Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Gość HANKA81
Kala.....witamy :D:D:DD: Stracha mi napędziłaś ...oj Ty, oj Ty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem , głupota...mogłam chociaż napisać dwa słowa:) postaram się co jakiś krótszy czas coś nagryzdać:) właśnie słucham muzyki z laptopa i ktoś mi w brzusiu tańczy, reakcja prawidłowa, mam nadzieję że nic się nie dzieje.....9dni do wizyty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania zawsze coś miłego miałaś na początek dnia. Mój M ledwo dziś zwlekł się z łózka do pracy i to jeszcze zaspał, więc o takich harcach nie było mowy ;) Mam tylko nadzieję, że nic mnie nie bierze :(. Czuje się koszmarnie, zimno mi jak nie wiem :( Jeszcze zmarzłam na dokładkę siedząc w jednej sali w pracy. Na szczęście już wróciłam do swojego cieplutkiego pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala witamy :-) A ja się umówiłam do fryzjera, cieszy mnie to niemiernie bo już wyglądam jak idź stad i nie wracaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Netta, no to trzymaj się cieplutko. Ja już od dziś jestem zimna kobita:D:D:D:D Beti a co robisz z włosami?? Ja też się wybieram ale sama nie wiem....zapuszczałam włosy bo chciałam mieć długie...a jak teraz są już prawie do pasa to chcę ściąć bo się zaczynam czuć jak z tyłu liceum a z przodu muzeum.......jestem tak niezdecydowana jeśli o włosy chodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala super, że jesteś:) Beti też się wybieram do fryzjera, ale ciągle coś;) Jutro się pójdę zapisać i zapytać co mogą mi zaproponować:) Asia super, że waga rewelacyjna:) Karolina również:) Może przestanę tak się przejmować każdym kilogramem dodatkowym, bo to naturalne, niby to wiem a jednak gdzieś to w głowie siedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu ja za wiele nie poszaleję :-) nigdy nie miałam krótkich włosów, zawsze do ramion, za ramiona... Trochę podetnę z długości, wycieniuję, i pasemka jasne zrobię. Mój kolor to też jasny blond, więc drastycznych zmian nie będzie :-) Od dłuższego czasu robię to samo, jakoś ciężko mi się przełamać na większe zmiany. Czasem dodaję do jasnych pasemek trochę ciemniejszych... Powiedzcie mi kochane, jakie są normy cukru dla ciężarnych ? Bo gdzie nie czytam to co innego jest napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu, jakos dziwnie mam w tym cyklu ta temp raz w dol raz w gore? Bylam rano krew oddac na progesteron wiec zobaczymy jak tam sie trzyma :) no i pozostaje czekac do weekendu na @ albo jej brak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Widzę Beti, że masz podobnie jak ja :D:D:D z tymi włosami. Pewnie zetnę do ramion i potem będę żałować. Co do norm cukru w ciąży niestety nie pomogę...ale pewnie zaraz Lovekrove albo Aśka zajrzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti czasem lepiej zostać przy czymś sprawdzanym. Mnie raz chciało się za szaleć. Fryzjerka tak mnie urządziła, że wyglądałam, jak obcięta po garnczku. Wstyd było się ludziom pokazać :( Znajomi na uczelni mieli ze mnie niezły ubaw. Drugi niewypał to była farba. Na opakowaniu był ładny odcień orzecha laskowego. Mnie wyszła marchewka. Wyglądałam porażająco. Na szczęście kolor był zmywalny i po paru myciach wyglądał już w miarę normalnie. Ale ile M miał przy tym ubawu. Zresztą mam tendencje do przeprowadzania eksperymentów na swojej glosie. Przerobiła już brązy, jasne blondy, wspomnianą marchewkę i odcienie czerwieni. Ostatnio próbuje wrócić do swojego koloru - ciemnego blondu ale idzie mi to dość opornie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam od nowa to byłyśmy wszystkie 3 dziś na pobraniu ;) Kiedy macie wynik do odbioru? Bo ja mam jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Zaczynam od nowa, ja tez dziś progesteron badałam i prolaktynę. ....ale prolaktyna i tak do dupy wyjdzie bo się zapomniałam i bara-bara było z rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
U mnie wyniki będę w środę dopiero......:( a jestem ciekawa bardzo jak bez luteiny teraz mi progesteron wyjdzie. Dziś już temp spadła więc pewnie faza lutealna będzie krótka.....eh co to się ze mną porobiło?????!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania jak robiłam progesteron z doopkiem i tez jestem ciekawa jak wyjdzie. Temperatury dis nie mierzyłam, ale z ciekawości zrobię to jutro. To późno jak dopiero wynik w środę. Chyba bym uschła z ciekawości ;) Ciekawe co mi powie gin, jak pokarze się z wynikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta, u Hani sroda to dlugo to padniesz jak Ci powiem ze mi kaza 10 dni czekac :( w sumie to i tak chyba bez roznicy teraz bo jesli cos mialoby sie udac to i bez tego wyniku wyjdzie? pocieszam sie tylko ze ostatnio mialam 38 wiec moze teraz tez bedzie w porzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę Dziewczynki, że zmiany fryzur się u Was szykują :) to też się pochwalę, że dzisiaj zapisałam się w końcu do fryzjera :) dopiero w Wigilię, bo chcę, żeby mi na święta ładnie umodelowali włoski :) od ponad roku zbierałam się do obcięcia włosów, ale zawsze się rozmyślałam, bo było mi strasznie szkoda :) mam równo ścięte włoski prawie do pasa, a chcę sobie pocieniować :) z przodu na długość do ramion i schodzące do tyłu w taki trójkącik :) zobaczymy, czy się nie rozmyślę przez te prawie 2 tygodnie :P bo u mnie to różnie może być :P hehe, nigdy nie miałam takiej fryzurki :P ostatnio ścinałam włosy po studniówce, tak na wysokość łopatek i lekko pocieniowane :) z jednej strony chciałabym jak najszybciej pójść już do tego fryzjera, ale z drugiej jednak szkoda mi tych moich kudełek :P bo ogólnie nie przepadam za chodzeniem z rozpuszczonymi włosami, zawsze chodzę w kucyku na górze głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam od nowa to rzeczywiście szmat czasu czekania na ten wynik. Ciekawe z jakiej okazji tak długo?? Ale progesteron masz ładny. Mogę Ci go tylko pozazdrościć u mnie jest od 7 do max 14 :( Justysia musisz bardzo ładnie wyglądać w tak długich włosach. Ja mogę tylko pomarzyć o takiej długości jak masz. Mam 5 włosów na krzyż i do tego wyjątkowo cienkie, więc dłuższych jak do ramion nie mogę mieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Mi właśnie Justysiu też szkoda tej hodowli wieloletniej :):) tylko, że ja często w rozpuszczonych chodzę tylko łapię je spinką z twarzy i do tyłu spinam......dwuznacznie to opisałam, ale na twarzy mi nie rosną...:D:D:D:D: Co do czekania na wyniki, to u mnie wysyłają do miasta obok więc stąd ta dwudniowa obsuwa , przychodnia tylko pobiera a laboratorium 30 km dalej. Ale babka co pobierała mi krew mówiła, że na niektóre się dłużej czeka bo samo badanie dłużej trwa.....nie wiem ile w tym prawdy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta, ja niby nie mam zbyt cienkich włosów, ale niestety strasznie szybko mi się końcówki rozdwajają... I teraz też się właśnie trochę boję, że jak sobie zetnę na krótko, to po miesiącu będę miała siano na głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po glukozie 75 g - na czczo do 90, po 2-ch godzinach - do 140 Przy cukrzycy ciążowej - jak mierzy się glukometrem, na czczo - do 90, po każdym posiłku do 120 (rok temu doi 140 - zmiana w wytycznych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nettka, tak sobie mysle ze co laboratorium to inne normy tez maja. moze te moje wyniki trzeba jakos przez 2 albo 3 dzielic? pod ostatnimi bylo tylko napisane ze wynik powyzej 30 potwierdza owulacje. ale zadnych innych norm nie bylo podanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam - szczerze to u każdej inny progesteron może świadczyć o owu. Ja po 9 miałam owu bo w ciąże zaszłam - ale był on za niski - straciłam. Generalnie taką granicą umowną jest 15ng - podobno od tego wyniku owu jest pełnowartoścowa (jajeczko). Gin mi powiedział, że miał ciąże z 4 ng - cud chyba jakiś :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Netta, ja też ciemna blondyna jestem, aktualnie załatwiłam się szamponem koloryzującym " mrożona czekolada" i mam nadzieję że do Świąt to zmyję i wróci mój własny kolor...... Ja się zaraz zmywam, mój M przychodzi mnie zmienić w pracy, "żebym mogła pojechać do domku i odpocząć przy myciu okien i pieczeniu ciastek".......ach ta miłość jego jest bezcenna...... A jeszcze Wam nie pisałam, miałam wczoraj kolędę......proboszcz wchodzi , wita się po kolei z każdym (mieszkam z teściem i jego dwoma synami) i pyta się mnie, a gdzie macie pociechę?? Tak mnie tym pytaniem speszył, że aż się zdenerwowałam i nic mu nie odpowiedziałam, mój M zażartował i powiedział w "szafie". Po kolędzie teściu coś zagadał czy będzie dzieciątko w tym roku, a ja dopiero po czasie zajarzyłąm że nie o prezenty mu chodzi. Nic mu nie gadaliśmy jeszcze ale pewnie coś się domyśla. Tylko tak mi jakoś źle z myślą, żeby mu o tym mówić, że to ja nie mogę zajść w ciążę......nie wiem jeszcze jak z tego wybrnąć. Ale się znów rozpisałam...... Miłęgo dnia Wam życzę dziewczyny, dbajcie o swoje dzieciątka w brzuszku i te jeszcze na chmurce :):) Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
PS, te bobaski już na świecie proszę ucałować od ciotki Hanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli u mnie do tej pory nie było pełnowartościowej owu :( Ciekawe co ten wynik pokaże? Mam nadzieje, że będzie ok. Obym tylko się nie rozłożyła na święta, bo dalej mną trzebię z zimna. Chyba poszukam w domu czosnku i spróbuje z tym mlekiem na ciepło, albo nawcinam się samego na kanapce. Najwyżej M padnie jak mu chuchnę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta - nie koniecznie !!!!! Każdy ma swój pułap. Nie to miałam na myśli - spokojnie - nie stresuj się. Poza tym napiszę Ci - chodź miałam się powstrzymać - Ta końcówka Twojego cyklu barrrrrrdzzzzzzzzzo przypomina mi mój szczęśliwy - nawet te przexiębienie. Mnie jeszcze skóra swędziała na całym ciele :))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HANKA, no wlasnie ja mam uczulenie na kurz itp. M mnie wkurzyl bo skuwal tą cholerna lamperie (kurzu i pyłu full) a dziś stwierdził że niepotrzebnie bo mógl od razu kupić regipsy i po nie poszedł :/ Myslalam że go uduszę!! Dostalam antybiotyk po 2h czekania w mega kolejce do lekarza, lece do apteki a tam mi babka mówi że już wycofali ten lek z obrotu. No to szybkie zakupy i z powrotem do przychodni. Czekałam pół godz po czym wepchnełam sie w kolejke :P A jak!! Przepisałam mi duomox najmniejsza dawke. Kala :) Zauwazyamże im bardziej jestem zmęczona lub przeziębiona to mały kopie rzadziej. Na szczęście od 2 dni nawala na okrągło :D Bardzo mnie to cieszy ale i czasami męczy a co dopiero pozniej?! W końcu synek zasunął wczoraj kopa tatusiowi :P a ten sie cieszył jak głupi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove swędziawke też mam, wieczorami po kąpieli to bym się najchętniej zadrapała. Założenie swetra kończy się niezłym podrapaniem tak mnie swędzi. Myślałam, że to może od płynu do prania, albo od płynu do płukania. Najlepiej jednak wyglądam rano. Powrót "pomidorowego potwora" ciąg dalszy. Nie daj boże przemyć twarz tonikiem lub posmarować kremem. Wieczorem nie jest lepiej. Jak ostatnio wpadłam na pomysł zrobić sobie maseczkę dla cery wrażliwej to szybciej ją zmywałam niż nakładała, bo tak piekło. Dużo bym dala, żeby było jak u Ciebie. Staram się jednak nie nakręcać, żeby nie było znowu rozczarowania i płaczu. Na razie optymistycznie wygląda to, że nie mam plamień. Może w końcu się ich pozbędę. Teraz pozostaje mi tylko czekać na rozwój wydarzeń i jutrzejszą wizytę u gina. W środek zaś idę do endo pokazać się z wynikami badań, które mi zlecił, w tym krzywej cukrowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×