Do samotnych - czy pogodzilyscie sie z tym, ze byc moze od konca zycia bedziecie

To jest dwóch facetów :-D

gość 2017.01.01 Mam jeszcze gorzej, 43 lata i nie mam zwiazku ani zony, tak mam zmarnowane lata, ze zostalem starym kawalerem. Miekkie serce twarda d...pa. xxx Nigdy nie należy tracić nadziei. Jeśli Pan tu będzie- chętnie Pana poznam Proszę zostawić jakiś kontakt.

Czyli chodzi o mnie ? 43 latek, widze ze ktoras z pan jest zainteresowana kontaktem ze mna.

Ja facet do 49 l byłem sam na starość poznałem super przyjaciółke fantastyczna osobowość Niestety zmarła po 6 latach jestem i będe sam nikt jej nie zastąpi

Do końca nigdy się z tym nie pogodze. Mam już 38 lat i z każdym rokiem szanse coraz mniejsze a bardzo chciałbym kogoś mieć :-(

Ludzie musicie miec nadzieje i wierzyc, ze kogos poznacie i bedziecie szczesliwi!!! Wszytko jest w glowie! Zadbajcie o siebie, usmiechajcie sie!! Powodzenie Wam wszystkim zycze!!!!

Wiosna sie zbliza! Pozytywne nastawienie to polowa suksesu!

Pisałem o 7:23 Po jej śmierci mój świat się zawalił już nic nie jest i nie będzie takie same Oby tylko gdzieś tam bylo jej dodrze to jest teraz tylko ważne

gość dziś Ja facet do 49 l byłem sam na starość poznałem super przyjaciółke fantastyczna osobowość Niestety zmarła po 6 latach jestem i będe sam nikt jej nie zastąpi. xxx Niewątpliwie ta Pani była fantastyczną i jedyną w swoim rodzaju osobą ale nie trać nadziei :). Jej pewnie nikt nie zastąpi ale znajdzie się taka, co przynajmniej wypełni po niej pustkę w Twoim życiu. Pozdrawiam.

gość dziś Do końca nigdy się z tym nie pogodze. Mam już 38 lat i z każdym rokiem szanse coraz mniejsze a bardzo chciałbym kogoś mieć smutas.gif xx Trzeba zostawić tu jakiś kontakt- na pewno jakaś samotna Pani napisze :). Z jakiej części Polski jesteś?

Ludzie- zostawiajcie kontakt do siebie, podawajcie wiek, mężczyzna (kobieta) i z jakiej części Polski. Poznawajmy się!!!!

gość dziś Czyli chodzi o mnie ? 43 latek, widze ze ktoras z pan jest zainteresowana kontaktem ze mna. xx Tak- to ja. Chętnie z Panem popiszę. Proszę o mail lub gg. Będę tu zaglądała. Pozdrawiam.

Dobrze zostawie gg, ale juz sie obawiam zostawiac jaki kolwiek kontakt z tego wzgledu iz mi sie podszywali, wypisywali glupoty pod moim numerem. Ale ok sprobóję. 8635756.

Dobrze zostawie gg, ale juz sie obawiam zostawiac jaki kolwiek kontakt z tego wzgledu iz mi sie podszywali, wypisywali glupoty pod moim numerem. Ale ok sprobóję. 8635756.

gość43 dziś - dzięki.

Przepraszam za podwojny post.

Proszę.

gość43 dziś - jak mam wpisać Twój numer, żeby nawiązać kontakt?

Po prostu w okienku gg.

gość43 dziś już wpisałam

gość dziś - Przepraszam ale zrezygnuję z rozmowy. Pozdrawiam.

Ok to zobacze czy jestes na gg.

gość43 dziś - jeszcze raz przepraszam ale nie porozmawiamy. Dziękuję za kontakt i pozdrawiam.

A moglbym chociaz znac powod?

Ktoś napisał że samotność to taka długotrwała choroba i ja też tak to właśnie odczuwam. Gdybym nie brała środków nasennych to nie wiem co bym ze sobą zrobiła... Kilka lat temu byłam w związku z facetem którego bardzo kochałam i który mnie porzucił dla innej. Ludzie którzy wiedzieli jak ciężko mi się podnieść zapewniali że czas leczy rany. Ja po dziś dzień nie potrafię pogodzić się z tym bólem odrzucenia. Moje największe Marzenie to było stworzyć z nim rodzinę i mieć dzieci. Nic mnie tak nie dobija że on bierze ślub z inna, że to jej mówi że ja Kocha, że będą mieli dzieci. Dodam tylko, że próbowałam umawiać się z kimś innym, wychodziłam na imprezy ale to mnie dołowalo jeszcze bardziej. Denerwowali mnie inni faceci i nadal denerwują, nie pasują mi. Więc ani ja ani ktoś nie byłby szczęśliwy z osobą która beznadziejnie kocha faceta z przeszłości. Nikt by nie zniósł na dłuższą metę porównywania. Teraz po tych kilku latach po prostu nie wstaje już z łóżka (jedynie kiedy muszę iść do pracy)... Czasami jak mam urlop to śpię po kilka dni z rzędu z nadzieją że się nie obudzę. Jestem martwa w srodku. z żalem jeszcze spoglądam na moje szczęśliwe koleżanki w związkach. Uwierzcie mi że płakać się chce jak się jedzie samej np na sylwestra z 3 zakochanymi parami, chociaż oni nigdy nie dali mi odczuć że jestem jakaś gorsza to już nie jestem w stanie z nimi się już spotykać.

gość43 wczoraj A moglbym chociaz znac powod? xxx Tak. Zdałam sobie w pewnej chwili sprawę, ze nie jestem jeszcze gotowa na nową znajomość. Bardzo cierpię po rozstaniu z facetem. Chyba jeszcze nie czas na mnie. Przepraszam i pozdrawiam.

Nie pogodziłem się z tym. Życie nie ma sensu.

Dlaczego jest tyle ludzi samotnych????

Dlaczego ze ten swiat jest zryty, dla jednych wszystko, dla drugich nic i nikogo, jestem tego swietnym przykladem.

Niektórzy chyba w życiu nie poczują szczęścia :(