Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Ja np nie podawałam samego ziemniaka tylko z marchewką i oliwą, a dzisiaj z brokułem jeszcze. Ale chyba przystopuję, myślę że ta marchewka zagęszcza jej za bardzo kupkę i stąd te bóle i brak regularnych wypróżnień. Dziewczynki idę na szybki prysznic i film jakiś oglądnąć. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też robiłam przerwę z pokarmami bo były niesamowite wdęcia :( Od jutra zaczynamy od nowa, zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolino, ale to dotyczy się dzieci które od początku życia miały stwierdzone problemy z oddychaniem, np źle rozwinięte płuca, lub wcześniaki którym często zdarza się bezdech. Czy twoja Zosia ma problemy z oddychaniem? Zgodnie z tym co przytoczyłaś wszystkie powinnyśmy kupić sobie monitory oddechu i spać z naszymi maluchami. Podziwiam was dziewczyny ze oduczacie swoje maluch i jesteście takie dzielne, mnie tez to czeka. Więc liczę na to że wam się uda i podacie mi jakiś super sposób na pozbycie się pijawki z wyrka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oduczać nie muszę bo od początku odkładałam Klarkę do łóżeczka. Głaskałam po główce, jak trzeba było to tuliłam ale nie oszukujmy się..miejsce dziecka jest w jego łóżku przynajmniej ja tak uważam. Teraz nie ma problemu z zasypianiem. Ale rankami bierzemy ją do naszego wielkiego łoża i tam ona jeszcze z nami zasypia, A w weekendy wałkonimy się czasami do 10;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka ja swoja tez odkladalam i co z tego? na pocz ulewala wiec karmilam na siedzaco , odbilo sie odkladalam, jak zasnela to dobrze, jak nie to lulanie odkladanie itd,pozniej nad ranem jak sie budzila co godzine to juz ze mna spala a teraz to juz w ogole ma problemy ze snem nie z kazdym dzieckiem jest latwo... nie mialabym problemu gdyby mala w nocy budzila sie kilka razy ale ona do tej pory nocy nie przesypia i apre razy zdarzylo jej sie tylko spac ciagiem np 4-5h...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka, u nas Tak samo. Maly na poczatku spal w kolysce i lozeczku turystycznym u nas ale jak skonczyl 3 miesiace to poszedl do swojego pokoiku. Nawet lekarka caly czas nam mowila ze ma isc do siebie Bo bedzie lepiej spal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, to już dzidzia śpi sama?? Ja zawsze zastanawiałam się kiedy przenieść dziecko do swojego pokoiku,ale wydawało mi się, że trzeba poczekać aż zacznie przesypiać całą noc. Czy reszta dziewczyn też już przeprowadziła swoje maluchy?????Ja się boję, że nie usłyszę jak będzie płakać... Dziewczyny, co ja mam zrobić, żeby Mały jadł warzywa? Oprócz marchewki i deserków nic nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinkaa->moja nie ulewała, może dlatego było jakos łatwiej. U mnie jak karmiłam piersią było tak: karmiłam piersią na nockę, ona usypiała, odkładałam do łóżeczka, Klara budziła sie koło 3 zazwyczaj na samym początku, karmiłam ją na siedząco, przewijałam i odkładałam do łóżeczka. No i spała do 7,8 czasami. Ale wiadomo każde dziecko jest inne. Kafka->nasza śpi sama w łóżeczku u nas w pokoju więc taka sama nie jest;) A ja spać nie mogę, jutro firmę otwieramy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co prawda nie jestem znawcą w sprawach żywieniowych naszych maluszków, ale wydaje mi się jest jedna złota zasada która tyczy się wszystkich ludzi " każdy z nas jest inny, rozwija się we własnym tempie oraz zgodzie ze swoim środowiskiem' Wydaje mi się że może niektóre dzieci potrzebują trochę więcej czasu na przejście na pokarmy stałe, przecież układ pokarmowy dziecka rozwija się do 6 miesiąca życia- wiadomo, u niektórych szybciej u innych wolniej. Mimo że na deserku że śliwek z jabłuszkiem jest napisane że od 5 miesiąca a przecież Stasio ma już 6! to nie ma co ładować w dzieciaka jeśli ma po nim wzdęcia/ problemy z kupką. Tak mi się wydaje, ale pisze to tylko zgodnie z tym co podpowiada mi intuicja, może mądre książki piszą inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kamerke na stoliku nocnym I slysze I widze lady jego ruch. Jesli chodzi I warzywka to moj nie lubi np groszku wiec mu Mieszam z marchewka I wtedy je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafka>>>>>> Ja gotuję marchewkę i dodaję po troszku ziemniaka, pietruszki albo coś innego, tylko w maluteńkich ilościach. Lena jak poczuje pietruszke to ma takie wstrząsy jak by ją poraziło prądem :), za pierwszym razem się przeraziłam że dałam za gorące:), teraz bazą jest marchewka, pietruszkę daję 1 krążek żeby się przyzwyczajała do smaku i nawet jej idzie. Jak Twój lubi marchewkę to może też da się oszukać :). Ja dodaję do tego kaszkę manne ugotowaną na wodzie z warzywek. Co do spania to nasza od pierszych dni śpi sama, ale w tym samym pokoju i jest nam tak dobrze, też miałabym stracha że czegoś nie usłyszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Wasze maluszki też jeszcze tak ulewają?? Ja nie wiem, ale już był spokój z tym ulewaniem, a teraz praktycznie po każdym jedzeniu. Najprawdopodobniej wynika to z tego, że wiecznie się podnosi do siadania, no i ząbki - wiecznie wkłada paluszki do buzi powodując odruch wymiotny. Dzisiaj też już była przebierana, bo ulała, i to całkiem sporo. Wczoraj Hanka dostała soczku z bananem, na razie nie widzę żadnych zmian. Mięska jeszcze nie zaczęłyśmy. Wczoraj już poszła spać w miarę normalnie - 22. Pobudka 7.30 Cały czas się zastanawiam, czy Hanka nie jest za gruba. Pediatra mowila, że spokojnie, ale jak czytam o Waszych maleństwach to mam wątpliwości. Ale znowu wszyscy mówią, że nie wygląda na grubą, że jest taka proporcjonalna. Kończe, bo maluda pewnie zaraz skończy drzemkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka >>>> a ile Twoja waży? Bo moja 8,5kg więc też nie jest za mała :) ubieram już 74-80. Z ulewaniem raczej już nie ma problemu, za to spanie jej się poprzestawiało :(, jak przedtem spała całą noc to teraz wsaję o 23 na pogadanki i o 5 na butle, masakra.. wcześnie spała od 19 do 6 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nawet jeśli teraz dziecko jest ' tłuściutkie' to szybko to zgubi jak zacznie sie ruszać, biegać raczkować. tak mi mówią wszystkie ciotki. Bo ja ciągle się śmieję ze Maciek to kawał chłopa. Ma zaledwie 5 miesięcy a już waży prawie 9 kg ijest długi na 69cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Maluszek śpi w swoim łóżeczku, ale w naszym pokoju. Myślałam, żeby przenieść dziecko, ale dopiero jak będzie bardziej przesypiać noce. Danielek w ogole nie płacze jak jest głodny w nocy. Budzi się i rusza, wtedy wiem że chce jeść. Obawiam się, że mogłabym tego nie słyszeć i by się męczył całą noc.. Kaśka>Mój Maluch waży 9kg w piątym miesiącu i nosi ubranka 74cm, więc do małych też nie należy. Ja się tym nie martwię, bo od początku miał grube kości i posturę mężczyzny. Dziewczynki są o wiele drobniejsze od niego z samego już wyglądu. Malutka28> Gratulacje firmy. Myślę, że będziesz zadowolona. Jestem bardzo ciekawa Twoich zdjęć, bo z tego co dobrze pamiętam, to jest tego rodzaju biznes. Mam nadzieję, że podzielisz się swoimi pierwszymi pracami :) A jak tam oczko Dzidzi? Zdecydowałaś się na kropelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraplde
Witajcie mamuski :-) ja bede Mama majowa !!! Termin na 8-go. Obecnie 10t4d, zero brzucha i objawów :-D mdłości przeszły, mnóstwo energii. Waga spadła ( 49kg przy wzroście 167cm).pani doktor mówi, ze to normalne. W piątek kolejna wizyta. Pozdrawiam was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek też był tłuściutki jak był mały. Pediatra mówiła abym go tak dużo nie karmiła bo wygląda jak pączuszek. Ale co ja mam powiedzieć takiemu głodnemu maleństwu, że nie dostanie jeść. Tylko dlatego, że nie je co 4 godziny a częściej. Powiedziałam, że będę się martwić jak tak mu zostanie jak zacznie chodzić. Hehe i teraz to się wręcz odwrotnie martwię, że za słabo je :( i jest w sam raz ani chudy ani gruby. Zresztą widać na zdjęciach :) Natomiast słyszałam, że dziecko do roku czasu powinno potroić swoją wagę urodzeniową. I w przypadku synka tak było, bo jak miał roczek ważył 12 kg a teraz ma prawie trzy latka i waży 16 kg, więc ten przyrost wagi z wiekiem maleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka> Mój Mały ma 9kg i nosi 74cm, więc do kruszynek też nie należy. Malutka28> Gratulacje firmy. Nie ma czego obawiać się. Będziesz zadowolona. O ile dobrze pamiętam , to jest biznes w dziedzinie fotografii. Mam nadzieję, że podzielisz się swoimi pierwszymi zdjęciami :) Ja właśnie nie wiem kiedy przenieść dziecko do innego pokoju. On nie płacze w nocy, tylko rusza się w łóżeczku. Mi to wystarczy, żeby się obudzić, ale wątpię, żebym usłyszała to z innego pokoju. Biedaczek mógłby męczyć się tak całą noc... Danielek też ma momenty, że płacze jak go położę na matę. Ja wtedy włąćzam melodyjkę w misiu i w nogi. Jego uwaga jest skupiona na misiu, wiec nie płacze. Potem już sam się bawi. Najważniejsze jest, żeby odwrócić jego uwagę od nas, to potem już umie zająć się sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u was też tak jest że jak przepadnie drzemka w ciągu dnia to jest potem płacz? Bo u mnie masakra, wrzeszczy a nie chce się dać ululać:( Ile razy wasze maluchy śpią w ciągu dnia? Bo moja 2x po 2h czasem 2x 0,5h, ale zawsze 2x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwo> U nas jest podobnie, takie darcie , musze wtedy go usypiać z godzine, tragedia, dlatego trzeba patrzec kiedy dziecko pokazuje, że jest zmęczone. Mój śpi 2-3 razy dziennie max godzine,czasami robi drzemki na 20 min :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do mam które karmią mlekiem modyfikowanym. Czy Wasze maluchy jedzą jeszcze w nocy ? Moja je raz, a dzisiaj pani doktor powiedziała że mam ją oduczać tego. I jak np spała mi od 19:30 do 01:00 to mam ją o 22-23 na mleko żeby spała potem conajmniej do 5 bez jedzenia. Sama nie wiem co o tym myśleć. bo skoro ona je w nocy to znaczy że jeszcze tego potrzebuje i co mam na siłę ją oduczać ? CO o tym myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff..normalnie, dopiero usiadłam. Moja nie wiem ile waży, dowiemy się na szczepieniu. Miało byc jutro ale musiałam przesunąc na 22.10. Kafka->tak, decyduję się na te krople, zamówię. pierwsze_maleństwo->moja nie je już w nocy, Zasypia o 20.00 a budzi o 5 lub 6. Ja osobiście uważam,że jeżeli dziecko budzi się wnocy i jest głodne to przecież nie powiesz jej,,mała śpij bo nie możesz jeść w nocy". iiwo->moja jak już jest taka marudna że ani mata ani rączki ani leżaczek nic nie pomaga to znaczy że jest śpiąca, a jak jej drzemka przepadnie to też jest krzyk i płacz. A co do firmy za niedługo ruszy nasz stronka internetowa, dam adres to kto chętny to zajrzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmię MM i mój pediatra takich mądrości nie wymyśla. Moja Lena przesypiała całą noc właśnie od 19 do 6-7. Teraz się budzi o 22-23 zje i pogada a potem o 5 zje i zasypia. Ja powoli będę zagęszczać mleko na noc żeby było bardziej syte i zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×