Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Dzień dobry Dziękuję za kawę Globusiku Nazwa godna króla :) Zobaczę sobie w necie to cudo... Niedziela minęła pracowicie od samego rana :) Byliśmy 3 godziny na kurkach Tam gdzie wyciągnął mnie M, zbiór był slaby Natomiast, tam gdzie ja zaprowadziłam M, mozna bylo kosić kosą :) :) :) Najlelsze w tym wszystkim to, że moje sekfetne miejsce jest 20 metrów od naszego domu :) :) Jestem pogryziona przez mrówki, podrapana przez jeżyny ale warto było :) Potem na grilla do mamki, poźegnalnego Następnie jazda do Gdańska, odwoziliśmy siostrę i jej narzeczonego Na koniec rajd po Leroyu Merlin... i zakup nożyc akumulatorowych do trawy Trochę wkurzona jestem bo pani z tego marketu dała nam zly uchwyt do tych nożyc Trzeba wymienić... Dzisiaj na obiad kurki w śmietanie i koperkiem Zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie . Jedyneczko u Ciebie jeszcze smażyło????? współczuję. U mnie temperatura jest do zniesienie. Dzisiaj miałam jechać w odwiedziny chorej koleżanki w szpitalu. Jednak nie jadę , chora jutro wychodzi. Bardzo się cieszę. Nie lubię odwiedzin w szpitalu. x Ime Co ja słyszę ???? aż taki zbiór kurek????? u mnie targu widziałam w jednym miejscu.Były takie maluńkie i chyba wyschnięte bo nawet kolor był taki bladzieńkie. Nie zachęcały do kupna. U Ciebie obiad baaardzo smaczny. Może się załapię na jedną kureczkę:D x Przede mną małe syzyfy. Ponieważ "kolega" trzyma mnie za mankiet odkładam to na później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku Oczywiście ale nie tylko na jedną :) Uzbieraliśmy dwa koszyki, takie do truskawek Wystarczy dla wszystkich Zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka,witajcie na kawie:-) Zapraszam. Imuś ,a pamiętasz jak szybko i skutecznie czyści się kurki?? Globusiku upały na razie przeszły do historii;-) Dom wywietrzony... Coś miałam Wam powiedzieć,ale zapomniałam:-( narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Jedyneczko To nie ja czyszczę kurki, tylko M :) On je uwielbia, ja ich nie jem bo nie... lubię Moja rola to zbierać i przyrządzić :) Ale możesz podzielić się wiedzą, przekażę M :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Imuś:-) Pewnie,że się podzielę sposobem:-D Kąpiemy je we wrzącej wodzie z solą... Zasypujemy suche kurki solą,a następnie zalewamy wrzątkiem. Mieszamy,pozostawiamy na kilka minut. Jeśli nam się nie powiedzie czynność powtarzamy(ale to rzadko się zdarza) Cały mech i brudziki opadną,a kurki będą bardziej aromatyczne,mięsiste i nic na smaku nie stracą ,wręcz przeciwnie;-) Tak Ci skuszą swym aromatem,aż ślinka Ci będzie ciekła i spróbujesz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imuś zakupiłaś nożyce;-) Dla siebie czy mamki??? Będziecie zadowolone. Ime masz dzisiaj wizytę lekarską...trzymam kciuki. Globusiku gdzie błądzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko Wypróbuję z tymi kurkami :D Dziękuję ❤️ Tak,kupiłam nożyce sobie,mamka kupiła też ale przez internet Zwracamy jej z siostrą koszt tych nożyc,ot,taki prezent na urodziny ;) Na wizytę nie pojechałam Jak zaczęłam czytać o tym lekarzu,to mi włosy dęba stanęły! :O Poszukam innego onkologa Za to jeszcze dzisiaj jadę z C i dzidziochem do lekarza pediatry,oczywiście prywatnie Globusiku Co z Tobą? Wszystko w porządku? Marysiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Cześć Dziewczyny. na kawę nie zdążyłam , żałuję:( Dziewczyny koleżanka miała wyjść ze szpitala. Niestety zadecydowano,że musi mieć operację ......bajpasy!!!!!! Jej mąż jest od niej duuuuużo starszy i do tego z rozrusznikiem. Przypadło mi w udziale troszkę mu pomagać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień doberek. Zapraszam na kawę. Odłożyłam wszystkie myśli i w spokoju piję kawę. x Dzień zapowiada się wypełniony po brzegi. Muszę troszkę odpuścić i tak jak napisałaś Ime myśleć o sobie. Nie sposób przejąć obowiązki i w jakimś sensie ponosić odpowiedzialność. x Jedyneczko do mnie nadszedł chłód. Duży skok temperatury. x Ime lekarz Cię wystraszał??? może lepiej odpuścić wizytę niż wyjść zdołowaną. Czy z ......kruszynką..... jest OK??? a wczorajsza wizyta to tylko kontrola?? x Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:-) Globusiku dziękuję za kawkę. Nie masz lekko teraz:-( Popieram Ime;-) Faktycznie u mnie też duży spadek temp. całą noc lało,teraz świeci słonko. Planuję upiec kruszonkę z owocami.Mam truskawki,borówki kolorystycznie będzie ładnie;-) Dam znać jak będzie gotowa Dobrego dnia do uzdrzeni. Marysiu mam nadzieję,że wnuki nie zamęczyły Cię;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko Globusiku Dziękuję za kawkę :D Cieszę się,że postanowiłaś sobie trochę odpuścić ;) Jeśli Ty o siebie nie zadbasz,to kto? ;) Swoją drogą...miałaś mnie w maju odwiedzić,mamy lipiec i co? :O Może nie tyle lekarz mnie wystraszył,co opinie o nim :( Że hochsztapler,że nie poświęca czasu pacjentom,że wrzeszczy,wkłada ręce w otwarte rany....Boziu,czego tam jeszcze nie było! :O Wnusia niby zdrowo rośnie ale ma straszne kolki,młodzi padają na pysk Tak to jest,gdy młoda mama przechodzi na sztuczne mleko... Wczorajsza wizyta miała na celu zmianę mleka na bardziej odpowiednie Jedyneczko Ty ciasto,ja wczoraj kasza manna z jagodami ;) Ful wypas :D U mnie również pogorszenie pogody,w nocy grzmiało solidnie Mam nadzieję,że w niedzielę będzie ładnie bo trzymamy wnusię do chrztu ;) Marysiu Żyjesz? Czy wnuki bardzo Cię zmęczyły...:) Pozdrawiam Cię cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie Dziewczyny. Niosę ostatnie wiadomości. Otóż ...starszego pana..... zabrał syn. Jestem uspokojona. Całymi dniami myślałam aby się nic nie stało. Często zdarza mu się zapominać. Obiady zanosiłam ciepłe,ale przecież robił sobie herbatę , czy kawę .Gotował wodę na gazie. Ciągle myślałam czy go wyłączył. Moje drogie na tym ie koniec problemów. Otóż moje kochane zwierzątko zachorowało . Byliśmy u lekarza.Diagnoza: wrzód na trzeciej powiece oka. Dostał dwa zastrzyki. Wykupiłam krople. Trzeba zapuszczać 5 razy dziennie. N tym nie koniec. Trzeba chodzić przez kolejne dni na zastrzyki. To wszystko NIC byleby oczko zostało wyleczone:( Uwierzcie mi ,że cierpię razem z kotkiem. x Jedyneczko poleciała mi ślinka , co za wspaniałości przygotowujesz. Jeżeli miną kłopoty z Pusiem też zacznę sobie dogadzać. x Imuś oj kolka to prawdziwe utrapienie. Bywa ,że do trzech miesięcy męczy dziecko i rodziców. Może po zmianie mleka uspokoi się. Imś bywają i tacy lekarze. Lepiej omijać ich z daleka , dobrze,że zrezygnowałaś.Co prawda tych specjalistów dużo nie ma ale znajdziesz odpowiedniego i na wizytę nie będziesz szła z lękiem. x Marylko pozdrawiam , czy dalej przeprowadzasz córkę????? x Serdecznie Was pozdrawiam i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Proszę wstawać.Dzień dobry. Czas na kawę. Zapraszam. x Z oczkiem jest lepiej. Ulżyło mi. Zobaczymy co powie lekarz na kontrolnej wizycie. x Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku witaj:-) \Oj same biedy. Dobrze,że z kicią lepiej. I syn się znalazł;-) to bardzo dobrze,rozumiem Cię Globusiku.... Bardzo przepraszam za skrótowe wypowiedzi,ale robota mnie goni. Może uda mi się później.... Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Globusiku Dziękuję za kawkę ❤️ A co to się porobiło naszej Pusi? :( Skąd się jej to wzięło? Samo z siebie czy może jakiś zazdrosny kocur ją zadrapał? ;) Jedyneczko Gdzie żeś? Sposób na kurki wypraktykowany ale i tak ich nie jadłam Nie pasuje mi ich smak i już...:D U mnie leje,wieje,choć dzisiaj trochę spokojniej Pozdrawiam Was Globusiku Daj znać co z kotkiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Czyżby znowu był szlaban:) x Ostatnie wiadomości są takie: kontrolna wizyta potwierdziła,że z oczkiem Punia jest lepiej. Jutro natomiast kotek musi być na czczo :D będzie miał pobieraną krew. Będzie się działo :) już go wiem. x Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
hop hop na grzyby czas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miłość
Ech te szlabany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
W Wagoniku jeszcze ciemno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Nareszcie możemy się napić kawy:)Zapraszam. x Jeszcze jedna wizyta u weterynarza , oby ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
globus jestes p**********a,nabijasz strony debilizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:-) Globusiku dzięki za kawkę;-) Wyprawa przed Tobą,powodzenia.Mam nadzieję,że Pusia wyliże się z choroby... Tu żem Imuś jestem,a kuku:-D Szlaban był długo zamknięty:-( Dzisiaj u mnie zupa kurkowa i przyznam Ci się ,że chyba też nie przepadam;-)W ogóle nie jem żadnych zup.... Wczoraj urwanie głowy,majster na urlopie,mówi,że jeszcze trzy będzie miał w tym roku:-D Chłopaki moi w warsztacie na Rodos,a ja tu sama sierotka:-( Pogoda dziwna :-) Trzymajcie się . Do uzdrzeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
globus już napisał kolejny głupawy post do siebie, debilizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fragment z sieci do globusa rozmwiającej sama ze sobą Nie chcę tego zrobić. Jestem do tego zmuszany wbrew własnej woli. Muszę to zrobić albo… stanie się coś nieprzyjemnego i strasznego. Znienawidzę wtedy siebie samego. To sytuacja, z której nie ma dobrego wyjścia: jeśli tego nie zrobię, zostanę ukarany, a jeśli to zrobię, będę działać wbrew sobie. Komunikaty te powodują powstanie bardzo silnych uczuć – presji pochodzącej z zewnątrz i przeświadczenia, że jest się bezradną ofiarą – tworząc warunki do zastosowania mechanizmu odkładania działania w celu ochrony. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cha cha cha człowiek tkwi w jednym miejscu umysłowo, fizycznie i emocjonalnie baba zatrzymała się w swoim rozwoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemawia globus do siebie, jakby część jej osobowości przypominająca dziecko ,musiała reagować na inną część, przemawiającą tonem groźnego rodzica. To trzeba leczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×