Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Małami Kochana to trzymam kciuki za czwartkowa wizytę:-) uda się i Tobie zobaczysz! Tylko trzeba sprawdzic co wczesniej maluszkowi nie pasowalo w brzuszku, a ja wierze ze dr M cos zaradzi :-* no ja mam 24.11 wizyte u dr H :-) jestem mu bardzo wdzieczna ze udalo sie uratowac macice:-) i wierze ze kiedys przytule swoje malenstwo jak kazda z nas :-) dobrej nocy:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linka moją macice tez dr H doprowadził do ładu i dzieki temu mogłam donosic malenstwo takze Tobie tez sie uda juz niedlugo byc mamcią czego wsxystkim Wam dziewczyny zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
linka no należą mu się słowa uznania :) dziewczyny, czy na estrofemie mozliwa jest owulacja? :O bo czuje sie troche jak na owulację, kłuje mnie w podbrzuszu, bolą jajniki, patrzę a dziś mój 15 dc- zawsze w 14-15 dc mam owulacje, mało tego jak ostatnio doktorek robił mi usg to miałam wrażenie, jakbym widziala tam właśnie pęcherzyk/i na jajniku którymś i jak zwsze w okolicy owu bolało mnie jak tam majsterkował sondą... i przeszła mi przez myśl że może jestem blisko owu... ale przecież to chyba niemożliwe? Myślałam, że sztuczny cykl oznacza cykl bezowulacyjny... edit; teraz myślę, że przecież przy naturalnych staraniach/iui też daja estrofem... wiec cchyba faktycznie mialam jakies pecherzyki/pecherzyk tylko prg który biore od wczoraj pewnie zablokuje pęknięcie i będą musiały się wchłonąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :-) Powodzenia w tym tygodniu, bedzie sie dzialo ;-) No i mam nadzieej, ze szybko zaczniecie stymulacje, ze pospiesza sie z tymi pieniedzmi. Żeby zaroilo sie od mamusiek :-) Ja dalej leze. W czwartek to bedzie 9 tygodni lezenia. No i w czwartek koncze 27 tc, Moj pierwszy plan zakladal 30 tygodni, takze zbliza sie ;-)Nie powiem, ze jest to latwy czas dla mnie, ale musze jakos dac rade.Ściskam Was mocno i wierze w dobra reke dr M, on ma u mnie specjalne miejsce ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja mam pytanie odnośnie tej kroplówki czy trzeba mieć recepte na nią? i jak ona sie dokładnie nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W gyn dr M nie wystawia na nia recepty tylko kaze rejestratorka zapisac pacjentke. Ale wiem ze poza klinika trzeba miec np skierowanie od immunologa. To intralipid.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo czytałam ze w aptece można ją kupić za 70 zł to spora oszczędność, nie byłam u immunologa, eh juz mnie to czekanie trochę denerwuje nie lubię być w takim stanie zawieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w sobotę miałam zły dzień moja bratowa w ciąży i jeszcze chciała mi powiedzieć w moje urodziny tylko była moja teściowa i sie powstrzymała, dobrze ze tego nie zrobiła bo by było po imprezie. nie wiem co se myślała ze mi przyjemność zrobi, przecież wie o naszym problemie, zero empatii i serca dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina przykro mi ze tak nie fajnie masz z bratową:-( musi byc Ci przykro.. ale juz niedlugo tez będziesz w ciąży!!! Musi się udac:-) Ja cos czuje ze za rok to juz będzie sporo nowych mam i ciąż a ja dopiero będę na starcie;-) ale nie da się nic szybciej więc musze cierpliwie przeczekac ten rok ale za wszystkie bardzo bardzo trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tej pory myślałam ze mnie rozumie i nawet wspiera... ale jednak widać nie do końca nas rozumie, bo mojemu M tez zrobiło sie bardzo przykro. brak delikatności, kupie jej Milkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina tiiaa... kto nie przezyl ten nie zrozumie... Ja juz z moimi dwoma maluszkami- oby dwa przetrwaly rozmrazanie- dostaly embryoglue i jeden z nich naciecie otoczki :) jestem mamą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia mam nadzieje ze czujesz się dobrze i wszystko bedzie ok. Ja właśnie wróciłam po IUI do domku.Mój pierwszy kontakt z dr Mercikiem-super lekarz, ciepły i nawet pożartowaliśmy. Śmiałam się ze jak sie razem postaramy to mąż który ma jutro urodziny bedzie miał prezent. p. dr stwierdził ze w naszym przypadku (ze względu na wiek) nie podchodziłby do nastepnej iui tylko już invitro. na koniec stwierdził ze miło mu było bardzo ale życzy mi żebyśmy już więcej się nie spotkali...oby miał racje:-) Moze ma "dobrą reke" i uda sie ...to nasza 3 IUI a jak powiadają trzech razy sztuka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia no dr M to super czlowiek:-) oby sie udalo i Tobie Sylwia tez :-) gadac do brzuszkow i jesc ananasa ;-) Fif podziwiam Cie z tym lezeniem ale wiadomo czego sie nie robi zeby dzieciątka byly zdrowe i jak najdluzej w brzuchu :-) bedzie Ci to wynagrodzone:-* A jak reszta mam? Bimbalka, Elusiowo i reszta kiedy macie terminy????? Pochwalcie sie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia nie poddawaj się tak szybko i nie skreślaj Waszych możliwości. W zasadzie nikt nie da gwarancji jakie zarodki dostaniesz a też będą pewnie od pary, która się leczyła. Trzymam bardzo mocno kciuki, żeby drugi raz był ostatnim razem :) No jesteś mamą. Teraz no stres, jedz ananaska i myśl pozytywnie :* <> Baśka czyli warto wziąć zdjęcie 3D na tych pierwszych badaniach prenatalnych? Żeby już był czwartek! <> gość Ania, co za lekarz. Powinien co najwyżej doradzać a nie powodować poczucia winy i cokolwiek wymuszać. I w dodatku się baaaardzo pomylił. W medycynie wszystko jest możliwe :) Może na badaniu nie byłaś w ciąży i coś Ci to badanie przepchało właśnie :) <> Małamii to usg prenatalne mam zlecone z Medicover i idę do CM Sodowscy w Piotrowicach (tam też jest Invimed) na 15:45. Kiedy masz mieć @? Trzymam kciuki aby Ci przepisał antyki, w sumie powinien. Ja zaczęłam brać 16 lipca a punkcję miałam 2 września. To akurat byś się na styczeń wyrobiła idealnie :) No i już byś działała a to od razu by Ci poprawiło samopoczucie :) <> gość, Sylwia, nie chcę być nie miła ale takie rady o wyluzowaniu nie powinny tutaj padać. Nie wierzę w to, że każda staraczka z nerwowo odlicza każdą owulację i nie ma jakichś swoich spraw. Od początku w ogóle o tym nie myślałam, potem zaczęłam się niepokoić, że może być coś nie tak i zaczęłam myśleć. Fakt, że był taki moment, że już o niczym innym nie myślałam. Przyszło załamanie i przestałam. Musiałam zająć się życiem, sobą. Poszłam na studia, wzięliśmy do domu nowego psa, zaczęłam planować budowę domu, jeździliśmy na wypoczynek i ogólnie bawiliśmy się kiedy była okazja. Z resztą ja wierzę w statystyki i po 3 latach starań totalnie przestałam się "napalać". Co nie znaczy, że nie miałam wiary, że na pewno się kiedyś uda. W dodatku gdyby ta teoria działała to żadne ale to żadne in-vitro by się nie udało, bo wtedy to jest największe niewylzowanie jakie tylko może być (tak pisał jakiś mądry uczony i zgadzam się z nim w 100%). Miałaś po prostu mega szczęście, że się udało i bardzo ale to bardzo się z tego cieszę. I ciesz się ciążą, nie można z góry zakładać, że coś będzie nie tak. Moje dziecko właśnie zostało RURECZKĄ zrobione i kocham je najbardziej na świecie. <> linka wow! Będziesz miała męża emeryta :) <> helen, u mnie super. Czuję się jakoś tak lepiej i mam więcej energii pomimo takiej słoty za oknem :) A jak tam u Ciebie? Brałaś fotki 3D z pierwszego prenatalnego? Zastanawiam się czy warto. <> nikita nie dziwię Ci się, mnie też mega wciągnęła hehe :) U mnie wszystko super. Dzidzia też ekstra w czwartek będę miała prenatalne już jestem cała w emocjach, tak nie mogę się doczekać. <> Asia trzymam kciukaski, żeby dr M przyniósł Ci takie szczęście, jak mi!! <> Fifaszel :* jesteś taka dzielna mamuśka. Na pewno dasz radę. Wszystko zostanie CI wynagrodzone <> Catarina, no to byś miała prezent :( Tylko czekać jak Ty będziesz ogłaszać radosną nowinę, tak jak oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza nie rozumiem tego akapitu napisanego do goscia i do mnie o wyluzowaniu. Przeciez ja wlasnie pisalam- ze nie da sie wyluzowac... caly czas powtarzam ze to tal jakby sie chcialo do toalety i nagle powie sie sobie wyluzuj i co odechce sie isc do wc? No nie... ze moze umiala bede wyluzowac po kolejnym i kolejnym nieudanym transferze ale poki co nie umiem nie myslec... dlatego nikomu nie mowie wyluzuj bo wiem ze jak sie naprawde pragnie dziecka to nie da sie ot tak... Asia no dr M fajny gosc :) ciekawanjestem czy minelysmy sie dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza pierwsze prenatalne! Super:-) na pewno maluszek zdrowy:-* a znasz juz płeć dzidziusia? Choc chyba za wczesnie co? ;-) trzymam kciuki za czwartek!! Iza no moj m jak dobrze pojdzie to za 5 lat bedzie emeryt haha a teraz ma 40 lat zeby nie bylo ze mam męża po 60 ;-) ;-) A ja do emerytury to chyba mam ze 35 lat jak nie więcej :-P katastrofa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia pewnie sie minełyśmy ja siedziałam z mężem przed gabinetem dr Mercika...szkoda że nie puszczałam oczka do każdej wchodzącej i nie czekałam na reakcje zwrotną ale pewnie by mnie za wariatke wzieli. Pusto było dzis w Gyncentrum-podobno dzis tylko dr. Mercik przyjmował i to dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha linka jak napisalas ze Twoj pracuje na kopalni to juz wiedzialam ze ma kolo 40 lat :)) moj tata tez pracuje na kopalni :) Asia, ja mam dlugie czarne wlosy bylam w jasnym plaszczyku, moze kojarzysz? :) ja widzialam jedna babeczke ktora dzis placila za eizyte i pytala o dr Serafina ale placila tylko 80 zl wiec to nie moglas byc ty :D potem byla kobietka szczupla chyba blond wlosy z mezem siedziala na tych siedzeniach szerokich skorzanych albo stala z mezem obok tych siedzen na wprost gabinetu dr M i pomyslalam o tobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, Asia to ja od dziś mocno trzymam kciuki! Oby Wam się udało! :) <> Catarina, moja bratowa też jest w ciąży, też usłyszałam to od niej dzień po moich urodzinach, a teraz słucham jak to szkoda, ze na fitness już nie może chodzić... i że cycki jej urosły i że ma mdłości ajeje i inne narzekania. Ja jej na to, że mogłabym przytyć ile trzeba by było i leżeć i rzygać, bylebym w ciąży była... No ale nie zrozumie syty głodnego... <> Iza, super że masz te prenatalne, choć ja nawet nie wiem jak one wyglądają... Rozumiem, że ogląda się dziecko czy dobrze sie rozwija? Napisz o wrażeniach potem :) A Grey rzeczywiście super odciąga moją uwagę od problemów ;) <> Fif, jak ten czas leci... z zainteresowaniem słucham o Twojej ciąży, bo w tym samym czasie podchodziłyśmy do in vitro i czasem sobie myślę, jakby to było jakbym wtedy zaszła :) Czas szybko zleci i już niedługo zobaczysz swoje maleństwa na żywo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia7707
sylwia jedyna osoba w jasnym płaszczyku która mi sie kojarzy z dnia dzisiejszego miała fantastyczne czarne kozaki z złotym zamkiem (super) i podbiegła jeszcze do męża dać mu buzi przed wejściem do gabinetu. Rzeczywiście siedziała pewna para na szerokich fotelach naprzeciw gabinetu mercika ale to nie my (oni czekali na badanie krwi), i ja niestety nie płaciłam dziś 80 zł a 750 (a szkoda) siedzieliśmy przy samym wejściu do jego gabinetu. nastepnym razem bedę puszczać jednak te oczka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia_159
TO NIESTETY NIE JA ;D Ja mam brązowe kozaki :D LINKA, NO MÓJ TATA MA 43 lata ahahaha :D Nikita, ciekawa jestem co dowiesz się u immunologa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja dzięki bogu żadnych ciężarówek koło siebie nie mam, same mamy z dziećmi...narzekające na zmęczenie. Rozumiem je po części bo pewnie ciężko ale co ja bym oddała żeby być zmęczona z takiego właśnie powodu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza82
Sylwia, to było do gościa, ale skoro gość pisał do Ciebie to chciałam, żebyś też to przeczytała. Też mnie wkurza takie gadanie o wyluzowaniu dlatego się do tego odniosłam. To powoduje tylko wyrzuty sumienia, że to moja wina, bo chcę za bardzo. Nie można odechcieć w takiej ważnej sprawie. Chyba, że ktoś straci nadzieję albo zmieni plany, to coś innego. Jak ma się udać to się uda po prostu. Moja koleżanka starała się miesiąc i baaaaaardzo wtedy nie wrzuciła na luz bo jej mąż wyjątkowo się zgodził spróbować raz. No i się udało. Trzymam za Ciebie kciuki z całych sił :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
linka podobno na pierwszych prenatalnych można już poznać płeć. W Dzień Dobry tvn, pokazują program o ciąży i dziś był 12-13 tydzień i ciężarna poznała już płeć :D Nie nastawiam się ale zobaczymy za 2 dni czy doktorek powie :) Wiem, jak to z górnikami jest, że to tacy młodzi emeryci. Mój tata, teść, szwagier to górnicy :) nikita, z tego co się dowiedziałam, to na pewno jest lepszej jakości usg, lepiej wszystko widać i przede wszystkim dr sprawdza i mierzy dzidziusia w odpowiednich miejscach i na tej podstawie wyklucza choroby, np. Zespół Downa. No ale musi być dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle, czy dr M pokazywał wam na usg, że macie już zarodek w macicy? Bo przy iui dr P pokazywała, że nasienie jest w środku, wiem ze przy transferze lekarze też często pokazują pacjentce na usg- mnie jednak nie pokazywano, dr wydrukował sobie tylko zdjęcia dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baska1988
Sylwia i Asia teraz najlepiej odpoczywać. Mam nadzieje że dr M miał tak samo szczęśliwą ręke jak u mnie :) Izka myśmy nie brali zdjęć 3D w druku do ramki to zostawiam sobie na 2 prenatalne. Faktycznie lekarz mierzy dzidzie z każdej strony pod każdym kątem, sprawdza serduszko, zastawkę, pępowinę i mase innych rzeczy moj***adanie trwało ok 30min ale lekarz mówił że jak dzidzia oporna i nie chce sie pokazać to może trwać godzinę albo zostać przesunięte na inny dzień. Mój lubi być oglądany haha. Jak dostałam wyniki całego badania to tam mam złączone wszystkie zdjęcia które zrobił lekarz i nam zrobił dwa w 3d ale w sumie tylko chyba dla nas żebyśmy sobie go zobaczyli. Powiem ci że mi lekarz płci nie określił nawet się nie pytałam mój M stwierdził że to będzie chłopiec nie wiem skąd to wie ja tam nic nie widze:) Fifaszek Helen Grania jak się czujecie? Linka a ty biedactwo mam nadzieje że wszystko ładnie się goi :) Ah co do tego wyluzowania nie do końca idzie zawsze gdzieś to w głowie siedzi ale nie można zapominać o przyjemnościach dla każdej z nas. Myśmy z mężem przed transferem na szybko jeszcze pojechali na wakacje. Mieliśmy wyliczony powrót prawie co do dnia z moją @ haha więc ja nie myślałam dużo przed punkcją nie miałam czasu. To był dla nas wielki szał haha może to i lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×