Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

hej :) jak pisałam przyjechała kuzynka, miała mi pomóc przy maluchach i szukać sobie pracy....a więc pomoc wygląda tak ze jeszcze śpi, pomimo tego że od 7 budziłam ją bo chciałam rano pranie wstawić bo Franek w nicy siku w łóżko zrobił i mi śmierdziała cała łazienka, a pralka w piwnicy. potem prosiłam żeby poszła z nami odprowadzić Franka, też zero reakcji! pranie wstawiłam z 2 dzieciaków przy nodze, a Franka zaprowadziłam sama, a on całą drogę pytał czemu ciocia z nim nie poszła :( więc jej przyjazd oznacza dla mnie - więcej zmywania, bo jaśnie pani nawet po nocnym budyniu (chyba o 1 go jadła!!!) nie pozmywała, więcej prania (wczoraj wrzuciła do kosza 4 bluzki i 2 pary spodni!!! jak niemowlę dosłownie), więcej gotowania i zero pomocy :( gryyyyy za 1,5 tyg moja siostra z narzeczonym po auto przyjeżdżają (kupują od nas astrę) to ją zabiorą do Pl. chciałam pomóc, ale na pomoc trzeba zasłużyć. a ja mam dość!!! Kasiula - dobrze Nesia pisze o tych schematach, zapomniałam o nich :) są takowe. poszukaj w necie. bo to bardzo ważne żeby odpowiednio długo ściągać pokarm, w odpowiedniej kolejności i bardzo regularnie. ile czasu to zajmie nie mam pojęcia, bo nigdy nie przywracałam laktacji. doloes właśnie miałam pytać jak po zajęciach na basenie :) ja mam nadzieję w sobotę się z dzieciaczkami wybrać :) no a Amelka drobniutka bo i przecież malutka sie urodziła :) ale ciesz sie że nie wazy 7 kg, bo ciężko takie klocuszki nosić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena - tak na górce leżałam :) mala_agatka - tak to z rodziną jest, nie wiem czy spodziewałaś się czegoś innego, ale mnie się takie wizyty kojarzą właśnie z jescze jedną gębą (bez obrazy) do wykarmienia ;)) kasiula - slyszalam ze 2 do 3 tyg, a przy dobrych wiatrach przywracanie laktacji trwa kilka dni.trzeba sie troche jednak wysilic i sciagac ile się da, masować piersi i przykładać małą jeśli się uda. ponoć to najlepiej działa z tego względu że w ślinie dziecka są substancje które dają jednoznaczny sygnał żeby produkować mleko no i dodatkowo dziecko ssając pobudza językiem brodawki i otoczki czego nie potrafi żaden laktator My w domu. Niestety nie mamy przyczyny krwawień. Dziś rano jakieś drobinki się znowu pojawiły. Mamy brać wit K jeszcze kilka miesięcy i robić regularnie morfologię, mocz i kupkę na krew utajoną. Jutro jadę po wypis bo już nie chciało mi się siedzieć do 15 a wyrazili zgodę więc pojechałam. Cieszę się że jestem w domu ale nie chciałabym aby się okazało że musimy tam wrócić.. Nie chcę tego, będę robić co mogę żeby tak nie było. Właściwie to gotowa byłabym zakończyć nawet karmienie,żeby tylko było lepiej. Dlatego zapytałam o rozszerzenie diety, ale mowili ze jeszcze nie, dopiero jak skończy 5 m-cy. Póki co to cyc i tyle. Jescze z ciekawostek - wrocilam do domu ugotowalam sobie zupe, mialam go w chuscie, zaczelam jesc a on.. otwieral buzie bo myslal ze to dla niego ta zupa :D plakalam z mama ze smiechu. odciagnelam do miseczki mleczko wzięłam naszą specjalną zielona łychę i zaczęłam go karmić. Nie uwierzyłybyście jaka jest radocha! Aż gryzł łyżkę z tej radości. Obłęd. Jak tak dalej pójdzie to faktycznie po 5 miesiącu skończonym przestanę się bawić i dam mu coś innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubik czego oczekiwałam? małej pomocy w sensie - jak mam rano pranie wstawić to że zostanie z dziećmi na 5 minut i ich przypilnuje (pralkę mam w piwnicy), jak mam iść po Franka to ze przy 30 stopniowym upale zostanie z Tomaszkiem w domu, albo pójdzie po Franka żebym o 11.30 nie musiała małego w sam upał na słońce wyciągać itp. co więcej nie jest to pomoc bezinteresowna! bo miała normalnie dostać zadośćuczynienie pieniężne za ową pomoc. mój brat jak był przed i chwilkę po porodzie (ma 16 lat) to robił wszystko - prał, wieszał, chodził po Franka, bawił się z nim, kilka razy został sam z 4-5 dniowym noworodkiem! dostał na wyjazd ładną zapłatę bo oprócz finansowania podróży, zakupów butów, 3 par spodni, 2 bluz, dostał jeszcze 400 euro w ramach zapłaty. i z młoda miało być podobnie! ja nie liczę na darmową pomoc, nie chcę żeby ktoś przyjeżdżał i robił za mnie wszystko, ale skoro się zdecydowała a wiedziała po co przyjeżdża to jakieś zasady chciałabym żeby były. wstała o 12! zjadła obiad - który ja zrobiłam - i usiadła z książką zostawiwszy talerze na stole! no super pomoc :P:P:P Tomka jedzenie nasze nie interesuje :P ma ciekawsze zajęcia, np jedzenie kciuków :P a pomysł z miseczką z mleczkiem super!!! muszę wypróbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Agatka Widocznie przyjechała na wczasy ;D Mnie już sutki bolą od laktatora ale nie poddaje się - walczę do końca:) tzn. tak sobie postanowiłam że jeśli przez 2 tygodnie nic nie ruszy to daję sobie spokój. Chociaż teraz jak zaczynam masować piersi to są jakieś takie obolałe - może coś zaczyna się dziać? Za każdym razem gdy odciągam jakaś kropla lub dwie wypłynie. Ale najbardziej mnie cieszy to że gdy przystawiłam małą do piersi (podstępem) zaczęła ssać:D - taki mój mały dzisiejszy sukces!:D Zdziwiłam się bo od 2 miesięcy jest na butli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysł z miseczką też wypróbowałam:) normalnie szok:D taka mała rzecz a tak cieszy te nasze dzieciaczki:D Wiecie... właśnie czytałam nasze wypowiedzi z okresu ciąży:D coś niesamowitego... ale wyłyśmy wystraszone i przejęte:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
bubik współczuję Ci tych problemów, szpitala i wogóle... oby juz było dobrze! agatka - Tak! ta dziewczyna po prostu przyjechała na wakacje po maturze i już! a że Ty masz urwanie głowy przy dwójce to nikogo nie obchodzi - robi swoje i już... ja doskonale wiem jak cenna jest pomoc drugiej osoby - czasem nie wyrabiam i choć na godzinkę tesciowa wezmie Hanie do siebie to ja bez stresu, ze wpadnie na deske z zelazkiem moge poprasować czy posprzatac pobojowisko zabawek, kredek i innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julkę przystawiałam 3 razy i za każdym razem zaczęła ssać ale niezbyt długo bo nic nie leciało i szybko się denerwowała. Ta pierś z której ssała mała jest jakaś bardziej nabrzmiała i większa. Ale to minimalna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was pytanie. Julka wczoraj była szczepiona: DTP+HiB+polio oraz szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu opon mózgowych Meningitis C (Men C) Dzisiaj zrobiła 4 dosyć duże i rzadkie kupki. To normalne czy powinnam się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Nie było mnie tu łohohoho i jeszcze dłużej. Przez dłuższy czas brak dostępu do neta a teraz jak mam dostęp to czasu dalej brak. Maja już ma prawie 17 miesięcy i odkąd zaczęła chodzić to nie mogę Jej zatrzymać. Straszny łobuz z Niej i ciężko Ją ogarnąć. Błażej za 2 dni kończy już 4 miesiące. Ładnie sypia w nocy. Czasem raz wstanie do jedzenia a czasem w ogóle. Generalnie jest bardzo pogodny i prawie ciągle się uśmiecha i gada. Żarłok z Niego straszny. Zjada 6x na dobę po 150ml mleka i to z dodatkiem kleiku (tak, już Mu zagęszczam bo ciągle by jadł tylko). Od niedzieli zacznę Mu wprowadzać marchewkę. I znów się zacznie plucie itd:p A Sama dla siebie nie mam czasu w ogóle. Mój wychodzi o 4tej wraca przed 20tą a ja walczę z moją trzódką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
hej dziewczyny:) a u nas zaczal sie skok rozwojowy dotyczacy 4 miesiecznego dziecka.... maly marudny,ciezko mu sie zasypia a jak zasnie to na 40 minut,na dworze marudzi wogole zrobilo sie ciezko:/ wyczytalam ze to moze trwac nawet 3 tyg wiec troche sie pomeczymy.... dzis u nas pochmurno i niby ma padac popoludniu i jak narazie siedzimy w domu bo az nie chce mi sie wychodzic z moja marudą na dwor:/ od wczoraj wprowadzilam zwykly do parzenia koperek z apteki,przetalam stosowac herbatke koperkową. Widze ze jest lepiej malemu lepiej jelitka pracuja ale dalej puszcza smieedzace bąki i kopa raz na 5 dni:/ poczekam az koperek lepiej bedzie dzialac i moze cos malemu pomoze. No i lepszy jest bo nie ma w nim glukozy ktora pozniej bedzie zabki niszczyc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki my po imprezie chrzcinowej :) jakos pzrezylismy chociazr serce mi krwawilo jak widzialam jak mecza mojego szkrabka malego caluja przytulaja w pol zginaja masakra co sie chyba odbiło bo maly od wczoraj zaczyna mi pokaszliwac mokrym kaszlem nie ma temperatury je w miare ladnie ie wiem czy gonic do pediatry czy czekac ? czy ktoras miala podobne objawy pozatym wieje u nas starsznie glowe urywa maluch spi a ja zamiast brac sie za prasowanie leze bo nic mi sie nie chce dajcie znac jak ktoras miala podobny problem ze swoim malenstwem nie chcce panikowac ale wiem ze u takich malych dzieci kaszel jest niebezpieczny pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie tez pochmurno jakoś ale i tak byliśmy na spacerku jak wyszliśmy o 10 tak dopiero teraz przyszlismy :) mój mały też marudny jest ale da się to opanować nową zabawka bo już ładnie chwyta i sie bawi..jest bardzo silny bo potrafi sam zlapac mnie za palce u rąk i się sam podciągnąć do siadania... a córa szkoda gadać taka marudna że szok musiałam aż jej dac klapsa i wysłałam do pokoju swojego spać bo nie szło z nią wytrzymać ;/ .....ech jak ja bym chciała meć chwile na wyjscie samej ..ale cóż mąż pracuje od 6 do 18 zanim zjedzie do domu jest 19 ..dobrze ze w weekend go mam to troszke pomaga jak mu powiem że ma cos zrobic bo inaczej to się nie ruszy .. Oli wkońcu zaczął przybierać bo tym swoim niejedzeniu przez 3 tyg;/ z 6 kg schudł na 5900 no ale teraz już ma 6200 więc jest już ok.. 15 idziemy na 2 szczepienie a 20 dopiero pierwszy raz na bioderka ;/ nie wiem jak można czekać tyle czasu ech Oli będzie miał wtedy prawie 4 miesiace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) kwiatuszek - ja bym o lekarza szla. Tomasz też miał tylko katar i kaszel, zero gorączki, zero złego samopoczucia, wesoły, gadający, nie powiedziałabyś że chore dziecko a zapalenie oskrzeli miał! przez cały czas swojej choroby ani razu nie zagorączkował! a źle czuł się tylko 3 dni - raz jak byliśmy na pogotowiu, raz jak trafiliśmy do szpitala i jak przesadzili z inhalacjami, a poza tym przez 6 tyg choroby (bo tyle łącznie to trwa już) był super pogodny. my byliśmy na spacerze, wróciliśmy...i zaczęło lać :P idealnie zdążyliśmy przed ulewą :D młoda dostałą reprymendę od mamy i już jest ok :P Endlessly - witamy na starych śmieciach :P no cóż takie 1,5 roczniaki są absorbujące nie ma co mówić że nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam z malym u lekarza zaczatki zapalenia oskrzeli dostalismy lekarstwa tzn antybiotyk:( i wrocilismy maly oczywiscie dal niezly koncert az lekarz smial z niego ale przynajmniej dzieki temu uslyszal kaszel bo tak sie wydzieral ze nieobeszlo sie wykrztuszaniem troche jestem zla o ten antybiotyk ale swiata nie zbawie i nieuchronie malego przed wszystkim oby tylko takie male infekcje nam sie przytrafialy a lekarz zapewnial ze u takiego maluszka lepiej dzialac z grubej rury zreszta sama mam przyklad znajomej ktora tak sie chwalila ze lekarz jej nie pzrepisuje antybiotykow niestety nie zawsze inhalacje skutkuja i w sumie w jej przypadku z zapalenia oskrzeli zrobilo sie zapalenie i pluc i szpital wrrrrr Dziewczynki z innej beczki chce kupic mate malemu dajcie namiary jak macie ktora fajna bo z karuzelka rainforest to byl strzal w dziesiatke do dzis maly patzry jak w swietosc i dzien bez jego papuzki i malpki to dzien stracony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Na samym początku wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla wszystkich naszych dzieci. Zarówno tych starszych jak i tych najmłodszych:) U nas dzisiaj w końcu się pochmurzyło. Już mi brakowało takiego chłodu:P Dzieciaki w nocy coś strajkowały. Błażej przed 3cią już jadł a po 6tej zrobił już pobudkę. Maja w nocy też coś spać nie mogła, ale za to rano pospała trochę dłużej. Mój mały jutro kończy już 4 miesiące. Nawet nie wiem kiedy to zleciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam po córce taką mate http://minikraina.pl/296-mata-edukacyjna-ocean-odkrywcy-2-w-1-lamaze.html ale zastanawiam sie nad kupnem tej http://cokupic.pl/produkt/Fisher-Price-Mata-Edukacyjna-Z-Palakami-Dzungla-K4562/ceny#productNav również mam karuzele z rainforest i mały jest zachwycony sądzę ze ta mata byłaby świetnym wyborem ale tez poczekam na opinie innych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę wszystkiego najlepszego z Okazji Dnia Dziecka dla wszystkich naszych szkrabów ..niech rosną zdrowo będą silne i radosne :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego dla naszych dzieciaczków :) i tych malutkich i tych trochę starszych :) u nas też chłodniej, aż za chłodno, się zrobiło. Endlessly - Tomasz też strajkuje ze spaniem :P od jakiś 2 tygodni coraz wcześniej się budzi. 2 tyg temu spał do 8 i ciężko było mu wstać, dziś wstał o 4.50!!! i stwierdził ze jest dzień! wczoraj była to 5.40 także coraz wcześniejsze pobudki są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamdzieci http://allegro.pl/mata-kick-discover-tiny-love-3-x-gratis-i2357841120.html ja zastanawiam sie nad ta mata fajna jest ta fishera ale chcialabym maluchowi dostarczyc czegos innego bo wydaje mi sie ze ta mata podobna jest do karuzelki i boje sie ze beda te same melodie chyba ze sie myle moze ktoras z mam ma i mate i karuzelke??? http://www.babyclub.pl/product-pol-26528-Tiny-love-Wielofunkcyjny-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-.html mam ochote tez na ten lezaczek co o tym myslicie podoba mi sie ta funkcja na lezaka jak dziecko sobie zasnie w bujaczku a i taka ciekawostka dla wszystkich mam ktore placza ze ich maluch malo je czy malo wazy wczoraj mnie lekarz uswiadomil ze polowa a nawet wiekszosc maluchow w dzisiejszych czasach ma nadwage i jest przekarmiana bo jakas glupia moda przyszla na liczenie ml mleka i przechwalanie sie mam ze moj wazy wieceje i je wiecej a to przeciez krotka droga do choroby otylosci wiec mamaodzieci spokojnie nawet ze maluch je mniej moj teraz tez je mniej ale smieje fika wiec napewno mu to niezaszkodzi wszystkiego naj dla dzieciaczko prosze was napiszcie jak mam to zrobic zeby dac zdjecie bo chcialaby obejrzec wasze mluszki i zamiescic mojego szkkrabka moj mail to aniamichno@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się przyłączam do zyczeń dla dzieciaków! Oto co kupiłam mojej małej z okazji jej pierwszego dnia dziecka: http://www.empik.com/album-pamiatka-maluszka-dla-dziewczynek-opracowanie-zbiorowe,p1045913263,ksiazka-p i body na euro http://allegro.pl/nowa-kolekcja-euro-2012-body-maly-kibic-r-74-4mode-i2357316709.html A starszemu rowerek biegowy, właśnie go złożyłam, udało się bo Marysia dzisiaj wyjątkowo grzeczna, śpi całe rano (co oznacza że prawdopodobnie po południu juz nie będzie) A dla siebie zamówiłam antologię Macierzyństwo bez lukru ( http://sklep.czaskultury.pl/index.php?mod=produkt&id=116) żeby pomóc małemu chłopcu z rdzeniowym zanikiem mięśni (http://mikolajkowo.blogspot.com/) Miłego Dnia Dziecka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego dla dzieciakóe z okazji DNIA DZIECKA to ich pierwsze więto życzę im dużu usmiechów na bużkach i samych cieplutkich i pogodnych dni , moja malutka ma taczej szystko więc nie wiem co jej kupić bo matę ma taką dużą bez pałąków ale z piszczami, grzechotkami i lusterkiem , karuzelę ma fisher price rainforest , ma ocean wonders też fisher price i również polecam bo te rybki i bąbelki są super, mamy leżaczek z wibracjami też fishera i masę maskotek i grzechotek też tej firmy więc zupełnie już nie mam pomysłu na prezent , moja też pojutrze kończy 4 miesiące ale wg fizjoterapeuty mam ją traktować jako 3 miesięczną , wczoraj byłysmy na piertwszej rehabilitacji bo za bardzo choa szyjkę i za wysoko trzyma ramiona , waży 5930 , przedwczoraj podwoiła soją masę urodzeniową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jusial swietny ten maly kibic moj tymo dostal taki podobny od chrzestnego szkoda tylko ze rozmiar 92 euro juz nie bedzie na topie hehehheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie:) Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków z okazji ich święta:) Nasza Julka prezent dostanie dopiero we wtorek bo tata ma dopiero wtedy dzień wolnego :) Zastanawiam się co można jej kupić bo matę i huśtawkę z leżaczkiem już ma:) Dzisiaj mało spała i we dwie siedzimy jakies takie skwaszone:) Nadal walczę z przywróceniem laktacji, z każdym dniem jest co raz lepiej ale wciąz tylko kilka kropel. Mam laktator ręczny i ręce mi już wysiadają. Zastanawiamy się nad kupnem elektrycznego. Macie może jakiś sprawdzony i niedrogi do polecenia? Ja mam coś takiego: http://www.bangla.pl/opinie/p1457/tommee-tippee-laktator-reczny - ale trzeba się nieziemsko napracować przy nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I już zaraz 13ta. Ale ten czas leci. U mnie dzieciaki pozasypiały a ja właśnie skończyłam sos robić na szynce. Potem tylko kaszę ugotuję do tego dla mnie i dla męża a dla Mai marchewkę i ziemniaczka i obiad jest;) Tylko Błażej biedny mleko. Ale jak przez to przebrnie to będzie schabowy i golonka:P Tak zawsze do Mai tata mówił jak po raz kolejny zupka lądowała na zewnętrznej;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
hej dziewczyny :) mam pytanko wlasnie w necie znalazlam same dobre opinie na temat mleka z rossmanna BABYDREAM jest batrdzo tanie bo za 800gr nie cale 15 zl a ja tyle za NESTLE placilam gdzie bylo 350gr.Mysle ze po 6 miesiacu przejde na to mleko ale jeszcze musze poczytac wiecej opini:) czy ktoras z was probowala karmic malucha straszego tym mlekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbara - ja dawalam to mleczko Tomaszkowi jak miałam problem z moim mlekiem w czasie brania antybiotyku a także jak wychodziliśmy na miasto i wiedziałam że będzie potrzebne dodatkowe karmienie w trakcie spaceru czy zakupów. ogólnie jest ok, tylko kupy po nim nieco inne niż po moim mleku i Tomek troszkę się męczył z nimi. ale to chyba po każdym mm kupy mają inną konsystencję niż po maminym mleku :) spróbuj! jak nie przypasuje to wrócisz do poprzedniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja też życzę wszystkim naszym maluszkom dużo radości , zdrówka i miłości :) Nie odzywałam się chwilkę bo miałam paskudnego virusa :/ Biegunka, wymioty i ból brzucha... Wczoraj Lucynka miała szczepienie a dziś wizyta u ortopedy. Pan doktor powiedział, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty bo w 2 miesiącu życia jedna nóżka mniej się rozchodziła na bok a teraz jest idealnie :) Wyobraźcie sobie , że jak wczoraj po 2 godzinnym marudzenia usnęła o 22 to wstała o 9 rano :) Prawie 12 godzin! :D Szczepiła któraś szczepionką 6w1 ? Ciekawa jestem jak wasze maluchy po drugim szczepieniu znosiły to i czy jest jakiś ślad ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
no to wprowadze to mleko po 6 miesiacu i zobacze co tego wyjdzie:) u nas z kopami to i tak dziwnie jest bo maly sruli raz na 3,4 dni....zdaniem lekarki jest ok ale jak dla mnie dziwne to jest:/ u nas 2 szczepienie przeszlo prawie bezobjawowo a mielismy tradycyjne szczepienie tzn 3 zastrzyki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski :) dawno sie nie udzielałam ale czytam Was na bierząco. Ide z misiem w przyszłym tyg na szczepienie i juz nie moge sie doczekac az go zważą bo jest taki grubiutki ze szok :P Ostatnio ktoras z Was podawała linki jakie zabawki zamowila dla swojego maluszka i tez na jeden sie skusiłam. Zamówilam tą kierownice od 3mies. ,dzisiaj mi doszla bardzo jestem zadowolona.Trafiony prezencik :) Misio ogolnie grzeczny , na rece biore go tylko gdy pora karmienia(niechce przyzwyczaic) a tak to gadamy sobie i bawi sie grzechotkami :) ubranka nosimy na 68 a do tabelki z wagą wpiszemy sie napewno jak tylko bedziemy wiedziec ile wazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×