Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

A tak w ogóle to dzień dobry :) Też już nie śpię od jakiejś godziny. Co do ubranek to ja już dawno kupiłam proszek ale jeszcze nie prałam. Planowałam to zrobić w 36 tyg jak nie urodze wczesniej ale może zrobie to po remoncie. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ranne ptaszki :) Karola-są też kremy z filtrem od miesiąca , bodajże ZIAJA. A u mnie maluszek wierci się i daje mi czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia wyslalam i prosze o Twoj nr i laski proponuje zalozyc tego maila i wysylamy pierwsza fote brzuszka na przywitanie :0 co myslicie ?? ja widzac te marcowe laski tzn czytajac to rodzily miesiac wczesniej tak wiec do roboty musimy cos ustalic i zaczynajcie pakowanko bo nigdy nic nie wiadomo a przezorny zawsze ubezpieczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem za mailem i fotkami brzuszków :) U mnie 100 cm bez zmian :) Była już któraś na KTG? Ile kosztuje prywatnie albo od kiedy można zrobić na NFZ w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalozylam nam konto na mail jak cos pisac do mnie albo do Sylvi ja jej przesle i wtedy rozeslemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusiaelo --> poproszę o namiary na Blanka6małpainteria.pl albo podaj swojego maila to napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki ;) ale dziś piękny słoneczny dzień ;) aż żyć się chce .;) Blanka6 -> Ja w piątek byłam u lekarza (zaczełam 35 tydzien) i następną wizyte mam 16 (za 2 tyg) i za 2 tygodnie mam dostać skierowanie na chodzenie na KTG . ;) Tak sie zastanawiam czy nie powinnam zacząć wczesniej tylko dopiero od 37tyg (?) no cóż.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka- na ktg z NFZ lekarz wysyła koło 2 -3 tyg przed porodem - jak wszystko jest ok. Jak z maleństwem coś sie dzieje to nawet wcześniej. I pamiętaj zawsze trzeba mieć kartę ciąży i lepiej tez jak ma się legitymacje podbitą ( tak na wszelki przypadek ) Ja w poprzedniej ciąży już chodziłam miesiąc przed porodem ale ja miałam problemy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mail nadi_19@o2.pl ja zrezygnowalam z gina z NFZ wiec na KTG nie dostane :( jedynie bede miec robione prywatnie na wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brinka- nie ma takiej potrzeby robic wcześniej , jak dzidzia jest ok i daje Ci czadu w brzuszku to ten termin koło 38tyg, jeżeli maluszek wykazywał by mniej aktywności w brzuszku to wtedy można wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sylvia... od razu wrzucę parę zdjęć. Nie mam niestety takich z twarzą ale przycisnę męża i sobie zrobimy sesję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anita powiedz mi takie cos : ja do 32tc mam karte ciazy taka rozkladana co chodzilam z NFZ ale ona mi sie skonczyla mam wypisana do ostatniej rubryki a teraz chodze tylko prywatnie ale do niego tez zaczelam wczesnie chodzic tylko on nie prowadzi tych kart rozkladanych tylko wszystko drukuje i zdjecia z usg i mszystkie dane wpisuje wyniki badan i z USG wsadza to w koszulke i mam taki skoroszyt zrobiony czy cos w tym stylu i boje sie ze mnie nie przyjma do szpitala jak nie mam nowej tej karty rozkladanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusiello- to jak chodzisz prywatnie do lekarza to nie masz na NFZ ??? pierwszo słyszę A czy ten lekarz nie może cię skierować tam gdzie pracuje. z tego co wiem każda kobieta w ciąży pomimo chodzenia do lekarza prywatnie może robić na NFZ.Moze ten lekarz chce sobie nabić pieniędzy i dlatego Ci nie daje Ja chodziłam i chodzę prywatnie i KTG miałam NFZ a nie prywatnie. i wszystkie koleżanki miały tak samo i chodziły na NFZ do szpitala. Ty się lepiej podpytaj :) a ile kosztuje u ciebie prywatnie czy jest darmowe :) ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on nie pracuje w szpitalu i nie chce na mnie skorzystac jest spoko tylko chodzi o to ze on nie prowadzi tych rozkladanych kart a u mnie w szpitalu tylko takie chca tylko co w przypadku jak ktos jej nie ma a ma tylko powiem lepsza bo skoroszyt z wszystkimi danymi z wizyty bo ja karte mam ale tak jak pisze tylko do 32tc on by mi wypisywal dalej ja ale juz sie miejsce skonczylo a do mojej nawiedzonej ginki z NFZ nie chce isc specjalnie po karte wogole nie chce jej widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusiello- to noś to wszystko ze sobą cały czas, tam jest wszytko to co powinno być w karcie. a nie powinnas mieć problemów. a karty spisują dane twoje a wyniki to spiszą z tych dokumentów. Sylvia- ja też wysłałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęcia wysłane :) Dodawajcie swoje, również wózków, łóżeczek itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuu... nie wyświetlają się zdjęcia :( Na szczęście na podglądzie działają. Nie wiem czemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natusielo wyslalam ci e-mail :):) i proponuje zeby kazda ktora wysle prosby o namiary potwierdzala to na forum ze wyslala :) bo na meilu kazdy moze sie podpisac naszym nickiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anita i malutka wysłałam wam maila :) No ciasto się robi, naczynia pomyte teraz śniadanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie laseczki:-) Cała energia mnie opuściła,ledwo się turlam,wszystko mnie boli i na nic nie mam siły.Małolata dalej daje do wiwatu....:-( Trzymajcie się.....Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę i ja o namiary na maila : dorotkan@poczta.onet.pl dziewczyny ja mam jakies schizy :( nie mam nic do szpitala, ubranka nie gotowe, meble nie posklaane tym bardziej łózeczko, wozek zamowiony i ciagle go nie ma.. wogole nic nie mam gotowego :( a wszystko przez remont..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z kolei chyba jakieś załamamnie nerwowe przechodzę. Cały czas płaczę i nie mam na nic ani siły ani ochoty. Wczoraj to myslałam aby do rodziców wrócić bo w domu zwariuję już całkiem. Normalnie nawet głos teściów mnie drażni. Kurcze boje się abym jakieś depresji poporodowej później nie dostała jak już mam jakieś schizy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z kolei chyba jakieś załamamnie nerwowe przechodzę. Cały czas płaczę i nie mam na nic ani siły ani ochoty. Wczoraj to myslałam aby do rodziców wrócić bo w domu zwariuję już całkiem. Normalnie nawet głos teściów mnie drażni. Kurcze boje się abym jakieś depresji poporodowej później nie dostała jak już mam jakieś schizy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zysiolinka - podalas zly adres mail. Może po prostu wyślij do mnie albo nastusielo maila to ci odeslemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×