Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

jagna - a może to hemoroidy ...? JAk takie kłucie z odbytu masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest taki ból jak na miesiączkę, nie przy końcu pupki, że tak powiem, nie w odbycie, bardziej w jelitach wyżej,tylko w środku i połączone to jest z pochwą, ciągnie się do kręgosłupa, jakby mi ktoś rozciągał jelita i pchał się na krzyż, taki skurcz-rozrywanie - znam te bóle, bo mam je od kiedy miesiączkuję, a hemoroidów nigdy nie miałam :) ale martwi mnie to, bo jest naprawdę bolesne :/ łapie mnie parę razy dziennie i wtedy dosłownie mam mroczki przed oczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andza >> nadal trzymam się Trzebnicy, ale jakby się okazało, że muszę jak najszybciej dotrzeć do szpitala to wtedy miejscowy najbliżej w Brzegu Dolnym, choć tam bym nie chciała:o Jagna >> w moim przypadku ból przy porodzie był właśnie taki jak podczas miesiączki tylko ... dużo bardziej intensywny. Ale głowa do góry, bo te bóle porodowe, mimo, że u mnie w sumie trwały kilka godzin, odczuwałam jakby krócej. Cały stres powoduje, że człowiek traci poczucie czasu i ja właściwie to pamiętam, że to trwało chwilę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakie sliczne te wasze malenstwa, m.flora ta twoja ksieznicza to po kim ma taka bujna czupryne? Co do diety podczas karmienia to mi polozna powiedziala ze jesli chodzi o pieczywo pełnoziarniste to nie bardzo bo ma za duzo blonnika dla takiego niewyksztalconego przewodu maluszka, a ryby wedzone tez odpadaja, to wiem z przykladu kumpeli ktora nie stosowala zadnej diety i u malego nic sie nie dzialo a po zjedzeniu wedzonej ryby wysypka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalej cisza :) kilka skurczy średnio bolesnych, acz nieregularnych :/ za każdym razem, zastanawiam się czy to już, a tu w nosie:) maluch dzisiaj spokojniejszy, ja latam do ubikacji co chwilę :) jutro mam wizytę, zobaczymy co dok powie :) co do bóli krzyżowych, jak mam skurcz, to dosłownie paraliżuje mi nogi, od kręgosłupa ból idzie w dół promieniując wzdłuż nóg :) niesamowicie dziwne uczucie :) gratuluję córeczki, siły w przebyciu tej trudnej drogi :) a maleństwo to prawdziwy cud :) sylab, faktycznie klocuszek :) jak ja też bym chciała przytulić już maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka 12
Hej, już wiem o co chodzi z tym bulgotaniem w brzuchu - pierwszy raz to poczułam i usłyszałam, takie jakby pękanie banieczek powietrza - w moim przypadku z prawej strony pod żebrami. U mnie infekcja trwa w najlepsze, nos zawalony na maksa plus kichanie i ogólne złe samopoczucie. Całą ciążę wytrzymałam bez najmniejszego przeziębienia, a teraz w terminie porodu taka akcja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masajka Gratulacje :) u mnie wczoraj wystąpily te pierwsze Bolesne skurcze o ile to bylo to??? brzuch taki jak bywał twardy jak skała ale do tego bolało bardzo ze musialam sie położyc tylko dziwi mnie ze ten bol byl odczywalny tylko z prawej strony brzucha ,takie ogromne kłucie. To moja pierwsza ciąza wiec nie wiem jak powinny byc odczuwalne te skurcze? Moze tez dlatego tak sie dzialo bo mama mi wyladowala w szpitalu i zostalam sama wiec mam nadzieje ze nie urodze az jej nie wypuszcza ze szpitala ,przeżywam to okropnie ,przeżywam to okropnie i ciagle mysle co to bedzie jak ja w nocy zaczne rodzic :( Dzisiaj jade na ktg ,ciekawe co mi powiedza bo wizyty do porodu juz nie mam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Właśnie oglądałam zdjęcia na poczcie- są przeecudowne! Już nie chce po kolei opisywać ale dzieciaczki są po prostu idealne! :D Wszystkie! :D:D birka - ślicznie wyglądasz. Tak... sexownie mimo tej ciąży :D Bo ja to jak torba wyglądam :D hehe pietrunia22 - super zdjęcia! werka- też to jest moja pierwsza ciąża i każdemu zakłuciu w brzuchu się przyglądam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
pietrunia22- super sesja brzuszkowa i dzidzia słodziutka! caroosia- Synek również wspaniały! A moja Marcysia to "skóra zdjęta z tatuśka" - jak to mówią, że podobna do "matki z doła, do ojca z czoła"! i u nas tak jest, ale to jeszcze maleństwo i wszystko może się zmienić, ale póki co Tata dumny że cho, choo! Birka- fajny brzusio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak tam, rodzicie? ja dziś przyjmuję jeszcze koleżanki, synek przez dzień się prawie nie rusza, byłam na zakupach i rozgoniłam tym silny ból miesiączkowy i delikatne skurcze z nocy, ale nie celowo. mała agatka, barbara i kto ma jeszcze termin, chyba birka, bo nie pamietam - jak się macie. podpisuję się pod słowami Wioli o Waszych zdjęciach, cudnie prezentują się dzieci, a wy też i birka faktycznie mega seksi :) Ty Wiola również niczego sobie, z tego co pamietam :) chyba mi pamięć nie szwankuje :) pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) zdjęcia super :D sesje cudowne a maluchy przesłodkie :) ja nie rodzę :P siedzę w domu, choć słowo siedzę nie bardzo pasuje :P bo ciągle biegam i coś robię :P poodkurzałam wytrzepałam dywan z pokoju, wyprałam dywanik z przedpokoju, pomyłam podłogi a teraz obiad gotuję. strasznie zimno dziś! nawet nie tyle o temperaturę chodzi, bo jest ok -10 stopni, wiec całkiem nieźle, ale o wiatr! potworny, lodowaty i strasznie silny potęgujący uczucie chłodu. więc brat tylko przyprowadził Franka z przedszkola bez żadnych większych spacerów. i tak wrócili przemarznięci, wystarczył ten 40 minutowy spacerek.choć moje dziecko stwierdziło że jest ciepło, tylko troszkę w policzki było mu zimno :D a tak nawet rękawic nie dał założyć, bo "po co? ciepło jest!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Jak tam samopoczucie?:) Ja wczoraj byłam na badaniach w szpitalu i moje ciśnienie w końcu się uspokoiło:) Miałam robione ktg a na nim skurcze co 5-10 minut:) - takie średnio bolesne:) ale w nocy wszystko się uspokoiło:) Jutro mam mieć wizytę w klinice i badanie prenatalne... wiecie moze na czym polega to badanie..?? To już 39 tc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
hej:) u mnie tez cissza:) wykapalam sie w cieplutkiej wodzie i zrobilam kilka przysiadow :P wyczytalam w necie ze pewnej dziewczynie ktos tak doradzil i moze mi to w jakis sposob pomoze :) mialam sie wybrac na spacer ale skonczylo sie na tym ze przysnelam. Musze przyznam ze maz dzis mnie okropnie rano zdenerwowal bo na poniedzialek mam sie zglosic do szpitala rano jesli do konca tyg nie urodze a ten dzis mi wyskakuje ze w poniedzielek i we wtorek ma szkolenie w pracy i nie wezmie wolnego bo mu nie chca dac:/ nie wyobrazam sobie porodu z kims innym niz on a tym bardziej z matka badz tesciowa.... ma do wykorzystania 6 dni urlopu z tamtego roku a to jest taka sytuacja ze nie da sie tego przelozyc:( wiec teraz mam nerwa i mu zapowiedzialam juz ze albo jade z nim albo sama bo ja nikogo nie chce innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie cisza jak makiem zasiał:o Barbara >> tylko uważaj na takie gorące kąpiele, bo mi ciotka (była położna) zabroniła takich eksperymentów, bo to grozi odklejeniem się łożyska. Mam dzisiaj straszliwego lenia i czas mi się tak potwornie dłuży, że zaraz chyba zeświruję:( Mam wrażenie, że zegarek w miejscu stoi. Najchętniej wróciłabym do pracy, bo w domu oszaleję w tym oczekiwaniu ... A tu jeszcze jak na złość zero objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze mam do was pytanie odnośnie skurczów... Do ktg byłam podpięta jakieś 40 minut... Miałam 4 skurcze... 1 o sile 80 dwa o sile 100 i jeden o sile 120... Czułam jak mi twardnieje brzuch ale czułam tylko niewielki ból... Na ile przed porodem ma się takie skurcze? Położna mówiła że na tych jutrzejszych badaniach powiedzą mi kiedy dziecko przyjdzie na świat... ale gdybym miała bolesne skurcze albo gdyby odeszły mi wody to mam wrócić do szpitala.. Może któraś wie coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj jagna jagna dziękuje ;) Ja strachu się najadłam dopiero. Odwiedziła mnie moja siostra z chrześnicą moją kochaną :* i jak już się zbierała to zauważyłam, że ręce mi się trzęsą. Jak wyszła zaczęłam dalej przygotowywać wcześniej zaczęty obiadek a tu ręce mi normalnie skaczą w głowie mi się kręci jak na karuzeli. Dodam, że sama jestem bo mąż w pracy, ciśnienie niskie bardzo co się okazało po zmierzeniu. Teraz napiłam się kawki i sobie odpoczywam. Nie wiem co to było... Ale czułam, że lada moment padne. Teraz już lepiej. Ja mam 39 tc i też spoookój z oznakami porodu. Jutro mąż będzie składał meble kuchenne bo od wprowadzenia do nowego mieszkanka żyliśmy bez. Więc wszystko już jutro będzie jak w prawdziwym domku :D I zaczynam delikatne ćwiczenia typu skłony czy przysiady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U mnie tydzień o terminu... Jutro wizyta kontrolna w szpitalu, ktg i czy coś się poszerzyło na dole;D Szczerze powiedziawszy to trochę to Moje Dziecię dziwne;D Jak tak to plackiem leżeć musiałam żeby sie nie urodził teraz sam nie chce wyjść... UPARCIUCH! Ale to po mnie uparte i niezdecydowane;D W brzuchu urządza imprezki, kopie, skacze ech aż czasem podskakuję jak mi w kichy przywali. Brzuch mam dziwny na górze twardy, na dole miekki czyt.tłuszcz;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
kasiula! powiem ci tak : ja jeszcze ani jednego nie mialam skurczu na ktg a jestem juz 2 dni po terminie:P ale lekarka mi mowila ze w szpitalu mam sie zjawic jak wody mi odejda albo jak bede miala skurcze co 2-3 minuty(mam 10 min do szpitala samochodem) wiola! co do raczek to ja mam tak czesto i jedynie polozna powiedziala mi ze mam sie nie bac kawy w ciazy i ja pic ale ostatnio tez troche wiecej jem czekolady(70%) i pije kakao i sie uspokoilo wszystko:) Co do tych cwiczen to zastanawia mnie czy delikatnie moge uzywac steper? bo i tak on zastepuje spacery a jakos nie moge sie zmusic do spaceru przez tą pogode bo jakos mi sie odechciewa gdy pomysle o zakladniu tych wszystkich ubran:P zaraz moj maż wraca z pracy i az sie denerwuje tym co załatwil w robocie :/ i tak sobie pomysle ciekawe jak bym urodzila w ten weekend i wypis bym miala w poniedzialek badz we wtorek to zapewne bym musiala wracac sama z dzieckiem i tabołami:/ kurde tak sie czeka na dziecko a tu teraz termin nie pasuje co za ironia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oluskaaa1 brzuch mam jak ty :) Ja dziś byłam na wizycie: paciorkowca brak, rozwarcie na dwa palce, JUTRO IDĘ RODZIĆ! Mam się wstawić o 7 rano na czczo i cesarka. Powiedziała mi, że nie jest zupełnie bezpiecznie tak chodzić z rozwarciem i lepiej umówić się na konkretny termin (ona zrobi mi cięcie) niż lecieć w bólach o 3 w nocy. Się z nią zgodziłam. Ale jestem podekscytowana! Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurczę ale jaja!:) ciekawe co mi jutro powiedzą w szpitalu aż się denerwuję;D POWODZENIA;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
powodzenia!:) no i ja jutro mam wizyte w szpitalu :) dzis w planach mam zamiar wykorzystac meża i przysiady robilam wiec moze cos nowego,ciekawego uslysze :) ale musze przyznac ze jak mnie lekarka wczoraj badala i porownujac podczas badania rozwarcie miedzy czwartkiem a poniedzielkiem to byla roznica :) tzn wczoraj mialam wrazenie ze jakas taka wieksza jestem a niby dalej te 1,5 palca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...............Aktualizacja z dnia 07.02.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? ksenia26............03.02.2012...............-4 beattriks...........04.02.2011...............-3 daguska007........04.02.2012...............-3 barbara_varvara..05.02.2012..............-2 mała_agatka......06.02.2012...............-1 Birka87...............06.02.2012.............-1 Natka 12...........06.02.2012...............-1 katjusza81........07.02.2012...............0 Endlessly............08.02.2012..............1 Kimizi..................09.02.2012............2 margerita3310......10.02.2012.............3 bibisi..................12.02.2012.............5 esga89...............12.02.2012..............5 jagnajagna..........12.02.2012..............5 martini23.............13.02.2012.............6 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........6 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............6 dziewczatko........13.02.2012..............6 werka_bmw.........13.02.2012..............6 mamakaterina.....14.02.2012...............7 oluskaaa1..........14.02.2012................7 Lena0...............15.02.2012................8 Wiola100...........16.02.2012................9 szczesliwa86......17.02.2012................10 Wanda87............17.02.2012...............10 motylek89..........17.02.2012................10 Edyyta ..............18.02.2012...............11 kassiiulla............19.02.2012...............12 cayn ................20.02.2012...............13 mamadzieci.........21.02.2012..............14 jusial.................21.02.2012..............14 julias..................21.02.2012.............14 Załamana 1..........22.02.2012.............15 mbborowka ..........22.02.2012............15 Izabell1982............22.02.2012...........15 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 17 fika81..................26.02.2012...........19 dolores181 ...........26.02.2012............19 andzia1910............27.02.2012...........20 Twoja_królewna......28.02.2012...........21 lady_margarett.......29.02.2012...........22 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś......12.01.12 . ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.......12-01-2012( SN )......3700g/56cm 4. milalila................02.02.2012.........Karol......16.01. 20 12 (CC) .....3710g/58cm 5. kropka693...........14.02.2012..........Asia.......21.01.201 2(SN ).... .2540g/51cm 6. caroosia..............29.01.2012.......Kasper......26.01.201 2( SN). ....3400g/54cm 7. rajlax..................16.02.2012.....córeczka.....27.01.2 012( SN).....2800g/51cm 8. Bubik..................04.02.2012.......Marek.......28.01.20 12 (SN).....3800g/55cm 9. nina_86...............26.01.2012......córeczka.....26 .01.2012(CC).....3400g/52cm 10. pietrunia22.........08.02.2012.......Wojtuś.......27.01.201 2 (CC)....3550g/57cm 11. syll19................04.02.2012........synuś........31.01. 2012...........3000g/50cm 12.m.flora.............10.02.2012.....Marcelinka......31. 01.2012(SN).........3150g/54cm 13. Niecierpliwa1989....01.02.2012...Maja...........01.02.2012.. (CC)..3300g/55cm 14. Marcia21..............04.02.2012...Julia.......01.02.20 12.....(CC)....3414/54cm 15.masajka1983.........02.02.2012....Zuzia.....16.01.2012 (CC)....... 2930/52cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka 12
Syll19 odnośnie nazwiska dziecka - trochę się tym interesowałam bo z moim Ukochanym ślub bierzemy dopiero pod koniec roku. Ale my zdecydowaliśmy się na uznanie dziecka poczętego (przed narodzinami), żeby Ukochany mógł później sam wszystko z aktem urodzenia załatwiać, no i żeby mały miał od razu akt urodzenia z jego nazwiskiem. Wydaje mi się, że w waszym przypadku, ślub po urodzeniu dziecka nie wpływa z automatu na kwestie ojcostwa, więc i tak musicie udać się do USC i dokonać uznania dziecka - podczas uznania wskazuje się jakie nazwisko ma nosić dziecko i to cała sprawa. Możecie to zrobić teraz i nie czekać do ślubu. Uznanie nic nie kosztuje i trwa max 30 min. Trzeba płacić tylko za odpis aktu urodzenia. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mam ślubu z Moim. Ale tak jak u Natki , P. uznaję Małego i będzie nosił jego nazwisko. Po co kombinować jak można odrazu to załatwić:) Ale zrobicie jak będziecie oczywiście chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena powodzenia jutro, trzymam mocno kciuki :) :) u mnie względna cisza, czekam na koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena, to życzę powodzenia jutro, zazdroszczę Ci, ja musze jeszcze czekać i na dodatek znów mam powód do zmartwienia.. Zrobiłam sobie dzisiaj morfologie i badanie moczu i wyszły mi bardzo liczne bakterie w moczu, a 3 tygodnie temu miałam pojedyncze i cały czas brałam suplement z żurawiną i jadłam żurawinę i myślałam że już będe mieć spokój:-( W czwartek mam wizytę u lekarza, ale już raczej nie zdąże nic z tymi bakteriami zrobić, czy to może być niebezpieczne dla dzidziusia przy porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka 12
Ja już przywykłam do myśli, że mały dobrowolnie nie wyjdzie i poród będzie wywoływany. Zwłaszcza, że przy tym zawalonym od przeziębienia nosie i tak trudno by mi było oddychać, a tak do przyszłego tygodnia się wykuruję i będę mieć siłę na zmaganie z siłami natury. Natomiast czekać 14 lub więcej dni nie dam rady, stres by mnie zjadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy Franku też uznanie dziecka poczetego robiłam. tak żeby R od początku był pełnoprawnym rodzicem małego. ślub cywilny braliśmy niecałe 2 miesiące po narodzinach małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena to powodzenia jutro! ja jestem ciekawa co mąż załatwił, miał dziś dzwonić do szpitala pytać o ktg, bo chciałabym przyjechać ale nie wiem czy mam sie wcześniej rejestrować czy jak? ja sama nie dzwonię, bo po pierwsze boję się że nie zrozumiem, zwłaszcza przez telefon, a po drugie nie mam kasy na niemieckim telefonie :P a z polskiego numeru koszt rozmowy mnie zje :P więc niech on zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×