Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Gość karolinaaaaaaaaa
moja kolezanka tam rodzila tydzien temu swoja coreczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam powiem jeśli chodzi o smoczek, że za pierwszym razem tsynek nie chciał smoczka, za to przyssał się do cyca i nie mogłam nic zrobić bo on cały czas wisiał przy cycu. Jak się zapytałam lekarza dlaczego on jest cały czas głodny to powiedział, że nie jest tylko chce się przytulać i ssać i bym smoczek dała. I tak zrobiłam i wreszcie mogłam obiad zjeść :D bo mały ssał smoka a nie mnie. Odzwyczaiłam go jak miał roku ale dawałam mu smoczek tylko do spania w ciągu dnia nie chodził ze smoczkiem i nie potrzebował go. Spanie to inna sprawa :) Odzwyczajenie zajęło mi około 5 dni, płakał i nie chciał spać bez smoka. Ale wcześniej się budził i też płakał jak mu smoczek zgubił się w nocy. A bez smoczka się wszystko skończyło i pobudki związane ze smoczkiem również. Więc myślę, że każda zrobi jak jej będzie wygodniej. Baldachimu nie kupowałam i nie kupię właśnie ze względu na kurz. Przy małym dziecku wydają mi się ważniejsze względy praktyczne a nie estetyczne. Osłonki do łóżeczka owszem używałam, teraz też będę aczkolwiek troszkę utrudniała mi patrzenie na małego jak spał gdy ja sama leżałam w łóżku. Ale zapewnia dziecku więcej bezpieczeństwa i komfortu jakby otulenia :) Ja dzisiaj biorę się za usypianie synka w jego pokoju i w dorosłym łóżku, więc mam stresa bo on uwielbia być blisko mnie. Pewnie będzie ciężka noc, ale z dwójką później sobie całkiem nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata.sr
Witam:) Piszę tutaj po raz pierwszy, także z grubsza może najpierw coś o sobie:) Mam na imię Beata, mam 24 lata póki co i jestem z Jaworzna, woj śląskie. To tyle:P Termin mam na 11 kwietnia, chociaż liczę, że urodzę już nieco wcześniej, np w marcu, ale nie narzekam:) Często korzystam z tego forum, bo naleźć można tu wszystko, co mnie bardzo cieszy:) Ale piszę w dwóch sprawach, pierwsza: Czy którejś z Was lekarz też stwierdził ułożenie miednicowe(jestem obecnie w 31 tc), czy są jakieś normalne sposoby, na ułatwienie dzidzi obrócenie sie? druga: Czy sądzicie, że poprzez "obmacywanie" sobie brzucha można skrzywdzić maleństwo? Ostatnio koleżanka(położna) badała mi brzuch, żeby sprawdzić ułożenie i powiem szczerze, że podczas tego badania troche mnie aż brzuch bolał a mały nie był tak bardzo aktywny jak zwykle przez dwa dni(już wróciło wszystko do normy). Ale czy przez to ze główkę ma u góry a ona tak naciskała, to mogła Mu coś zrobić? Wybaczcie, że męczę, ale jestem troche już przewrażliwiona, bo to moja pierwsza ciąża i chyba zaczynam świrować, a wizyta dopiero 14 lutego! pozdrawiam mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, Fajniutkie te wozeczki na tych linkach co podajecie. Podobno Mutsi jest bardzo dobra firma. Moje kolezanki sobie je chwala. Ja jeszcze nie mialam okazji kupic wozka, bo jesem zajeta szukaniem samochodu ;) Dziewczyny, z Poznania lub Warszawy> wiecie gdzie mozna kupic pizamy do porodu w taniej cenie, bo i tak pojdzie na straty? No i te poporodowe tez beda potrzebne. Beata.sr>witaj. Nie sadze, zeby dziecku moglo cos sie stac. Wkoncu jest dobrze chronione. Gdzies obilo mi sie o roznych sposobach obrocenia dziecka, ale nie wczytywalam sie, bo u mnie juz jest obrocony. Poszukaj na internecie. na pewno tam cos bedzie na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam gdzieś, że po 16 tyg dziecko jest już bardzo dobrze chronione i nawet upadek na brzuch nie musi się źle skończyć. Zastanawiam się tylko po co tak mocno naciskała, ze aż czułaś dyskomfort. Ja tez się myślałam nad smokiem i postanowiłam dać dziecku i niech sam zdecyduje czy chce. Moja znajoma mówiła, że jej cura od razu wypluwała. Kupujecie, lub może juz macie takie poduchy rogale? Zastanawiam się właśnie czy w to inwestować bo tyle tych wydatków teraz i w sumie do karmienia można dziecko na zwykłą poduchę kłaść, teraz tez między nogi i pod brzuch kładę zwykłego jaśka. Kupno wózka mnie dobija, na nic sie nie potrafię zdecydować wiem czego chce ale tyle tych wózków na rynku, że bez doświadczenia strasznie trudno wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
Hej dziewczyny;) Niedziela i juz po spaniu;/ a milam nadzieje ze bynajmniej do 10 sobie ponynam a tu lipa. Ja wozek na szczescie juz mam w tych kartonach to z ledwoscia nam do auta sie wpakowalo hi hi ale dalismy rade Atlantic stoi w pokoju i cieszy oczko;) baldachim i ochraniacze juz mam z pierwszej ciazy wiec to mam z glowy fajna rzecz jak slonce swieci to dzidzi jest zasloniete fakt faktem sporo kurzu sie nazbiera ale kurz wszedzie siada na wozek na lozko itp ale to jest czesc ktora z latwoscia sie sciaga i pierze wiec problemu zadnego niema. Fakt faktem to tylko do roku taki baldachim trzymalam bo maly traktowal go jako zabawke ale lozeczko slicznie wygladalo;) a rozek jest po to by w pierwszych tygodniach dzieciatko mocno zawijac by czulo sie jak w brzuszku a potem to sluzy jako podkladka na lozko dla malenstwa czy przykrycie awaryjne;) Ale poderzewam ze kazda z Was jak juz malenstwo sie urodzi to bedzie wiedziec co i jak taki instykt macierzynski ktora kazda z Nas posiada wiec glowy do gory wszystkie zmartwienia przejda po porodzie. Kazdy placz dziecka bedzie inny i od razu bedziecie wiedziec co malenstwu dolega cudowne uczucie:D:d;d http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqskjobk6u4yy7.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka Ja nie kupię rogala do karmienia bo wydaje mi się zbędny. Najtańsze na allegro coś koło 40zł a potem tylko miejsce zajmuje. Za to koniecznie kupię różek, wszystkie znajome dzieci go uwielbiały a i tatusiowie dzięki niemu pewniej się czuli trzymając dziecko. Zawsze potem można wyjąć ten "kokos" i rożek wykorzystać jako kołderkę czy podkład do przewijania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski. I witam nową mamuskę beata sr:) A ja właśnie wstał i piję sobie kawkę- no niby kawkę z mlekiem :) Ja np nie używałam do karmienia tego rogala tylko poduszkę małą , ani tez nie miałam rożka- każda używała co innego i się sprawdziło :) Kasiek-ja ze smoczkiem miałam tak samo jak ty , mała po prostu lubiła bardzo ssać i to było obojętne czy to smoczek czy cyc i też musiałam dać smoczek bo bym cały czas z małą siedziałam. Teraz też jest problem że jak smoczek wypadnie to mała sie budzi w nocy a tych pobudek jest kilka. Odczekamy jakiś czas i w odstawkę idzie smoczek, i mam nadzieje ze nie będzie sie tak często budziła w nocy . Kasiek widzę że ty też przechodzisz to samo co ja - najpierw szedł w odstwake smoczek teraz zasypianie w swoim pokoju, Ja to też robię, tylko odwrotnie , bo tak jak napisałaś nie dała bym rady z dwójką w pokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Beata.sr ;)--Ja kończe 32tc. i mały był ułożony miednicowo już od dwóch miesięcy (teraz nie wiem bo wizyte mam jutro) Ale piszę jeszcze raz-NIE MA CO SIE MARTWIĆ przecież do porodu jeszcze duużo czasu zostało i dziecko może się jeszcze obrócić (znam pare przypadków,kiedy dziecko obróciło się PARE dni przed porodem) -Jednak teraz w razie jakby coś się działo to zrobią Ci najpierw Usg i w razie czego cc. Dlatego ja nie stosuje żadnych "metod"na odwrócenie się dzidzi. Co do smoczka to kupie napewno-a zobaczymy jak to będzie w praktyce A co do tej poduszki to zastanawiałam się nad nią,ale teraz wiem,że to zbędny wydatek-śpie z normalną poduszką miedzy nogami więc i tak będe karmić. Co do rożka to napewno kupie . Miłej niedzieli Mamusie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafka28 - ją do porodu zamierzam kupić jakiś wielki t-shert a do karmienia i na teraz kupiłam sobie na allegro koszule muzzy z kopertowym dekoldem i sprawdza się super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata.sr
Dzięki za pocieszenie i uświadomienie:) dobrze jest móc "pogadać" z dziewczynami w tej samej sytuacji:P może dołączę się do rozmowy:) Jeśli chodzi o smoczek, to juz mam kupiłam w drewexie, ale nie wiem z jakiej firmy, rożek już też mam, siostra nie miała i dała radę, ale ja doszłam do wniosku, że może się przedać. Poduszki rożek nie mam i kupować nie będę, bo taż mi się wydaje że jest to zbędny wydatek:) Co do wózka, to mam upatrzony na allegro tu podaje link: http://allegro.pl/kunertgold-aluminium-4-gratisy-lekki-i2087098685.html. Koleżnka doradziła mi, żeby najlepiej kupić z dużymi kołami a ten jak dla mnie wydaje się i tani i dobry i ma wszystko w sobie więc myślę, że nie będzie zły:) zresztą pisałam do jednej mamy co go kupiła i powiedziała że jest zadowolona:) A jeśli chodzi o Was drogie mamy, to powiedzcie, jak sie czujecie? Mam nadzieje że ze wszystkimi jest wszystko dobrze i tak samo jak ja nie możecie sie doczekać na bobaska:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja mam jutro kolejną wizytę u gin i odbieram wyniki z glukozy.. ciekawe co sie ukarze. pod koniec tygodnia z kolei ponownie muszę zrobić badania tsh i ponownie wybrać się do endokrynologa.. anita.1978 ja kupiłam dla mojej Zuzy bardzo dużo ubranek z ciucholandu, są prawie nowe, prześliczne, dokładnie wypiorę w dziecięcym proszku i oczywiście wyprasuje jeszcze żelazkiem. ceny sklepowe mnie przerażają :/ czasem kupuję też ubranka (używane) na allegro poprzez licytacje, również można cuda wy haczyć w dostępnej cenie :) co do malowania ja również podmaluje się tylko jak wychodzę. nigdy nie malowałam się jakoś mocno ale w ciąży nieco pobladłam i chociaż ten podkład i rzęsę malne :) po domku również śmigam w legginsach naciągniętych na koszulkę i brzuch :D oczywiście prysznic codziennie obowiązkowo, czy mycie włosków co 2-3 dni zależy w jakim są stanie. czasem dłuższa kąpiel w pianie i peeling. cała się nasmaruję, nóżki ogolę i czuję się od razu lepiej :) mimo że chodzę w tych legginsach i koszulce po domu :D mam podczas leżenia straszne bóle / kłucie w kroczu, podczas podnoszenia się chociaż staram się pomagać sobie rękoma i podczas odwracania ze boku na bok :/ mam nadzieje że to nic złego nie wróży, jutro mam wizytę u gin to dopytam... biorę magnez i no spę.. czasem pomagają a czasem nie :/ Indianka25 mnie również nawracają się mdłości i "fale gorąca" jak na początku ciąży miałam :/ tylko nie wiem czy w moim przypadku nie jest to spowodowane tabletkami na tarczyce które zażywam tygodnia :/ ja ogólnie mam dość obfite odchody śluzowe, co przyznałam moja gin ale pow że to normalne więc nie wiem jak mam się spodziewać tego czopu? Nastusiaelo ja mam kołyskę którą wystrugał tata mojego chłopaka dla niego i jego siostry i teraz nasza Zuza pośpi troszkę w niej. pokoiku nie robiliśmy, uznałam że to za wczas. do naszej sypialni wstawiłam już przewijak i tam też wstawimy kołyskę żeby było blisko do wstawania w nocy :) beata.sr też jestem z Jaworzna :) mogę zapytać gdzie chcesz rodzić? nuska258 ja właśnie jutro przed wizytą u gin jadę na Łubinową zobaczyć co i jak wygląda :) ja chciała bym rodzić naturalnie, mogę zapytać czemu masz cc? na życzenie? Blanka6 co do rogala to racja, moja siostra miała i też tylko jej zagracał. ja zakupiłam taką poduchę którą sama teraz używam, śpię i leżę na niej jest rewelacyjna no i potem Zuza będzie również z niej korzystać http://allegro.pl/wielofunkcyjna-poduszka-do-karmienia-rogal-170-cm-i2048703350.html przepraszam za takie rozpisanie ale nie było mnie kilka dni :D mój chłopak wybrał się z kolegą na trekking, a do mnie siostra właśnie ma wpaść z synkiem. cieplutko pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam dziewczyny mogę do Was dołączyć? ;) Będę po raz pierwszy mamą więc wiecie wsparcie i rady innych kobietek bardzo mi się przydadzą . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agaf myślę, że twoja lekarka zareagowała prawidłowo, że wysłała cię do szpitala. Ostatnio rozmawiałyśmy o sączeniu się wód płodowych i wczoraj tak strasznie się wystraszyłam, że mnie to właśnie dopadło, że niewiele brakowało i znowu bym jechała do szpitala ale chyba po prostu więcej śluzu mi zeszło. No ale po tym wszystkim jestem wyczulona na każdą rzecz i teraz jak tylko czuje, że coś jest nie tak to lecę do toalety. :( Wcale mi to nie pomaga bo dodatkowo się stresuje :( Co do czopa to nie mam pojęcia jaka jest prawidłowość jego odchodzenia ale przy pierwszym porodzie jak położna wywołała u mnie odejście wód to pamiętam, że miała na rękawiczce ten czop i oglądała czy wyszedł w całości. Cały czas leżę, mąż mnie wyręcza ile może ale jak zostaje sama z synkiem to czasami jest ciężko no i od razu powracają te bóle :( nuska258 ja też myślałam, że pośpię dzisiaj chociaż do 8:30 bo o tej godz muszę zażyć tabletki no ale nasz synek dzisiaj przed 8 rano przyszedł i zaczął nas budzić. Z mężem oczywiście udawaliśmy, że śpimy no ale jak to on ma w zwyczaju jak nie reagujemy to otwiera nam oczy na siłę :) Masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata.sr - Widzę, że mamy ten sam termin he he ;) i powiem Ci ,że ja czuję się dobrze chociaż najlepiej sie czuje jak leżę jak zaczynam coś robić albo siedze to cisnienie strasznie mi sie podnosi.. A właśnie dziewczyny czy wy też tak macie że na wizycie u gin zawsze macie podwyższone cisnienie ? Ja to juz sama niewiem co myśleć. Chodziłam do gin i za kazdym razem mialam podwyzszone aż w koncu jakw 27tygodniu na wizycie u gin mialam 151/94 to odrazu skierowanie do szpitala mi wypisała.. lezałam w szpitalu 3 dni i mierzyli mi tylko cisnienie (oczywiscie porobili inne badania morfologia,mocz itp) i mialam w normie i moja gin juz sama niewie co mi jest.. W szpitalu tylko razem z wypisem dostałam recepte na magnez i to wszystko.. Gwens - ja dla naszej małej też mam z ciucholandu troche ubranek i też juz poprałam i poprasowałam odrazu po zakupieniu bo później mi sie pomieszałyby z nowymi. ;) Co do różnych bóli to mnie strasznie boli kość łonowa zwłaszcza w nocy i ten ból promieniuje do biodra i kości udowej w lewej nodze.. czasami ten ból jest nie do wytrzymania.. Czy którejś z Was też to dokucza i czy to normalne bo juz sama niewiem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki ból-w nocy jest najgorzej bo mnie budzi ten ból,a jak wstane troche pochodze (nawet to wc) to przechodzi i ide znowu spać.Pytałam mojej gin i mówiła,że tak już niestety jest...:/ Co do ciśnienia to jak mam mierzone u mojej gin to mam idealne;) -chociaż też mi zawsze serce u niej łomocze:P Ale ciśnienie mierzy mi już po badaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
gwens nie ja mam cc z powodow okulistycznych mam rozlaną jedna zrenice kilka lat temu mialam wypadek i jeszcze sie bardziej rozlała i wzrok pogorszyl wiec nie chce sobie jeszcze go pogarszac. A z drugiej strony to zawsze w myslach se marzylam o cesarce szczerze mowiac to strasznie boje sie porodu sn. choc to fajnie tak czekac az akcja sie zacznie "niewiadomo kiedy niewiadomo gdzie" Sylvia4709 Ja tak defakto wstalam bo synus spadl z naszego lozka bo przyszedl w nocy do nas i juz po spaniu....Wiec nie jestes sama z tym problemem. A ile latek ma Wasz skarbus? qrcze nie wiem co by tu zrobic by spal cala noc w swoim pokoju chce mu kupic lozko z tomka jego ulubionej bajki ale czy to cos pomoze?? ze smoczkiem i topkiem nie mialam problemu by go oduczyc a tu?? pomysłow brak... moze macie jakies ZŁOTE RADY?? A nio i zapomnialam napisac ze tez mam i kolyske rozowo-biala (kupiona w 2 tygodniu ciazy);D bo czulam ze bedzie dziewczynka nio i lozeczko. Siostra mi tam gadala na co Ci to, po co itp. ale sadze ze chyba zazdrosci bo pozniej sama sie przyznala ze tez by se kupila ale jest w ciazy blizniaczej a dwie coreczki juz ma takze dodatkowy koszt na kilka miesiecy by u niej nie przeszedl... Ale ja tam sie nie przejumuje kupilam bo mi sie o tym zawsze marzylo nikt mi na to pieniedzy nie dal wiec jednym uchem slucham a drugim mi wyleci takie zbedne komentarze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
Nio i ciuszki to tez z ciucholandow kupuje pelno tego jest i takie nie zniszczone w bdb stanie wiec po co przeplacac?? A i tak wole kupowac ciuszki w lumpie bo sa ładniejsze no i oczyiscie tansze niz nowe. Ale body i spiochy kupilam nowe bo to tylko kilka sztuk wiec tak bardzo sie nie wykosztowalam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska258 o kurcze przepraszam nie wiedziałam. jest to twoja pierwsza ciąża? jak jest na tej Łubinowej? jak lekarze? ja dopiero wybieram się po raz 1 jutro. nie chę rodzić u nas w Jaworznie :/ rodziła tu siostra i koleżanki 2 i po prostu masakra.. 0 opieki, wyciągają łapę po łapówy na każdym kroku zwlekając ze wszystkim do ostatniej chwili.. ja ogólnie lubię chodzić po ciucholandach, zawsze coś ciekawego się znajdzie w przystępnej cenie :D a dla Zuzy kupiłam już małą stertę body, sweterków, dresików, sukieneczek i pajacyków właśnie w lumpie za grosze markowe firmy i praktycznie nówki :) jestem bardzo zadowolona z tych zakupów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, Tydzien temu zapisywalam sie do szpitala na porod i tam polozna poinformowala mnie, zeby unikac smoczkow dla noworodkow. Radza, aby smoczek podawac dopiero po 6 tygodniu zycia. Podobno dziecko uczy sie ukladac jezyk i usta inaczej majac smoczek i potem moga pojawc sie problemy z ssaniem i zostanie tylko butelka. Nie wiem czy to prawda, czy jakies wymysly Zachodu, ale oddzial polozniczy w tym szpitalu jest najlepszy w kraju, wiec moze i wiedza co mowia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
Gwens ja teraz będę miała drugiego bobasa pierwszy poród a raczej cc w tychach masakra jakas ale dalam. Rade:) co do lubinowej to wlasnie tam przyjdzie na swiat drugie dzidzi:) dużo kobiet chwali ten szpital tymbardziej że on jest na nfz . Zresztą to kilka dni więc mi to już lotto byle być w tym szpitalu gdzie moj gin zrobi. Cc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w pierwszej ciąży czop odszedł jak dostałam infekcji i aplikowałam globulkę i nagle czuję a tu mi po nogach cieknie jakaś wydzielina. Myślałam, że mi wody odchodzą ale dzwoniłam do gin i dowiedziałam się że to czop. Niestety to była mija pierwsza ciąża a czop miał krwiste przebarwienia więc spanikowałam i pojechałam za dwa dni do szpitala. Gdzie okazało się, że jest jednak podejrzenie sączenia się wód płodowych bo czop był dość rzadki. Niestety był koniec roku i szpital nie miała już żadnych wkładek do sprawdzenia czy to wody czy nie. Więc nawet specjaliści bez sprzętu nie potrafią na oko określić co się dzieje :/ ze względu na obawy zakażenia spowodowanego sączeniem wód wywołano u mnie poród 3 dni później. Dziewczynki, które mają małe maluszki powiem Wam, że pierwsza ciąża to była super człowiek myślał w zasadzie tylko o dzidzi w brzuszku :) A teraz ma tyle na głowie ze starszym dzieckiem, że czasami zapominam o ciąży :( Mój synek nie chciał wczoraj długo zasnąć, ale nie płakał. Mimo leżenia koło niego zasnął dopiero po 2 godzinach (w zasadzie troszkę wina teścia bo boks oglądał i cały czas się kręcił po domu i hałasował). Obudził się z płaczem po 1 w nocy ale po 10 min zasnął, z tym że cały czas przy nim siedziałam. Za to o 6:30 obudził mnie huk i płacz. Synek spadł z łóżka bidulek. Więc poszłam już spać z nim i spaliśmy do 8:45. Dzisiaj zaczynamy naukę znów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaaaaaaaa
dziewczyny napiszcie po ile macie sztuk poszczegolnych ubranek na rozmiar 56 bo ja mam az 8 body na kr rekaw... chyba za duzo troche kupilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATA.SR
gwens-> miło mieć kogoś "znajomego":) ja raczej będę rodzić w Jaworznie, nie bede nigdzie jeździć, a siostra tam rodziła i było ok:) Jeśli chodzi o ubramka dla małego to ja mam po 6 szt z każdego rozmiaru i w tym spiochy, body, bluzeczki, spodenki itp. Wydaje mi się ze nie ma co przesadzać z ubrankami a i kasy szkoda, ja akurat u koleżanki w sklepie kupowałam, bo pracuje w dziecięcym, ale tak jak mówie i tak dużo nie ma co kupować, bo i tak zaraz wyrośnie:) A i tak będę wszystko na bieżąco prac:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupilam 2 komplety po 7 sztuk w kazdym od 0 do 3 miesiecy i kolejne 2 od 3 do 6 mesiecy, ale to ze wzgledu na to, ze bylam w Anglii i tam mieli swietne przeceny. Ogolnie ubranka mam juz zalatwione, ale jeszcze nic poza tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kombinezon na wiosnę . Kupiłam rozmiar 62 cm. W sumie nie wiadomo jaki ten będzie kwiecień i maj. a zapłaciłam za niego 10 zł także nie zbiednieje jak nie będę używała. Karolina - fajny ten komplet ale zastanów sie czy tobie te wszystkie rzeczy będą potrzebne . ja osobiście takiego całego kompletu bym nie kupowała tylko mniej by tego było ale jak tobie sie te wszystkie rzeczy :baldachim, falbanka , moskitiera i przybornik podobają to bierz :) A nie kupuj na początek tyle małych ubranek bo dzidzia szybko wyrośnie . Ja jeszcze mam 5 Par body nowych po Hani bo nie zdążyłam założyć . Kasiek -ja też czasami zapominam o ciąży bo mam zajęcie z Hanią. A mój mąż i Hania jeszcze śpią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuska258 mój pierwszy synek w lipcu będzie miał 3 latka :) Strasznie mi to szybko przeleciało. Co do zasypiania dziecka w swoim łóżku to tu tylko konsekwencja w działaniu i bycie twardym nic innego nie da się zrobić. My młodemu też kupiliśmy łóżko z motywem z jego ulubionej bajki czyli Zygzakiem z Autek :) ale on już był wcześniej nauczony, że śpi w łóżeczku i nie ma przychodzenia. Jak przyjdzie to go odprowadzam i tyle no chyba, że jest to już np godz 6 rano to nie bo to chociaż z kolei chwila dla mnie żeby się do niego poprzytulać przed wstaniem z łóżka :) Kasiek81 legnica jak mały spada ci z łóżka to na noc proponuje położyć przed łóżkiem poskładany miękki koc żeby dziecko się nie zraziło do spania w łóżku jak spadnie któryś raz z rzędu i powinno być ok. A to, że pierwsza ciąża była inna to też się z tym zgadzam bo na pewno było mniej obowiązków a jak już jest jedno dziecko w domu to też więcej zajęć. Co do baldachimów to nie miałam zamiaru go zakładać no ale teściowa jak przyszła po porodzie zobaczyć wnuka to w ręce trzymała pałąk do mocowania baldachimu więc żeby jej nie było przykro to go założyliśmy. No ale po pierwsze to prawda, że to zbieracz kurzu a po drugie ja go zwinęłam i wsadziłam tak, że był pomiędzy ścianą a łóżeczkiem czyli tylko na jednej stronie a to z tego względu, że baldachim zatrzymuje cyrkulację powietrza dziecku a ja cholernie bałam się śmierci łóżeczkowej. Zresztą do tej pory jak mały śpi to chodzę i sprawdzam czy oddycha, takie małe zboczenie :) Ostatnio rozmawiałam ze znajomą i się śmiałam sama z siebie, że ciekawe czy jak moje dzieci będą miały po 18 lat to ja dalej będę chodzić i sprawdzać czy oddychają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×