KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Cześć dziewczyny:) Princesko bardzo ładnie wkoło domu i wkoło pracy. Globus bądż strażakiem , idż na spacer. Luna , 123 miłej pracy. Livio szkoda gołąbka, pewnie był chory. Miłego dnia , pogoda piękna.

Seksualny łańcuszek Halo drogi Potentacie seksualny ! Ten łańcuszek został uruchomiony specjalnie dla mężczyzn o dużej potencji tj. Takich jak Twoja, aby twoje życie seksualne stało się jeszcze bardziej podniecające. W przeciwieństwie do zwykłych łańcuszków szczęścia ten nie kosztuje nic. Możesz tylko zyskać !!! Wyślij po prostu kopię do twoich siedmiu najlepszych przyjaciół, którzy są tak samo napaleni jak Ty. Przed wysłaniem dopisujesz na końcu listy Twoje nazwisko i równocześnie wykreślasz nazwisko stojące na początku listy. Potem zapakuj do dużego kartonu twoją żonę, przyjaciółkę lub partnerkę życiową (nie zapomnij o zrobieniu paru dziurek w pokrywie) i wyślij ją pocztą do osoby, która stała na początku listy. Jak tylko Twoje nazwisko znajdzie się na początku listy otrzymasz 7 do siódmej potęgi kobiet = 823.543. Zgodnie z normalnym rozkładem statystycznym będą miedzy nimi co najmniej 0,5 Miss Szwajcarii, 2,5 Modelki, 463 dzikie Nimfomanki, 3.234 naprawdę wyuzdane cizie, 20.198 Multiorgazmatki i 40.396 Bi-kobiety. To daje w sumie 64.294 egzemplarze kobiet, które są o wiele gorętsze, bardziej otwarte i napalone, niż ta naburmuszona baba, którą na to zamieniasz. A najlepsze będzie dopiero teraz: Twojej Starej gwarantowanie nie będzie między nimi ! W żadnym wypadku nie przerywaj łańcuszka !!!!! Pewien mężczyzna, który napisał tylko do 5 zamiast do 7 przyjaciół, dostał ostatnio poczta swoją Starą łącznie z długim wytartym szlafrokiem, który ciągle nosi, lokówką i migreną. Tego samego dnia Top-Modelka, z którą zamieszkał po wysłaniu żony, wyprowadziła się do jego najlepszego przyjaciela z czasów szkolnych (do którego nie napisał!). Podczas gdy piszę ten list, mężczyzna, który stał 6 pozycji powyżej mojego nazwiska na liście, zdążył skonsumować 837 kobiet i leży obecnie w szpitalu z ciężkim nadwerężeniem jąder, podczas gdy przed jego izolatką piętrzą się następne 452 kartony. MUSISZ PO PROSTU ZAUFAĆ !!!!! Dlatego: To jest Twoja jednorazowa szansa doprowadzenia Twojego życia seksualnego jednym posunięciem do porządku. Żadnych kosztownych zaproszeń na kolację, żadnego wielogodzinnego wysłuchiwania opowieści o tych wszystkich trywialnych rzeczach które zajmują kobiety, tylko po to, żeby zaprowadzić Twoją wybrankę do łóżka, żadnych zachodów wokół złośliwej teściowej i już na pewno żadnego wspominania nieprzyjemnych słów jak np. ślub czy zaręczyny, które to słowa nadal wpędzają na nasze twarze czerwień zakłopotania, a na czoła pot strachu. I to wszystko z gwarantowanym sukcesem!

Wiem Globusiku z kąt to NIE . To wczorajszy ser. Cześć Marylko.Pospałaś sobie dzisiaj. Pewnie już zabiegana jesteś .Pozdrawiam. Ależ ja dzisiaj się obijam.

1 2 3! Na pewno ten ser:D tak zadziałał:) ale po przeczytaniu KOZY!! trzymam się za boki , śmiech będzie lekarstwem na moje NIEEEEEE! KOZA! Bawię się doskonale:D:D podoba mi się wyciągnięty szlafrok i jego właścicielka. Muszę sprawdzić swój , gdyby tak mój Cień zagrał w łańcuszek:D OOOO Matko ale by się narobiło:D Hej wszystkim.

O matko ! Kozo a może odwrócić role? Wysłać w kartonie swojego faceta z brzuszkiem i łysiną ? Co byśmy wtedy dostaly !!

MARYLKO! No właśnie:) co by dostały:) Hej. Wszystkie moje MADAM Wróciłam z zabiegów , szybki obiad /barszcz czerwony z jajkiem/ i wybywam!!! Z moją "B" idę na koncert dzwonów tybetańskich.Już kiedyś byłam. W parku na wolnym powietrzu rozchodzą się przeróżne tony. Wycisza bardzo. Miłego wieczoru. PS. Na komary zabieram kadzidełka , zapalone odstraszają świetnie.

Cześć babki.Widzę że jesteś już w lepszym nastroju. Zresztą KOZA wie kiedy pisać. Uśmiałam się .Też bym wolała odwrotną wersję , a co tam sobie żałować. Zaraz kończę pracę , lecę do mamki. Kupiłam dziś kozi ser , wędzony i biały.Mamunia ucieszy się .Pa.

Witam w ten upalny dzień! Ducha idzie wyzionąć,ale nie narzekam bo wolę upał jak deszcz. Globusiku koniecznie musisz napisać jak było na tych dzwonkach,odstresujesz się! 123 uważaj na ser,globus wczoraj zjadła i dziś miała wszystko na NIE!!!! Marylko co porabiasz dzisiaj? livia pewnie zapracowana w ogrodzie. Kozo no zmęczenie mi przeszło po tym co przeczytałam,ja nie narzekam i mój Z też nie, tak że chyba nie skorzystamy z łańcuszka!!!

Po obiedzie poszłam z wnukiem na plac zabaw.Pograł z innymi dziećmi w kolory.Moja synowa nie pracuje ale na plac zabaw nie wychodzi . Piotruś ma 4lata i bawi się sam w moim ogrodzie.Ale nie mogę się wtrącać- prawda? Właśnie wróciliśmy.Wybieram się do ulubionej sąsiadki , jak zwyle w czwartek. Życzę ciekawego wieczoru dziewczyny. Kozo dzięki:)

No, Marylko mnie to by język świerzbił. Coś bym tam powiedziała . O matko kochana, jeszcze tyle prze de mną. Mam zadatki na wredną teściową. Ale tyle czasu poświęcałam swoim dzieciom. Będę wredna , ale będę kochać... Dobrze, że mają taką kochaną babcię i że synowa zezwala. U mnie piękny , ciepły wieczór.Robię porządki na swoim tarasiku .Kwiaty wymagają pielęgnacji. Potem się pobujam na swojej huśtawce. Wpadajcie.

Dobrej nocki . Śpijcie spokojnie i długo. Dobranoc . Do jutra. Globusiku jutro przy porannej kawie słuchamy Twoich wrażeń z koncertu dzwonów tybetańskich . Pa. Pozdrówki dla B .

123 nie pytałam synowej o pozwolenie. Powiedzialam , że P. chce iść.. i idziemy.Dyplomacja. Dobranoc babki:)

Na powitanie dla Was kwiat lotosu do tego po rosie niesie dźwięki dzwonów. Kawa blondi , czarna też ...czeka. Zamieniajcie się w słuch , opowiadam:D Wieczór bardzo miły, przede wszystkim zasługa temperatury. Było baaaardzo ciepło. W parku na małej polance ustawionych było 9 dzwonów. Jeden wyróżniający się wielkością co nie znaczy ,że był najgłośniejszy , miał bardzo niskie tony. Tylko trzy osoby / kobieta i 2 mężczyzn/ na nich grali. Na początek przez około 20 min była relaksacja. Po niej coraz żywsza muzyka rege. Na początku byłyśmy za blisko chwilami świdrowało w uszach, odeszłyśmy kilkanaście metrów dalej , było OK. Ludzie siedzieli na ławkach, trawie mieli też ze sobą coś do siedzenia. Z upływem czasu było co raz weselej. Zapomniałam o wszystkim. Ale jeżeli dzwony to i nowe wiadomości. Wróciłam do domu i słyszę będziemy mieli gości:D Telefon z Warszawy ...ciociu , wujku czy możemy was odwiedzić???? 2 września. Brata syn z żoną i synkiem będą wracać z nad morza!!! Oczywiście ,że MOŻECIE pada odpowiedź. Tegoroczne wakacje są dla nas bardzo urodzajne:D wszystko OK tylko roboty malarskie zaczniemy pewnie 5 września. Po wszystkim dopiero my odpoczniemy. Na poranną korespondencje wszystko. Pozdrawiam Was.

Cześć Babeczki. Za oknem deszcz,ciemno,ponuro! Dziś ja jestem na NIE!!!! Mam podły nastrój,do pracy muszę, choć nieeeee chcę! Kawy wypiłam wielki kubek,nie bardzo pomogło. A właśnie kawa,no chodżcie już bo wagonik otwartyi aromatem zaprasza.

LUNA Cześć. Co za spotkanie na peronie:D powodzenia w pracy.

Witaj Globusiku! ja na niedzielę zaplanowałam wypad z domu,oczywiście jak pogoda pozwoli. Dzwonki miło się słucha,tak jak pisałaś zapomina się o wszystkim. Gośc w dom,Bóg w dom, fajnie macie że was rodzina odwiedza,ja nie mam takiej możliwości,czasem już mam dosyć życia tutaj.Niby dobrze mi tu,ale od swoich daleko.

Witajcie dziewczynki. Globusiku widzę że miło spędziłaś wieczór.m mieszkasz w pięknym miejscu .Cały czas coś się dzieje , jest gdzie wyjść.O mnie nuda. Luna , a Ty co? sera wczoraj się najadłaś? Zrzućmy to raczej na pogodę.Trzymaj się.

123 ironia losu, tobie wczoraj pisałam o tym serze,a dziś sama jestem na nie!!!! Najadłam się mozarelli z pomidorami i bazylią,ale to dzisiaj na śniadanko.

Lunka będzie dobrze , pewnie już musisz biec do pracy. Przygotuję Ci jak wrócisz, pyszny omlet z powidłami.Pa.

Piję z wami czarną kawę. Wygoniła mnie dzisiaj z łóżka mucha brzęcząca nad uchem.Na dworzu pochmurno. Globus miałaś ciekawe przeżycia w parku. Grunt to dobry humor. I goście lubią Cię odwiedzać. Luno miłej pracy i mniej okien do mycia. Lubię myć okna , mogę Ci pomóc. Livio, 123 , Princessko pobudka :)

Witaj 123 Zderzyłyśmy się w drzwiach do wagonika ;)

Babki! Dni na NIE!!!! są okropne:( ja to WIEM:D Dopiero ściągnęłam piżamę, taki dzisiaj dzień , wszystko mi WISI:D zapowiadają zmianę pogody na deszczową może dlatego mamy takie samopoczucie:( Więc trzymajmy się za ręce i dźwigajmy się

Cześć Marylko. Dzisiaj na serio zbudził mnie kogut.Nie wiem z kąt się wziął , ale wyrażnie słyszałam pianie.Drzemałam jeszcze przez chwilkę z uśmiechem na ustach. Pomyślałam sobie ach, ten Globusik. I teraz mi humor dopisuje. U mnie słoneczko i bardzo ciepło.

A u mnie już wiszą ołowiane chmury , pewnie poleje. Dobrego dnia dla wszystkich.

Miłe witam! 123 - ale miałaś farta z tym kogutem od Globusika :D U mnie często pieją. Mój M pojechał po zakupy na rynek i marketa - a ja zabieram się do roboty. Wczoraj zaczęłam przygotowania kulinarne, a teraz biorę się za odkurzacz, DZISIAJ MAM GOŚCI !!!!!!! moja siostra z M. Uciekam szybko z Wagoniku,bo jest tutaj tak fajnie do leniuchowania. Lenia zostawiam Wam,zaopiekujcie się nim. Do roboty Livia.................

O rany kobito OROGRAFIA!!!! z kąt :D naucz się i PISZ!!!! skąd, SKĄD, SKĄD! Polszczyzna zraniona płacze :( :O

LIVIO! witaj. Też masz gości do tego ...siostra ... miłych i serdecznych rozmów Wam życzę. Ja na przyszły rok Bałtyk przeniosę na południe :D:D kraju:D. Hej

Jeżeli będziecie miały chwile na refleksje , przeczytajcie i posłuchajcieDżem Partyzant - tekst piosenki Kryję twarz za zasłoną rąk Gdybym mógł pewnie uciekłbym stąd Ciągle myślę: gdzie był błąd? No gdzie był mój błąd... Wkoło grzmią kanonady bomb A mój dom parę kroków stąd Paru ludzi jeszcze wczoraj a Dziś zostałem całkiem sam Czy los Przesądzony jest, czy zgubiony jestem już? Mój los, zły los... Bronię tego miejsca jak lew Za tych, co przelali tu krew Jeszcze dzień, może wytrwam tu dwa... Może dwa... Boże mój, czemu bawią się tak W imię czego niszczą mój świat I nadzieję na następny dzień I wiarę... I wiarę w sens Tak walczę ze złem A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens Gdy zabijam Czuję się lżej I coraz mnie mniej A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens Jaki sens... Tu niedawno stał mój dom Wszystko kwitło po horyzont A spokoju nie zakłócał nikt Nie zakłócał nikt Odkąd ktoś kilometry wgłąb Znalazł ropę, kazał zwijać się stąd Wziąłem broń, broniąc tego co mam Stałem się złym Partyzantem, Którego ściga prawy świat Tak walczę ze złem A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens Gdy zabijam Czuję się lżej I coraz mnie mniej A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens Jaki sens... Czy los Przesądzony jest, czy zgubiony jestem już? Mój los, zły los... Czy to przesądzone jest, czy zgubiony jestem już? Mój los, zły los... Walczę ze złem, walczę ze złem A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens Gdy zabijam Czuję się lżej I coraz mnie mniej A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens Jaki sens... Walczę ze złem... A zło rośnie we mnie z każdym dniem Gdy zabijam Czuję się lżej I coraz mnie mniej A zło rośnie we mnie z każdym dniem Jaki w tym sens

http://youtu.be/maRrmmIC8Yc

http://s1.img.pl/v/80087/img_0180.jpg ostatnia próba.