Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maniana88

Odchudzanko! Start 04.07.11. Zapraszam! Razem raźniej :)

Polecane posty

Żołądek dał się oszukać, po zjedzeniu 2 kanapek z chrupkim pieczywem: ciut masła, dużo sałaty, cieniutkie plasterki sera i pomidor - i czuję się najedzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama;)
hej;) ja też juz po śniadanku, poł szplanki mleka 0.5% i ok 120g otrąb i zastanawiam sie co dalej i o której bo za bardzo nic w domu nie ma, do sklepu nie widzi sie isc bo deszczzz, chyba sobie ugotuje kalafiorka:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlyChudzielec!
poszlam troche pobiegac, o matko w ogole nie mam kondycji:/ dzisiaj bede zyla na samej salacie i marchewce bo nic w domu zdrowego nie mam, ehh a mama robi mielone:/ ide sie troche polozyc na kocyk taka ladna pogoda u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki:) Jestem wlasnie po kabanosu drobiowym i 3 plastrach sera żółtego 13%. I bede robic kawke bezkofeinowa z mlekiem 0,5. Chudielec podziwiam Cie z tym bieganiem, mi sie w ogole nie chce:/ Moze gdybym miala z kim to by bylo inaczej, a tak to tylko w domu na skakance pokicam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama;)
dziewczyny a jak sobie radzicie z głodem? ja zjadłam dzis to sniadanko co pisałam i nadal jestem strasznie głodna... strasznie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na poczatku po prostu musze zawsze ten glod przetrzymac, jak tak sobie zasusze zoladek to pozniej jest latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlyChudzielec!
zjadlam przed chwila grzeska:P calkiem swiadomie, mialam go w dzisiejszym jadlospisie ze wzgledu na to ze nic zdrowszego nie bylo... na obiad zrobie jakas salatke z warzyw i jajkiem pozniej banan i na wieczor twarozek. wiem ze jem za duzo bialka, jutro ogranicze do dwoch porcji :) pozniej jeszcze 20 min hh i moze jakies cwiczenia na nozki. a wy dziewczynki co dzisiaj robicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie jen 2 śniadanko: activia z otrębami, na obiad będzie zupa warzywna z wołowinką, a na kolację łosoś wędzony na ciepło. W międzyczasie 40 min HH ( jak dam radę, bo po wczorajszym kręceniu mam siniaka giganta na biodrze ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Ja wczoraj miałam ćwiczyć i skończyło się na tym, że coś tam poświrowałam, bo ćwiczeniami tego nazwać nie można. Co do jedzenia to było wczoraj ok, mało i zdrowo, bez pokus. Za chwilę biegnę na ogródek się poopalać, bo w końcu taka ładna pogoda , że grzechem by było nie pójść. Chociaż trochę tłuszczyku wypocę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na sniadanko zjadłam dzis kanapeczkę z wędlinką drobiową sałatą i pomidorkiem i do tego czerwona herbata:) Na obiad mam zamiar zjeść fasolkę zieloną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na kolacje zamierzałam sobie zrobić manne ,ale nie wiem czy nie za dużo kalorii ma:-/ No nie wiem wyliczyłam ,że dwie łyżki ma 104kalorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjezdzam zaraz na kilka dni wiec pewnie wroce to bede zaczynac od nowa. Na napady glodu polecam duza ilosc ulubionych warzyw. Np furke pomidorow ogorkow czy czego tam z ulubionymi przyprawami. I lepiej by w domu nie bylo ulubionych przekasek (u mnie orzechy) W kryzysie czlowiek zje a za chwile zaluje. Ola dzieki za serowe wiesci. Tasmanowa ja kasze wszelkie lubie i jadlabym nie zwazajac na kalorie. Ale problem w tym ze po kaszach jak po pieczywie natychmiast rosnie mi apetyt. Mam nadzieje ze nie dam calkowicie d na wyjezdzie. Ale pewnie bedzie pieczywo, szybkie zarcie, piwo... Wroce i sobie sprawdze ktora z was zle sie prowadzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie udanego wpoczynku:) A tak wogole gdzie wy dziewuszk jestescie,że opisujecie ,że macie taka wspaniałą pogodę ,bo u mnnie leje jak sto pięćdziesiąt :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie weszłam na wage i o zgrozo, 55 kg :O Przy moim wzroście 157 musze zgubić pięć kilo. Mało tego muszę się pośpieszyć bo się wybieram na koniec lipca na wesele . Narazie zjadłam dwie brzoskwinie, wypiłam kubek mleka z garstką muesli i teraz jem serek. Nie wiem jak ja dam rade .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie trzeci dzień diety SB. Nie ma tragedii, oprócz tego, że nie mam sił witalnych i jestem wkurzona jak sto piędziesiąt!! Ale jak już jestem bliska poddania się, to idę do łazienki, oglądam swój brzuszek w lustrze i utwierdzam się w przekonaniu o słuszności diety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) jestem na diecie dukana od wczoraj ale zastanawiam się czy po prostu nie zmienić nawyków i przejść na dietę mż:) Mam do stracenie ok 10 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi każdy ma swoj sposób na dotrwanie w postanowieniu schudnięcia:D Obyśmy wytrzymały dziewczynki:)U mnie juz coraz lepiej:) Nie wkurzam się na wszystko i wszystkich,a co lepsze jestem zadowolona bo juz kilo jest w dół i lekko się czuję .Jak to dobrze się tak nie objadać.Tylko troszkę mnie denerwują te wieczorne napady głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz zaczełas dukana to walcz bo naprawde dobra dieta ii szybko sie traci kg.Tylko trzeba się stosowac do diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Od jakiegoś czasu ciągle myślę o tym, by nieco zeszczupleć. Wciąż staram się ograniczać jedzenie, dużo się ruszać. Niestety moje kolejne postanowienia kończyły się napadami głodu, objadaniem się i zdecydowanie złym humorem :) Zaglądałam na Wasze forum, aż w końcu postanowiłam do Was dołączyć. Swoją dietę rozpoczęłam dziś, zamierzać nadal jak najwięcej się ruszać, zrezygnować ze słodyczy i jeść mniejsze posiłki. Nie planuję rygorystycznie zmniejszyć ilość jedzenia, ale zdrowo pozbyć się tych kilku kilogramów. Jestem niską osobą i każdy kilogram więcej jest widoczny. Chciałabym, aby spadło te 5 kg :) Motywuje mnie to, że pod koniec sierpnia wybieram się na wakacje. Mam nadzieję, że razem z Wami będzie mi dużo łatwiej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mmmała :) Jak Wam idzie? Mi nawet dobrze, aż jestem zdziwiona, ale boje się wieczoru:) zawsze wtedy mam napady głodu i ciągnie mnie do słodkiego :/ o 16.00 zjem pół grejpfrutu (nie wiem czy dobrze napisałam :P) bo podobno przyśpiesza spalanie tłuszczu. Na kolacje drugie pół i twarożek ze śniadanka jeszcze:) Kurde miałam troche poćwiczyć ale mam lenia strasznego... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja już po opalanku i po obiedzie, choć syta, to mam niezmierną ochotę na loda :/ Muszę omijać sklep szerokim łukiem , bo się skuszę :/ Aha, ta ładna pogoda to u mnie na dolnymśląsku, a dokładniej okolice Jeleniej Góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wam zazdroszczę tej pogody bo ja od 16-stej suszę się do tej pory:/ A ja juz godzinkę po kolacji,ale niezbyt się najadłam,no ale cóż:) pozwoliłam sobie na dwa kieliszeczki wina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki ja juz po spacerze z pieskiem i po ćwiczeniach:) I co najważniejsze nie jestem dzisiaj głodna:D A wy jak się trzymacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zadowolona, bo dzisiaj było moje drugie bieganie i czuję się rewelacyjnie, płuca nie dawały o sobie znać, a nogi nie odmawiały posłuszeństwa :) Dzisiejszego dnia nabyłam z Gazety Wyborczej, tabelę rzeczy zakazanych i się przeraziłam ile kalorii mają co poniektóre , szok :O Np. jedno piwo ma 250 kcal, to jak ja wypijam w sobotę cztery, o zgrozo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! ja tez przylaczam sie do was:) od tyg juz mowie sobie "od jutra zaczynasz" ale jakos mi to nie wychodzi:( ale mysle ze razem z wami bedzie mi latwiej:) a wiec do roboty !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×