Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Dredzik kochana właśnie o tobie myślałam że jakoś się nie odzywasz. U mnie ok ale już schizuje bo niewiem czy powinnam mieć jakieś objawy czy nie. Nudzi mi się i wymyślam :-P chyba zwariuje przez też tydzień. A powiedz mi czemu pierwsza dawkę bierzesz. To ile tego będziesz brała

Dredzik super ze jajeczka rosną. A jak podejrzewasz kiedy możesz mieć punkcje

Dredzik84. Ja jestem stymulowana z tym ze to moje pierwsze podejscie i dzisiaj jest 3ds. We wtorek będę w gyn u doktora M.na pierwszym podglądaniu :) czyli będzie to mój 6ds. Nie idziemy leb w leb ale prawie :) a i jezeli 84 to Twój rocznik to jestesmy rówieśniczkami. Życzę powodzenia. Lalika

Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy bo tylko Wy rozumiecie jak mi w tej chwili ciężko... Nie mogę się otrząsnąć od kilku dni, kompletnie sobie nie mogę poradzić. Czuję taki żal, ze łzy lecą same. U mnie było tak, że 7 dpt zobaczyłam rano na bieliźnie beżowe kropki, miałam nadzieję, że to plamienie implantacyjne,8 dnia było ich więcej i były brunatne, wtedy już przeczuwalam, że nie jest dobrze, a 9 pojawiło ich jeszcze więcej i trochę krwi. 10 dpt pojechałam na betę, krwawienie ustalo, wynik1,20. dr zdecydował o odstawieniu leków. Teraz momentami plamie, ale nie jest to okres, pewnie organizm się oczyszcza. Joafer, pytalas o szczegóły, to moje drugie podejście, miałam ah, eg, intralipid, za pierwszym razem też. U nas nie wiadomo w sumie z czym problem, Ja mam dość niskie amh 1,03. Alessa dziękuję. Jakiś plan mam, w następnym cyklu chciałabym podejść do crio, a jeszcze w tym chcę podejść do histeroskopii. Na własną rękę umawiam się do immunologa, bo tej strony nie badalam. Dr był zaskoczony, że się nie udało. Myślę, że trzeba poszukać czegoś więcej, nie mogę liczyć tylko na to, że się uda. Jeszcze raz Wam dziękuję

Pipi :-( następnym razem na pewno się uda. A jaki miałaś protokół? Ja mam jeszcze niższe amh :-(

Oni, w sensie lekarze, zawsze są zaskoczeni że się nie udało. Jak poszłam do dr m w styczniu po becie, to on był na milion procent pewien, że przychodzimy z dobrymi wieściami, szczególnie, że ja się uśmiechałam. Tyle że ironicznie. I nawet zapytał: I jak? Udało się? Uśmiechnął się. A ja mu odpaliłam. Tak, udało nam się znowu mieć zero. I się roześmiałam. Aż mąż mnie uspokajał bo dr M się głupio zrobiło. Ale co miałam powiedzieć... Ech... Przeżywanie tego wciąż i wciąż nie jest fajne. Jest tragiczne. Dziewczyny trzymam kciuki za was. Oby się udało. Obyście nie musiały wciąż i wciąż oglądać tych zer. Małami czyli zmieniasz klinikę? Jeśli nam się w marcu nie uda, to też gdzie indziej będę się leczyć. Ale chyba raczej nie na Śląsku... Co do intralipidu to już kilka osób pisało, że miało na siedząco. Niestety jak jest dużo pacjentów, dużo zabiegów, to nie mają jak kłaść. Dlatego ja się na późne popołudnie umówiłam poprzednio na intralipid. Dredzik a ile dawek intralipidu przyjmiesz? Na ile się zgodził dr M? Bo jak ja chciałam przed poprzednim podejściem przyjąć więcej, to powiedział że oni tego nie praktykują. Teraz mnie to raczej czeka, bo tych NK mam za dużo i w Provicie gdzie się immunologicznie konsultuję tak raczej praktykują zbijanie tych komórek...

Hej a jakie mialyscie wyniki estradiolu i progesteronu podczas podgladania. Gosia

Melka transfer miałaś 12 ? Madzia

Lalika 84 to najlepszy rocznik, prawda? Dzieli nas 4 dni w stymulacji :) Ale fajnie :) Bardzo miło mi Cie poznać. Moje to już trzecie podejście, ostatnie i boję się strasznie :/ Zrobię wszystko ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu, niestety. Joafer nie pisałąm ostatnio bo łączę moje dyżury w pracy z jezdzeniem do Kato teraz co kilka dni i nie wyrabiam się z niczym. Ale czytam Was na bieżąco i myślę o Was . Ja juz mam odłożone książki do przeczytania jak juz będę po transferze i będę od początku oglądać wszystie sezony "Chirurgów". To mój plan aby nie zwariować. Co do intralipidu to powiedziałam dr M., że mam go na oddziale i chcę go sobie przetoczyć jeszcze w trakcie stymulacji. Powiedział, że jeśli mam taką możliwość to pewnie. NIe badałam sobie oziomu komórek NK ale nie zaszkodzi. Następną dawkę przed transferem. Sernik już upieczony takze jak coś to zapraszam.

Sil zastanawiamy sie jeszcze...ale wydaje mi sie se w gyn maja dziwne podejscie jezeli chodzi o embriologow nie wierze zeby trzy razy i trzy razy tak samo? Wydaje mi sie ze w innwj klinice inaczej by zareagowali....zastanawiamy sie nawet nad novum!!! Zapozyczymy sie u mojego brata bo co zrobie? Teraz daje miesiac na odpoczynek ale od konca marca dzialamy....tymbardziej ze raz u mnie niby beta byla dodatnia wiec jed ak umie przyjac zarodek l....juz sama niewiem od poniedzialku chpdze i becze....i jeszcze w pracy mam problemy to jyz wogole mnie dobilo;((naszym znajomym dopiero novum pomoglo i juz maja dwuletnia coreczke.... Tak dr Cz tez nam wspolczula stwierdzila ze u mnie jest ok ze jak juz to nasienie M jest za slabe ze do 3 doby zarodki sie rozwijaja a potem klops ... Mysmy w sumie juz 20tysiecy wydali i to bez rezultatu;(((( Dziewczyny zycze Wam z calego serca pozytywnych bet....nikomu nie zycze tego przez co teraz przeszlam..:((( jestem non stop na tabletkach uspokajajacych bo inaczej nie umie;((( Nikita kiedy bedziez wiedziala ile jest dojrzalych;*** dredzik 3mamza Was kciuki niech ta trzecia proba bedzie dla Was szczesliwa;*** Melka,Madzia,Joafer musicievjakos dotrwac do tej bety;** najgorsze to czekanie ktore sie ciagnie wieki.....

Dredzik czy ten intralipid podaje się w jakoś specjalny sposoby szybkość przetoczenia itp.? Myślę bo to duża kwota a mam sąsiadka pielęgniarkę może by mi podała. .

Och moja MAŁAMI ....serce mi pęka jak sobie pomyślę przez co Wy przechodzicie... nasze sytuacje są bardzo podobne i od początku byłaś mi bardzo bliska na tym forum. To wszystko nie tak miało wyglądać! Dziękuję za wsparcie i za słowa wsparcia. Czasami mam takie wrażenie , że podchodzę do tej trzeciej stymulacji aby wiedzieć , że wykorzystałam wszystkie ale nie mam wielkich nadziei. Wiem jakie mamy szanse i wolę się pozytywnie zaskoczyć...już z moim M. wiemy, że jak nie wyjdzie to chcemy adoptowac Dziecko. Ostatnio moi znajomi zostali rodzicami 6 miesiecznej dziewczynki. I to jest nasz plan B. Tymczasem Małami jestem z Tobą całym sercem i będziemy Cię wspierać w każdej decyzji jaką podejmiesz. Jeśli masz siłę- Walcz!!!! Tulę Cię ciepło

Gość co do intraliidu to można go bezpiecznie podać, jeśli nie jesteś uczulona na soję i warunek jest taki, że musi być wolno przetaczane z powodu dużej osmolarności i w miarę do dużego wenflonu. Zawsze może zdarzyć się reakcja alergiczna, dlatego wolę go sobie przetoczyć na oddziale pod opieką moich lekarzy z oddziału, bo zawsze może się coś dziać...

Dziewczyny właśnie oglądam na TVP2 "Moje 600 g..." co za emocje...co za historie...tak się tego boję, że nawet jak nam się uda to in vitro to będzie później coś nie tak...musze zwalczyć takie myśli, bo zwariuję....

Dredzik a jeżeli miałam już raz intralipid tzn ze nie mam na niego uczulenia i jest dla mnie bezpieczny podawany w warunkach domowych?

Dredzik ja też chciałam oglądać ale spasowalam. Ostatnio jakoś nie daje rady oglądać małych dzieci

Dredzik też mam ochotę upiec jakieś ciasto

Dredzik kochana a powiedz mi długo czekali na dziecko. Kurcze a teraz ciężko chyba o tak malutkie dzieciątko. Też bym takie chciała możesz coś opowiedzieć jak to wyglądało bo szczerze nie mam pojęcia i czy ośrodek adopcyjny jest ze śląska?

Malami kochana tak mi przykro z Twego powodu :( Domyślam się co przeżywasz, ja też każde 0 bardzo przeżywam i boję się że jak znowu się nie uda to się załamie... Trzymaj się kochana :* A mnie w końcu po 1,5h przenieśli na łóżko. Ale ogólnie to szybko mi tą kroplowke podali, w ok 2,5h, nie wiem czy nie za szybko... Bolą mnie teraz te jajniki dość mocno, mam nadzieję że no spa pomoże.

Dziewczyny a w którym zazwyczaj dniu jest crio na naturalnym cyklu? Madzia

Polly- to super ze nie będę sama :)u mnie dzis 17dc takze jestesmy na równo. Mam teraz nadzieje ze @ pojawi sie w terminie i zaczne antki. Nikita jak sie czujesz? Wysiedziałas z tą kroplówką?

Malami pamiętasz Ani ani? Dzis urodziła córeczkę:)

Sasaaaa

Malami? Na co niby 20 tys wydalas w rzadowce? :/

Iwcia to pogratuluj Ani ani ;) cieszymy sie bardzo. Ja ją pamietam ale musze sb jutro forum przeleciec zeby sobie przypomniec dokladnie. A wiesz jak rodzila sn czy cc? A co tam u Was? Jak Szymonek?

Cześć Dziewczyny. Ale bym zjadła ten Twój sernik mniam :) Nikita trzymam mocno kciuki za sexik przez weekend - oby w poniedziałek były same zarodeczki. Ja dzisiaj mam 3 dc w drugim cyklu po drugim nieudanym podejściu - czyli niedługo półmetek. Liczę na trzecie podejście w gync. Mam strasznie krótki i ubogi @ - wspominałam Wam o moich plamieniach - miałam je od 16dc do samej @ - może dlatego sama miesiączka jest tak skąpa. Miłego wieczorku kochane. Pozdrawiam Allessa

Allessa jaki seksik przez weekend hehe? Nawet mam ochotę, ale ból jajec mi nie pozwala ;) Ja też miałam skąpy okres przy antykach.

Iwcia przekaż gratulacje dla Ani ani:) super że mamy koleją mamę!! jak ma imię Królewna ?:)

Hej dziewczyny. Widzę ze teraz sporo z Was będzie się stymulować a i duzo bedzie czekać na test... Fajnie jest miec taka grupę wsparcia . Wszystkim życzę duzo spokoju i wytrwałości...

Helen, Ani ani to ta co plamila od samego początku nie wiem czy pamiętasz? Mydlalam ze Ciebie jeszcze tutaj nie było gdy Ania byla jeszze na forum. Miala miec w nast tygodniu cesarke ale wczoraj odchodzil jej czop a dzis odeszly wody. Rano jeszcze z nami pisala a po 14 juz malutka byla na swiecie:) 55 cm i 3 kg. Ty juz wiesz czy bedziesz rodzic sn czy cc? U nas wszystko dobrze. Szymek rosnie tak szybko ze az mi czasem zal, jeden plus ze teraz nie jest tak ciezko jak na początku bo sie zsbawi, popatrzy na bajki i jest zainteresowany qszyskim dookola. Kiedys tylko bylo spanie, jedzenie i placz na calego:) czekam na cyrk o nazwie ząbkowanie i raczkowanie;) tak sie slinil a nagle mu przeszlo i nie ma żadnego ząbka jeszcze. Juz prawie sam siedzi, czasem musze go przytrzymac. Malo mi choruje bo dopiero raz, mial wtedy trzydniowke. Zosienka wchodzisz tu jeszcze? Jak Igorek? Helen Ty na kiedy masz termin?