Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

dolores a nie uważasz że taki ojciec w domu to krzywda dla dzieci? nie boisz się o córeczkę? że sama postanowiłaś to znosić to Twój wybór, ale dlaczego dzieciom to fundujesz? proszę Cię stań z boku i popatrz na Was. Te czasy sie juz dawno skonczyły, teraz matki mają różne możliwości, jesli nie czują się bezpiecznie z mężem w domu. Daj spokój, zrób coś przynajmniej dla dzieci które nie zasługują na słuchanie tych krzyków, wyzwisk.. myślisz ze dzieci czują się bezpiecznie?

Witam nową Mamusie. Dolores ja dzwoniłam w poniedziałek jakoś w południe i podała mi taką godzinę i mi akurat odpowiadała. Ja mam na 4 lutego termin, trochę późno robie to usg ale może jeszcze ładnie wyjdzie. Współczuje Ci sytuacji z mężem, ja bym nie dała rady z takim żyć wolałabym sama niż go wysłuchiwać i patrzeć, z mamisynkami nie wygrasz. Trzynaj się i dak znać jak było na usg.

Cześć dziewczyny, byłam w poniedziałek na wizycie, mój synek waży 1700 g, ułożony główkowo, wyniki OK. Później napiszę coś więcej, bo nie mogę siedzieć przy biurku - tak mnie plecy bolą.. Pozdrawiam!

beattriks wow, ale duży twój dzieciaczek. Ciekawe czy moja ma już 1kg? :)

beattriks duży maluszek :) a ja korzystam z Dnia Darmowej Dostawy i buszuję po sklepach :P a moi mężczyźni na basenie. pewnie za chwilkę przyjadą bo czas spać :)

Lena - na pewno kilogram już przekroczyła malutka :)

varvara milo , ze jest Mamuska z LBN:) opowiedz cos o sobie! Ja mysle nad lubartowską ale szczerze tyle się nasłuchałam , że już sama nie wiem... Widze, ze tez 14 luty:) gdzie chodzisz do lekarza?

Witam wieczorkiem, dziewczyny czy jest może na forum jakaś przyszła mama która jest alergikiem? Ja niestety jestem "rasowym" alergikiem, łatwiej wymienić na co nie jestem uczulona niż rzeczy na jakie jestem. Chciałam podpytać o kilka spraw alergicznych, jakby któraś miała z tym do czynienia proszę o sygnał, nie chcę opisywać na forum zawiłości problemu jeśli nikogo poza mną nie dotyczy żeby głowy nie zawracać. U mnie Mała tez szaleje już coraz więcej ale nadal nie zmienia pozycji i leży w poprzek. Zgaga to nasz nieodłączny towarzysz dnia :/ Ale na szczęście właśnie skończyliśmy z mężem sprzątanie po remoncie więc może chociaż teraz trochę sobie odpocznę. To dziwne ale pomimo L4 na którym jestem od dość dawna jeszcze się nie wyleżałam a tak się bałam że umrę z lenistwa na L4 ;D A chciałam Was jeszcze podpytać o butelki, nastawiam się na karmienie piersią i nie wiem ile ich kupować i jakie? Pozdrawiam i życzę miłej i spokojnej nocki :*

Ja narazie mam jedną butelkę ... Nastawiam się na karmienie piersią o ile będe miała pokarm bo życzliwi twierdzą , że mogę go nie mieć to prawda? Myślałam, że to zależy od nastawienia psychicznego a ja bardzo chce karmić piersią.

Marcia21 Też kiedyś dostałam taki sms, ale to dlatego bo podałam gdzieś w necie numer i teraz do dziś dostaje od nich jakieś linki w smsach w które mam wejść, ale nie wchodzę bo wiem, że mnie sporo skasują. Po prostu usuwaj te smsy :)

MARCIA 21 ja dzwoniłam dopiero we wtorek i miała tylko taką godzinę ale mnie pasuje, pewnie że dam znać , a usg na pewno wyjdzie ci pięknie bo masz 3 tyg starszą ciążę niż ja i dzidzia fajna pyzata, a tak wogóle skoro obie jestesmy z warszawy to może się spotkamy? ja mieszkam niedaleko dw. wileńskiego i carrefoura wileńska

a wiec tak :) do lekarza chodze na jutrzenki to jest klinika leczenia nieplodności PRO VIVO ale przy okazji tez poradnia ginekologiczna :) Przyjmuje tam lekarka z Krasnickich i Pani jest naprawde sympatyczna :) rozmawialam ze znajomą polozna i mowila mi ze wlasnie najwiecej porodów jest na krasnickich .Tam masz tak ze od samego poczatku maleństwo jest z Toba w sali i masz kontrole nad tym co sie dzieje:) Moja mamuska rodzila tam 3 razy w roznych odstepach czasowych i tez powiedziala mi ze mam tylko tam jechac. Jedynie co to slysze ze kiepsko tam karmia ale przyznam ze mam nagromadzone zapasy z ciazy wiec z maluchem z głodu nie umrzemy:D a jesli juz to zawsze mozna cos podjadac:) O maleństwo z mezem staralismy sie ponad rok i ciezko bylo bo w pewnym momencie sie poddalam ale w czerwcu zostalam mile zaskoczona dwoma pozytywnymi testami :) Nie ominely mnie tez chwile strachu bo w trzecim miesiacu dostalam boli miesiaczkowych i skonczylo sie na braniu luteiny przez 3 miesiace:/ No ale teraz jest dobrze rosniemy zdrowo (9kg na plusie ). a co do karmienia piersią to musisz sobie wmowic ze musisz karmic piersia ze nie masz innego wyboru i koniec :) slyszalam ze poczatki sa bolesne i ciezkie no ale jesli dalas rade przez 9 miesiecy to to juz dla ciebie bedzie pikuś :) pozdrawiam i czekam na odpowiedz:)

Cześć. Twoja królewna ja też nie wchodze w te linki ale w tym smsie było że jak nie odpowiem to będą mi wysyłać dwa razy w tygodniu smsa za który będe płacić 12zł dlatego odpowiedziałam. Dolores ja teraz mieszkam na Mokotowie, ale dwa lata temu mieszkałam z rodzicami na kijowskiej. Możemy się spotkać np w następnym tygodniu. Pozdrawiam i miłego dnia

cyan! Ja jestem sezonowym alergikiem i w wlasnie w najgorszym okresie zaszłam w ciaze i musialam sie wziasc w garsc . Pij wapno dla alergikow zdrovit nie jest idealnie ale napewno w jakims procencie pomaga i maleństwo skorzysta z witaminek :)

Cześć Mamusie;) Dziś mija tydzień jak mnie rozłożyło przeziębienie, a tu zamiast coraz lepiej, to wczoraj było gorzej:o Ale dzisiaj mąż zawiózł Lenę do przedszkola, moja mama ja odbierze, więc nie muszę nigdzie sie ruszać z domu. Będę się grzała i może wreszcie będzie lepiej. Wczoraj miałam glukozę i było strasznie. Z Leną jakoś gładko to przeszłam, a wczoraj juz przed testem puściłam pawia. No ale udało mi się wytrzymać jakoś te 2h po, dzisiaj będę miała wyniki. A i dowiedziałam się od jednej położnej, że teraz faktycznie podawanie antybiotyku kobiecie z pozytywnym wynikiem na streptococcusa tuż przed porodem to standard, więc nieco mnie to uspokoiło:) Ja też, mimo, że na L4 od tygodnia, to jakoś czasu na nic nie mogę znaleźć. Nadal nie zaczęłam prasowania ubranek.

A USG będę miała dopiero po nowym roku. Na każdej wizycie moja gin. zagląda do malucha, i stwierdziła że wystarczy na początku stycznia oglądnąć go tak dokładnie:)

hej :) uwaga marudzę - jejuuu jak mnie mdli! od 2 dni wróciły mdłości, ale dziś to przegięcie jakieś! koszmar!!! całą dobę trzymają, ale od rana dziś masakra! skończyłam marudzić. ja na razie żadnej butelki nie mam, ale planuję kupić 1. więcej nie potrzeba. jakbym z jakiś powodów nie mogła karmić piersią to istnieją sklepy i wtedy dokupię :) ale trzymam sie wersji ze jak raz się udało to i drugi raz też się uda :D witam nową mamę :)

Mała_agatka >> może to wirus? współczuje:o Co do butelek, to ja mam ich kilka po Lenie, dokupię tylko smoczki. Już kiedyś pisałam, że u nas najlepsze okazały się butelki Tommee Teeppee. Z Leną karmienie mi wyszło tak średnio, a teraz bardzo chciałabym karmić w pełni jak najdłużej.

Jak robiłąm glukoze tak się martwiłam jak ja przesiedze te 2 godziny , niepotrzebnie bo je normalnie przespałam;D varvara Kurcze moja lekarka natomiast pracuje na lubartowskiej w szpitalu,moja Mama też mnie tam rodziła i moja gin prowadzila ciaze mojej Mamy kiedy mnie nosila hehe Robiłaś już może zakupy dla Maluszka i dla siebie? Bo szukam info o sklepach. Dzisiaj jestem senna;/ Do tego Malutki coś jest nieaktywny i mnie to martwi:( Milego dnia:)

a powiedzcie mi, poniewaz jak większość zamierzam karmic piersią, czy laktator bedzie potrzebny?? I co je rózni, że kosztują od 50 do nawet o zgorozo 550zł Rozumiem, że są ręczne i elektryczne, ale taka róznica??

Kimizi - raczej nie wirus. tylko mdli, nie wymiotuję. czuję się dokładnie tak jak na początku ciąży :( zobaczymy ile to potrwa. Wiola - ja nie miałam laktatora. tzn miałam jakiś ręczny ale źle mi się nim ściągało mleko. wolałam ręcznie, bez laktatora. po chwili doszłam do niezłej wprawy i jak wychodziłam na zajęcia to bez problemu ściągałam mleko na 10 godzin nieobecności dla Franka. a mm nie mogli go dokarmić bo miał skazę i musiałby nutramigen dostać. więc musiałam uszykować tyle żeby wystarczyło.

przepraszam nie Wiola tylko Wanda:)

no widzisz każdy ma podzielone zdania :) no ja juz mam wszystko mozna powiedzieć :) wczesnie zaczelam kojec czeka zlozony wózek w pudełku:) wiekszość rzeczy kupiłam na allegro bo najbardziej sie opłacało :) nawet planuje zamowic pampersy przez allegro bo są duże paki w dobrych cenach .Wózek jak masz kupowac to proponuje jeszcze w tym roku bo są juz wyprzedaze tegorocznych modeli a od stycznia walną nowe i ceny bedą kosmiczne :/ ja takim sposobem kupilam wózek firmy Graco na allegro za 490 zl z kompletem(spiwor pokrowiec parasolka fotelik samochodowy) oczywiscie nowy . Jesli masz jakies objawy proponuje pojechac na izbe przyjec na ktg bo musza ci zrobic . Mozesz sprobowac zjesc cos slodkiego to malenstwo powinno tez sie pobudzic od cukru :)

Mam pytanie: Czy kupujecie bądź zakupiłyście kołderkę+poduszka? Łóżeczko i materac mam tylko zastanawiam się czy kupować kołderkę czy dziecko się nie udusi ?

Oluśka ja mam i poduszkę i kołderkę po synku. ale na razie na pewno nie będę ich dawała maluszkowi. będzie spał w śpiworku.

u mnie tak samo :) kocyk lub śpiworek, bez poduszki :) ja jeszcze nic nie naszykowałam :) ale chyba czas zacząć :D też mnie ostatnio mdłości męczyły, strułam się czymś :/

u mnie sposób na mdłości jest jeden - jeść, jeść jeść! jak jem to jest ok, jak tylko leciuteńki głód gdzieś tam mnie dopada to mdli przepotwornie! i tak oto musze jeść co 30 minut :P non stop coś w paszczy mielę. na szczęście moga to być zarówno batoniki jak i rodzynki, czy kawałeczki jabłka, więc nie jest źle. choć pewnie i tak waga będzie w górę szła i szła aż skali na wadze zabraknie :P :P to nic schudnę jak urodzę :) tak sobie mów głupia kobieto :P

w takim razie też narazie zrezygnuje z tego zakupu. Może któraś z Was zamówiła na allegro kocyk? Tylko zależy mi żeby był gruby bo wydaje mi się , że wszystkie są cieniutkie:( varvara Mały złapał małą zamułę:) już bryka po staremu hehe

witajcie dziewczyny, padam z nóg więc będzie krótko: dostałam nowe antybiotyki, od poniedziałku zacznę je brać. synek ma 1,7kg, a ja równe 10kg na plusie. zmęczenie bardzo daje się we znaki, cieszę się, że jutro piątek, a potem weekend i wolne. wózek mam, wczoraj doszedł, jest lekki. do szpitala mam trochę rzeczy, wszystko będę kupować w styczniu. mamy też już łóżeczko i komodę dla dzidziusia. witam nowe Mamusie :) a teraz śpię :)

aha mała agatka dziękuję bardzo za szczegółowe wyjaśnienie sprawy z pieluszkami wielorazowymi, jestem Ci bardzo wdzięczna :) mam pytanie do rajlax: czy korzystasz z opieki szpitala w Cieszynie? jesteś zadowolona? co z eskulapem? pisałaś o tym kiedyś. za miesiąc mam się tam zgłosić na wizytę przedporodową, ale wciąż się waham między eskulapem, a szpitalem w Cieszynie. pozdrawiam :)