Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

właśnie dziękuje za hasło :)

popieram poprzedniczkę fajny ładny duży brzusio :)

cayn - fajowe zdjęcie. ja niestety nie mam żadnego zdjęcia 3D, nie dało rady zrobić. dzięki za komplementy o brzuszku :P wcale nie taki ładny, duży i rozstępowy :P ole co tam :)

E tam, rozstępów w ogóle na zdjęciach nie widać! Śliczny brzucholek :D Ja dziś też sobie strzelę taką fotkę i Wam prześle ;) Mam jedną z grudnia z moją córcią, więc jeszcze tą mogę wysłać na maila :)

cayn - piękne to zdjęcie dzidzinki :)

dzięki za hasło. Cayn śliczne zdjęcie. Agatka ładny masz brzuszek :-) Ja może później zrobie jakieś zdjęcie i wyślę na poczte. Ja mam 108cm i 17kg na plusie :-)

mała agatka- własnie wysłałam wiadomość z prośbą o hasło na Naszego maila :) A ja dziś z rana wymiotowałam :/ Ech , przypomniałam sobie dawne czasy sprzed kilku miesięcy :/ Ja w sobotę umówiona jestem na sesję ze znajomą która profesjonalnie zajmuje się fotografowaniem. Już nie mogę się doczekać co z tego wyjdzie :) Jak dostanę hasło na maila to w wolnej chwili podeśle zdjęcia 3d mojej Lucynki ;)

Witajcie dziewczyny! Wasze zdjątka są super:) i brzusie takie ładne:) U mnie w porządku... ból w pochwie jakoś minął czasem tylko coś piknie. W nocy jak się przekręcam na lewy bok to boli mnie brzuch nie wiem dlaczego. Nogi spuchnięte nadal i generalnie mogłabym spać cały dzień. Jakaś taka ostatnio bez życia jestem. CO mnie jeszcze martwi to uczucie pieczenia w brzuchu w środku nie wiem co to oznacza:( Zaczyna mi ciążyć ten brzuch, problemy z wstawaniem, wieczna zadyszka i na dodatek pod wpływem przybywających kg odnowił się problem z kolanem, które ogranicza moje możliwości chodzenia:( No to poględziłam Wam trochę:D Gratuluję rozpakowanym Mamciom. Życzę dużo zdrówka dla Was i Waszych Maleństw:)

dziewczyny poczytałam troszkę, pooglądałam zdjęcia naprawdę super wyglądacie z brzuszkami. Ja wczoraj miałam stracha... w ciągu dnia latałam do ubikacji jak szalona, wieczorem zobaczyłam w filmie frytki, no to frytki mi się zachciało robić, męża nie było, bo ma teraz 2 tygodnie na popołudniu do pracy, no ale do sedna: przed 22 córka usnęła a ja musiałam wstać bo miałam skurcze a nie miałam w pobliżu zegarka żeby mierzyć częstotliwość. Co 5 min. i czas trwania 0,5 min. byłam zmuszona wziąć no-spe (a w ogóle to wiecie do kiedy można bezpiecznie ją brać? ja dziś zaczynam 37tc). Napisałam ostrzegawczego smsa do męża i nie wiem czy tak było w planie czy po prostu się przestraszył bo już w ciągu niecałej godziny był w domu.Ale po 2 godz udał się zasnąć i spałam do rana. Dziś czuje sie obolała tzn. brzuch po tych skurczach. Może tez sobie cyknę parę zdjęć to wyślę, tylko najpierw muszę zdobyć hasła zaraz wyślę meila

agatka dzięki za hasełko:) bardzo ładny ten twój brzusio brzusio:) twój niuniek faktycznie ma sporo miejsca na hulanki i swawole:) ja nie mam aktualnych zdjęć bo ostatnie ze świąt, ale jak już wczoraj pisałam rozochociłyście mnie strasznie na te sesje i zadzwoniłam do znajomej fotograf i jestem umówiona na następny tydzień. Nawet mój mąż stwierdził, że fajna pamiątka będzie i na to kasy nie będzie żałował:) jutro mam wizytę o mojego gin. zobaczymy co mi powie, ciekawa jestem czy umówi mnie już na termin cc. Ja jeszcze magnezu nie odstawiam, bo w niedziele mam w szkole egzamin i muszę pójść tam w pakiecie, ale po niedzieli niech się dzieje wola nieba:) pozdrowionka:) miłego dnia

no i ja dodałam samorobke :) Ja mam w czwartek kolejna wizyte i tak sie zastanawiam co ciekawego uslysze od mojej lekarki :) Dla poprawy humory bylam dzis u swojej fryzjerki grzywke skrocic bo zarosłam:P i smiac mi sie chcialo z mlodego chlopaka jak gapil sie na brzuch i widzialam w jego oczach pytanie"czy moge dotknąć":D faceci smieszni są:) fryzjerka mi powiedziala ze brzuch mam nisko ale tak sobie pomyslalam ze ja wiecznie o tym slysze i juz nawet tym sie nie przejmuje:) U mnie dalej jest 102 cm i na plusie 11 kg :)

przesłałam kolejne hasła :) fajne te Wasze brzuszki :) barbara - fakt czasem faceci śmieszni są :) m.flora - ja nadal okazjonalnie no-spe łykam. też nie mogę się rozpakować do weekendu, więc jak bardzo bolą skurcze to biorę. jakby to poród był to i tak nie powstrzyma go, ale przepowiadające wyciszy i moze do porodowych jeszcze nie dojdzie :) ale od czwartku odstawiam wszystko,w sensie magnez i no-spę i niech się porządnie przygotowuje do porodu :)

mała agatka:! twoj brzuch jest swietny :) napatrzec sie nie moge :)

ale ładne brzusie:)) może jednak sie skusze i walne fotke;D

witam mamcie;) wyslijcie mi prosze dane do naszego konta na adres aniachodorowskaa@gmail.com prosze i z gory dziekuje;):)

rób rób :)

ja zaczęłam 35 tydz a w brzuszku mam 113 cm i jakos zaczyna mi się woda odkładać , mam nogi jakies opuchnięte i czuję na twarzy , nic idę w czwartek do ginki to się dowiem bo może też dużo przytyłam bo tylko jem i jem bo siedzę w domu, moja w 34 tyg miała 2400

mała_agatka Dziękuje za hasło i super masz brzuszek, my mamcie z drugimi dzieciaczkami mamy troszkę inaczej, mięśnie są już troszkę rozciągnięte po pierworodnych i brzuszki rosnąąąąąąąąąą... Ja zaraz muszę zmierzyć swój bo nawet nie wiem ile mam w obwodzie

dolores! pij duzo wody nawet do 3 litrow aby wypłukiwac to co masz w sobie :) ja mam problem z puchnieciem ale w nocy.... wstaje w srodku nocy i widze jak palce moje wygladaja jak baloniki i co dziwne swedza mnie te palce. Mowilam swojej lekarce a ona powiedziala zebym brzuch jej pokazala (dziwne....) i stwierdzila ze nic sie nie dzieje. Bede w czwartek znow u niej to jej wspomne ze dalej mi palce puchną. Ostatnio tez mi doszedl bol prawej nerki ze w pewnym momencie wyprostowac sie nie mogalam.... mialam robione badania i zobacze czy wyniki sa dobre na wizycie

mała agatka- Dzięki za hasło, zdjęcia wysłałam :) Widzę, że mamy podobne brzuszki :) też mam spory i niestety te rozstępy... na moim zdjęciu są nie wyraźne i od lepszego boku robione :P ;) Śliczne macie te brzuszki dziewczyny. Czy mały czy duży- wszystkie są jedyne w swoim rodzaju :D

ale Wy chudzinki jestescie matko ja to taka torba ,że masakra;/

Też zaraz się odezwę na pocztę w sprawie hasła :) Jak to jest dziewczyny z witaminami? Bierzecie do końca ciąży? Jestem w 35 tyg. i właśnie skończyło mi się opakowanie. Nie wiem czy kupować kolejne a zapomniałam się zapytać lekarza :P

oluska1- nie martw się , po ciąży też jest życie :) Zawsze można schudnąć :D Ja przed ciążą na diecie Dukana schudłam w miesiąc 7 kg więc da się ;)

Twoja królewna- dziś mam wiztytę i mam o to właśnie zapytać ( jak też nie zapomnę ) więc wieczorkiem Ci odpiszę :D

Twoja_królewna ja jak już urodzę, to nadal będę brać te same witaminy - FEMIBION DHA - bo On też jest dla karmiących.

no ja odstawilam tylko magnez a witaminy biore :) magnez kupowalam sobie lepszy taki za 25 zl za 30 tabletek ale przyznam ze byl naprawde dobry :) ale planuje po porodzie znow zaczac brac bo slyszalam ze przyda mi sie . Oluska nie martw sie szybko zgubimy przy nieprzespanych nocach i nie dlugo wiosna bedzie to bedziesz na spacerek chodzic :) ja mam na tyle dobrze ze mam nad zalew nie cala godzine pieszo to chyba bede musiala sobie wyznaczyc "trasę spacerkowicza":P

Dziewczyny z jakiego kalkulatora ciążowego korzystacie do obliczenia tygodnia ciązy? Wg moich obliczeń teraz mam 35tc + 5 dni - czyli jak to jest liczone przez lekarzy - czy jako 35tc, czy już 36tc?

nie pełny 36:)u mnie np jest 38 i jeden dzien:)

werka bmv ja mialam jakos tydzien przed porodem chyba 119 cm w brzuszku :)

Rajlax lekarze liczą skończone tygodnie więc u Ciebie jest 35 tygodni skończonych. Barbara też mnie boli prawa nerka, zastanawiam się czy iść dziś do lekarza czy poczekać i jutro zrobić badania, bo czytałam że może być zastój moczu.