udało się???kto ze mną czeka na 2 kreski???:)))))))))))

wspołczuje wam dziewczyny ze musicie taka walke toczyc o to zeby zajsc w ciaze

życie rzuca kłody pod nogi ale nie wolno się poddawać! a Tobie karola gratuluje. ale jestem w szoku , że zaszłaś w 9dc przy cyklach 29dniowych

dodam jeszcze ze to byl nasz 1 raz bez zabezpieczenia

tak mialo byc i tak sie stalo

ja pocz.9 tygodnia

to normalne, jak też miałam sporo białego śluzu na początku ciąży, więc spokojnie zuzka :)

zuzka ty idź do tego lekarza szybciej :) bo na zawał zejdziesz:P

zuzka ja się nie nabijam bo ja sama jestem z tych niecierpliwych;) i właśnie dlatego nie powinno robić się testów ciążowcyh przed terminem @. Bo często jest tak że dochodzi do samoistnego poronienia i kobieta nawet nie wie że była w ciąży. I nie chcę Cię zdołować bo skoro widać 2 grube krechy to ja też bym się cieszyła:) czekaj spokojnie do czwartku i nie nie denerwuj się:) kitka ale dlaczego Ty się poddajesz??? dzałaj dalej;)

hej! tak jak się spodziewałam, 1 krecha ;/ no cóż życie, niestety ja też raczej sie poddaje. to nie ma sensu w moim przypadku. nie uda mi się zajsc, bo mojego faceta wiecznie nie ma, a w same weekendy to nie da rady. Ale za was i tak bede trzymać kciuki . ja może dopiero zaczne od listopada wtedy ( prawdopodobniie) juz zjedzie na stałe

truskava dobre z tym listonoszem :) kitka nie martw sie nie jestes sama ja mam ten sam problem ale caly czas rozmawiam na ten temat , moze kiedys sie ugnie , napisz jaki ty masz pomysl na zachete dla meza :), moze razem cos wymyslimy:) ,zuzka ciaza na bank:)

haha doczytalam ze zaczniesz z listonoszem , jezu jestem nieprzytomna ....

gonia miałam paskudny nastrój ale kochana poprawiłaś mi go z tym "listonoszem" hehe aż monitor oplułam hehee

chociaz cos dobrego z tego mojego rozkojarzenie :)

truskawa a moze to jeszcze za wczesnie na test? ktory to dc?

25dc musialam go zrobić, bo biore luteine. bo dzis był dzien aby ja odstawić. Czuje , że się nie udało. Nie mam zadnych objawów, tylko mi jajniki pulsują ( w sumie do wczoraj) dziś juz nie czuje tak wyraźnie

witam :) ja oczywiście durna baba dziś nie wytrzymałam i zatestowałam co było bezsensu, ale na teście było pięknie napisane że jest super czuły, że można testować już 4 dni przed terminem @ i takie tam bzdety oczywiście wynik był negatywny bo dziś jest mój 26 dc. Zła jestem sama na siebie. Ale mam nadzieję że to jeszcze niczego nie przesądza. Mierzę dalej temperaturę ale tym rtęciowym. Pokazuje 37 więc tylko czekać spadku... Truskavka ja obstawiam że to za wcześnie. Ja teraz mam nauczkę. Zużyłam test nie ma mnie co kusić więc czekam i zakładam że ten cykl ma 31 dni:)

może i za wcześnie ale wiem, że nie jestem. trudno

truskavka tego nie wiesz:) życzę Ci miłego rozczarowania. Ja też dziś testowałam i 1 krecha ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Trzeba było nie testować przed terminem @ :) trzymam za nas kciuki Zuzka gratuluję:) z facetami trzeba konkretnie :P inaczej nie rozumieją

przeczucie kochana, przeczucie. Także ja spokojnie czekam na @ a Wy nie macie jej dostać!!! :)

z tymi testami testowac przed @ i sie nakrecac achhh:O:O

wypierdalaj stad jak nie masz nic do powiedzenia!

Dziewczynki brak dwóch kresek przed okresem nie oznacza od razu że nic z tego nie wyszło, wiem to z własnego doświadczenia :) test najlepiej zrobić najwcześniej dzień po spodziewanej @ wtedy może już będzie coś widać... ale każdy organizm jest inny, u mnie dopiero dwa dni po spodziewanej @ była widoczna 2 kreska! Życzę Wam tych 2 kreseczek :) ja wiem że to strasznie korci, najlepiej nie mieć w domu testu i kupić dopiero jak @ nie przyjdzie

ja już nie kupuje co ma być to bedzie

no tak sens robienia testu po spodziewanje@ ma sens a nie duzo duzo przed bo poprostu to jest bez sensu truskava888 a ty sie nie oburzaj bo laska ci prawde napisala ze testy wczesniej robione sa bez sensu i naucz sie troche kultury:O jak sie nakrecac to potem tak jest wez sie czyms zajmij moze a nie przesiadujesz tylko na forum WYLUZEJ DZIEWCZYNO BO NIGDY SIE NIE UDA jak tak bedziesz do tego podchodzic !!!a forum jest wolne i kazdy moze pisac kiedy chce i co chce i wyrazac swoja opinie

5 cykl staran to zadne starania ludzie sie staraja latami i co maja zrobic a ty po 5 cyklu sie zalamujesz:O a co bedzie dalej?:O ZDROWA PARA STANDARTOWO SIE STARA ROK CZASU!!! a u ciebie nie minelo ani pól roku wiec daj na luz bo potem moze byc jeszcze gorzej

czytaj poprzednie wypowiedzi to zrozumiesz! biore luteine wiec musialam zrobic test zeby wiedziec czy odstawic czy nie. Zreszta nie musze sie tlumaczyć! i skoro teraz wiesz to juz sie nei staram! czytaj z uwaga na drugi raz...

chodzi tutaj o twoja panike tez czytaj to co sie pisze 5 cykl sie starasz a to jest dopiero poczatek jeszcze nic WIEC NIE PANIKUJ!!! bo to nie koniec swiata na forum jest mnustwo kobiet ktore sie staraja po 2,3 ata i wiecej i maja wiecej oleju w glowie niz ty:O

moja droga , a więc wiem o tym, że się starają dłużej bo czytam WSZYSTKIE wątki bez wyjątku. nie mam co robić w pracy , więc czytam, żeby czas mi szybciej leciał. Natomiast jeśli chodzi o dziecko to owszem chce i wiem, że nie mam o tym usilnie myśleć, ale to nie takie łatwe jak ci się wydaje... te myśli same się nasuwaja

Mi się udało z 1-szym dzieckiem w ostatni dzień cyklu! (tak - to własnie mega wpadka!) Z drugim dzieciem - w 2-gim cyklu...chyba jestem strasznie płodna. ;) Niestety 2 cc.... nie udało sie naturalnie

to chyba nie mialas regularnych cykli co?