Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

a to żźe że tak ustawiam z ta granicą pierwszej fazy??justysia a czemu dopiero 3 temp wyzsze??to wtedy mi faza lutealna będzie za krótka wychodziła:(

Monisia, to że ustawisz sobie wcześniej granicę, nie oznacza, że faza lutealna jest dobrej długości... Tą fazę i tak liczy się dopiero po skoku, a u Ciebie skok był w 15dc cyklu, czyli dzisiaj masz dopiero 3 dzień fazy lutealnej... W poprzednim cyklu masz dobrze ustawioną granicę i masz tam idealną fazę lutealną :) a to czy będzie za krótka możesz stwierdzić dopiero na koniec cyklu :) bo nie wiesz ile on będzie trwał :)

justysia rozumiem o co Ci chodzi:)tylko widzisz ja jestem pewna na 99% ze miałam owu 12dc cyklu:)a temp dopiero ruszyła później:)a poza tym skok musi być minimum o 2 kreski no i u mnie tak jest:)

ale skoro się myle to widocznie niewiem jeszcze wszystkiego:)no ale człowiek uczy się na błędach:)

Justysia zerknij teraz na wykres:)teraz jest ok??

ale w prawidłowo oznaczonym wykresie, co najmniej pierwsze 3 temperatury wyższe, powinny być wyższe od 6 temperatur niższych (tak jak liczy Ci to na wykresie). A owulacja może występować od 4 dni przed skokiem do 3 dni po skoku. A ta granica, jak sama jej nazwa mówi, jest granicą wyższych temperatur :)

kurde no... A ja starciłam nawet rachubę jaki będzie duży bo 34/35tydz miał 2650 gin mówi żetypowy średniaczek- nie rośnie już jak szalony Ale pewnie 3,500 bedzie miał zawsze to lepsze niż prognozowane 4,500 (właśnie przez te głupią lekarke bo u niej mialam 4d) Love bo Twój brzusio jest pewnie zdecydowanie mniejszy, pamiętaj że u mnie 17 kilo na plusie i wydaje mi się, że wiekszośc z tego poszła w brzuch i całe szczęscie

teraz jest o wiele bardziej przejrzysty i czytelny :) jak chcesz to pooglądaj u mnie wykresy, też zwykle 2 dni przed skokiem miałam pozytywny test owulacyjny :) a faza lutealna nie była wcale za krótka :)

ok:)dzięki Justysia za pomoc:)będę wiedzieć na przyszłość:)a ja byłam pewna ze tą granicę się liczy od owu...

no oglądałam:)to mój 2 wykres dopiero..ale powoli do wszystkiego dojdę:)

Wanda - z tym usg to jest masakra. Jak ja pójdę do gina i usłyszę, że waży 4 kg lub 3900 to nie wiem co robić - bo położna mówiła, że ostatnio gin trochę przeszacował Mikiego. A ja sobie ustaliłam, ze do 4 kg rodzę sn a ponad cc - i komu mam wierzyć usg czy położnej ??? Jak zdecyduje się rodzic sn a on bedzie rzeczywiście miał 4200 g to może się zaklinować lub inne cuda mogą się wydarzyć. Z drugiej strony pójdę na cc a maly będzie ważył 3500 (bo tak też może się zdarzyć) to bede sobie w brodę pluła, ze mogłam rodzić - bo ja chce mieć jeszcze jedno dziecko a po cc to wiadomo - różnie może być ... Z brzuchem pewnie masz rację ....

nie ma za co :) a jak to mówią: trening czyni mistrza, więc z każdym kolejnym wykresem będzie coraz lepiej :)

Wanda, a te skurcze na ktg to przecież mogly byc tymi przepowiadającymi. Ich mozna w ogole nie czuc. Nie wzieli tego pod uwagę? Może Cie choć odrobine pocieszy fakt że ja mam niemal codziennie skurcze lewej stopy ;) Wiem, marne pocieszenie ale to tez ból :) justysia, 3 krople siary zauważyłam wczesnie bo w 5 miesiącu i aż do teraz ich potem nie było ale na forum kwietniówek tez jedna laska pisala że ma siarę a ja niedowierzałam bo tak własnie wczesnie mi sie to wydawalo. Czyli wszystko mozliwe. U mnie leci tylko poznym wieczorem lub w nocy. Ale u mnie siara wygląda tak: z początku wydaje mi się ze to woda ale gdy zasycha to robi żółtą, sztywną plamę na koszulce. Lovekrove, wam sie brzuszki obnizają a mój zawsze był nisko to na koniec pójdzie mi w kolana? ;) Czy taki niski brzuszek może się jeszcze bardziej obnizyć czy np.ja nie zauwaze tego na końcu ciązy?

Zorka - ja miałam nisko całą ciążę - już w 27, 29 tygodniu mówili mi, ze się obniżył - co prawdą nie było. Mój brzuch ma 107 cm w najszerszym miejscu - i tak chyba od 2 miesięcy ... Obniżył się ale nie tak mocno. Jak siedzę to dotykam nim kolana i tak półka się zrobiła pod piersiami :)

USG może się mylić do pól kilograma, a im wieksze dziecko tym granica błedu większa Mi gin od razu mówił ze w szpitalu jest dokładniejsze USG DZiewczyna co przyjechała do porodu miała 2900 na usg za dwa dni jak urodziła 3005dokładnie miała A powiedz mi ile Mikołaj miał własnie w oklicy 34/35 tyg Jakby inne Mamusie tez powiedzialy byłabym wdzięczna Bezwzglednie wykonują cc jeśli dziecko ma 4,500 Wczesniej bywa róznie Co do wielkości brzucha mnie połozne mówiły, że mam duży ale bardzo kształtny i nie ma to wielkiego wpływu na wilkość malucha, a no i wody płodowe mam w górnej granicy normy Chociaz spotkałam dziewczyne co miała brzuszek jak ja w 5 miesiącu , a była w 37tyg i dziecie ważyło zaledwie2,200

34+1 - 2700 g

Czyli podobnie jak Twój Wandzia ... Mój już w 37 +1 3600 - to trochę dziwnie wygląda i mało realnie ... może położna miała rację, ze on taki duży nie jest .... wole mimo wszystko sn ..

Zorka wzieli, ale moje skurcze siegały 70-80-90 No i pokazywały sie na każdym zapisie czy rano czy wieczorem. Trudno mi coś mądrego powiedzieć Cały czas sie łudzę że jestem odporna, skoro tego nie odczuwałam Chociaż dzisiajesza noc trochę odarła mnie ze złudzeń Podobno ważne jest czy skurcze powodują skracanie i rozwieranie szyjki u mnie ma ok 18mm i rozwarcie na jeden palec cokolwiek to znaczy Skurcze łydek, czy drętwienie podobno są normalne w ciązy, jeju zobaczcie ile ta ciąza ma "skutków ubocznych"

Wanda - powinna być specjalna ulotka ciążowa informująca o skutkach ubocznych dla zdrowia kobiety - jak przy lekach - z tekstem - "przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą".

Love to by znaczyło że w trzy tygodnie przybrał kilogram? DZieci rzeczywiscie rosna bardzo indywidualnie

Położna mówiła, ze to nie możliwe by tyle przybrał w 3 tygodnie :)). Sama już nie wiem ... powoli się poddaje z analizowaniem scenariuszy - chce mieć to za sobą ...

Zora, ja właśnie niedawno poczytałam na różnych forach o tym i niektóre dziewczyny pisały, że miały ją już w 12-13 tygodniu ciąży, więc u mnie w 15 nie jest tak źle :) mi ona nie zdążyła zaschnąć, bo zauważyłam te wyciekające kropelki przed pójściem pod prysznic, więc jeszcze jak było wilgotne to to zmyłam, a potem już nic nie było aż do teraz. W lewej piersi nic nie było, tylko z prawej kilka kropelek poleciało

Justysia - Monisia - jak czytam o tych wykresach, to aż mi słabo. Nawet do końca nie wiem o czym piszecie :D Znam mniej więcej zasady i to wszystko :) Monisia - ja swojemu Misiakowi też Androvit kupiłam..ale... najpierw badania, żeby obyło sie bez wspomagaczy - chcę mieć jasną sytuację czy jest dobrze czy jest źle. Jesli bedzie kiepsko to Androvit i lekarz od razu. Jeśli nie bedzie najgorzej, to Androvit i tak będzie łykał, żeby sobie polepszyć kijaneczki :)

Malinowa mam dokładnie tak jak Ty,a chciałabym po porodzie się tego nauczyć, to też jest sposób na planowanie płci? wszystko przede mną, a na kursach przedmałożeńskich wydaje się to takie proste Lovekrove ja gdybym nie analizowała i nie panikowała przy okazji to zaczęłabym się martwić , ze cos ze mna nie tak Justysia jak mi zaczęla kapać siara z sutków jakoś w 25 tyg. byłam przerażona, bo myślałam że dzieję się tak przed porodem Tylko że u mnie to jak kiedys pisałam taka zólta i tłusta ciecz

malinowa ja też pół rzeczy jeszcze niewiem..także nie jesteś jedyna:)ja dopiero się uczę:)mniej więcej wiem co i jak:)ale długa droga przede mną:)ja tam mojemu kazałam jeść bez badań:)napewno nie zaszkodzą:)

Pewnie nie zaszkodzą, ale wg mnie zaburzą "naturalny obraz" tego co się tam dzieje. Bo nawet jak wyjda ok, to nie będziesz mieć pewności czy to nie dzięki kapsułkom i czy się nie pogorszy, jak je odstawicie. Ale to takie moje małe rozumowanie :)

Cześć dziewczyny Mam pytanie o ten Andrivit. Na co on dokładnie pomaga? I ile mniej więcej kosztuje? Może dałaby mojemu na wzmocnienie jak będę kończyć anty. Monia trzymam kciuki za sukces w tym miesiącu. Jakby co to poproszę potem o flyidki na marzec ;) U mnie chyba wreszcie te ciapajstwa się wyniosły. Więc chociaż tyle.

no może i masz rację z tym:)ale bedzie je jadł do momentu aż nam się uda:)więc tak też będzie ok:)

Netta - Androvit to nic innego jak zestaw witamin i mikroelementów dla mężczyzn (witaminy A C E B plus selen, chrom , cynk i miedź). Jest dość drogi bo ja za 30 kapsułek (czyli miesieczna kuracja) zapłaciłam prawie 40 zł.

no ogólnie na płodność mężczyzny że tak to nazwe:)jest tam mnóstwo witamin które za coś odpowiadają:)jedne za szybkość nasienie drugie na jakosć itd..a 30 kapsułek kosztuke ok 30zł. tu masz netta fajny artykuł o nim:) http://porozmawiajmypomesku.pl/androvit-a-plodnosc