Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

nie no już zasypiam:) jakie ładne literówki nawet jak na mnie

ja też o tym gdzieś czytałam i miałam nadzieję, że u mnie to też był tylko jakiś taki wybryk organizmu (jak ja to nazywam) :) a badanie moczu było robione przed świętami (dokładnie 20 grudnia), ale dopiero przed ostatnią wizytą odebrałam wyniki i tak miesiąc chodziłam w nieświadomości, że miałam glukozę w moczu ;) a teraz po poniedziałkowej wizycie też miałam robioną analizę moczu i wyszło wszystko OK :) już glukozy nie było w moczu :)

hejka \moze ktos mi napisze na ostaniego posla czy w trakcie leczenia nie mieli tej owulacji czymieli i czy mam juz sobie odpuszczac

Widzę że niektórzy cierpia na bezsenność ;) Wpadlam na chwilke z kawusia bo w weekendy jakos nie mam weny siedziec przed kompem czasami :) Nie wiem po co kupilam te wkładki skoro ta siara mi leci w nocy! Nie dużo, kropla, dwie i tylko z lewej dojarki :D Nie hartuje juz piersi bo nie chce sobie zaszkodzic. Pogadam na ten temat z ginem

Ale to forum muli ostatnio. Riolek, pytasz o stymulacje clo, czy mialaysmy wtedy owu? Jak tak, to ja Ci napisze że mialam potwierdzona owu monitoringiem. Ale według mnie i gina nie powinno jej byc gdy nie bralam leków. Oprocz clo brałam tez zastrzyk na pękniecie jajeczka. Ja bym uderzyla na hsg na Twoim miejscu bo szkoda czasu kochana skoro clo nie dziala tak jak powinno

Riolek ja w czasie brania Clo podobno mialam owu tak wykazywaly testy owu i jak badalam szyjke to wszystko na to wskazywalo, monitoringu cyklu nie mialam ale ja clo tylko 2 cykle bralam i w cyklu gdy odstwailam clo zaszlam. A u mnie ostatnio nie ciekawie glowa boli, katar meczy i bol gardla. Wypilam mleko z miodem i jest jakas poprawa z gardlem. Wogole apetytu tez nie mam duzego. Jem tyle o ile by malec nie umarl z glodu zreszta jak glodny to daje znac :)

katiaa, ja zauwazyłam ze w I Trymestrze chyba prawie kazda z nas chorowala. Ja mam katar codziennie z rana, no i ta cholerna zatoka wtedy boli. Juz nie wiem co z tym robic?! Nie chce iść do lekarza bo boje się że znowu dostanę antybiotyk a w III trymestrze nie wolno nic brać. Inhalacje z mięty na mnie nie działają. Czasami chodze z wata w uszach lub nosze po domu czapke (raz w niej spałam nawet) i wtedy przechodzi na parę dni. Ostatnio stwierdzilam że się jakas brzydka zrobiłam na twarzy. Taka spuchnieta jakas..

Kurde tyle napisałam ..... Zorka - napisz jak rozbujałaś mleczarnie - u mnie to czas najwyższy Wanda - u Ciebie nadal są wycieki??

Lovekrove jak się czujesz?? Pijesz już tą herbatkę na laktację, ostatnio widziałam w gazecie że jest jakaś z hippa. Ja już po śniadaniu i spacerze:) Co prawda krótki, ale jakoś dzisiaj ciężko mi było. Wolałam nie szaleć za bardzo, po południu też wyjdę na trochę:)

Zora to opuchnięcie to normalne. Ja nawet jak się wyśpię, to mam zmęczoną twarz, ale czytałam w książce że to normalne.

Dziewczyny w ciązy się wygląda kwitnąco!! Mnie tez sie zawsze wydawało że cos nie tak, ale jak wszyscy mówią że dobrze wyglądamy to musi tak być Coś tam ze mnie leci, ale to chyba jak pisałyście wieksza ilość wydzieliny Dzisiaj rano miałam taką ochotę na seks że mało się nie złamałam substytuty przestają mi wystarczać:) Byle do piątku

Gosieńka- nie piję herbatki - zostawiam ją na kryzysowe czasy - by się teraz od nie uzależnić i by później działała .... Wanda - z tym kwitnięciem to różnie bywa - aczkolwiek nieskromnie napiszę, że ja w ciąży wyglądałam lepiej - szególnie cera i włosy. Ja dzisiaj z M skorzystałam :) - może szybciej przyjdzie godzina 0 ... bo na razie nic się nie dzieje Wanda - odszedł Tobie czop?

zora85 ja jestem przy 4 cyklu clo zostalo mi jescze 2 cykle i przerwa a owulacje mialam w 2 cyklubo pechezyk mmial 22 mm ale bez zastrzyka lekarz stwierdzil ze powinno samo peknac no i oczywsicie poszlamza kilka dni potwierdzic czy peklo i faktycznie peklo dlatego wiem ze raz byla owulacja kazd cykl byl monitorowany u mnie co do kazdego szczegolu a co to jest za badanie hsg katiaa85 a czy ty bralas clo bez wiedzy lekarza bo mi kazali monitorowac zeby torbiele nie powstaly i czemu tylko 2 miesiace bralas jedni mowia ze 3 miesiace sie bierze a reszta 6 miesiacy oczywiscie z monitoringiem i ja wlasnie mam te 6 miesiecy i sie zastanawiam czy dobrze zrobilam bo lekarz chciala od razu juz skonczyc brac ale dala jescze 2 miesiace dlatego wszysko mnie zastanawia czy ja dobrze robie i czy mam sie przejmowac tym ze nie dziala a po odstawieniu slyszalam ze dziala jeszcze przez 3 miesiace to nie rozumiem czemu mam miec przerwa 6 miesiecy czy ktos byl w takiej sytuacji jak ja bo ja juz sama sie z tym gubie i niewiem czy mam jakies szanse ze clomi jeszcze pomoze

no właśnie mnie też się wydaje, że nie jest tak źle czasem samopoczucie powoduje, że patrząc w lustro jesteśmy niezadowolone a w istocie naprawde większośc cięzarnych zyskuje na urodzie Lovekrove zazdroszcze:) Zora pod koniec ciązy się lepiej oddycha, na nosek polecam euphorbium (chyba tak się pisze) Tylko rzeczywiście jak wszystko zacznie pylić to wcale nie musi byc Ci lepiej

Riolek bralam tylko 2 cykle tak jak mi lekarka zalecila potem mialam zrobic przerwe i jak nie zaszlabym w ciagu mies mialam miec monitoring cyklu robiony a te dwa cykle z clo to bylo brane by pobudzic jajniki do wiekszej pracy. 1 mies z clo mialam 1 tabetke a w drugim juz bralam 2 tabletki dziennie. Potem przerwa i jakbym nie zaszla to chyba znowu bym miala clo ale wtedy juz z monitoringiem jakos tak. Wogole wtedy dalaby mi skierowanie do poradni leczenia nieplodnosci a ze sie udalo to nie trzeba bylo. Tobie tez sie uda.

riolek nie poddawaj sie ja czasami tez mialam takie mysli ze sie nigdy nam nie uda i co wszystko jest mozliwe :) Dlatego dziewczyny starajace sie nie poddawajcie sie ale tez nie myslcie ciagle tylko o ciazy! Ja zaszlam jak stwierdzilam ze i tak sie nie uda bo bylam pewna ze jestem juz po owulacji! Buziaki dla was

mama tez twierdzi ze bym nie myslalam tak pochopnie ma nawet kilka znajomych co dlugo sie starali a potem sie udalo mowi moz wiosna sie zbliza bede bociany lataly moze szczescie i tobie przyniesie a ty juz ze nie itd to moze jest szansa ze po odstawieniu bedzie lepiej dzialac jak nie to juz do kliniki typowo nieplodnoscia zajmujaca sie tym schorzeniem co mam oczywiscie po badaniach moj m twierdzi ze mam zrobic tak jak on uwaza i ze nam nie wychodzi to przezemnie bo sie go nie slucham a on nie rozumie ze juz mialam rok przerwy po slubie i jakos sie jego metoda nie sprawdzila i to moja wina ze sie go nie slucham a mialam to przerwe bo ciagle meczylam zeby zrobil saboe badanie nasienia i trwalo mnie dlatego tak dlugo tak bym szybciej dzialala dlatego jestem na siebie zla tak bym miala pol roku do przodu a nie do tylu

Riolek powiem ci tak jak u nas bylo. Slubowalismy w 2007 ale jeszcze nie staralismy sie tak o dziecko bo moj nie chcial. Po jakims roku (juz przed slubem sie nie zabezpieczalismy) stwierdzilam i zaczelam mojego namawiac na dziecko i jakos dal sie przekonac wiec zaczelismy sie starac on w sumie swiadomie ale nieswiadomie(chodzi o mojego) staralismy sie juz wczesniej(poprostu nie mowilam mojemu ze mam dni plodne) Po 3 latach ciagle nie zachodzilam w ciaze wczesniej zrobilam wszystkie potrzebne badania i moj tez i wyszlo ze wszystko z nami jest ok i jestesmy zdrowi wiec czemu dziecka nie ma? Lekarka mi powiedziala ze to przez to ze prawdopodobnie za bardzo chce i blokada sie zalaczyla. Zaczelam lykac olej z wiesiolka, robic testy owu i w listopadzie 2010 roku zaszlam( ciaza stracona w styczniu 2011) wiec znowu zacczelam brac olej z wiesiolka, robic testy owu, pilam siemie lniane lub olej lniany raz na jakis czas oraz bralam Mg z vit B6 w koncu sie udalo zajsc we wrzesniu tamtego roku ale jak juz wspomnialam wczesniej udalo sie bo bylam pewna ze jestem po owu i sobie odpuscilam mialam nastawienie ze i tak sie nie uda ale co tam sprobujemy i strzal w 10 sie okazal. Jutro zaczynam 20 tydz ale strach ciagle pozostaje czy z dzidzia wszystko ok czy zdrowe itp. Jak kopie to sie uspokajam bo wiem ze daje znac ze jest dobrze. W 36 cyklu udalo sie zajsc, wiec i tobie sie uda. Powodzenia :)

katia85 gratuluje dzidzi wiem ze jest strach a najgorszy jest I trymestr czy ja doniosose do konca u mnie jest ze castalgus lykalam 3 miesiace ale nic pozatym nie pilam zadnych olei kompletnie nic moze tu cos nie tak jest ja tylko nie moge dostac owulacji na dzien dzisiejszy reszta jest spoko ja za kazdym razem mowie i se odpuszczam ze i tak sie nie uda nie mysle ciagle ze moze teraz moze w psychice kiedys to sie odblokuje zobaczymy i tak caly czas mowie ze sie nie uda zle robie czy nie

Lovekrove, chyba w 5 miesiącu ciązy pisalam wam że mialam 3 plamy na bluzce i juz wtedy zastanawiałam sie czy to nie siara. A teraz pytalam polozna czy powinnam hartowac piersi i w jaki sposob? Odp mi że po kapieli/myciu mam pocierac brodawki same ręcznikiem, nie mocno i nie codziennie. I widocznie to pobudzilo dojarki :P Tarcie bylo nieprzyjemne i po pierwszych razach cyce bolały ze 3 dni z rzędu mimo że mocno nie tarłam. Wcieram tez balsam w piersi (przeciwr ozstepom) i może takie codzienne masowanie tez cos wnioslo. Riolek, ja brałam clo tak: 1 miesiąc - ciąza Po poronieniu 1 mies przerwy - plyn w macicy po poronieniu ale clo zdązyłam wziąć tylko że gin kazal przerwać. 3 miesiąc clo - brak ciązy. 4 miesiąc - brak clo bo gin na urlopie a mimo to ciąza. Za każdym razem z clo miałam monitoring przed i po owu. Hsg - to badanie drozności jajowodów. Trwa chyba z 20 minut. Podaja kobiecie kontrast do macicy i robia zdjęcia. Jesli kontrast przechodzi cała droge bez problemu to jajowody są ok a jak staje w jakims miejscu to mowimy o ich niedrozności. Hsg mozna robic prywatnie i ze skierowaniem na nfz (wtedy jest za darmo bo tanie nie jest). Idziesz do szpitala i w ten sam dzień wracasz do domku. Wanda to miała wiec może napisac szczegóły ;)

Ale zamotalam znowu. Riolek ja clo w sumie brałam 3 razy. I też miałam brac chyba do 6 razy a w razie niepowodzenia gin wspominał o hsg i inseminacji na ktora by mnie nie bylo chyba stać

jeju jaki zmęczony dzień, nawet sprzatać nie mogłam Czytam o szpitalach i porodach rodzinnych i widzę, że co szpital to inna polityka, inne opłaty Mnie gin odradził położną i zgłupiałam, bo jak dowiedziałam się że nie można znieczulenia, że nie można we wodzie to chwyciłam się tej możliwości RIOLEK zrób przerwę, na sięgnięcie na wyższą pólkę leczenia niepłodości będzie czas I nawet nie umiem tego dobrze napisać, bo jakby się w tę przerwę nie nastawiać na zajście to są duże szanse powodzenia Tylko czasem jak czytam to Ty już nie jesteś nastawiana na dzidzie tylko z góry zakładasz że sie nie uda a to chyba jeszcze gorzej- taki pesymizm

u mnie bylo tak ze ja sie niby nie nastawialam wmawialam sobie ze sie nie uda ale i tak co miesiac sprawdzalam i pilnowalam dni plodnuych bo ciagle ta nadzieja ze zostane mama gleboko we mnie siedziala. Za to teraz powiem wam ze jesli chodzi o seks to ZERO checi na niego.

ja zamierzam zrobic przerwe jak skoncze clo brac za 2 cykle a jak bede przy ostatnim to pewnie nastepny cykl beda same badania napewno

Riolek nie poddawaj się, będzie dobrze. U mnie dalej @ nie chce się wynieść mimo brania anty. Jestem wściekła. Ciapie się już 8 dzień :( Plamienia wyglądają jak te przed @. Są brązowe momentami przechodzą w czerwień. Jak tak dalej będzie to chyba znowu wybiorę się do gina potruć mu, bo mi się to wcale nie podoba. Jestem jednak jakimś beznadziejnym przypadkiem, na które nic nie działa tak jak powinno :(

Hej. Nie mam czasu Was dokladnie przeczytac bo brak czasu, tak brak a jeszcze dziecka nie mam, a jak bedzie to co bedzie jak teraz nie mam czasu, masakra. Wanda ratuj!!!!!!!!!! Ty wczesniej panikowalas ze to ze tamto, teraz na mnie przeszlo, tylko ze u mnie chyba ta roznica, ze teraz wybucham za te chyba wszystkie miesiace :-(. Normalnie jestem caly czas jakas rozdrazniona wszystko mnie denerwuje, latwo mnie zranic i wtedy rzucam sie jak jebnieta, a pozniej buszuje we mnie wszystko w srodku od tej zlosci, jestem egoistka bo czasem nie mysle o malenstwie ze to zle wplywa, nie wiem powinnam unikac tego, ale jak ??/!!!!!!!!!! Zaczelam prasowac ktoregos dnia ciuszki, ale co to bylo moze 2 male kupki i pozniej zostawilam, bo poszlismy do jego starszych "tesciow" i dzien za dniem i nie ma czasu, jakos ten tydzien przesadny, bo czesto bylismy u nich, ale tak sie skladalo, bo wiecznie cos trzeba bylo, bo to zaprosili bo imienimy, bo to musial swego ojca ostrzyc, ale jak sie dowiedzial, ze dzis ma na noc to zostaklo przelozone, a ja w koncu mowie, nie mysl ze ja tak za kazdym razem bede tak latac, ze juz mi ciezko jest, i niech oni sobie nie mysla, dzis ojciec zadzwonil no w koncu zeby ostrzyc, bym nie jechala, ale mielismy przygotowane zdjecia ze slubu i pogrzebow, wiec pojechalam razem, ale dlugo nie siedzielismy. Jutro musze wstac rano, bo na gielde trzeba jechac, a ze i tak sie budze to o ok. 6 pobudka pojsc do kosciola, a wpoldo 8 jedziemy. No ale co tam jestem maszyna, chodze to dam rade. Tak samo w domu przynies podaj pozamiataj to i tak zle, nie chodzi tu o M, ale mama zaczyna mnie draznic, rozumiem ze ma chora mame i musi i jej nadskoczyc i dogodzic, ale ja jestem w ciazy i tez latam jak poparzona, i jak to obiad nie byl zrobiony, a niby kiedy jak wstalismy, doprowadzilam sie do porzadku i poszlismy. Nie mam czasu dla siebie cos zrobic, zeby nie M we czwartek poodkurzal pokojow to ja nie wiem kiedy bym sie zabrala, bo nie ma czasu. Moze pomyslicie ze jakas syfiara ze mnie, bez przesady, ale ostatnio mam juz po dziurki w nosie wszystkiego. Nie wiem czyzbym sie zrobila nie poradna?? To nie do pomyslenia.

Hej. Nie mam czasu Was dokladnie przeczytac bo brak czasu, tak brak a jeszcze dziecka nie mam, a jak bedzie to co bedzie jak teraz nie mam czasu, masakra. Wanda ratuj!!!!!!!!!! Ty wczesniej panikowalas ze to ze tamto, teraz na mnie przeszlo, tylko ze u mnie chyba ta roznica, ze teraz wybucham za te chyba wszystkie miesiace :-(. Normalnie jestem caly czas jakas rozdrazniona wszystko mnie denerwuje, latwo mnie zranic i wtedy rzucam sie jak jebnieta, a pozniej buszuje we mnie wszystko w srodku od tej zlosci, jestem egoistka bo czasem nie mysle o malenstwie ze to zle wplywa, nie wiem powinnam unikac tego, ale jak ??/!!!!!!!!!!

Hej to a zrobilam male zestawienie mojego brzuszka jak sie zmienil od 14tc [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/805/brzuszki.jpg/]http://img805.imageshack.us/img805/1853/brzuszki.jpg

...wkurzyłam sie...przeczytałam,napisałam i szlag to trafił... bede pisała w jakimswordzie,potem wklejała...do skutku... Wanda,co chciałaś zapytac o fenotrol? zasypiałam momentalnie po nim,brałam od 29 do 38,5,razem z isoptinem (15 min przed) 3xdziennie, potem 2x1,1x1dzielone na pol, jak odstawiłam to czekalam 2,5d na porod

Dopiero teraz mam chwilkę by Was poczytać (synek dopiero przed chwila usnął) :( Lovekrove, najlepsze na laktację jest piwo bezalkoholowe Karmi (nawet nazwa związana z karmieniem hehehe ;P, Karmi bardzo pobudza wydzielanie prolaktyny), niech się wszystkie herbatki laktacyjne przy nim schowają :) Dobrej nocki wszystkim życzę!