Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

oj przepraszam dziewczyny, że tak dziś tworzę posty, czytam a potem zapominam komus odpisać i potem wracam do tego i przypominam sobie o kolejnej rzeczy Madzia_mi - ja też ciekawam jak moja córcia będzie wyglądać, ja urodę mam pospolitą, ale mąż ciekawą, norweską powiedziałabym, rosły chłop, ostre rysy twarzy, jasna piegowata karnacja, ciekawa jestem co z tej naszej mieszanki wyjdzie (ja mam śniadą karnację, zawsze marzyłam by mieć bladą i piegowatą buzię :) ) Mufi - ja pochodzę z tych sprzątających okazjonalnie aczkolwiek nigdy u mnie nie istniał szał świątecznych porządków bo to to już jest dziwne jak dla mnie, nigdy nie przywiązywaliśmy wagi do rzeczy doczesnych, materialnych jak i porządkowych, będąc na swoim chciałabym jednak wdrożyć systematyczne sprzątanie - jak u ciebie kokosznel - ja planuję zimowe spacery i nie bardzo sobie wyobrażam takiego maciupkiego maleństwa w spacerówce, zresztą spacerówki są zwykle od 6 miesiąca, nawet jak rozkładane płasko, ewentualnie nie kupowałabym gondoli gdybym miała fotelik samochodowy wpinany w stelaż (tak mam ale mam w komplecie gondolę i zamierzam z niej korzystać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 hehe:) dla mnie to wszystko jest takie nierealne ze tam bąbel siedzi w brzuchu i jeszcze ma swój wygląd,:P hehe mam ochote jeszcze pojsc sobie na usg 4d:P zobacze jak bede z finansami stała:) co do SR, powiem ci ze ja jestem bardzo zadowolona, położne troche facetów do pionu stawiają mówią o babyblusie, o tym ze kobieta po porodzie to ma miec ugotowane i wysprzatane itd wiec mam nadzieje ze i twojemu do rozumu przemówią hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki :) Właśnie kompletuje łóżeczko i tak pomyślałam że się was poradze troszeczke.. Odwiedziłam wczoraj hurtownie z art dla dzieci i troche załuje ze nie mam kogoś znajomego żeby móc kupowac po cenie hurtowej bo patrze na materace np i cena 65 hurt a detal juz ok 90zł, wiec jest różnica, za tą różnice juz bym przescieradleko kupila, nie prawda? tak mysle i mysle gdzie by tu uderzyc zeby mi sie udalo po cenie hurtowej zakupy zrobic, moze do jakiegos sklepu na rynku z art dzieciecymi? nie znam sie zbytnio ale to trzeba miec nawze firmy, nr jakis i chyba to wystarczy czy jak to jest? oswićcie mnie prosze :p bo jak nie to zostają zakupy na allegro i znalazłam tak: łóżeczko: http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-kojec-caretero-medio-najta-i1887639920.html RÓŻOWE + (od jednego sprzedawcy :) koszt przesylki mniejszy-wiadomo!) do tego trzeba chyba *materacyk, znalazłam niedrogi i gładki : http://allegro.pl/materac-kokos-pianka-120x60x6-cm-gladki-bialy-i1936868282.html *prześcieradełko: http://allegro.pl/przescieradlo-frotte-z-gumka-120x60-promocja-i1909438496.html FROTTE lub http://allegro.pl/przescieradlo-jersey-z-gumka-120x60-100-bawelna-i1917836428.html JERSEY (które lepsze?) pościel: http://allegro.pl/5el-zestaw-120x90-poszewki-ochraniacz-wypelnienie-i1923122760.html 5 el. z ochraniaczem i wkladem i http://allegro.pl/2el-posciel-dziecieca-poszewki-120x90-super-cena-i1903587432.html 2el na zmiane :) (od tego sprzedawcy zamierzam kupic jeszcze pościel do wózka, prześcierdałeko do wózka, i pieluchy tetrowe 6szt) wolałabym kupic wszystko w hurtowni ale jeśli się nie uda to co myślicie o tym zestawie? Przepraszam że się tak rozpisałam, ale czytam was codzinnie a pisze jak juz naprawde potrzebuje się poradzić, więc prosze o wyrozumiałość i wzięcie pod uwagę moją miłóść do różowego ;) Lat: 23 Miasto: Szczecin córeczka Amelka, termin 1.01.12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agugusia23 jesli chodzi o łózeczko, to podoba mi sie kolor brązowy najbardziej:) ale wiadomo kazdy ma inny gust. mysle ze komplet poscieli tez w przystepnej cenie, i materacyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny zaczęłam kurację gynalginem- mam nadzieję, że pomoże Alka ja mam wadę prawię -4 na obydwa oczyska, pisałam już daaawno o tym :) do tego "niby" cukrzyca- bo jak się okazało nawet bez diety cukier w normie a co do okulisty to chyba pójdę prywatnie, nie będę się prosić, odnoszę wrażenie że kobieta w ciąży to dla wszystkich wrzód na tyłku dziewczyny, albo mi się wydaje, albo brzuszek się "opuścił" na dół- nie za wcześnie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agugusia ja widziałam identyczne materacyki w Auchan po 29,99 i je kupię, naprawdę takie same w ogóle fajne i tanie rzeczy tam znalazłam i tam wszystko kupimy, pościel też za 30 zł, rożek za 15, kocyki po 5-10 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elżunia no właśnie sama nie wiem co z robic z ta gondolą :/ ten wózek to nie jest typowa spacerówka on jest normalny 3 w1 a raczej był:p bo szwagierka jak się przeprowadzała do Pl to gondolę zostawiła w Anglii... a fotelik jest wpinany w stelaz i wlasnie sie zastanawiam czy to wystarczy?? agusia ja na razie nie pomogę bo sama jeszcze nie mam nic do łóżeczka i kompletnie nie wiem co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi pewnie że piwne są piękne(he he sama takie mam) a moja córa odziedziczyła po dziadku węgielki. Mąż ma zielone ja piwne a jej się zrobiły naprawde ciemne. Ale na początku były szaro bure nijakie. Zastanawialiśmy się nawet co to wyjdzie :-)Mamy sąsiada który mówi że sobie oczu nie myje :-). Ale jeżeli chodzi o włosy to nie wiem o co chodzi bo nikt nie ma kręconych a u niej wyszły loki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny.Co do chlopow to racja ich zawsze trzeba chwalic.Moj jak cos zrobi to zaraz sie pyta czy ladnie wlozyl naczynia do zmywarki :P,albo "zobacz kochanie jak pieknie poodkurzalem" :D.Obiadu moj nie ugotuje bo nie potrafi,ale jak jest w domu to staram sie jego w to zaangazowac :),w sprzatanie tez,ale wiadomo teraz duzo rzeczy zrobie sama.jednak juz mu zakomunikowalam ze jak urodze bedziemy musieli sie super zorganizowac zeby w domu zawsze bylo czysto.Chce udowodnic bratowej,ze dziecko to nie wymowka od sprzatania:P. Mufi-na mojego nie spadlo wiecej obowiazkow odkad jestem w ciazy i nawet mi nie usluguje.Predzej ja uslysze od niego "kochanie przeniesc mi to i tamto" niz on odemnie,ale tak jak pisalam,kiedy jest w domu i sprzatam do gonie go aby pomagal. pati-moj maluch ostatnie 2tyg.bardzo aktywny jest,w nocy tez sie rozpycha(ale czy cala noc to niewiem bo spie:P),ale wczoraj tak sie zaczelo wiercic ze jak lezalam na plecach i popatrzalam sie na swoj brzuch to bylam wrecz przerazona bo byl tak krzywy,ze jeszcze tak nie mialam,az tu nagle cisza i zaczelam panikowac,ze dziecko utknelo heheh teraz chce mi sie z tego smiac :D. Sandra-to super,ze jestes szczesliwa.Bo jak mam jest zadowolona to i dziecko :)Ja tez juz czekam z niecierpliwoscia na mojego brzdaca. Aguniek-ja wlasnie wybieram sie w niedziele na zakupy i chce kupic pare grubszych ubranek,ale mam mase takich po domu 62 wiec moze z takich grubszych kupie jakis jeden zestaw 62 (pod kombinezon na wyjscie ze szpitala i pierwszy spacerek),i jakies sweterki czy bluzy juz wieksze.Poprostu boje sie ze nakupie mase malutkich rzeczy i tego nawet nie wykorzystam. agugusia-ja mam zwykle drewniane łoczeko,wiec mysle ze posciel mozesz kupic bez ochraniacza bo w takim lozeczku turystycznym dziecko nie obije sobie glowki o szczebelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam wszystko na tego kurczaka w cieście francuskim, zaraz idę robić. Elzuniaw, a z czym Ty go podajesz? Ja kupiłam brokuły, bo jakoś tak ziemniaki czy ryż mi nie pasował. W ogóle jakoś dziś mam dużo energii. Wzięłam się za pranie, tzn. wyglądało to tak, że rano przed wyjściem do pracy maż zapytał, czy jak mi przyniesie kosz z praniem do pralki to dam radę wstawić pranie? Kochany. No pewnie, że dam. Podstawił mi też koszyk na wyprane rzeczy, mam tam wszystko tylko wrzucić i jak przyjedzie z pracy to zaniesie do suszarni :) Ale jeszcze powycieram kurze i odkurzę mieszkanko, a no i obiadek zrobię. Kupiłam dziś też obrus i nowe podkładki, zaraz go wyprasuje i położę na stoliku. Jeszcze co do mojego męża to jest taki typ faceta, co nie tylko zauważy, że jest coś nowego w domu, ale jeszcze sam w sklepie zaproponuje, że może byśmy kupili to czy tamto, bo będzie pasować :) Dobra już go nie chwalę, bo jeszcze przez przypadek, gdzieś przeczyta i mu się w dupie poprzewraca :P Aha i w Lidlu kupiłam za 5,99 hiacynta w szklanej kwadratowej doniczce fajny, mam nadzieję, że uda mu się zakwitnąć :) U mnie nikt na co dzień nie używa nazwy sznycel. Są mielone i schabowe, a sznycle to w restauracjach :) Ale ja do Krakowa, a już tym bardziej do Rzeszowa to mam tak daleko, że nic dziwnego, że na te same rzeczy mamy inne nazwy. Chociaż u mnie nie ma żadnej gwary, raczej taki najzwyklejszy język polski :) Gapp Z dziedziczeniem grup krwi to jest tak, że za czynnik Rh też odpowiadają dwa bodajże allele (tak to się chyba nazywało) tylko ten ujemny jest recesywny (ustępujący) i ujawnia się w fenotypie jedynie jak jest dziedziczony od obydwu rodziców, wystarczy, że od jednego przechodzi dodatni i już dziecko ma "+". Dlatego możliwe jest aby dziecko rodziców, u których obydwoje mają "+" miało "-", ale odwrotnie jest to nie możliwe. Nie wiem, czy w miarę sensownie to opisałam... A i jeszcze się chciałam pochwalić jakie mi się fajne i tanie buciki dla mojego robaczka udało kupić :) Wiem, wiem, że takiemu maluchowi buty nie są potrzebne, ale nie mogłam się powstrzymać :) http://allegro.pl/tu-tenisowki-pieski-0-3m-i1926139451.html http://allegro.pl/sportowe-tenisoweczki-3-6m-i1926139355.html Od jednego sprzedawcy, to za przesyłkę zapłacę raz, tylko dopiero po wylicytowaniu zobaczyłam, że ten sprzedawca nie ma jeszcze żadnego komentarza! No nic zobaczymy, najwyżej wtopię 20 zł... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufi to nie smaki :P to był efekt echa w lodówce, miałam do wyboru chleb z masłem lub z dodatkami :D ale co do smaków to popołudniu bedę robić z tesią gruszki w cieście czekoladowym, bo tesciowa przywiozła mi gruszki, których normalnie nie jemy (na surowo), a szkoda, by sie zmarnowały, więc będzie ciasto wg nigelli :) alka :) ja z miarką latałam w poprzedniej ciąży, teraz mam miejsce tylko na łóżeczko, bo przenieśliśmy sie z sypialnią do pokoju gościnnego, w którym jest też stół wielki na imprezy... więc po zdemontowaniu biurka (120/60) jest miejsce na łóżeczko (120/60) :D:D:D jedyny problem to jak je ustawić: wzdłóż łóżka czy "do łóżka". ale wyprawki + malowanie ściany zrobimy tak, by w razie czego można było i tak i tak ustawić. potem jak skręcimy + praktyka powie, co lepsze :D aguniek wierci i wierci, ale nie ciągle, wiadomo remont trzeba przeprowadzić. sami robiliśmy nie dawno łazienkę, więc wiem jak to jest :) w bloku w zasadzie co rusz ktoś coś remontuje, szczególnie, ze to nie nówki bloki są, no i zaczęła sie juz tu migracja (wymiana) lokatorów... ale wybiegam myślami w przód, juz niedługo budować bedziemy swój domek :) agugusia a ty masz zamiar w tym turystycznym cały czas dziecko trzymać? tzn mozesz ja nie bronię, ale powiem ci szczerze, ze ja mam takie samo i używamy go na wyjazdach tylko i tu już podziekuję. nie można tego ani wyprać ani jakoś sensownie odświeżyć, a wiadomo ile roztoczy sie w materiałach lęga. pół biedy jesli dziecko nie bedzie alergikiem, ale jak sie okaże, ze jednak? no i każdy ruch małej w tym łóżeczku słyszymy, tzn nie tylko ja ale całe łóżeczko. no i czy do tego łóżeczka chcesz ten baldachim przyczepić? bo szczerze nie wiem, czy się da. a to dlatego, że w łóżeczku turystycznym na każdym boku na środku masz ukryte mechanizmy pozwalajace je rozkładac i składać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do auchana to musze pojechać i zobaczyć, dzieki martini657 :) Kajek20 a co do ochraniacza to wiem że nie jest potrzebny w takim łóżeczku, ale w sklepiej jak oglądałam takie łóżeczka to pościel w srodku byla z ochraniaczem i fajniej to wygląda, 2 pościel już wezme bez ochraniacza ;P a co do tych zakupów w hurtowni to pomożecie mi coś..? bo nawet wózek mogłabym wtedy kupic taniej ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwka
Witam Mamusie :) Wiecie co tak czytam o tych lekarzach i cytologiach ... Niektóre z nas mają z nimi przeboje. Ja cytologię miałam robioną jakoś w maju 2010 i ginekolog, u której na początku prowadziłam ciążę też mi nie robiła, baaa ona nawet mnie nie badała ginekologicznie przez I trymestr... Wizyta przebiegała expresowo - chwila na USG, recepta na luteine i to wszystko. W 14 TC musiałam dosłownie poprosić o zbadanie ze względu na moje podejrzenie że mam grzybicę i po badaniu usłyszałam: "No ma Pani rację, ma Pani grzybicę" Myślałam że mnie szlag trafi. Wtedy oczy mi się otwarły i doszłam do wniosku, że to chyba nie jest najlepsza lekarka dla mnie i postanowiłam skonsultować antybiotyk który mi przepisała z innym lekarzem. Wtedy to dopiero była wizyta :) najpierw wywiad ze mną, później badanie na fotelu, badanie tętna dziecka, USG z komentarzem, cytologia i PH pochwy. Normalnie byłam w szoku, że są tacy, co podchodzą do sprawy profesjonalnie. Oczywiście zostałam u tego lekarza i jestem z niego póki co zadowolona, chociaż osttanio usłyszałam że nie będę miała badania na paciorkowca bo przed założeniem pessara miałam posiew i nic nie wyszło... może jak szyjka zamknięta pessarem to nie trzeba... nie wiem, ale ufam mu i mam nadzieję, że wie co robi. Cama - gratuluję córeczki :) Mamy nadzieję, że wkrótce odezwiesz się już do nas sama :) pati1784 Pisałam już kiedyś, że mój Maluch nie spał od 22 do 12 w południe następnego dnia i tak nienaturalnie się wiercił że spanikowana pojechałam do lekarza. Nie martw się, dzieciaczki mają czasem takie lepsze dni :) Mój dziś dla odmiany spokojniutki, wręcz muszę go poszturchać troszkę żeby dał mi jakiś znak :) Martini657 Ja już mam nisko brzuch od 29 TC, a kumpela jest w 39 TC i nic się nie dzieje, więc nie ma reguły Lisabell - super te buciczki :) A brak komentarza nie musi oznaczać nic zlego - każdy kiedyś zaczynał na allegro :) Kurcze wracając do tematu lekarzy - przeczytałam właśnie ulotke antybiotyku, który dostałam od lekarza na te zmiany w moczu (amotaks) , pisze, że przenika przez łożysko... i że stosowanie w ciąży tylko w przypadku konieczności :( ale mam nadzieję, że Maluszkowi nie zaszkodzę :( Ufam mojemu lekarzowi, ale.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agugusia- ja jak bym miala mozliwosc to bym kupowala w hurtowni wiadomo zawsze to taniej,wydaje mi sie ze nawet jak nie kupujesz hurtem,bo wiadomo w sklepach to swoje naliczaja i to nie malo. Lisabell-fajne te buciki.Ja tez kupilam takie fajne trampeczki za kostke 3-6mc,mieciutkie wiec wygodne do zakladania i moze takiemu maluchowi sie nie przydadza,ale jak zobaczylam je z mezem to stwierdzilismy ze na wiosne beda w sam raz,i ze fajnie bada wygladaly i do spodenek i do jakiejsc dzinsowej ogrodniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwka na każdym antybiotyku tak będzie. Ja niedawno brałam bioracef i też tak było. Co prawda musiałam przerwać po 2 dniach i przejśc na furagin bo wysypki dostałam. Lepiej wyleczyć. Ja też się zastanawiałam ale nie my pierwsze i ostatnie bierzemy antybiotyk w ciąży. Też się obawiam np co do nospy. Bo biore baaaaardzo długo, oczywiście z zalecenia lekarza. No ale cóż jak trza to trza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po wizycie,ale niestety nic ciekawego sie nie dowiedziałam.Jedynie co to lekarka powiedziała,że wyniki mam dobre,duphaston nadal brac 2razy dziennie i do kontroli na początku grudnia.USG oczywiście nie zrobiła,mimo,że mówiłam,że dziecko się wierci już od wczoraj rana.Stwierdziła,ze może coś zjadłam.Ale znowu się mi przytrafiło to co z synem.Że nie zajrzała jeszcze w kartę i mówi do mnie "słucham",a po chwili jak rozłożyła te swoje papiery to " a to pani w ciąży jest?".No cóż kolejny lekarz ciąży nie zauważył,a mi się wydaje,że teraz to już mam taki brzuch jak z synem do porodu szłam.Czyli wystarczy się mi luźniej ubrac i nikt nie zauważy brzuszka:-) Dzięki dziewczyny przynajmniej wy mnie uspokoiłyście,że tak czasem macie ,że maluchy rozrabiaja i o spaniu nie myślą.Pewnie się wyszaleje ,a później będzie miałą jakieś spokojniejsze dni dla odmiany:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane. Chyba się troszkę stęskniłyście :) Dziękuję, że pamiętacie o nas:) I przepraszam że się tyle nie odzywałam... U mnie nie jest ciekawie. Będąc na wizycie lekarka mnie nieźle ochrzaniła. Maleństwo na ostatniej wizycie (29/30tc) ważyło ledwo kilo... :( na dodatek podejrzewa u mnie zatrucie ciążowe. Tak więc jeszcze mam czas na nacieszenie się wolnością...I zapewne przy następnej wizycie mnie położy do szpitala. Czuję się paskudnie. Mam ból w okolicy nerek. Boli mnie kręgosłup, kuje po bokach brzuch. Już nie mam siły chodzi, a o założeniu butów nie wspomnę. No i martwię się o te maleństwo.. Tyle czasu przepłakane, bo mam wrażenie, że to ja popełniłam gdzieś błąd. że ono takie malutkie jest przeze mnie ;( Jedyne co narazie cieszy to to że już i my wiemy co będzie - synuś. Eh.. Paskudny czas ostatnio dla mnie. Pozdrawiam Was cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjo super że się odezwałaś. Niby co miała Ci do zarzucenia ta lekarka bo nie bardzo rozumiem skoro nie wiesz czy coś zawiniłaś czy nie. Nic się nie martw, moja kuzynka też urodziła się malutka niecałe 2700, w terminie. Lekarz nastraszył ciocię w karetce że brzuch mały, ciąża patologiczna. Juleczka urodziła się malutka, kilka dni musieliśmy pilnować żeby trzymała ciepło, teraz ma 9 lat i jest okazem zdrowie, ale nadal jest bardzo szczuplutka, widać taki jej urok. Wiem że łatwo mi pisać, ale jestem dobrej myśli co do Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
socjo nie martw się będzie dobrze:) mały ma jeszcze czas na nadrobienie a może jego taki urok ja też jak się urodziłam nie ważyłam nawet 3 kg a jakoś nie mam problemów z niczym. Tyle że do tej pory zostało mi ze jestem szczupła ale akurat to dobrze :) sama ciekawa jestem ile moje maleństwo waży kolejne usg mam dopiero 2 grudnia. piszę, żeby zameldować że już jestem po ktg i w końcu szczęśliwa. Linia niemal prosta wyskoczył tylko jeden mały skurcz ale położna stwierdziła, że to przez podróży :) strasznie się cieszę bo już dawno takiego ładnego zapisu nie widziałam u mnie, byle by tak zostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabell czyli dobrze mi się wydawało że to jednak dwa geny (allele) nigdy nie pamiętam tych fachowych nazw :P a resztę napisałam dobrze to się liczy :P Mufi to była wiedza na poziomie gimnazjum/liceum :) A ja czekam do wieczora na wizytę :) nareszcie KTG i w ogóle zobaczymy nasze Maleństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjo, słoneczko ale właściwie za co ona Cię ochrzanila? Przecież na pewno się nie glodzisz! A poza tym usg przeklamuje, przecież to nie jest waga. No i jak zapewne czytalas, każda z nas trafia na różnych lekarzy. Twoja najwidoczniej należy do grona tych mniej ludzkich. Gratuluje synka, to tak jak u mnie :-) może bedzie drobniejszy od swoich rówieśników i tyle. Trzymaj się. Koko Gratuluje lubi prostej :-) Elzuniaw aleten kurczaczek był pyszny! To w ogóle. super danie do przygotowania na jakąś imprezę. :-) Sandra Ja też słyszałam od lekarzy sugestie że Pani to powinna się starać o dziecko, bo to delikatnie mowiac nie będzie łatwe itp. Co prawda u mnie obyło się bez takich przykrych przeżyć jak u. Ciebie ale też się bardzo cieszę i doceniam że udało mi.się zajść w ciążę ( i to w 1 cyklu!) i, że wszystko jest dobrze, maluszek.się rozwija zdrowo od.samego początku jak u Ciebie :-) i to mi daje taki wewnętrzny spokój, który ciężko nawet opisać. Cieszymy się więc razem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarka stwierdziła, że brzuch mam za maly. I jak to stwierdziła "chłopczyku mama tyje, a tobie nie da podrosnąć" ale skoro będąc w 26tc mały ważył nawet nie pół kg.. teraz ważył ledwo kg.. ehh.. Mam sama do siebie pretensje, że może nie tak jem jak trzeba. Od czasu wizyty nic słodkiego nie jest. Same owoce plus masa nabiały.. jak nie jogurty to serki i inne. A moja waga podskakuje. Eh.. czyżby to był taki buntownik, że nic od mamy nie chce zjeść? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjo, No co za głupia baba! No nie można inaczej jej nazwać! Przecież rośnie Ci ten maluszek. Podwoił swoją wagę! A ten tekst to już wogóle mogła sobie w buty wsadzić, że.niby jak nie dajesz? Ech.szkoda słów. Widzi baba młoda dziewczynę i takie głupoty gada. Powinna się wstydzić. A ty słońce nic źle nie robisz, super się odzywiasz, jesteś.aktywna.bo przecież chodzisz do szkoły. jest dobrze, nie martw się. A może w ogóle jeszcze tak przytyje brzdac,.że.wszystkich zadziwia. Trzymam.za niego kciuki i za ciebie raz żebyś jak najszybciej zapomniała słowa tej baby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SOCJO - gratuluje synka:) Co za lekarka, powiedziaa Ci cos konkretnie oprocz ochrzaniania? Nie przejmuj sie tym co ona gada. Wszystko bedzie dobrze, Twoj dzieciaczek rozwija sie swoim rytmem, przeciez nie wszystkie dzieci musza byc duze. Jeszcze ma czas, zeby to nadrobic, jak nie teraz to po porodzie:) Trzymaj sie, dbaj o siebie i nie dopuszczaj zych mysli :* KAJEK - dziekuje za odpowiedz, myse ze uda mi sie na weekendzie w miare sprawnie skompletowac ubranka:) MUFI - mogabys podac przepis na pierniczki o ktorych kiedys pisaas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
socjo o ile sie nie głodzisz to nie masz co sobie zarzucać. przeciez nie masz wpływu na to jak rośnie maleństwo! wyszukałam i w 31tc maleństwo może ważyć: 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniek a teraz mi przypomniałaś, ze miałam się podzielić przepisem na rogaliki :P ale nie mam go w komputerze, a odpoczywam po kuchennych zmaganiach. wklepię jak pójdę do kuchni. ja dziś mam spaghetti serowe ze szpinakiem. zrobiłam też czekoladowe ciasto nigelli z gruszkami. pachnie wyśmienicie :) czekam aż wystygnie :D która chętna to zapraszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, może rośnie swoim tempem... Ale jak od razu lekarz mówi, że źle się odżywiam bo tyję, A dziecko jest za małe..to nic tylko łzy w oczach. Powiedziała, że mogę do następnej wizyty mogę przytyć jedynie kilogram. I nie więcej. Ale ja cholera jem normalnie. Po wizycie to mama jeszcze więcej we mnie wpycha z nadzieją,że może się jeszcze wnuczuś lepiej utuczy... ciężki los młodej matki. Wszyscy najeżdżają człowiekowi na psychikę. Nawet lekarz nie wspiera tylko traktuje jak wyrodną matkę :( Dzięki dziewczyny za wsparcie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniela6
agugusia23 patrzyąłm na tą twoją wyprawkę ,którą kompletujesz tak? powiem że mi sie podoba kojce są śliczne ale jeśli to ma być komplet czy ty wybrałaś tą pościel i ten materac do tego kojca??????????????????? Bo jeśli tak to chyba nie ten rozmiar! :-) Bo 120-60 mają zwykłe drewniane łużeczka , kojce śa mniejsze i materac ci nie wejdzie. No chyba że jeszcze zwykłe łużeczko kupujesz nie zauważyłam. Waga dziecka to nie wina mamy!!! nie myślcie w ten sposób ,bo to niczyja wina a dzidzia sama w sobie może być malutka. I dużo zdrówka dla camy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
socjo to ja myślałam, ze w tamtym poście się pomyliłaś. lekarka zła, że ty tyjesz, a synek nie? tak? dobrze kumam? bo jeśli tak to no comments :o co ty blokadę na pępowinę mu założyłaś, by samej tyć, a on by nie rósł :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×