Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość moja ulubiona masa do wafla
Świetne to jest,miał ktoś ekstra pomysł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po długiej nieobecności :) mam pytanko, jako że w tym roku z wszytskim jestem do tyłu, czy opłaca sie jeszcze sadzić fasole jaśka czy dac sobie spokój? wcześniej nie sadziłąm bo była susza u nas, czekałam na deszcz od początku maja, no ale dopiero wczoraj padał deszcz, i teraz moje pytanie, co z ta fasolą? pozdrawiam wszytskich czytających i piszacych :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annorl1 - witaj całkiem śmiało możesz jeszcze posadzić fasolę,da sobie radę,okres wegetacji to ok 3 miesiące, więc pod koniec sierpnia będzie "gotowa",ja jeszcze ogórków nie zasiałam,bo tak jak u Ciebie Sahara panuje,niby trochę popadało,ale to tyle co kot napłakał,a ja zaplanowałam w polu(daleko od domu)je zasiać więc o podlewaniu konewką nie ma mowy.Wsadziłam patisony i cukinie i może one chociaż dopiszą,chyba że ta susza będzie trwała i trwała.Wyjątkowo paskudny ten rok - długa zima a teraz susza:( Miłego wieczoru wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo, dzięki :) dzisiaj sadze fasole. u nas też susza była, a teraz od 3 dni deszcz, w pierwszy dzien to ulewa z gradem, wczoraj deszcz, a dzisiaj mrzawka, biedne kaczuszki znowu spedzą dzień w kurniku :/ miłego dnia wszystkim życzę ,a Tobie Margo życze deszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ann:) U mnie dalej susza,zimno się zrobiło i ponuro.Kaczuszki to niestety muszą w ciepełku,wrażliwe to stworki na zimno.Moje kurczaki też pod żarówka przesiadują i czekają na ciepełko.Dziś dzień liścia to posadzę kapustę,sadzonki juz tak duże,że niedługo w foliaku w główki się będą wiązać:):):):):) Miłego dnia i owocnej pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też zimno i sucho,nici z zasiewów będą jak nie popada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a takie jeszcze pytanko, jakie warzywa moge jeszcze wsadzić w ziemię? cebule, np.? bo tez nie posadziłam kukurydzę? czy za późno? ziemniaków trochę chciałam wsadzić ale ludzie mają już duze i chyba też za późno? reszte posadziłam chyba, przynajmniej tak mi sie wydaje :P aha, a słonecznik? bo tylko wsadziłąm kilka i juz wyszły, ale chciałąm jednak więcej go posadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co sie dzieje z kafe? co za durna szata graficzna? Kukurydza za pożno,ale ziemniaki będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) nie podoba mi się ta przeróbka kafe - no trudno trzeba będzie się przyzwyczaić:( Ann ziemniaki możesz sadzić śmiało,w ten sposób przez dłuższy czas będziesz zajadać młode ze śmietaną i koperkiem - ubóstwiam takie z mizerią:p Możesz jeszcze bób wsadzić,groszek,dyniowate też dadzą radę - typu patison,cukinia,kabaczek.Słonecznik tez jeszcze można.Kukurydz cukrowa też:) Miłego dnia Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez ten misz-masz kafe nie mogę znależć ,,ciasta palce lizać,,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dederette a co dobrego będziesz piekła? Zjadłabym biszkopt z kremem(ale nie z bitą śmietaną,bo jej nie cierpię)na to truskawki i galaretka - znasz może przepis na takie ciacho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie strasznie mokro i 11st. Zeby poprawic sobie humor piekę fale dunaju,. znalazlam w swoim kajecie.A ciasto z truskawkami najlepsze z masą budyniową waniliową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SAMOSa ;Składniki na ciasto ,; 3 łyżki masła, 2/3 szklanki mąki, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki soli, 4 łyżki wody. Składniki na nadzienie; 3 średniej wielkości ziemniaki, 1 ząbek czosnku, 3/4 czerwonej papryczki chili, 2 łyżki soku z cytryny, łyżeczka sproszkowanego lub startego imbiru, pół łyżeczki sproszkowanego chili, pół łyżeczki kminku, łyżeczka soli, oliwa z oliwek lub olej do smażenia. Mąkę i sól wsypujemy do miski. Dodajemy pokrojone w małe kawałki masło i ucieramy je z mąką za pomocą rąk tak, by ciasto przypominało pokruszone płatki kukurydziane, czy bułkę tartą. Do tak uformowanego ciasta dolewamy wodę i mieszamy ją widelcem. Ciasto wyrabiamy jeszcze ok. 5 minut, by uzyskało jednolitą konsystencję, a następnie wyrabiamy kulę. Ciasto na samosy odstawiamy na bok. Ziemniaki, potrzebne na nadzienie, gotujemy. Po ostygnięciu wyrabiamy z nich purée. Dodajemy imbir, kminek, czosnek, sproszkowane chili i sok z cytryny. Mieszamy dokładając na koniec cieniutko pokrojone kawałki czerwonej papryczki chili. Z ciasta na samosy formujemy malutkie kulki. Każdą po kolei rozwałkowujemy w niewielki, cienki i okrągły placek. Placki dzielimy na pół. Przekrojony brzeg samosa zwilżamy odrobiną wody i oba jego końce sklejamy ze sobą (zob. zdjęcie). Do środka nakładamy farsz do pierogów. Górną, owalną krawędź, także sklejamy i łączymy z poprzednimi „zamykając” nadzienie, a samosom nadając kształt trójkątów. Samosy smażymy na głębokim oleju rozgrzanym do 180° C (zob. test pieczywa). Smażymy z obu stron aż się zarumienią. Po wyjęciu odkładamy je na papierowy ręcznik. Samosy, najlepiej podawać z sosem – w zależności od upodobań – z łagodnym, np. śmietankowym, lub z ostrym sosem salsa. W zależności od wielkości pierożków wychodzi ich nawet do 22 sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robicie może pieczone pierogi ruskie?Jeśli tak,to bardzo proszę o przepis na ciasto,taki sprawdzony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry pomysł z tymi pierogami,napewno wyprubuje. A teraz na czasie Salatka; Składniki Szpinak świeży ok. 2 garsci Boczek pokrojony na skwarki i obsmażony /ok 3 plastry/ skwareczki po zdjęciu z patelni osuszyć z tłuszczu na ręczniku papierowym oliwa z oliwek lub z winogron sól czosnek 1/2 główki/ trzeba go przecisnąć cytryna /ok 2 łyżek stołowych/ Starty parmezan Szpinak umyć, oddzielić łodygi i porwać na drobne kawałki. Ułożyć w płaskim naczyniu. Do szklanki wlać oliwę /ok 1/3 szklanki/ nasypać soli, wcisnąć czosnek i wlać sok z cytryny. Wymieszać i polać sosem szpinak. Delikatnie poruszyć listkami żeby oliwa się rozprowadziła. Szpinak obsypać parmezanem i na wierzch wysypać skwarki. Nie mieszać. Nakładając na talerz należy brać wszystkie warstwy od dołu. Ilości czosnku, cytryny i parmezanu dostosować do własnych upodobań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dederette lubię takie lekkie potrawy,ale z tym czosnkiem to chyba się pomyliłaś? 2 główki czy 2 ząbki-dziś zrobię to sobie na kolację,ale jeśli nie zdążysz odpisać na razie dam 2 ząbki.Dzięki za pomysł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czosnku w przepisie jest 1/2 główki czyli połowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ci ze mnie gapa odczytałam to jako 1-2 główki,sorry dederette i uważam,że fajny przepis podałaś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Przyznam sie że szpinak zawsze jadłam zasmażany ,ale sałatka rewel...Wszystkie przyprawy daje do smaku,ale czosnku sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Fajny przepis dederette - lubię takie sałatki. Szpinak uwielbiam ale nigdy w wersji przetworzonej(to znaczy gotowany smażony itp.) to takie złe doświadczenia z przedszkola,gdzie zmuszano nas do jedzenia ohydnej papki szpinakowej,która kojarzyła się za przeproszeniem z krowim plackiem:p Ja jem go w wersji sałatki z szarpaną sałatą,rukolą,szczypiorem i pomidorkami koktajlowymi jedyne przetworzone potrawy z tego warzywa to roladki szpinakowo łososiowe. U mnie wreszcie popadało solidnie.Teraz pięknie świeci słonko,więc praktycznie od rana przesiaduję w ogrodzie,bo chwast szaleje,wreszcie udało mi się posiać ogórki w polu,co wcześniej nie było możliwe,bo słaba tam ziemia i sucho było okropnie.Mam nadzieję,że jeszcze będą,wszystko zależy od deszczu. Pozdrawiam serdecznie i idę zbierać szczaw na jutrzejszą zupę.Miłego dnia wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aleś mi kobieto smaku narobiła pojade jutro na szczaw:P choc juz robilam szczawiówkę i wyszła pycha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uwielbiam szczawiową ale mam do dyspozycji tylko szczaw ogrodowy:( a ten to już nie jest tak smaczny jak łąkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie szczaw ogrodowy a szczaw polny to zasadnicza różnica,dodaj jeszcze do zupy nieco szpinaku i czosnku zupa taka jest pyszna i zupełnie zmienia smak,przypraw mocniej i nie zapomnij o lubczyku.To mój ostatni wynalazek - polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak wy robicie taką zupę to czy dodajecie ziemniaki w kostkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień ładny i słoneczny .Przy swięcie poogladałam swoje rośliny-kupe meszki,bez oprysku ani rusz. Zupe szczawiowa robie z ziemniakami,marchewka na wędzonych zeberkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczaw łąkowy mam,jutro gotuję na wywarze,moze być kura choćby ,warzywa szczaw umyty,obsuszony na patelnie z masłem -sam się rozpuści,potem można przetrzeć żeby nie było włókien.i do zupy.,zabielam śmietaną ,u mnie dodaje się ryż i jaja ugotowane na twardo u koleżanki-własnie ziemniaczki w kostkę i jaja znajomy zagęszcza żółtkiem roztrzepany,ile ludzi tyle przepisów,smacznych snów:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam szczawiowa wyszła? Ja nie mam ani ogrodowego ani łąkowego i skazana jestem na słoikowy:( no ale trudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny czy u was tż taka duchota i gorąco,boję się jakiejś nawałnicy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×