Irytuje mnie narzekanie mężczyzn na swoją niedolę

Martva - po prostu żaden inny cię nie chciał:P

bzdura, po prostu nie patrze na takie pierdoly. zreszta bardzo dobrze go wspominam, obsypywal mnie prezentami i co tylko, sluchal podobnej muzyki, kochal mnie taka jaka jestem. wtedy takie sprawy jak wzrost bledna...

obsypywał prezentami - no i wszystko jasne:D ale kupic kobietę to nie szutka

nie zaczailes, trudno wiec spierdalaj

no kupił cię , az taki to dla ciebie wstyd sie przyznac?

nie idioto, ja tez swoim facetom nie raz kupuje jakies drobiazgi na pamiatke wiec skocz, rzeczywiscie jestes beznadziejny

:D to czemu w jego"pozytywnych cechach" na pierwszym miejscu zaznaczyłaś,że obsypywał (to trochę co innego od kupienia czegoś od czasu do czasu ) prezentami? rety, spotykałaś się z nim za korzyści materialne, wielka mi rzecz, w dzisiejszych czasach żaden powód do wstydu. tylko czemu nie nazwac tego po imieniu?

ok, kupil mi wiele rzeczy. ale wiesz co, ty jestes nie gtylko niski, ale pewnie i biedny i moc no zakompleksiony. i zal mi ciebie

ytytytytyt ---> dobrze jej dopierdoliłeś aż się zagotowała idiotka

wertyuijh - no zdarza się. kobieca natura zawsze wyjdzie, nie wiem kogo one próbują nabarc

jestes zwyklym kretynem. ponad rok spedzilam z kolesiem ktory nie mial grosza, same kredyty i predzej ja wszystko kupowalam wiec nie pieprz a teraz zegnam i powiem jedno. ten biedny mnie tak wyrolowal ze nie warto sie litowac na takimi

no był biedny, ale nie był niski. z niskim to tylko albo z braku laku, albo za kasę. o to mi chodziło. że wysokiego nieroba możecie latami utrzymywac to ja wiem, nie bój żaby

że wysokiego nieroba możecie latami utrzymywac to ja wiem, nie bój żaby :D

Jak długo tak pierdzielicie na moim temacie?

policz sobie

Jak można niski wzrost porównać do tego samego cierpienia, co brak rąk i nóg? Ja pierdzielę... :D

suwka - przy każdej wypowiedzi masz godzinę, policz sobie. i ciągle czekam na kawały o innych inwalidach ambasador - :D a nie jest tak?

Panie ambasadorze, aż tak mi się nie nudzi

ytyt, jesteś... Prosisz mnie o kawały o inwalidach? Jesteś okropny!

suwka - można, bo i to i to kalectwo. oczywiście w niektórych sprawach ( już omawiana) my mamy gorzej, w innych (np. praca) oni. ale kalectwo to kalectwo

suwka - z mojego kalectwa żartujesz, to czemu nie z innych?

Bo niski wzrost nie jest kalectwem. Sama o tym wiem. Ale taaa, bo ja jestem kobietą, bo tamto i siamto. Kij wam w oko! :P

Ale dobrze, że takie rzeczy piszesz, przynajmniej będzie się z czego pośmiać w realu.

mówiłem, że tempa szczała z ciebie

Znam osoby, które by wszystko oddały za niski wzrost, a w zamian za zdrowie. Ale przecież co cię to obchodzi

co możesz o tym wiedziec? niskie kobiety są fajne no i normalne. a niski facet to inwalida.

Panie ambasadorze, hehe. Lubię cię czytać, bo wtedy wiem jak bardzo się mylisz :D Na szczęście jestem jeszcze gówniarą i mam czas na zmiany. Ale nie przeginaj, bo ja i tak jestem lepsza od ciebie w irytowaniu :P

ale możesz się naostrzyć w ogniu polemiki

suwka - nie że co to mnie obchodzi. i zależy jakie zdrowie. z chorym na aids bym się nie zamienił,ale z takim po amputacji nóg, b chętnie

Inwalido, a ile masz cm wzrostu? ;)