Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lady bug

Nowa figura z Dukanem - start!

Polecane posty

xtravvagunz - kochana, kabanosy łososiowe są pycha! Kup koniecznie, są dozwolone ;) Mam Kaufland niedaleko, wybiorę się chyba jutro i poszukam tych pyszności. nikomicha - jajek jedz ile Ci pasuje, oczywiście białka bardziej wartościowe od żółtek. Tak jak napisała FankaDrDukana, 2 kromki chlebka i basta ;) Napisz jak smakowo ten chleb wyszedł, ciekawa jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to jutro musze kupic te kabanoski :) dzis juz raczej nie bede nic jesc. wypije jeszcze herbatke jakas. Już się nie mogę doczekac II fazy gdy bede w koncu mogla zjesc jakies warzywka. Np taka piers z kuraka z grilla z surowka z pomidorow ogorka papryczki ze szczypiorem. mniam mniam. Jak to nie wiele potrzeba czlowiekowi do szczescia :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chlebek jest pyszny!! moje uwagi odnosnie pieczenia: albo krotka keksowka, albo proporcje razy dwa, bo niziutki jest. polecam z czystym sumieniem!! dzieki za odpowiedzi. niby czlowiek ksiazke przeczytal, ale pytania gdzies wciaz sa. make kukurydziana zamienilam na maizene. juz mam, bede uzywac. tak krzatam sie po domu i jeszcze mi jedno na mysl przyszlo: jak kupowalam otreby owsiane i pszenne, to byly tylko owsiane. zamiast pszennych kupilam zarodki pszenne. to jest to samo??? czlowieku badz tu madry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarodki i otręby to nie to samo. Jeśli masz Tesco w okolicy, to poszukaj tam, w dziale dla diabetyków/ ze zdrową żywnością. Otręby firmy Sante, jedne z granatowym motywem, drugie z czerwonym ;) Ja muszę upolować tą skrobię kukurydzianą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kauflandzie też mają otręby owsiane nie wiem czemu tak ludzie szaleją za chlebkiem ;) ja robię placki: 1 jajko + 2 łyżki otrąb (bez jogo) wychodzą 2 placki i zapychają na maxa, do tego taniej bo smaży się z jednej strony a z drugiej tylko minute potem wyłączam gaz i same dochodzą no i są świeże niż chlebek który stoi jakiś czas w lodówce, no ale to moja opinia na szczęście zaczyna się robić cieplej i za cały dzień jak zjem 1 placka, 2 jajka, 3 różyczki brokuła czy pomidora to max, niestety mam problem z piciem wody czasem jest to litr, a rzadko 2 litry niestety wyliczenia Dukana co do dnia, kiedy osiąga się oczekiwaną wagę to mrzonki, już 2 rok jestem na dukanie, teraz jem 80% białkowo reszta węgle, czasem zjem pieroga (jednego) czasem chleb (jedną kromkę a nie wpierdzielam pół bochenka) pomału tracę wagę zresztą po ciążach i przed 40. (o k** ), nie jest tak łatwo zrzucić nadwagę - więc poprawka kobietki ;) i jedzcie z przyjemnością, a nie z wyrzutami sumienia acha! jak którąś z Was ciągnie do ciacha to pomyślcie: znacie przecież ten smak, ciężki tłustawo - słodki -> nic nowego, a nie warto tracić z dnia poprzedniego typowo białkowego, gdy aż się człowiek w tym dniu trzęsie za pomidorem czy ogórasem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie drogie Panie... a jak to jest u Was z alkoholem? Bo moja kolezanka, ktora schudla na dukanie 30kg nie zalowala sobie. Pila cole light z wodka jako drinki. Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumi - wiadomo, z wiekiem coraz gorzej schodzą kilosy, ale Ty jesteś młoda babeczka jeszcze, na pewno dojdziesz do swojej wymarzonej wagi! A co do warzywek, w sumie mam straszną ochotę na surówkę z ogórasa, pomidora i cebuli, mniaaam. A, dzięki za przepis na placki ;) Na pewno jutro sobie takiego zapodam na śniadanie :) xtravvagunz - z tym alkoholem to tak nie kombinuj :D chyba lepiej działać według zaleceń. Aczkolwiek ja mam zagwostkę, bo niedługo zbliża się termin koncertu, na którym koniecznie muszę być i boję się, że piwo popatrzy na mnie swoim bursztynowym okiem i mnie skusi :D Ale postaram się nie tknąć nic niedozwolonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumi - te placki twoje to tylko jajko i dwie lyzki otrab?? no ok - jesli zjem taki placek, albo dwie kromki chleba, to dzienny limit otrab wyczerpalam??? mam ich jesc na I fazie 2 lyzki dziennie, tak? a na II i kolejnych?? kurcze, myslalam, ze to inaczej, a tu prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kurcze no dobrze, postaram sie nie kusic tym alkoholem. Ale jak bedzie znow tak goraco i bede miec ochote na zimne piwko to chyba oszaleje. No ale jak sie chce byc pieknym to trzeba pocierpiec. tym bardziej, ze za miesiac jade na wakacje no a w pazdzierniku slub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skrobia dostepna jest w Stokrotce, a otreby w Carrefourze i sklepach LUX Społem. nikomicha w I fazie 2 łyżki otrąb, w II tak samo, a w 3 i 4 po 3 łyzki OBOWIĄZKOWO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dukankaa
alkohol zatrzymuje wode ja zawsze tyje po wódce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak zjadam cos do czego dodaje otreby - npo ten chleb wspomniany, to jeszcze oprocz tego jesc je z jogurtem? a jesli chodzi o piwk to nie kus sie. szkoda tych dni kiedy sie trzymalas. z reszta piwko przeciez nam nie dziwne :) prawda :) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6na9
Dzień dobry chociaż ponury :) właśnie trzeba uważać nikomicha, zeby nie przesadzić z otrębami, chociaż działają jak szczoteczka na jelita, to jednak są odżywcze i łatwo mogą zahamować spadek wagi, jak bułeczka czy kanapka na śniadanie, to raczej już nie serniczek, czy inne ciasteczk, gdzie wykorzystuje się otręby. Ktoś pytał o słodzik, na forum jest cały wątek poświecony słodzikom, ja uzywam teraz Huxol w płynie, jest do słodzenia i wypieków, bardzo wydajny. Jak mam ochotę na coś słodkiego to robię sobie krem czekoladowy "bez konsekwencji" czyli gęsty jogurt naturalny mieszam z łyżką odtłuszczonego kakao i daję 2ml huxola - mój sposób na zachciewajkę na słodkie. Bardziej treściwy i też pyszny jest taki krem z serka homogenizowanego odtłuszczonego. Mam nadzieję, że wszystkie wytrwacie w postanowieniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w przypadku chcicy na słodkie siegam po nutelle, bo potrafi niezle zapchac i moje zachciewajki na słodkie odpływają w eter:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6na9
no tak, nutella rządzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja albo się dzisiaj lepiej czuje albo już się przyzwyczaiłam do tego=) już trzeci dzien uderzeniówki =) jeszcze tylko dwa dni=) jak będziecie stosowały fazę naprzemienną??? 5/5 czy inaczej??? Na śniadanie jogurt z otrębami na obiad placki z kurczakiem=) takie jak wy robicie tylko dodaje kawałki gotowanego albo wędzonego kurczaka mniej otrębów i trochę jogurtu=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten ponury i zimny dzien. Ja chce znow prawie 30 stopni :) nawet sie ostatnio troche opalilam hehe. Dziś na sniadanko zjadłam jogurcik naturalny odtluszczony z 2 lyzeczkami otrąb i do tego przepyszna kawa z mlekiek i slodzikiem. Na obiadek zamierzam sobie zrobic grilowana piers z kuraka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Dziś pierwszy dzień fazy uderzeniowej a bedzie ich 3 ponieważ chcę zgubić 5 kg moje jedzonko na dziś to na razie wypita kawa zmleczkiem , herbatka jajko jedno oraz troche serka wiejskiego z piątnicy. Jeśli równiez jecie te serki wiejskie to radze kupcie w tym większym opakowaniu 500 gram bo jak dopadnie głód to zawsze jest coś pod ręką :):) na razie tylko tyle zobaczymy dalej ... miłego dzionka życzę wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze dodaje ciekawy przepis związany z serkiem wiejskim raczej na faze II mam nadzieje że sie nie powtórzyłam :) Placki z z serka wiejskiego -2 łyżki serka wiejskiego bez śmietanki (same grudki) -3 łyżki otrąb NIE mielonych - 1 płaska łyżka cebuli suszonej!!! Prymat - 1 jajko Wymieszać serek z cebulą, otrębami, jajkiem. Rozgrzać teflon i smażyć płaskie placki na małym ogniu. Później zwiększyć ogień i przyrumienić ładnie. Można położyć na to plasterki wędliny, które świetnie do tego pasują. Musi być cebula suszona, bo to ona nadaje cały smak. Można spróbować ze świeżą, drobno posiekaną cebulą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki ;) U mnie też dziś ponuro, ale w sumie ja wolę takie niższe temperatury. Apropo ciepła, zauważyłam, że na uderzeniowej bardzo mocno się pocę :/... czy któraś z Was też tak ma ? Dziś idę się zważyć, zobaczymy jak to będzie wyglądało w 4tym dniu ;) Śniadanie - standardowo kawa z mlekiem i słodzikiem. Myślę też o jajecznicy z chudą wędliną drobiową. Obiad raczej kurczak, chociaż muszę go najpierw kupić. Kolacja to serek wiejski. Nie wiem co na przekąskę... mam jeszcze trochę szprotek, chyba je dziś 'wykończę' :D Życzę Wam masy szczęścia, bo dziś piątek 13tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, będę Waszą ciocią motywacją! Założyłam spodnie, które już strasznie się opinały i wżynały w tłuszczyk i... są troszkę za luźne :D Warto dukać ? WARTO! Pół litra wody już za mną, jeszcze litr zmęczę, zrobię herbaty. Humorek mam zacny :) Normalnie euforyczny stan na proteinach, hahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co kupiłam dużo smacznych ciastek bo mi się ciasta robić nie chciało a przyjedzie mój chłopak=) i teraz się na nie patrze=) ale wcale mi się nie chce ich jeść bo wiem że wtedy moja dietka już straci sens=) a już 3 dni sie staram=) Jak będziecie miały chwilkę czasu to napiszcie który cykl diety naprzemiennej wybieracie=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miriam - precz od tych ciastek :D nawet na nie nie patrz, bo to zdradliwe dziadostwo jest ;) Ja mam zamiar robić 5/5. Jeżeli wolno będzie spadać to trochę zmodyfikuję - 5 dni protein, 3 dni P+W i tak do skutku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6na9
miriam, to jest jakiś rodzaj fetyszu czy rodzaj tortur: kupić ciastka i patrzec na nie? (?) ja polecam 3na3, 5na5 może szybko sie znużyć, 1na1 można sie zaplątać, takie szybkie te zmiany, Dukan w swojej nowej książce pisze, że różne sposoby przynoszą porównywalne efekty. Najlepiej samemu się przekonać, zazwyczaj rezygnują po czasie z 5na5 na korzyść 1na1- tak mi wynika po przeczytaniu wątku na forum Dukana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie chyba będzie ciężko stosować 5/5 w sumie, bo już teraz nie mogę doczekać się warzyw :P Ale pożyjemy, zobaczymy. Miriam, trzymam kciuki, żeby chłopak zjadł wszystkie ciacha i nie kusił Cię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wolno!!!!!!!!robić dni proteinowych wiecej,niż dni z warzywami!!!Dziewczyny,figura to pięęęęęęęękna rzecz,ale nie zapominajcie o zdrowiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja mysle, ze jak nam tak łatwo idzie teraz to damy rade zeby zobic 5/5. Ja bynajmniej te opcje bede stosowac. A kiedy sie ważycie? Z rana po toalecie? Bo mi wyszlo rano o ponad kg mniej niz teraz. Aha i mam takie pytanie. Co myslicie o kurczaku z rozna? Takiego co mozna kupic w budce przed kauflandem? Oczywiscie przed zjedzeniem go zciagnac skorke. Bo taka mam ochote i mi zapachnial jak przechodzilam. Tak zjeść sobie piers z takiego kurczaka. Hmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się, że tego kurczaka można, ale nie wiadomo, czy nie był szprycowany jakąś mieszanką przypraw z cukrem. No nie wiem, to już chyba zależy od Ciebie i Twojego sumienia :P A cykl 5/5 chyba najlepszy, zgadzam się. I tak zastosuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gedoline
hej Dziewczyny, jak miło znaleźć osoby, które zaczęły w tym samym czasie :-) Ja zaczęłam w poniedziałek, chyba dziś zakończę I fazę. Po pierwszym dniu zgubiłam 2 kg, po 3 dniach jeszcze 20 dag, a dziś 5. dzień i 0,5 kg wróciło. Ale podobno to normalne! Jedzenia nie żałuję, nawet wieczorem :-) Też się zastanawiam nad formą fazy II, obstawiam 2/5 lub 5/5. Mam do zrzucenia 12 kg do sierpnia, ale nie chcę za szybko, co radzicie? A co do chlebka to mi nie wyszedł :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×