tluscioch pozwyzej 130kg,mam dosc, pragnę schudnąc,czy ktoś jest ze mną

obrazac od razu? wybaczcie ale po waszych wpisach widac ze nalezycie do kobietek kochajacych jesc bo chyba nie bez powodu jestescie otyle.oraz widac po wpisach jak bardzo sie meczycie, beczenie w lazienkach itp.... ja nie rozumiem dlaczego nie ma u was zadnej kreatywnosci w pomyslowosci co do waszych posilkow? czy ta Pani jedzaca bulke na sniadanie i 3 parowki naprwde sadzi ze sie zdrowo odzywia? przeciez pakujecie w siebie jedzenie zupelnie bezwartosciowe, katujecie sie psychicznie i fizycznie oby tylko zobaczyc najszybsze efekty na wadze! bardzo was przepraszam , ja wam ublizac nie chce ale daleko nie zajedziecie. autorka tematu bedzie potrzebowala przynajmniej rok aby schudnac porzadnie. nie wiem ile chcesz schudnac autorko ale dla mnie to jest logiczne ze nie wyrobisz na tym odrzywianiu. nie dziw sie jak wcale chudnac nie bedziesz a jak zjesz tylko cos wiecej waga natychmiastowo wskoczy ci w gore. nie kazdy chce was obrazic. ale mozna jesc zdrowo, najesc sie i nie chodzic z burczacym brzuchem spac albo beczec po lazienkach. wy musiscie zmienic odzywianie na zawsze i nie wiem jak wy chcecie zyc i funkcjonowac z takimi jadlospisami. no i co z tego ze zjadlas bulke ziarnista i 3 paroweczki? oprocz wegodowodanow i niepotrzebnych kalorii niczego twojemu organizmowi nie dostarczylas. ale robice co chcecie.

kreatywnosci i pomyslowosci * odzywianie* nie chodzi o diete ale o zdrowe odzywianie i dlatego nie rozumiem ze nie doszlo do was ze wy musicie do konca zycia nastawic sie na inne odzywianie? Ja tez zrozumiec nie moge jak mozna smazyc grzyby na tluszczu i dodawac sera? naprawde nie rozumiem tego.

napisalam "robcie co chcecie" bo juz pare osob im dobrze radzilo ale one wola swoje. tak jak one sie odzywiaja to nawet dziecko z tego przeciez nie wyzyje. i takie ciezkie cialo w koncu z czegos musi zyc.

Wszystkim pomaranczowym dziekuje za porady, Ciesze sie ze ktos sie tak Martwi o mnie. Moze ktoras z was pomaranczowych ulozy mi jadlospis. Chyba wszystkie jestescie dietetykami ze macie cos na ten temat do powiedzenia, a moze odchudzalyscie sie rownierz i macie na swoim koncie rezultaty?

wspolczuje najbardziej tym którzy obrazają tutaj osoby zebrane. Widocznie jesteście zakompleksionymi osobami które nie mają lepszych rzeczy do roboty... Swoją frustracje wyładowywujecie na forach. Zal mi Was. Dziewczyny chudnijcie sobie spokojnie tak jak Wam się podoba :) Olejcie barany i do dzieła :) GROSZKU TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI :D

"dziewczynki. ja jestem na żywieniu optymalnym już 8 lat,dlatego wiem że można zeszczuplec bez wyrzeczen. bardzo szybko przestają smakowac słodycze-a prazecież to one sa chyba najwieksza pokusa dla wiekszosci? na tym żywieniu nie ograniczamy tłuszczów zwierzecych-tłuszczu nie można zjesc za dużo. zjesz troche i jestes syta. ja zjadam najczesciej sniadanie(jajecznica z boczkiem lub jaja z majonezem do tego kawa ze smietanka 30%)obiadek (2 ziemniaczki z masełkiem,kawałek karkóweczki lub żeberek i jakąs kapustke) i podwieczorek( bita smietanka z odrobiną owoców lub lody optymalne).jesli gotuje zupe to na sporej ilosci kosci ,do tego kawałek mieska i oczywiscie smietanka kremóweczka. jak sie zje miseczke takiej zupki z kawałkiem mieska to naprawde ma sie dosc. na samym poczatku porcje sa troszke w wieksze bo żołądek jes rozciągniety ,ale po ok 1-2 tygodniach porcje sie zmniejsza. nie jedzac tłuszcz lub bardzo niewiele ,jestescie głodne ,czasem rodraznione i łatwiej ulegacie pokusom,a pózniej wyrzuty sumienia. oczywiscie nie chce Wam nic narzucac,tylko szczerze zycze osiagniecia upragnionej wagi. moja 7 letnia córka również odzywia sie w ten sposób i nie choruje. pozdraiam WAS szystkie serdecznie. " mięsko, śmietanka, kremóweczka, zupka, kapustka, karkóweczka... nie umisz pisać normalnie????

nie jestem dietetykiem i nie moge Tobie ustawic jadlospisu. ale ja sie tez odchudzam. I nie stawiam na szybkie schudniecie tylko na zdrowe odzywianie. A co jest zdrowe a co nie to napewno wiecie wiec nie mam zamiaru was pouczac. Ale katowanie sie nic nie daje. Ja zjadlam dzisiaj o 9 rano 3 duze lyzki platkow owsianych z mlekiem i bananem i do tej pory nie jestem za bardzo glodna. Lekko mnie ssie i zaraz zrobie sobie salatke z piersia od indyka. Wieczorem jem warzywa i unikam weglowodanow na wieczor. To tylko przyklad. Czy musiscie sie naprawde tak zloscic?Zamiast tych 3 parowek lepiej zjesc kawalek bialego mieska.Ja schudlam 5 kilo w 4 tygodnie. Moze malo a jednak. I jak mam ochote na kawalek czekoladki albo ciasta to zjem, jak mam ochote na pizze to tez zjem kawaleczek...nie mam uczucia ze cierpie i nie placze po katach.

chyba nie jestem jedyna piszaca sniadanko,obiadek itp wiec skoncz sie czepiac.

zamiast budyniu jak autorka to wole zjesc jogurt naturalny z owocami. Najem sie po uszy. Raz w tygodniu mam ryzowy dzien bo ryz jak wiadomo odwadnia. To sa tylko przyklady i mam nadzieje ze wiecie co mam na mysli. Po prostu jesc to z czego organizm ma naprawde pozytek. Acha, no i nie smaze niczego na patelni.

do Dlaczego........- jesli masz rezultaty dlaczego piszesz jako pomarancza? dolacz do nas i wspieraj, nie krytykuj, bo gdybym wiedziala co mozna zjesc albo co trzeba zjesc to niebylabym gruba. Napisz cos wiecej o tym ryzowym dniu- jestem ciekawa. A paroweczki byly drobiowe i dobrej jakosci.

Ja tam tez jak mam ochote to jem kostke czekolady albo herbatnika:)chociaz staram sie nie jesc ogolnie słodyczy.ale sa rózne dni u kobiet wiec kostka czekolady nikomu nie zaszkodzi :P http://www.ochoroba.pl/artykuly/1489-co-wolno-a-czego-nie-wolno-jesc-w-ramach-diety-odchudzajacej jak chcecie to sobie poczytajcie.myśle że kazdej sie przyda te info:)

dzien dobry, mam nadzieje ze nie zostawicie mnie tu samej, Groszku i inne dziewczeta odezwijcie sie.

witajcie:) teosia....ja jestem ,jestem,tylko czasu mam mniej trochę,cora chodzi do przedszkola niestety na mniej godzin teraz ,wieć szybciej muszę się ze wszystkim uwijac..ale dietkę trzymam nawet powiem ze 3 kilo z haczykiem mniej(wiem woda:)ale to zawsze jakiś kopniak:) sniadanko pol maktelki wedzonej i pomidor, obiad warzywa na patelnie :(ja niejem ziemniakow:)do tego rybka ,kolacja salatka ala grecka:)miedzy czasie kiwi:(czytalam ciekawe rzeczy o tym owocu i dobrze dziala na gulanko)polecam ...i jabluszko ,ogolnie z glodem sobie radze:)jak zcasami bardziej go czuję to kefirek lub sok pomidorowy szklanka pomaga:)....za to zapachy mmmmam wyostrzone:)w piekarni tak cudnie pachnie:P)i zeby ktos sobie znow nie napisal ze sie katuję albo co....juz sobie zniszczylam zycie,teraz je mam zamiiar ratowac..od co... a tak w ogole czytajac niektore wpisy zastanawiam się kto czasami wypisuje te przykrre rzeczy,:(bo przeciez lazki ladne szczuplutke to chyba nie maja czasu siedziec na forach i szukac co grubaski wypisują.....no nic pozdrawiam Wszystkich i miłego piątku życzę trzymajcie się laseczki)

zmienię temat na chwilkę.... hehehehe dobre:))

groszek,z ciekawosci, skad jestes?

laski miało być ....wybaczcie pisownie,,,,,ale szybko klikam i buuuu takie byki:P

juz raz napisałam ze wypowiedam sie tylko jako anusiadanusia. wszystkie inne zapewne sa od osób które cos na ten temat wiedza lub też tak sie żywia-czyli nie jestem jedyna optymalna .

kujawsko-pomorskie..:)

teosia:) A Ty? skąd?(zawsze są samoloty hehheh:P

ja z Krakowa:) wsiadaj w samolot i zapraszam:)

to ja pisałam tutaj wczoraj. Nie wiem dlaczego moj post został odbrany jako napastliwy , obrazający kogokolwiek a dodatkowo zarzucono mi zaburzenia osobowosci :)? Ja nie mam problemu z waga, za to wy ją macie. Tworzycie kółko wzajemnej adoracji , taplając sie w jakiś totalnych bzdurach, a kiedy ktos próbuje wam wskazac błedy i prawidłowe zachowanie- atakujecie. ona100k kazda dieta przyniesie efekt jojo, jezeli obliczona jest tylko na chwile. jesli chcecie schudnąc raz na zawsze musicie zmienic swoj sposób zywienia na całe zycie a nie na dwa, trzy tygodnie. Moze i nie jestescie gówniarami, za to mentalnie niewiele wam brakuje :O A pouczac ma prawo was kazdy , kto widzi te wierutne bzdury w jakich sie utwierdzacie, bo istnieje ryzyko , ze z tych "mądrości" czerpac beda młode dziewczyny, które tylko krzywdę mogą sobie zrobic.

zalamuje rece,czy w ktoryms poscie autorki badz innych dziewczyn jest napisane"prosimy o rady"?? nie! wiec daj sobie siana dziewczyno i idz mądrzyc sie na inny topik! kurcze, fajny topik, fajne dziewczyny, dobrze sie czyta to znajdzie sie kilka uprzykrzonych bab i bedzie truc!!!

a jeszcze jedno-skoro nie masz problemu z waga, nasza miss szczuplosci i wspanialaosci, to CO ROBISZ NA TYM FORUM? :P:P

teosia...heheh uwazaj Teosiu ,bo w Kraku jestem dość czesto i wskoczę na tą kawcie:PPpozdrawiam:)

teosia widze,że wyjątkowo napastliwa jestes.. Nie wiem czy spowodowane jest to frustracją z powodu głodu czy nadwagi :P?

spowodowane twoimi dennymi postami:O frustracji w pierwszej kolejnosci poszukaj u siebie, bo nie wierze,ze szczesliwa, szczupła kobieta znajduje przyjemnosc w pisaniu i obrazaniu innych na forum dla ludzi z problemem z waga:O

groszek, jak bedziesz to zapraszam serdecznie:D na zlosc takim jak ta wyzej,mozemy skoczyc na cos pysznie tuczacego:D

..... załamuje ręce dlaczego psujesz mi topik....co Ci to daje?weż sobie ,te zgrabne cialko i naciesz sie z jakims super facetem a nie tracisz czas na grubaski

dzien dobry Eluxxxl-dziekuje za zaproszenie. autorko czy ja moge u Was zostac? tez jestem gruba :-)nikogo nie chcialam urazic wczoraj, bylam po prostu strasznie nerwowa ostanie 3 dni (bralam leki i to od nich) i moze ze energicznie sie wypowiadalam, wielkie sorki

teosia....buhahhahahha moze pifffo do tego i bęziemy balowć do rana:P)