Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

A jak się robi majonez w domu?

Mogę dać kilka ciekawych wskazówek co do remontu pokoju:) u mnie sprawdziły się doskonale, a remont pokoju wyniósł mnie kilkaset złotych. Najwięcej kosztowała mnie tapeta. Marzyłam o kamieniu dekoracyjnym za łóżkiem, ale był drogi, więc kupiłam tapetę imitującą białą cegłę http://sklep.foteks.pl/fototapety-23-Do-biura-wf1224-Biala-cegla.html . Kupiłam dużo używanych poduszek i zrobiłam sama potrzewki ze starych swetrów. dodatkowo zainwestowałam w świeczniki, ramki, doniczki do kwiatów- wszystko w bieli. Pokój wygląda zupełnie inaczej:)

Witam i zapodaje przepis na :Ciasteczka krucho-drożdżowe 1/2 kg mąki 2 jAjka Margaryna W 2 łyżkach mleka plus łyżka cukru i 20 g drożdży zrobić rozczyn... Zagnieść ciasto - ja margarynę potraktowałam ...rozwałkować na pół cm i wykrawać ciastka. Piec do zezlocenia. Od siebie dałam 2 łyżki śmietany...w 180 stopniach Tylko mnie nie wydajcie przed Ofcią że ja znowu ciasta jadłam :) hihi bo mi się dostanie :P ale to takie postne...to może kara będzie mniejsza....HEJ KOCHANI..co tam porabiacie dziś? Gosiu przykro mi że masz problemy-przytulam....u mnie córka gorączkowała w nocy i miałam nie puścić do szkoły ale dziś dzień wzorowego ucznia i ona prowadzi całą akademię...wyrobiła mi się laska :D udziela się we wszystkich szkolnych imprezach...jest szkolnych fotografem,śpiewa w zespole i jest prowadzącą większości imprez...mąż zawiózł ją i odbierze..na razie czuje się oki...mam nadzieję że to nie początek czegoś większego...pozdrawiam Ania3

To znowu ja...Majonez...ja bałam się jak diabeł święconej wody powaga ale zaryzykowałam i w 2 minuty mam zajefajny majo swój... potrzebny blender lub mikser z końcówką miksującą-ja mam to....słoik lub kubek-ja kubek taki aby końcówka dokładnie wchodziła i nie było za bardzo miejsca...wbijam jajko,daję łyżeczkę musztardy,soli i cukru tyle samo u mnie na czubku łyżeczki ale tak więcej ...łyżeczkę octu(słyszałam o soku cytryny)pieprz naturalny szczyptę-samemu trza mniej więcej dopasować smaka w kolejnych majonezach i uwaga szklankę oleju wlewam-TERAZ CIEKAWOSTKA...im więcje oleju tym majonez gęstszy....wkładam końcówkę do tego wszystkiego na dno i odpalam na największe obroty....czekam 4-5 sekund i powoli podnoszę końcówkę do góry po sekundzie powolutku...widać jak majonez się tworzy...dać góra dół z 2-3 razy i gotowe....przysięgam robiłam tyle razy i za każdym razem jest super...raz zasknerowałam oleju i dałam mniej to rzadki wyszedł..pamiętajcie pełną szklankę....to można szprycą nakładać...zróbcie i pochwalcie się...już teraz wstać iść do kuchni i zrobić..a potem mieć do kanapek :) Ania3

Teraz to trzeba jeszcze popracować na jajka i olej :D ale w domu zrobię na pewno. Zobaczymy czy będzie się czym pochwalić ;p

u mnie grochowa,i nalesniki z serem,rodzynkami,skórką pomarańczowa i wanilią :) pogoda pod zdechłym Azorkiem,,,:O leje od kilku dni z przerwami.. zapewne,domowy majonez pycha,ale ja na surowe jaja nie dam się skusić ..w ogóle unikam w kuchni surowych jaj,ale Ania ma swoje wiejskie ,świeże to co innego,,, słyszałam,że fajny smak wychodzi jak się doda musztardy dijon u mnie ...majonez na liście zakazanej,,, trzeba się zaprezentować w odchudzonej wersji na wiosnę :) choć to droga przez mękę :P ..Pozdrawiam ciepło,miłego tygodnia iv

Kochane!Mam prośbę potrzebny mi przepis,sprawdzony przepis na bułeczki drożdżowe,tak z 1 kg mąki,moje dzieciaki uwielbiają je.Zrobiłam ostatnio z przepisu z neta i wyszły jak naleśniki,w dodatku dżem z nich wylazł.

HEJ...Utopiaczki....bułeczki są fantastyczne 1/2kg mąki margaryna 2jajka 3łyżki śmietany 50g drożdży zapach 2łyżki cukru Raz margarynę rozpuszczam a raz tarkuję...druga wersja chyba lepsza...wszystko zagnieść-drożdże wkruszam...i włożyć do woreczka szczelnie zawiązać i zanurzyć na 15 minut w zimnej wodzie...po tym czasie robić cudki...piec ok.25 min w 180 st. Albo u nas ostatnio hit :) http://gotuj.skutecznie.tv/2015/01/cinnamon-rolls-bulki-cynamonowe-z-lukrem/ robię z dżemem..najczęściej...polecam oba przepisy...sprawdzone u mnie sto razy..daj znać jak wyszło pozdrawiam Wszystkich Ania3

Aniu bardzo ci dziękuję,wspaniale,że tu jesteś,bo na tobie zawsze można polegać.Pozdrawiam wszystkie panie z tego topiku,super,że taki topik istnieje,gdzie piszą tak życzliwe osoby.

Hej...no i mnie dzieciuki zaraziły..prychały i teraz ja smarkata :( w obu piecach huczy od rana...wodę grzeję do prania bo znowu fura :) dziękuję gościu za miłe słowa...to dla mnie przyjemność dzielenie się przepisami...aha..jak wczoraj pisałam Tobie utopiaczki to wieczorem zachciało mi się i zrobiłam...zagniotłam i postawiłam na grzejnik..poszłam sobie...potem się walnęłam w łeb,że przecia ja miałam utopić ciasto :D ale już ruszyło fajnie..a bułeczki pychniaste wyszły bo z kajmakiem...polecam...znikam do roboty...teraz może mnie mniej być bo u nas wycinka drzewa..i będę miała sporo do dziabania siekierą,a jak pozwozimy to kłódek ho ho ho do rąbania-nareszcie :P ...ale będę zaglądała bo inaczej nie umiem :) Ania3

Gdzie reszta koleżanek?Azuuro,Sat,Off,margolka,nie chowajcie się kobietki.

Jestem zdrowa. Wiwat czosnek. Mi pomógł,moim dzieciom już nie. K. Miał gorączkę, E. Kaszel tylko R. Lepiej. Chcę ciepło chce wiosny. Sate,OFKA I Iva spoko codziennie plotkujemy,a na odzew reszty czekamy. Mam kontakt z Zosia. Robiłam ostatnio muffinki schabowe -pyszne cudne. A dzis biszkoptowe też spox. Miłej Nocki Ania3

Dziś była próba Aninych utopiaczków,wyszły cudne,dziękuję Aniu. Ola

Witka..cieszę się Olu że posmakowały...drożdżowe nie jest straszne...a ile frajdy jak wyjdzie ten drugi link co podesłałam to też super ciasto,extra w pracy można zawijać i wywijać...muszę się pochwalić że na naszej grupie już kolejna pani piekła mój chleb...miłe uczucie gdy ktoś skorzysta z przepisu i pochwali..dlatego jest mi fajnie na sercu jak np.Ola upiekła i pochwaliła się... u nas mrozisko,właśnie wietrzyłam cały dom,trojaczki na dół wygoniłam a na górze zarazki mroziłam....cholerek cała trójka chora...paskudna zima...bleee..pozdrawiam niedzielnie...Ania3

Będziemy zabijać was bez litości https://www.youtube.com/watch?v=xX6_XTL36Dk

A co to już po topiku?A szkoda fajny był,dziewczyny pouciekałyście?Dlaczego?

Hej ja to chyba aż za często jestem ostatnio...hihi..mnie najwięcej na tej stronie aż mi głupio...u mnie dzień minął leniwie,chociaż poniedziałek to zmogły mnie korzonki i robiłam tylko co potrzebne,a dzieci w domu się zostały bo chorują...kupiłam szynkowar....wiele fajnych przepisów widziałam i ja też chcę :) http://allegro.pl/szynkowar-garnek-1-5-kg-termometr-woreczki-i5041020562.html#imglayer będzie się działo..pozdrawiam i proszę o zgłaszanie się zaginionych..bo ja chcę mieć z kim pisać...cmoki Ania3

Ania wywołuje to trzeba się zameldować :) Jakaś taka niemoc mnie ogarnęła , ni to wiosna ni to zima, nawet nasionek zbytnio nie kupuję. Plany działkowe niby mam , ale kiedy pogoda wreszcie będzie???Śmiejemy się że na początku tygodnia pada deszcz, od połowy śnieg a weekend jak się uda. Margo juz pewnie swoje nowalijki wcina :) Ściskam wsie wiedzmisie Off

Ania głośno woła to i ja do raportu staję,kłopoty nieco zelżały to i mam chęć pisać,bułki drożdżowe z jagodami pitraszę,zapach na całą chałupę,zapraszam:) Ofciu nowalijek jeszcze nie wcinam,rzodkiewka co prawda wylazła w foliaku,ma 3 cm i sterczy w miejscu,bo jej zimno,nakryłam agrowłókniną i dalej jej zimno:p w gruncie pod włókniną groch wsiałam i śnieg na to się zwalił,pospieszyłam się:( ale dość mam już tej zimy,zła jestem kupiłam drogie nasiona pomidorów(15 nasionek w ogromnej torebce)za 12 zł i wylazło ino 3 szt.Muszę reklamacje chiba poczynić.Teraz ja wzywam do rapori Ivunię,Sat,Azzurro,Babcię,Zosię i wsie dobre duszyczki,które się tu pojawiają.Super nowego tygodnia:)

Hej hej kto to tak teskni mocno?sorki ...zasiedziałam sie gdzie indziej i tak jakoś zeszło a i też nic za bardzo ciekawego nie mam do napisania....W Wlkp od rana walił śnieg a obecnie deszcz zacina pieknie i o szyby dzwoni....i zimno jak psi ...czyli czekamy cierpliwie wiosny i nie wyrywamy sie Margolciu z łopatą jeszcze coby sobie krzywdy nie zrobić i nie spedzić w łożku tygodnia albo dwoch !Wiecie że ja cały czas mam zioła z zielnika pod stodołą i wcale nie zmarzły ?zieloną pietruszke ,rozmaryn ,tymianek i oregano całe krzaczory zielone....i kos już jest ...przylatuje na ogryzki pod tuje gdzie mu synek wyrzuca przez okno z pokoju....potem w bluszczu na pergoli zbuduje gniazdo zwabi samiczke i bedą młode jak w zeszłym roku....byle do wiosny ...pa pa ide straszyć gdzie indziej teraz...śpijcie smacznie..sat

Nic się nie dzieje :O,szaro-buro,mokro i do kitu,podpinam się więc pod ogólną tendencję ,,że nie bardzo coś mi się chce.. polecam taką dynię,przez lata nie można było na te nasiona trafić,jest bardzo smaczna,skóra nie taka grubaśnia i twarda,zupy są pyszne, w ogóle jest bardzo ceniona przez profesjonalnych kucharzy http://mojogrodniczy.pl/1953-thickbox_default/Dynia-pizmowa-Butternut-nasiona-Vilmorin.jpg wszystko spycham na potem,choc u mnie jakieś tam są ciągłe remonty duże i małe,okna proszą się mycia.. a ja tęsknię za słońcem zmykam,bo mam napięty plan na dziś,dobrego tygodniaiv

o tu widac na czym polega jej wyjątkowość :P,małe gniazdo nasienne,jedwabisty miąższ,i cienka skórka https://www.esklep.legutko.com.pl/img/p/543-5861-thickbox.jpg [czesc[ jeszcze raz iv

ROZPOCZETO III wojna światowa!!!!!!! https://www.youtube.com/watch?v=cmilL-xae7w

Z dyni to najbardziej mi smakuje hokkaido, ale na to musimy jeszcze ciut poczekać. Pogoda nadal pod zdechłym Azorkiem. Ogólnie czekam na słońce. Off

Nareszcie się Sat z Ivunią odnalazły:)od razu raźniej się zrobiło,ja kofane latam ,bo co rusz mam mega doła i lżeje tylko jak latam,bądź to nóżkami,bądź na mietle.Depreche mam chyba od tej zimy:(Nakupiłam czosnku i cebuli do sadzenia,nasiona wsie a ogród pod śniegiem,zimno może tak bardzo nie jest ale wilgoć paskudna i od razu kręgosłup naiwania jak durnowaty:( lecę na ketonalu i diclo duo,bo inaczej chodzić bym pewnie nie mogła.Pozdrawiam Was wsie mocno:) w oczach mam widok dyń ,o których piszą Ivunia i Off:)

Margo, nie łącz ketonalu i diclo duo!!!! Nie wiem o co chodzi ,ale lekarz w klinice zakazał bardzo stanowczo.Off

Nie łącze Ofciu,jak skończył się ketonal to dobrałam się do diclo duo,a ból i tak za kilka godzin wraca,leżę i cóś mnie trafia,stąd doły i smuty:( Buziaki

Dziołszki czy sadziłyście kiedy czosnek harnaś?Czy miałyście z nim problemy?

Dla Ani mam fajny przepis.Za to,że zawsze dzieli się i doradza: Aniu jesteś super. 1 szklanka cukru 2 jajka 1 szklanka maślanki 1/2 szklanki oleju 2,5 szklanki mąki 3 łyżeczki proszku do pieczenia małe opakowanie cukru waniliowego. Jaja z cukrem dobrze ubić,dodać maślankę i olej.Mąkę wymieszać z proszkiem,powoli przesiać do reszty,na końcu dodać cukier waniliowy i przemieszać.Wylać na prostokątną blaszkę,na cieście wyłożyć owoce np.jabłka pokrojone w plasterki,borówki,jagody,truskawki,brzoskwinie,jagoty itp. Na owoce dać kruszonkę: 3/4 szklanki cukru 3/4 szklanki mąki 3/4 kostki margaryny 1/2 kostki wiórek kokosowych Pokruszyć na ciasto i piec ok 50 minut w 180 stopniach. Pozdrawiam wszystkie osoby na topiku.

muzulmanski szejk: krew i wlasnosc niewiernych sa dozwolone dla muzulmanow https://www.youtube.com/watch?v=lFG5srMUveI