Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna_2011

Samotne mamusie i tatusiowie

Polecane posty

no wlasnie najgorsze jest to ze nie moge oddac malej do zlobka bo tam gdzie mieszkam poprostu go nie ma:( moglabym tez np isc do pracy na weekendy ale szukam ogloszen w necie i nic nie ma;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dzis w ogole czasu niemialam wchodzic zreszta teraz tez nachwile jeste. witam nowe dziewczyny:) jesli chodzi o prace to niestety jestesmy poszkodowane. niby przepisy nas chronią ale to gówno prawda. Ja pracuje w państwowej instytucji i teoretycznie powinnam czuc sie bezpieczna z powrotem, niestety moja kochana pani kierownik chce sie mnie pozbyć pn uwaza ze bede chodzila non stop na zwolnienie na dziecko.Trochę jej sie głupio zrobiło jak powiedzialam ze zostalam sama z dzieckiem, a najbardziej mnie glupie babsko wkurzylo bo sama opowiadala jak to jej ciezko bylo bo ona sama byla z 2 dzieci (bo maz za granica siedzial) i ze przezyla dzieki wyrozumialemu pracodawcy. Ale ja sie nie dalam poszlam do dyrektora i powiedzialam ze chce mnie zwolnic, ten sie wkurzyl ze bez jego wiedzy takie decyzje podejmuje i ze zostaje na swoim stanowisku. ale poprosilam o przeniesienie do innego dzialu bo moje kierowniczka teraz bedzie szukala sposobu zebysie mnie pozbyć. Wkurzaja mnie te stare kwoki ktore juz zapomnialy jak to bylo byc mlodymi mamami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja nawet nie chce slyszec ze Wy nie wierzycie w to ze jeszcze kogos normalnego nie spotkacie-spotkacie na pewno! tylko kazda w odpowiednim dla Was czasie,czyli takim kiedy nie bedziecie juz tak bardzo zranione,kiedy przestaniecie wciaz plakac i chodzic smutne.Dacie rade. Znalezc prace tez jest trudno,wiem.Ja pracuje w przedszkolu,od zawsze o tym marzylam i sie udalo,mimo tego ze nie mam studiow,wiec wszystko jest mozliwe! i synka ze soba moge zabierac i nic za niego nie place,jedynie za obiadki.Glowki do gory! wszystko sie ulozy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi - to pewnie zle sny, dziecko jest coraz bardziej 'kumate' coraz wiecej widzi, slyszy i potem noce są ciężkie. wyczerpujace to jest strasznie, ale głownie dla nas - matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety takie sa realia, poki czlowiek nie ma nic jest ok, a jak sie do robi, to by chcial jeszcze wiecej a przy okazji gnoji tych pod soba :/ ja wrocilam do rodzicow, bo sama bym sobie nie poradzila w wielkim swiecie :/ takze po wychowawczym rzygnuje z dalszej wspolpracy, bo to nie ma sensu, ja tam juz nie wroce. musialabym wynajac mieszkanie oplacic zlobek i zyc razem z dzieckiem a z tej pensji co mialam to niemozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze ze nie wiem co mam dalej robic.chcialabym studiowac ale mnie nie stac;/bo kto mi da na comiesieczna rate np 400 zl?mama?na pewno nie..z praca w weenedy masakra..nie mam pojecia gdzie jej szukac..;/ chcialabym cos robic ze sona ale narazie nie mam zadnej mozliwosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jeszcze nie ten czas? ja cały czas zyje nadzieją, ze wreszcie wszystko się poukłada, tylko własnie w swoim czasie. Ja tez mysle o dalszej nauce. Chcialabym zrobic logistykę na studiach podyplomowych- ale tez zastanawiam sie nad kasą. Tzn mam w tej chwili kasę,ale majac dziecko musze zyc nieco inaczej niz do tejj pory-zwlaszcza tez bede musiala szukac pracy - wiec nie majac stalego zrodla dochodow ciezko podejmowac takie decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kazdy gada ze jest tyle roboty tylko sie nie chce pracowac :/ ja tez bym chetnie poszla do pracy, ale nie mam co z mala zrobic. poczekam jeszcze rok jakos dam rade, od wrzesnia bede dostawac z funduszu alimentacyjnego to bedzie lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie mieszkam z rodzicami, mamy domek jednorodzinny takze wszyscy sie mieszcza. dostaje tylko zasilek rodzinny 68 zl i dodatek do wychowawczego 400 zl, masakra :/ a teraz bede dostawac z funduszu alim. 400 zl to juz jakos dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pracowala, dlatego jestem ma wychowawczym :) a co do alimentow to nie wiem gdzie sie tatus podziewa, zniknal jak zlozylam pozew taki z nigo cwaniak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a czy ktoras z was bylaby na tyle mila i przeslalya by mi na maila taki pozew?ja nie mam ojecia jak go napisac, tz wiem mniej wiecej co tam powinno byc ale nie wiem jak to zredagowac. albo moze znacie jakas dobra strone gdzie sa przyklady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeliprzysluguje ci zasilek rodzinny to i dodatek do wychowawczego przejdz sie do urzedu gdzie pobierasz zasilek, dostniesz wniosek i musisz miec od pracodawcy zaswiadczenie ze udzielil ci urlopu wychowawczego i na jaki okres, aha i musi tam wpisac na jaki okres jestes zatrudniona mi pozew pisal prawnik :) przejdz sie do MOPSU czy do caritasu tam powinni byc bezplatni prawnicy, bez problemu pomoga ci napisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wzoru pozwu nie mam niestety. Zastanawiam sie natomiast jakie świadczenia nam przysługują i jakie warunki trzeba spelniac zeby jest otrzymac, ma ktoras z Was taka wiedze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to przerabialam , ale niestety na nic sie nie zalapalam. 1.swiadczenie alimentacyjne - jesli z ojaca nie da sie sciagnac to dostaniesz takie swiadczenie ale nie wiecej niz 500 zl. i musisz miec dochod nie wiekszy niz podajrze 750 zl na czlopnka rodziny 2.dofinansowanie do mieszkania z Mopsu - ale tu musisz miec maly metraż i zarabiać max 560 zl na członka rodziny 3. zasilek dla samotnej matki - pod warunkiem ze zarabiać max 560 zl na członka rodziny 4.zasilek rodzinny - nie jestem pewna ale chyba tez jest jakies kryterium zarobkowe. 5 zasilek opiekunczy dla kobiet na wychowawczym - tez jest jakies kryterium dochodowe ja sie niestety na nic nie lapie bo zarabiam ponad 1500 zl. a najsmieszniejsze jest to ze jakbym zlobka nie mial i nie wrocilabym do pracy, to tez bym nic od panstwa nie dostala bo na papierze mam za duzo i za duze mieszkanie. paranoja i bym musiala glodowac. teoretycznie w zlobeku pierszenstwo ma samotna matka, ale mnie kierowniczka powiedziala ze w praktyce tego sie nie stosuje pn. zdarza sie zematka zarabia wiecej niz obydwoje rodzicow w innej rodzinie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tyle nerwow, tyle łażenia, żeby to wszystko pozałatwiac :/ a to wszystko dla tych marnych groszy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rece opadają! dziewczynki ide spać. Jutro sie odezwę. Milej nocy Wam życzę. Spokojnej, przespanej i bez płaczu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile wynosi ten zasilek dla samotnej matki?ja nie slyszalam nic o takim czym tylko o tym ze jesli jest samotna matka i nie ma wpisanego ojca dziecka w papierach to wtedy dostaje sie wlasnie zasilek 170 zl;/ a tak ze ktos ma normalnie ojca dziecko to nie slyszalam o tym zasilku dla samotnym m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to ja tez nie wiem o co chodzi, niedlugo bede w urzedzie to się spytam, juz tyle razy tam byłam i zadna mi nic nie wspominała o tym zasiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×