KWIECIEŃ 2012!!!!

Widziałam zdjęcia Leonka. Ale on ma bujną czuprynę. Przystojniaczek! :)

martusia mala to dobrze że przyszedł okres ;D a tak się bałąś ;D Karolinka to mi smaka narobiłaś, aż żałuje że na jutro już obiad mam zrobiony. Może w weekend skorzystam z Twojego pomysł bo "ślinka cieknie"

pierwsze malenstwo> ja też się bardzo ciesze ;)) Ide cos zrobic do szamanka, ale ja jednak usmaze piersi ;P jak kotlety ;p nie mam siły na kombinowanie czegos innego bo brzuch mnie boli ;/

hejka. nie nadazam za wami. kafka--- ja mam nianie philips avent http://www.bazarek.pl/produkt/2499360/philips-avent-elektroniczna-niania-dect-scd520.html i jestem zadowolona. nie ma kamerki ale slysze kazdy najmniejszy ruch malego :) duzy zasieg ma . mozesz do dziecka mowic przez nia, puszczas mu melodyjki itp. iwo -- moj maly przewaznie nie spi od 14 i idzie spac ok 18.30. dzis nie spal od 12.50 i wlasnie mi padl. zazwyczaj ma w ciabu dnia dwie krotkie drzemki. ale nie mam wieczorem problemu.. to znaczy teraz ucze go samodzielnego zasypiania. dzis jak go odlozylam do lozeczka to jak sie odwrocilam to juz spal. tak mi odpadl hihi ja sie dowiem ile moj wazy za tydzien na szczepieniu :) co do pobudek w nocy to bardzo roznie. raz sie budzi co chwilke a np wczoraj jak zasnal o 19.15 to obudzil sie ok 22 i 23 a potem o 4.30 i 6.30 martusia mala -- widzisz nie trzeba bylo sie tak martwic :) kafka ale ten preparat na katarek nie jest dla takich maluchow :) nie pamietam jaki wiek ale albo od 1 albo od 3 roku zycia :) co do karmiania to my nadal TYLKO piersia. dzis probowalam to wcisnelam mu pol sloiczka zupki...ehhh martusia co do karczku --- mmm pysznie :) ja sie nic nei ograniczam. jem wszystko a malemu nic nie jest: kapusniak, kwasnica itp :)

Biedne te dzieciątka są z tymi naczyniakami :( dzwoniłam do wrocka i dopiero po 20 października mam dzwonić bo lekarz jest na urlopie. Z tego wszystkiego dowiedziałam się, że moja mama ma naczyniaka na kręgosłupie miała iść na operację ale nie zgodziła się. Ja z piersi kurczaka to robię tylko kotlety albo z piersi indyka mielone lub sos właśnie chciałabym się nauczyć upiec pierś, wstyd się przyznać...Mówię zawsze ze Oliwka nauczy się gotować i będzie mi piekła ciasta :) bo tego też nie umiem. Byłam dziś zbadać poziom tsh ale nie potrzebnie bo mój endokrynolog już nie przyjmuje kolejny termin u innego lekarza mam na 11 stycznia. Dziękuje Indianko za nr telefonu:) Ta Pani Lucynka to jest super kobieta bardzo ją lubię. Mówiła mi, aby podawać jeszcze WAMAG przy napięciu mięśniowym u maluszków. A u mnie okresu nie ma a brzuch mnie boli jak w pierwszych tygodniach ciązy, ale w ciąży na 100% nie jestem ;(

a ja mam ochotę na sos grzybowy:):P wypiłam gorący kubek kurkowy. spać nie mogę bo mój w pracy a jak ma nocki to ja zawsze nie mogę spać. Oliwka kochana tez śpi obudzi się o 5 lub 7. Rano umówiłam się z mamą i pomorze mi zejść na dól z wózkiem i pójdziemy na spacer i może naciągnę ja na ten sos bo robi pyszny:) Indianko jakbyś widziała na mieście kobie z kulką i z bordowym wózkiem to ja:P

jestem z kwietniowek 2011,fajnie sie was czyta.Juz zapomnialam jakie mialam problemy rok temu.Teraz mam nowa fasolke czerwiec 2013.I znowu wszystko od nowa ;)

GRATULUJĘ!!!:) który tydzień?

Kurcze dziewczynki wszystkie śpią :( z nudów jem teraz zupkę chińska jak ja nie lubię być sama w nocy :( wszędzie światła pozapalane :) Mój mi kupił Simy 3 żebym sie nie nudziła , gdy bylam w gipsie :) nie komentuje tego :) jak byłam młodsza i mieszkałam w domu rodzinnym to biłam się z bratem o komputer i o tą grę a teraz jakoś nie mam ochoty na granie.

Asia->ja nie śpię, jestem tak zmęczona że spać nie mogę:P

karlop->gratuluję:)kurcze, ja tak miło wspominam ciąże że normalnie aż chce się to powtórzyc:P

też miło wspominam ciąże mimo tych dolegliwości i porodu :) rok temu i było wszystko inaczej. oglądam film na polsacie

A jaki?? ja z mężem z nosem w laptopach siedzimy:P

komediodramat o gościu któremu został tylko rok życia i się zakochał MIŁOŚĆ BEZ KOŃCA. O jakby mój był w domu to tez siedziałby i grał w czołgi

My dziś pobudka 6.10, śmieciara przyjechała,a że okna przy blokowym śmietniku to Hanka zaraz zaczęła gadać. Myślałam, że uśnie znowu,ale się posikała i pielucha przeciekła. Ryk był potworny, no bo i jeść się zachciało. Przed 7 zjadła i wzięliśmy ją do naszego łóżka, bo jej posikane było. Nie mogłam jj uśpić, mąż ją wziął i 2min i spała. Do 8 się udało. Teraz od 10.30 śpi na balkonie. Od 2 dni wiecznie dostaje czkawkę, już nie wiem co jej podawać, bo soczku za dużo nie mogę, mleka też nie, bo nie chcę jej ładować. A na wodę nie daje się nabrać. Od 3 dni pijemy soczek z bananem i zaczęliśmy zupkę z zielonym groszkiem i kalafiorem.

Dziewczyny ta służba zdrowia mnie przeraża, Byłyśmy w środę u lekarza bo mała kaszlała jak oszalała, ale nic jej nie było. A dzisiaj już antybiotyk bo mi się dusiła. ;/ Masakra. Męczy się bidulka do tego katar okropny a ona nie chce dać sobie go czyścić.

Hej Dziewczyny ostatnio mój Skarb jest nieznośny ciągle wymaga uwagi, więc mam mało czasu na internet i kafe. Robi sobie drzemkę taką 30 min na spacerku rano a potem taką ok 1.5 godz od 14:00 .Jestem zadowolona, ze mu tak się pozmieniało bo miałam dość kładzenia go co 3 godziny na 20-30 minut. Mam nadzieję, że już mu się nie odmieni. Natomiast znów mu się odwidziało spanie w łóżeczku :( Jak położę go na noc to budzi się między 24-1 i lamentuje aż go nie wezmę do łóżka po czym wtula się tak, że nie moge za bardzo się ruszać. Jak się od niego odsunę do zaczyna się rzucać po łóżku i jęczeć przez sen tak jakby mnie szukał, więc znów go muszę przytulić i tak do rana. Dobra starczy o nas.... Asia- Mój mały też ma naczyniaczka na główce takiego gdzieś na centymetr wyszedł mu tak ok 2-3 tygodnie po porodzie i lekarz kazał tego nie dotykać bo takie rzeczy najczęściej się wchłaniają w ciągu pierwszych lat życia. Mam obserwować jakby coś się działo czyli zmiana koloru, zaczerwienienie w koło lub gdyby się powiększał to wtedy do niego przyjść. Dobrze,że z nogą już lepiej i możesz w końcu wyjść z córcią na spacer :)

Właśnie byłam na poczcie śliczne są nasze kwietniowe bobasy i jakie już duże :) Zaraz zrzucę zdjęcia z telefonu bo dziś robiłam na spacerku to zamieszczę i swojego szkraba.

Szkoda, ze nikogo nie ma jak ja akurat mam czas poklikać :( Mój M na piłce, położyłam małego spać i nalałam sobie szklaneczkę piwka normalnie czuję się w końcu zrelaksowana :) Z chęcią bym wypiła całe piwko ale boję się, żeby Adrianek tego nie odchorował. A jak to u was? Pytam mam karmiących piersią czy pozwalacie sobie na jakiś alkohol no i w jakich ilościach tak żeby nie zaszkodzić dziecku?

ja jestem! ;)

aż mi narobiłaś ochotę na karmi..... Chyba podjadę do sklepu ;)

Ja też jestem:)

Cześć wieczorową porą:) Wyszedł nam ZĄBEK :D prawy dolny :) odkrycie przy jedzeniu, jak usłyszałam i poczułam, że o coś stuknęłam łyżeczką:D Uczucie...? Cudowne i okropne :P Coś minęło... ten bezzębny piękny czas... A cudownie, bo moje dziecko rośnie, przechodzi kolejny etap... :D ahh to macierzyństwo :) Bronka, ja od czasu do czasu wypiję sobie 0,33 karmi malinowego.. i w sumie, jeżeli chodzi o alkohol to tyle ;] Jakoś nie ubolewam nad tym. Nie ciągnie mnie :) Zaraz Was nadrobię, i odpiszę na co będę umiała :) Dziewczynki napiszcie w stopkach o swoich dzieciach, kiedy się urodziły, z jaką wagą, czy pierś, czy mm. Będzie nam łatwiej :)

Ja też w końcu::: Niesamowite boje ostatnio toczę za każdym razem jak jest pora spania, a jak jest przy tym głodna to litości, ryczy, pluje....Już mi pomysłów brak o co to chodzi :(

U nas zęboli nadal brak;) Za to Klarka chce koniecznie siedzieć, więc się denerwuje że jeszcze za bardzo nie umie. Ale już się sama sporo podciąga i niedługo będziemy musieli opuścić łóżeczko. Jej, ale ten czas leci..niedawno mialyśmy maleństwa w brzuchach;)

Ja tez się melduje! Czupryna, gratuluje zabka :) byłam na poczcie, Adrianek śliczny, jaki duży kawaler :) patrząc na twoj wózek zaraz idę małemu przełożyć na spacerowke żeby się nie musiał w foteliku kisic. Siedzę teraz na dworze bo wyszliśmy się przejść i mały zasnął. Szkoda mi go do domu brać. Pózniej jedziemy na pampkin patch. U nas zimno, 13 stopni co na Kalifornie jest masakra :) ludzie siedzą w domach :)

Jak tak czytam co Wasze już wyprawiają to się trochę martwię, moja ma ostatnio lenia na wszystko, nawet na brzuszek się nie przewraca, tak jak by zapomniała jak się to wszystko robi.

iiwo->moja czasem ma takie dni, że leży na plecach i narzeka, jakby zapomniała że przecież już tak dużo umie więc spokojnie. Dzieciaki też czasami lenia mają;)

Czupryna>> to super, były wcześniej jakieś oznaki że coś się dzieje? marudzenie czy coś ?

Trudno powiedzieć, bo mieliśmy szczepienie w dwie nóżki we wtorek, i we wtorek w nocy obudził się z płaczem na 5-10 minut, i w czwartek w nocy to samo, 10 minutowy płacz- na tyle głośny, że musiałam Go uspokajać/lulać na rękach. A wcześniejsze oznaki to 3 miesięczne ślinienie się na potęgę:) (chociaż właśnie ostatnio jakby trochę mniej...) A marudzenie jest prawie zawsze przy usypianiu :)