sa tu jakies mlode mamusie?

masakro pytalas ile mam lat-33 a dziecko 17 mam nadzieje,ze mojego bledu nie popelni

kolorowa a co bylo przyczyna poronienia? bo widze ze to byl 14tydz:( przykre

witam nowe mamusie jak wam niedziela mija??

moja mała miala 2 pierwsze zeby jak miala 3 miesiace

Oo to chyba dość szybko:) I jak to przechodziła?

Grzechu warta-to szybko zabkowala twoja pociecha niedziela mija super:)dziecko z domu wypyla ja szykuje obiad.zjemy rodzina a pozniej rowery nie wiem czy z dzieckiem ale raczej sami;)

przesypiala cale noce jak zawsze, obylo sie bez zeli na dziasla gryzakow itd troszke w dzien marudna tylko byla

u mnie deszczowo i ponuro nie wiem czy na spacer dzis pojde ..

Kolorowa nie przejmuj sie :) są też tacy ludzie...przykre to jest ale co zrobić...główką do góry i sie nie przejmuj :)...ją też urodziłam w wielu 17lat i mam to gdzieś jak ktoś mówi mi że jestem taka czy inna...moje słoneczko jest najważniejsze i o to tu chodzi :) życzę ci szczęścia :)...a ile ważyły wasze maluchy jak miały pół roku ? :* Bo ją byłam ostatnio na bilansie i mały podobno ma nadwage...Ma niecałe 7miesięcy i waży ponad 10kg...mały ząbkuje i jest strasznie płaczliwy...eh

Ja zaraz wybywam na spacerej :) ładna pogoda u nas jest więc skorzystać można :) no u nas i gryzaki i żele na porządku dziennym...:(

hej, ja mam 19 lat wiec raczej zaliczam sie do młodych mamus:)

Witam cie :) jak tam twoje maleństwo? :)

U mnie brzydko, szaro, deszcz pada. Spacer odpada.

ja jestem przyszłą mamą a moje maleństwa(bo ciaza blizniacza) kopią słodko:)

No to ładnie hehe :p i jak znosisz ciążę? :) ją przy ostatnim miesiącu już miałam dość :p a jaką płeć? :)

narazie nic mi prawie nie dolega, to dopiero 18-19 tydzien, w czwartek mam usg i mam nadzieje że sie dowiem co tam u mnie siedzi:* brzuszek juz duzy nie wyobrazam sobie co bedzie pod koniec ciazy

Ją miałam bardzo duży brzuszek a mały sie urodził z waga 2800g i miał 50cm :) Ale będzie dobrze :)

o to nie taki duży, a jak sobie radziłaś na początku? ja sie boje ze nie dam rady

Początki zawsze są trudne...ale była ze mną rodzice i narzeczony :* z bliźniakami to już naprawdę ładnie będzie..:) ale jakie szczęście :)

ja to się chyba wykoncze hehe

upi

topikaaaaaaaaaaaaaaa

to zapraszamy:)

Nikt nic nie pisze? Dzisiaj śliczna pogoda, napewno wybierzemy się na spacer :)

no cisza tutaj, u nas też ładna pogoda, wybiore siędzisiaj na dlugi spacer z tej okazji:)

ja jestem taką młodą mamą, pierwsze dziecko urodziłam w wieku 20 lat. teraz mam drugie, ponad roczne. jakoś sobie radzimy, bo mąż mnie bardzo wspiera :)

hej:) a ile masz lat teraz?? ja planuje 2 tak za ok 6-8 lat :)

a ja z kolei jestem "starą mamą"- pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 30lat:) I szczerze mówiąc, szkoda mi trochę dziewczyn, które tak młodo zostały mamami. Znaczy szkoda mi, patrząc przez pryzmat mojego życia. Bo jeśli ktoś chce przede wszystkim zostać mamą, żoną itp. to przeciez nic strasznego osiągnąć to już w wieku 20lat, prawda? Sama znam taką mamę- siostra mojej znajomej urodziła dziecko jak miała 20lat. Ale ona bardzo chciała, miała faceta starszego o 12lat, który też już dojrzał do roli ojca- więc gdzie problem? Jesli tylko są ku temu warunki- dlaczego nie? Ja sobie tego nie wyobrażam, bo po prostu rola matki nie była na początku mojej "listy" rzeczy do osiągnięcia. Wolałam nacieszyć się wolnością. Teraz mam dziecko ponad dwuletnie i uważam to za idealny czas! Tyle mogę mu pokazac, nie szarpać się z każdym groszem. A śmieszy mnie czasem jak czytam na kaffe, że będą mnie mylić z babcią jak będę chodziła na wywiadówki :):) Tak więc ludzie generalnie zawsze swoje trzy grosze muszą wtrącić:) Więc nie przejmujcie się dziewczyny tylko "róbcie swoje":) Pozdrawiam.

podnosimuy

upiupi