Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Livciu,czyli wyjazd odłożony?? Chyba tak to zrozumiałam. Luna,planuj dalej!!! To są marzenia do spełnienia!!! Któregoś dnia chciałam napisać Ci wielkimi literami,Nie wracaj tu!!! To co się tu dzieje to jeden wielki bajzel!!! Zresztą wiesz o tym.... Życzę Ci z całego serca,żeby marzenia się spełniły:-) Od tego są!!! Oj moje drogie koleżanki,ja jestem po zebraniu rodzicielskim i z młodzieżą.Mój P prowadził to zebranie. Do tej pory nie opowiedział się na jakie studia chciałby pójść:-( To co dziś usłyszałam i widziałam urodzony PRAWNIK:-) Ogarną publikę 120 osób!! Zakończenie jego mowy ...oklaski. Pojednał klasy... Nie mogę w to uwierzyć i jestem pod wrażeniem. Sorki,może nieskromnie to wszystko...jestem bardzo dumna...chciałam się z Wami tym podzielić. Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Pozdrawiam i witam. Dzień dobry. Kawa gorąca. Livio! czy to już pewne,że wyjazdu nie będzie? n Jedyneczko! Masz powód by się cieszyć. Takim zachowaniem dodajesz więcej entuzjazmu S. Prowadzenie spotkania ..bardzo poważna misja i zakończona sukcesem. Brawo. W tym co piszesz nie ma nic nieskromnego a normalna reakcja Rodziców. Nieskromność to pisanie nieprawdy i do tego wyolbrzymionej. Gratuluję Ci cieszę się z Tobą. Sukcesy naszych Wnuków wartościują nasze życie tym bardziej rozumiem Ciebie Mamę. Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej koleżanki. Sorki ja też tak na chwilunię wpadam na łyk kawy. Mamy dziś spotkanie u adwokata ,trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie. n Lunka! już to robię trzymam kciuki. n Jedyneczko! Po woli wlewam w siebie energię . Mam sporo do zrobienia w domu. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livia 21
po pierwsze - 123 - WIELKIE GRATULACJE.Wiem co czujesz. Piszesz Lunce - nie wracajcie tu,mam podobne mysli.Tęsknota,tęsknotą - miszkanko może być -ale tutaj wielka beznadzieja,dobra dla emerytówbzeb starego układu. Ich "zasłuzone" emerytury odladane do banku Amber Gold - ale starata hehe.. Maja tez swojego premiera i prezydenta,a reszta? polacy jakos zawsze sobie radzili,dadzą i teraz radę - na tej zasadzie to działa. Jak juz LUNKA u Ciebie,takie zagęszczenie materii wokól,masz sprawę przemyśleć,życie daje znaki,tyle,że nie sugeruj sie tym co wypisuję :D,nie chce mieć odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja - wyszłam na czerwoną małpę,od razu dostałam od zycie ostrzeżenie,za to co wypisuję ..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja S.nad morze jedzie, jej M do sanatorium jedzie, ale wczoraj dostałam argumentów od S.aby wreszcie powiedzieć NIE JADE. terminy lekko zmienionie,z PEWNOSCIĄ NIE BEDA MI PASOWAŁY.:D Tak,więc wszystko samo się rozwiązuje.Te wezły są posmarowane jakims olejem,szybko puszczaja.Cholera,jednak nie wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadę dzisiaj do WM. Muszę od kompa uciekać,bo tu czas strasznie ucieka,przegapię kolejne autobusy i nie załatie co trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dobra wiadomość, adwokat zajmie się naszą sprawą. Mamy być dobrej myśli. Jedyneczko,Livciu wiem że w Polsce nie jest łatwo,mimo tego chcemy spróbować,napewno to potrwa jeszcze zanim będziemy się przeprowdzać. Nie wiem może rok,dwa! Postawiłam sobie pewien cel i całymi siłami będę do niego dążyć.Taka już jestem. Jedyneczko duma cię rozpiera,fajnie i gratuluję takiego syna. Livciu nasze czary podziałały,jesteśmy jak czarownice. Jak rozumiem dostałaś wskazówki do bycia asertywną. Czasem mi też by się to przydało. Globusiku kciuki trzymałas,DZIĘKUJĘ. Co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór i dobranoc:-) Luna cieszę się,że wszystko po Twojej myśli!! Adwokat jak adwokat,dajesz kasę a on działa.... Oby dobrze w Waszych interesach!!! Życzę Ci oby jak najszybciej skończyły się te sprawy prawne...W Polsce to koszmar. Zresztą w każdym Kraju tak samo nieprzyjemne.Powodzenia!!!! Dzisiaj miałam mieć zęby zadrutowane:-( Koleżanka stomatolog zadzwoniła z przeprosinami i przełożyła wizytę na czwartek. Niczego dobrego to nie wróży:-( W czwartek zadzwonię ja i powiem:-) Mam katar:-D .. (kicham raz za razem) Dobranoc koleżanki,jakiś taki durnowaty dziś dzień był. Taki zupełnie bez celu,jakby go nie było.Do jutra.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Wczorajszy dzień rzeczywiście był zwariowany. n Dzień dobry . Dzisiaj niech będzie lepiej. Zaczynamy od kawy. Do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj Jedyneczko. n Pół nocy padało. Poranek zaczyna się pogodą. Czekam na czas zimowy. n Dobrego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Globusiku kawa smakuje jak nic innego. Za 11 dni przejdziemy na czas zimowy,dla mnie to bez sensu. Jedyneczko pomyśl ,jakie będziesz miała piękne proste ząbki. Moja C również nosiła aparacik. Ciemno i wietrznie u nas,niby zapowiadali słoneczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko co do meczu,to dla mnie paranoja.Z się śmieje,mają możliwość zamknęcia dachu,nie korzystają. Ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Dzień wczorajszy dył DZIWNY,dla mnie też. nie chodzi o mecz, moje zdanie znacie,jacy przywódcy - taki mecz. Wczoraj po raz pierwszy spotkałam sie z przypadkie,żebrzacej na kolanach MATKI POLKI. samotnie wychowuje trójke dzieci,jest bezradna - oczywiście podzieliłam sie z nia. KAZDY SOBIE PORADZI SAM !! to stanowisko bardzo dobrze znane,a my robimy swoje i dla swoich. jak ktoś zaradniejszy,mają gdzie zagladać odpowiednie słuzby i dokopać. pózniej byłam w Centrum - tam w polskich sklepikavch zawsze robię zakupy. No i moje ulubione kobiety z plonami z działek i lasów kiedys zniknęły przetępczynie jedne :D,ryzykują,wrociły - kupiłam zielonki,zurawine i ciepłe skarpety dla M.Takie ptawdziwe polskie,zrobione na drutach -BEZUCISKOWE JA K POTRZEBUJE.Starsza Pani nie marnowała czasu i dziergała nastepne. A potem niespodzianka,dostałamod nich bukiet - uwaga,z zołędzi i kasztanów. stoją teraz przede mna dumnie,nadziane na patyki od szaszłyków - ale fajne. TAK - LUDZIE SOBIE PORADZĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Luna:-) Ja też się z tego śmieję.Najbardziej z moich przygotowań do obejrzenia meczu:-) Rozczarowanie kibiców. Organizatorzy powinni wróżkę wynająć:-) Raczej dzisiaj nie będzie chciało mi się oglądać.... Luna jak tam spotkanie z adwokatem? Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzi we mnie gdzieś fascynacja,zwykłym szarym człowiekiem,cięzko pracującym. dobrze "znam" ich życie,wiem jak ciężko musieli pracowac i dalej głowkuja. Mam ddla nich wielki SZA-CUN!!, zapewne pozostałośc z dzieciństwa. A MOGŁAM MIEĆ WŻYCIU BAARDZO DOBRZE,ścieżki rózne się przewijały.okazje były hehe,nie wykorzystane.To przez głupotę i charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko - fakt,wrózka się przyda organizatorom,biedacy teraz ich wina,tyle ze z budowa nie mieli nic wspólnego - ale ktoś musi być winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamknąc dach przy płnym stadionie- LUNKA, KTOŚ odpowiedzialny tego sie nie podjął i dobrze. Nie wiadomo jak ten BUBEL DZIAŁA,może bali sie,aby nie zawalil się na ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CIEKAWOŚĆ - a tak prywatnie jestem bardzo ciekawa,ile fortun przy tej budowie powstało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ńo i jeszcze jedno - w ramach POLAK SOBIE PORADZI. Czekajc na autonbus,usłyszałam rozmow,takiej malenkiej kobietki-babci z kims z jej znajomych.Potem dyskusja była już ogólna. Wracała z cmentarza w nadzieii,że znajdzie się jej torebka. Dzień wczesniej,stała sobbie przy pomiku,torebka na ławeczce,przechodził 'piekny i młody" i po torebce.Miała w niej wsio - dokumenty,kart kredytowe,bankomatowe. Miała nadzieje,że zadowoill się RADZĄCY sobie pieni,edzmi,dużo nie było,a torbę wyrzucił.ale nic z tego. Zaczęła więc wędrówki po urzędach,bankach i oczywiście POLICJIIIII,bezradnej - jak zawsze. Nie bierzcie z sobą na cmentarze,żadnych rzeczy wartościowych,torebkę tez najlepiej,która nie lubicie...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo pomysłowość na przetrwanie jest oczywiście różna.to jeden ze sposobów,jaki opowiedziała mi ST. Ta jej słynnadziałka -tam też się dzieje. Plony juz nie znikają,widocznie już o wyższe cele chodzi. obok jej działki,ma działke starsze małżerństwo. zasiedli sobie w domku działkowym na posiłek. spokojnie kontemplują się herbatką z termosa i kanapkami,kiedy nagle w ich drzwiach stanął taki sbie jeden. Wszedł,świania nawet Dzien dobry nie powiedział,rozejrzał sie spokojnie,bez pospiechu,zabrał torebkę i jakąś torbe którąmieli i wyszedł.heheheeeeeeeeeeee. Oni z wrzaskiem za nim,ale oczywiście - nogi ich podobne do moich:D a on szybko zniknął z horyzontu. moja ST,pieląc grządki ma zawsze już zamknięty domek na klucz,zapewne jak w nim siada,też się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam po raz drugi:) tym razem z naparem pokrzywy. n Po wczorajszym deszczu mam piękny słoneczny i dość ciepły dzień. Pozwoliłam sobie wyszlifować ...długą.... i dotlenić klatkę z piersiami:) Zakupy zaplanowane na jutro , dzisiaj drugi raz mobilizacja do oglądania meczu:) n Jedyneczko! Możesz sobie wyobrazić wczorajsze rozczarowanie Cienia . Co tam ja!!! tylko dodatek:) do nerwówki.Przyznać muszę ,że spieszyłam się z syzyfami aby w spokoju zasiąść przed tv. Zasiadłam i klapa ...ha ha po prostu się śmiałam. Dzisiaj pogoda , dach podobno zakryty!!!!! CZEKAMY cierpliwie:) n Livio! Muszę zmienić nawyk i zamykać drzwi / często zapominam/do mieszkania. Żartując sobie ... gdyby mnie ukradli byłaby strata największa:D:D Kradzieże na cmentarzach to plaga , ginie dosłownie wszystko. n Lunka! Powiadasz,że kciuki pomogły. Już je trzymam za realizację Waszych marzeń. Nie rezygnujecie , a odkładacie w czasie. Czas i cierpliwość wiele może. Słońca i ciepła na wieczór Ci życzę. n Livio! Z kasztanów robiłam kompozycje w taki oto sposób. Nadziewałam na patyczki do szaszłyków kasztany/ potrzeba dużo/. Do wybranego płaskiego naczynia wkładałam gąbkę do suchych kwiatów i według swojej wyobraźni na różnej wysokości wkłuwałam kasztany. Dodawałam też zasuszone liście z klonu. Gotowe wypociny:D pryskałam lakierem do włosów. Dekoracja stała całą zimę. Czas ucieka , niedługo mecz:D zmykam więc.Miłego wieczoru życzę. największą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×