a tej drugiej fajnie jeszcze pod cisnieniem :D no ale z poczatku to sama woda mu leci i mam znów dylemat. Lisa czekam na maila :D dziewczyny wysyłajcie maile kto jeszcze nie podesłał żebyśmy zakończyły wymianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martini657 a skad wiesz ze to skaza białkowa ? mój chlusta tym pkarmem i pocieszam sie ze to po antybiotykach jak za kilka dni ni minie to lekarka powiedziała ze zaczniemy myslec co to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was moje kochane.Dzis przed poludniem was poczytalam i ledwo zabralam sie do odp. to mala sie obudzila i dopiero teraz zasiadlam do kompa oooo....i juz sie wierci yhhh...cos czujny sen ma ta moja córa :) rozsan- to podziwiam cie ze masaz szyjki cie nie bolal,mnie bolalo,a podczas porodu jak mnie masowala polozna i lekarz i to jeszcze skurcze mnie lapaly to juz wogole krzyczalam ze maja rece wyciagac :P. cama-powodzenia w szpitalu.:) Ja to sie cieszylam jak male dziecko jak mnie kladli bo wiedzialam,ze juz niebawem bede miala corcie przy sobie. Moja Weronika skonczyla w sobote 2 tyg.i nadal pepuszek nie odpadl :( strasznie to meczace,polozna znow jutro ma przyjsc ocenic sytuacje,ale powiedziala ze troszke sie pomeczymy z tym pepkiem bo dosc gruby jest. matylda14-gratulacje.duzy chlopak wysle maila tylko znajde adres,.Pisze z moja malutka na reku bo sie budzi co chwile i robi wielkie oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak myslicie czego objawem moga być te chlusnięcia pokarmu , niby ulewanie ale pod ciśnieniem no i takei serkowate lub zmieszane ze slina - strasznie mnie to niepokoi, w kwestii przepukliny pępkowej lekarka do nas jutro zajrzy i przyklei specjalny plaster , no i chyba zbadamy jeszcze poziom bilirubiny mimo że to 6 tydzień to maly ciągle podżólknięty a przed szczepieniem musi być zdrowy więc chyba warto to sprawdzić czy nie za wysoki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i my tez szczepimy skojarzeniową i pneumokoki, rotawirusów nie , choc i tak mam mętlik w głowie bo jak do żlobka nie idzie to czy warto , sama już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki :) jakoś przeżyłam tą rozłąkę z synkiem dziś choć ciężko było. A jak wróciłam to mały cały czas u mnie na rękach, bo jak go odkładałam to się rozbudzał i płakał. Chyba się za mamuśką stęsknił :) A to kiedy pępuszek odpadnie zależy od jego grubości.. tak położna mówiła. A możecie mnie oświecić jak to jest z tymi szepionkami? Bo niby zalecane jest przeciw WZW typu B i krztusiec, tężec i błonica. a reszta tych szczepień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny podalybyscie jeszcze raz adres @ bo bylam pewna,ze zapamietam nr strony,ale jednak przecenilam swoje mozliwosci :P i zapomnialam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, u mojej Emilki tez sie pojawila wysypka na buzi. Normalnie cala ma w czerwonych krostkach,troszke tez na uszach :-( nie wiem od czego to.nie jadlam ostatnio nic nowego,mleka tez za bardzo nie pije,troszke do kawy zbozowej i jakis jogurt. A ona ma juz ponad 3 tyg i do tej pory bylo ok a tu nagle jakas alergia.masakra,nawet nie wiem co przestac jesc :-( ale dzisiaj wkoncu odpadl jej pepek :-) i powiem wam u mnie,octanisept sie wogole nie sprawdzil. Trzy tyg. Patyczkami czyscilam pepek i prawie wogole go nie ruszylo!w koncu po konsultacji z polozna kupilam fiolet i po 3 dniach pepka nie ma :-) a od wczoraj to juz, na takim wlosku wisial :-) w te zabobony to ja tez jakos nie wierze :-) A na popekane brodawki polecam bepanthen.na poczatku stosowalam maltan,ale nie widzialam poprawy :-( a po bepanthen bylo o niebo lepiej :-) ssmarowalam tez mlekiem i w nocy spalam z odslonietymi cycami :-) i przede. Wszystkim trzeba wytrwalosci i karmic mimo bolu :-( teraz juz wogole nie pekaja :-) dziewczyny powodzenia w czasie porodow,widze ze niektore pomalutku Cos zaczyna ruszac :-) super :-) Pisze z tel, a coreczka spi na moim brzuchu :-) narazie nie prosze o wasze maile bo nie mam dostepu do zwyklego internetu a przez tel to nie bardzo wasze pociechy zobacze,a tym bardziej nie dodam zdjec mojej malej :-) ale kiedys sie upomne,zeby sie Emi pochwalic :-) Dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaję raz jeszcze maila do siebie mufinka(a)o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja szybciorem;-) urodziłam wczoraj, o 23.48.Maxsymiliana:-) 51cm,i. 3820gram. Tatuś szczęśliwy splakal się. Teraz jeszcze czekam na badania i do domciu, opieka w samym szpitalu rewelacja, szkoda tylko ze miałam same krzyżoweod samego początku. Pozdrawiamy.i czekamy na wieści od dziewczyn ze juz tez są po porodzie.szczęśliwym porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
camilla a może to trądzik niemowlęcy. Ja się też zastanawiam bo u mojej małej też ze dwa dni temu na czole i trochę na buzi pojawiło się krosteczek takich z białymi czubkami. Raczej nie kojarzę tego z jakimś jedzeniem bo jadłam to samo. Mleka też jak na lekarstwo podobnie jak Ty do kawy zbożowej ale to nie od tego bo od początku tak piłam. A pamiętam ze moja pierwsza córka całą buzię miała taką i po jakimś czasie zeszło i buzia była czyściutka. Rozsan gratulacje :-) I dla płaczliwego tatusia też :-) Wiem coś o tym bo mój tez ryczał :-). A że miał jakiś swój udział bo pępowinę przecinał to się nie dziwię. kokosznel jak ja Ci zazdroszczę, piszesz o czuwaniu dzieciątka, że leży sobie samo w łóżeczku. U mnie to nie do pomyślenia. Spokojna jest tylko jak je i śpi. Przebieranie na darciuszka, zmiana pieluszki też, kąpiel no może kilka razy nie płakała. Mam nadzieje że jej to minie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Rozsan, gratulacje, no wreszcie się doczekałaś :) Dziewczyny, co do tych krosteczek, to nie musi być od razu alergia. czasem się pojawiają i znikają takie różne krosteczki, może to być również potówka. Mój synuś też czasem ma na policzkach małe krosteczki, ale znikają szybko. Skóra takiego maleństwa jest wrażliwa na wiele czynników i po prostu potrzebuje czasu aby się dostosować. I współczuję dziewczynom, które mają problem z laktacją lub popękanymi brodawkami. Mój synuś jutro będzie mieć trzy tyg i żadnego kryzysu laktacyjnego nie mam. A brodawki od początku smaruję swoim mlekiem (robiłam już to przed porodem) i nie wiem co to popękane brodawki. Tak czy inaczej życzę wam powodzenia w karmieniu :) oby jak najdłużej. a dla nierozpakowanych, trzymam kciuki, aby się szczęśliwie rozpakowały :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozsan gratulacje :D A Hrabiemu dziś w nocy odpadł pępek :D podobnie jak Lisa dobiłam go Octaniseptem. Betinka a gadasz do Małej jak ją przebierasz i kąpiesz, bo nam też się wydzierał ale odkąd mówię mu co robię i że zaraz nakarmię i takie tam głupoty to w większości przypadku udaje mi się go uspokoić, no chyba że jest bardzo głodny to nic nie działa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jestem mamą na luty i jutro mam mieć cc. Jeśli byście mogły napisać jak najlepiej się przygotować do cesarki, jak zniosłyście znieczulenie i jak długo po nim dochodziłyście do siebie. Może jest jakaś mama z Warszawy która rodziła na madalińskiego? Dzięki i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donia wiele bym dała żeby u mojej niuni to nie było nic poważnego, tylko że ona ma te krostki nawet na główce, czerwone i niektóre z wodą w środku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi gadam, śpiewam, cuda wymyślam, no cóż może taki jej urok i z wiekiem przejdzie :-). Maminka super te jabłka z mikrofali, przynajmniej smaku nie tracą tak jak z wody. Że też człowiek nie pomyśli o takich rzeczach :-) Dałam troszkę cynamonu i świetne. Polecam dziewczyny, które nie jedzą jeszcze surowych Właśnie sobie język poparzyłam bo nie chciało mi się czekać aż wystygnie :-) Śliczne zdjęcia dzieciaczków przysyłacie. Musze się jakoś zmobilizować i też Wam coś podesłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsan - nooo w koncu, gratulacje! :) dziewczyny chyba o tym nie pisalam wczoraj, ale była u nas polozna i okazuje sie że mała ma kolkę niestety, zobaczyła jak sie wypróżnia, jak je i jak sie zachowuje i ponoc jest klasycznym przypadkiem, polozna polecila espumisan lub sab simplex, kupilismy jedno i drugie (to drugie załatwilismy od babki przez net bo w Polsce nie ma) nie wiem czy pisalyscie o tym, ale czy ktoras to stosowała, chodzi mi tylko o dawkowanie, moja corcia ma 3 tygodnie, dawkowanie podane w ulotce jest bezsensu, wydaje mi sie ze jest za duze (w porownaniu z espumisanem, ktory ma ten sam skladnik aktywny) a nie ma napisanej dobowej dawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsan - gratuluję! Sandra - a co u Ciebie? jak maluszek? martini - moja Majka jak miała 5 tyg. to wysypało ją tak na buz, że wyglądał jak biedronka. Też myslałamże to jest skaza, ale nic z tych rzeczy. Pediatra kazała mi smarować buźkę kremem EMOLIUM - krem specjalny i kąpać też w EMOLIUM, naprawdę po zastosowaniu tego pomogło. Marcia21 - na pewno nie możesz nic jeść i pić, ja musiałam odczekać 8 godzin, bo nie planowana była cc a ja zjadłam śniadanko rano. Tuż przed sama operacją zakładają cewnik (trochę piecze) i idziesz na operację :) znieczulnie w kręgosłup (lekkie uczucie) no i po pół godziny jestes już po porodzie:) Później jest gorzej.. jak puszcza znieczulenie to "trochę" boli, ale dostaniesz kroplówkę ze srodkami przeciwbolowymi. Ja po 6 godzinach zaczęłam chodzić, po 10 h wzielam prysznic. Najgorsze są pierwsze 2-3 dni. poźniej jest coraz lepiej, ale mnie przez 2 -3 tyg. bolało i ciągnął ten szew. Można brac jakieś środki przeciwbolowe jak boli, chyba paracetamol.Ważne jest żeby dużo chodzić po cc, żeby nie zrobiły się zrosty w jelitach. Powodzenia :)) dokończe pisanie później , bo bliźniaki atakują!!!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, gratki dla nowych mam. Staram się czytać ale nie mam sił na pisanie. Mały ma chyba jakiś syndrom 3tyg. skończonego albo co bo od kilku dni kiepsko śpi w dzień. Problem zaczyna się od ostatniego nocnego karmienia ok 5-6 i trwa aż do wieczora do 16-17. Potem całkiem fajnie śpi. Ale ja nie mam przez to sił na nic. Aż mi czasem psychika siada przez to. :( Poszłabym na spacer bo już mnie szwy nie ciągną ale nie przy takich mrozach. Ech... Czuje się jak uwięziona w domu. Ja chcę żeby ta zima już się skończyła, żeby przyszła wiosna. Przepraszam że smęcę ale dołek mam chyba z przemęczenia. A nawet gdybym chciała to nie umiem zasnąć w dzień. :O Na dodatek dołuje mnie ta moja waga -zatrzymała się na tych ostatnich 3,5kg i nie rusza. A brzuch jaki był taki jest. Nie pociesza mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natel połowa z nas ma takie dołki więc sie nie przejmuj :) A moja Malutka w nocy sie budziła co 3 godziny, ładnie zasypiała- chyba powoli jej mija to co ją męczyło cokolwiek to było :) a dziś Mąż ma przywieźć jakiś specyfik na kolki od szwagierki podobno pomaga od razu tak że jak moje Chrześniak płakało i mu dali to od razu się uspokajał! U mnie w dzień tez ciężko ze spaniem... :P Czy Wasze dzieci jak się przeciągają to wydają takie głośne dziwne dźwięki? Wiem że moja ma coś z tą krtanią no ale bez przesady :D Kiedyś już pytałam ale nie dostałam odp jak długo minimum powinno sie karmić piersią? Bo niby piszą o 6 miesiącach ale wątpię żeby mi sie udało jak teraz ją karmię z dwóch cycków razem 30 minut a rośnie ładnie razem ze sowim apetytem i za chwilę nie odstawię jej od cycków bo będzie następne karmienie ( ma już 4 tygodnie skończone wczoraj)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsan gratulacje! :) i trzymam w kciuki za mamusie nierozpakowane :* betinka i za bardzo pochwaliłam mojego Skarba wczoraj. Po południu dostał jakiejś głupawki i tak było do północy, cały czas wisiał by tylko na cycu. nie miałam pojęcia co mu jest myślałam ze się nie najada byłam tak zdesperowane że chciałam już mu podać modyfikowane tyle że mam mleko więc nie wiem co on wczoraj wyprawiał, zasypiał dosłownie na góra 5 min po czym budził się z wrzaskiem i szukał cyca i tak w kółko... zaczęło mu się ulewać i jednocześnie aż go nosiło bo cyca i cyca.... dzisiaj jest już lepiej choć coś słyszę że chyba zaraz będzie powtórka ... pisałyście o wymiotowaniu pod ciśnieniem, Wojtkowi może 2 razy góra 3 się zdarzyło przez ten miesiąc ale pediatra twierdzi że póki nie jest to częste i codziennie to na razie nie mamy się czym martwić tylko obserwować... ale ulewa mu się coraz częściej :( Natel trzymaj się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała tez jest ostatnio zsypana na buzi... i jest to prawdopodobnie tradzik niemowlecy od hormonow mamusi :) sam przechodzi i jest usytuowany tylko na buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
............aktualizacja 31.01.2012................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -iti.....................25.01.2012...........-6 -Cama_85.............27.01.2012............-4 -pati1784.............30.01.2012............-1 -kushion...............30.012012............-1 Mamusie już rozpakowane NICK_____wiek__miejscowość__z OM__imię__data porodu(CC/SN)__waga/cm 1.Kika____32___Rzeszów__03-01-2012__Kajetan__07-12-2011( CC)__3890g/55cm 2.Sylwka__32__Siemian.Śl__02-01-2012__Mateusz__12-12-201 1(CC)__2900g/54cm 3.Sandra11_28___Kielce___08-01-2012__Halinka___14-12-2011 (CC)__2800g/52cm 4.Agniesiulka_31_Poznań__22-01-2012__Nikodem__15-12-2011 (CC)__2780g/53cm 5.Socjofobiqe_18_Mława___22-01-2012__Bartuś___16-12-201 1(CC)__2000g/45cm 6.Gosia32__32_Warszawa__03-01-2011__Agatka___18-12-2011(C C)__3650g/58cm 7.wiosna7575_30_Szczecin_04-01-2012__Marysia___19-12-2011 (SN)__3920g/58cm 8.Fasolka 99__31_Wrocław_06-01-2012___Filip____21-12-2011(CC)__3230g /51cm 9.Aguniek0121_27_Lublin___05-01-2012__Natalka__21-12-2011 (SN)__2840g/52cm 10.Madziatek_26_Warszawa_01-01-2012__Janek___21-12-2011(S N)__3310g/53cm 11.Millea__________________24-12-2011__Córka__22-12-2011 (CC)__3490g/55cm 12.youstta_28_Wroc_16-01-12_Kinga,Konrad_27-12-2011(CC)_3 kg/52cm,3kg/54cm 13.fillipinka__27__Białystok__03-01-2012__Olaf___28-12-2 011(CC)__3940g/57cm 14.Madzia_mi_21_Warszawa_04-01-2012__Oliwia__30-12-2011(C C)__3300g/55cm 15.kokosznel_22__Rzeszów__15-01-2012_Wojtuś__31-12-2011 (SN)__3000g/52cm 16.betinka1_______________17-01-2012__Emilia___01-01-2012 (SN)__3060g/52cm 17.Gapp__________________14-01-2012__Córka___02-01-2012( SN)__3200g/52cm 18.Aniela6____26____UK____02-01-2012__Amelka__03-01-2012( SN)__3185g/49cm 19.martini657_23_Warszawa_03-01-2012__Amelka__03-01-2012( SN)__3690g/53cm 20.Patka1986_25_Cz-chowa__22-01-2012__Maja___06-01-2012(C C)__2800g/56cm 21.camilla2011_24_S.Beskidz__08-01-2012__Emilka__07-01-20 12(SN)_3850g/60cm 22.agugusia23_24__Szczecin__01-01-2012_Amelia__07-01-2012 (CC)__2450g/50cm 23.Natel111________________05-01-2012__Synek__09-01-2012( SN)__4050g/55cm 24.Ana Lena__28_Warszawa__07-01-2012__Maks___09-01-2012(SN)__3370g/ 57cm 25.Elzuniaw1_28___Kraków___04-01-2012__Laura__11-01-2012 (CC)__3100g/54cm 26.DoniaJulia_31__Oświęcim__15-01-2012___Max__11-01-201 2(CC)__3580g/56cm 27.tika27____27___Zabrze___27-01-2012_Piotruś__12-01-201 2(SN)__3460g/56cm 28.monia_aa__23___wlkp____28-01-2012__Tymek__12-01-2012(S N)__3700g/56cm 29.Akinom77____Tarnów___22-01-2012__Michał__13-01-2012( SN)__3890g/55cm 30.Groszek_25_26_Szczecin_10-01-2012_Weronika_13-01-2012( SN)__3300g/55cm 31.Tojah_____36__Lubuskie__08-01-2012__Kinga__13-01-2012( SN)__3300g/55cm 32.EdZiA_____25___Głogów__18-01-2012_Szymon__13-01-2012 (SN)__3680g/59cm 33.Ira1___________DE_____24-01-2012_Viktoria__13-01-2012( CC)__3220g/53cm 34.monia_1983____________13-01-2012__Matylda__13-01-2012( CC)__3900/57cm 35.Ivona82__29__zach.pomorskie_4-01-2012_Dawid_13-01-2012 (SN)__3680g/54cm 36.Maminka39,5____________13-01-2012__Pola__13-01-2012( CC)3050g/56cm 37.smeffetka__25_Lubelskie_10-01-2012___Kubuś__14-01-201 2(SN)__3750g/53cm 38.Kajek20__Lubliniec_21__08-01-2012_Weronika_14-01-2012( SN)__3960gg/61cm 39.Jagódka_1984_27_Śląskie__12-01-2012__Kubuś___17-01 -2012(CC)__3850g/58cm 40.Kizia_mizia__25_Wrocław__08-01-2012__córka__17-01-20 12(CC)__3400g/52cm 41.Mufi___29___Rzeszów_____11-01-2012__Wiktor__19-01-201 2(CC)__3110g/54cm 42.Aless__32___Kraków______15-01-2012___Grześ___19-01-2 012 (CC)__3580g/57cm 43.Ebel___33___Głogów______20-01-2012__Mikołaj__20-01- 2012(CC)__4200g/59cm 44.Lisabell__27__Pomorze___11-01-2012__Cezary__20-01-2012 (SN)__4350g/53cm 45.Julka_Z___23__Włocławek_30-01-2012__Oliwier__20-01-2 012(CC)__3200g/56cm 46.Zooja__23__podkarpackie_22-01-2012__Lena__24-01-2012(S N)__3100g/53cm 47.Alka28_________________22-01-2012__Hania__24-01-2012(S N)2750g/53cm 48.Zuzia_K______________29-01-2012__Synek__25-01-2012(SN) __3530g/53cm 49.Kraela__________________12-01-2012__Olek_25-01-2012(SN )__3430g/54cm 50.Sparking________________26-01-2012__Magda__28-01-2012( SN)3400g/54cm 51.Rozsan________________27-01-2012__Maxymilian__30-01-2012(SN)3820g/51cm Rozsan Gratulacje! Cóż...Cama w szpitalu, ITI miała akcje porodową wczoraj i się nie odzywa, Patka cisza od kilku dni chyba z dużym prawdopodobieństwem mogę założyć, że zostałam sama... I wszystko ustało kompletnie. Drogie mamy pierwsze 3 miesiące to hardcore, dużo się o tym naczytałam. wiem, że czytać i przeżywać to co innego ale...Musicie pamiętać ŻE TO PRZEJŚCIOWE! Przypominajcie sobie i swoim partnerom, że to się skończy, że będziecie jeszcze przesypiać noce, że dziecko w końcu przestanie płakać, ten stan w którym jesteście teraz nie jest na zawsze, to tylko kilka pierwszych miesięcy. Niby banał ale warto to sobie w chwilach kryzysu przypominać. I ot Was też proszę przypomnijcie mi jak ja będę mieć kryzys TO MINIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gapp - to daj znać co to za specyfik! natel - ogarniemy sie jak juz bedziemy na spacerki chodzic, brzuchy poznikaja wtedy bo ja chodze jak ostatni pasztet :/ aless ja intensywnie zaczelam stymulowac cyce laktatorem jak juz trafiłam do domu (w szpitalu tez probowalam pare razy, ale chodzenie i sterylizowanie tego ciagle dobijalo mnie), "odciągałam" chociaz nic nie leciało praktycznie, czasem udalo sie wycisnąć lyzeczke pokarmu, po kilku dniach juz zauwazylam ze mala sie w nocy najada, a po tygodniu zrobily sie balony i juz nie odciagam teraz a ostatnio to nawet szałwię wypiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wazne jaki./////////
nie wazna jest ilosc mleka wypiteg/dolanego do kawy,czy tez ilosc wypitgo jogirtu.wystarczy kropla mleka i jezeli dziecko ma uczulenie na bialko mleka krowiego to wysypie dziecko.nie trzeba pic,litrow mleka zeby dziecko dostalo uczulenia(jezeli ma predyspozycje do tego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Na samym poczatku gratuluje rozsan syneczka :).Moj maz tez sie poplakal :) Mufi-dziekuje Ci bardzo zaraz wysle maila. Natel-kochana głowa do góry.Moja mala ostatnio ma problem z zasypianiem na wieczor.Co sie wczoraj splakalam bo juz nie mialam sily,smoczka nie,cyca nie,butelki tez nie,najlepiej to jej bylo na rekach,ale ja jej tak brzydko na rekach zasypiania nie naucze i trudno umeczylam sie ale zasnela wkoncu,i cala noc jak aniolek spala.Rano jak sie o 7 obudzila to nie chciala spac wiec ja kolo niej drzemala a ona sobie cos gmerala pod noskiem az wkoncu sama padla(naszczescie nie plakala) kokoszel-ja z tym lozeczkiem to ci zazdrosze.U mnie to mala wogole nie chce w nim spac ani lezec.Czego ja juz nie probowalam.Wszytskie metody. Teraz postanowilam,ze w ciagu dnia na chwile bede ja klasc do lozeczka jak nie bedzie spac,moze jakos sie przyzwyczai :) Ojc,zmykam cos zjesc na szybciocha bo mala juz cos sie krzywi i zaraz wstanie a ja na głodzie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×